Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lori244

zwirek dla 2 kotek, nie wyrabiam juz, niedlugo pojde z torbami

Polecane posty

Gość ja moge popisac bo jestem
poniedzialek, wtorek ty nie wiesz co mowisz :D jak to sie nie przekopie? oczywiscie ze sie przekopie! nie dosc ze sie przekopie przez te 10kg, to jeszcze rozdrapie folie co jest na dnie hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
marchewko ty sie pisac naucz. w ubikacji ie moge trzymac bo tam sa zawsze drzwi zamkniete, wiec gdzie kot mialby sie zalatwic? a sypie 3 garscie bo tez drewniany zwirek bardzo pęcznieje i po 2-3 godzinach powiększa swoją obietosc tak ze jest go pol kuwety,ACE to ie tylko wybielacz ale tez srodek dezynfekujący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja moge popisac bo jestem
w lidlu jest piasek marki idl, ostatnio sie nad nim zastanawialam nawet, musze go wyprobowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedziałek ,wtorek
gdzie mieszkasz ? 4 euro za piach to chyba nie majątek przy zarobkach podejrzewam w granicach ok 10 euro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja moge popisac bo jestem
powiało kultura dlatego ja mam wyjetą część tej kratki co jest na dole drzwi do kibelka, by kotki mogły same sobie wchodzić a drzwi by mogły być zamkniete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lori244
No bo jest drozsze, jakby mnie bylo stac to bym nie wyliczala tak ze wydaje ponad 40 euro miesiecznie na sam zwirek. A do pl watpie czy wroce, raczej nie mialabym szansy znalezc pracy, nie mieszkam tam juz od 12 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
a u mnie nie ma kratki tylko 5 kółeczek , przeciez nie bede drzwi niszczyc dla kota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lori244
Zarabiam 850 ero z czego 300 place za wynajem mieszkania, wiec 4 euro co 3 dni na sam zwirek to dla mnie duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co ci koty
lori244,ooo,pierwszy raz czytam,ze zycie na obczyźnie jest droższe niz w PL. A jak cie nie stac na utrzymanie kotów,tak skrupulatnie wyliczasz kase ,to w jakim celu te koty trzymasz i dlaczego sobie np.dobrego jedzenia odmawiasz,a na koty,na głupi zwirek,na ich jedzenie wydajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W drzwiach do łazienki mam założone przejście z klapką. Drzwi zamknięte, ale nie dla kota. Drugi kot- w innym miejscu ma okrągły otwór bez klapki i tak go lubi, że nawet przy otwartych drzwiach bo uzywa:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcheweczka...
Powialo kultura a co ty chcesz od mojego pisania? Wyobraz sobie ze podstawowke w ktorej tego uczono juz skonczylam daaawno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam kota i kotkę i 3 kuwety, które czyszczę codziennie, czyli wybieram to co "zbrylone"=zsikane i zesrane ;-) Kupuję żwirek Pinio 35l za ok. 60 zeta i starcza mi naprawdę na długo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja moge popisac bo jestem
powiało kulturą no to masz pecha :) ja miałam kratkę więc mogłam jej część wyjąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lori244
ja tam mam drzwi od lazienki otwarte zawsze. i wlasnie sobie przypomnialam, ze na poczatku tez scielilam dno kuwety folia ale one sie do niej dogrzebywaly i darly ja na strzepki, a potem co gorsza wyciagaly jak z kuwety:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To marchewka po co ci ten kot, skoro uważasz go za brudnego sierściucha? :O Nie głaszczesz go ani się z nim nie bawisz? Ja pierdole, biedne zwierze :O Karmisz go chociaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja moge popisac bo jestem
35 litrow to ja bym do domu nie doniosla, jak 10l ledwo donosze :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcheweczka...
To drzwi zostawiaj uchylone a nie jesz i gotujesz tam gdzie twoj kot sra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co ci koty
Pancerna Kołdora,nie do mnei to było,ale dlaczego nie zapytasz lori244 po co jej te koty,gdy narzeka na brak funduszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
MARCHEWKO K**wa kuweta w kuchni?japie**ole jak mozna byc tak nie chigienicznym? Zryjta jeszcze z jednej michy podstawówkę to napewno skończyłaś, wierze ci, ale wyżej jest twój wpis , więc sama zobacz co mam do twojego pisania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcheweczka...
Kota przyniosl mąż moj wiec go nie wywale bo to nie kota wina...a to ze nie przepadam za zwierzetami nie znaczy ze sie nad nimi pastwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lori244
Nie planowalam brac kotow do domu, poniewaz przewaznie caly dzien spedzam poza nim. Ale tak sie stalo, ze je znalazlam pod domem, kiedy mialy niecale 3 tygodnie, dlatego zabralam je i tak juz zostaly. Tutaj trudno znalezc kogos, kto by je przygarna. A ja nie mam sumienia ich zostawic, lubie bardzo zwierzeta, choc fakt, ze utrzymanie ich kosztuje jak na moje zarobki sporo. Bo sam zwirek w granicach 40 euro, jedzenie na miesiac kolo 70 euro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blada twarz...
moja jedna kotka nauczyła sie siku na papier toaletoy, który rozkładałam na dużej podstawce pod doniczkę i to było wygodne, bo do muszli i wodą... druga ma zwykłą kuwetę, sypie niedużo żwirku lawendowego; zmieniam w miare potrzeby i dosypuję...co kilka dni myje kuwetę może za dużo dajesz im jedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedziałek ,wtorek
mój tak nie ryje w piachu , skoro rozkopują 10kg piachu to nie uwierze że mimo tych nakładek na boki nie rozwalają na podłoge , nie trzymałabym problemowców , wiem co miałam z moim , ustawiał się dupskiem tak ze on jasnie pan w kuwecie a siki i kupa lądowała obok dlatego worki sprwadzaja się idealnie ,przez pare dni chodziałam za nim i stawiałam go dupą zanim zaczoł do kuwety a nie obok i zajarzył o co chodzi tylko ze mój jest taki ciapoch ze pozwoli zrobić sobie wszystko podejrzewam ze jakbym go nasadziła jak nasadza się dziecko pod paszki do tej kuwety to tez by zrobił siku zero krępacji kochany kotek ale te szczyny i kupy doprowadzaja mnie do szału ile mozena grzebać w gównach to nie jest normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcheweczka...
Powialo kultura tlumaczyc ci sie nie musze, jesli chcesz gadac o tym jak sie pisze proponuje zmiane tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co ci koty
lori244 mam nadzieje ,ze dzeci nie masz i jak na razie meic nie checsz,bo byłabys niedobra matka,bo kosztem swojego dziecka koty bys utrzymywała. W ogole głupias ty,oj głupia.Zamiast sama zjesc porzadnie cos o wiele lepszego,to w koty pchasz. Ile ty masz lat,ze tak durnowata jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
marchewko moj kot, moja kuweta , moja kuchnia i moja sprawa. A na dodatek u mnie nie smierdzi bo kuweta jest posprzątana. z drzwiami to faktycznie pech, no ale już za pozno, takie byly i są a mialam do wyboru : albo wyrzucić kota a ulice albo go zabrac ze soba, więc jest jak jest i ie narzekam na niego, i prawde mówiąc wole juz zapach kota jak sie zalatwi niż zapach z WC gdy zalatwi sie czlowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja moge popisac bo jestem
jasne ze troszke sie wysypuje tego piachu ale duuuuuuuzo mniej niz jak bylo bez tej nakladki. moim kotom tez sie zdarzylo tak dupsko wypiąć że robily poza kuwete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam 3 koty i oduczyła
korzystania je ze żwirku bo tez nie wyrabiałam Z każdą wymianą dawałam go coraz mniej aż w koncu dawałam go tylko po to zeby miały sobie w czym pogrzebać i powiem ze kapitalny pomysł 2x mniej czasu traciłam fik do klopa to co narobiły przepłukałam wytarlam ręcznikiem jednorazowym i po kłopocie .Spróbuj zrobic tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja moge popisac bo jestem
a nie lepiej trzymac w przedpokoju te kuwete? przeciez w kuchni to niehigieniczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lori244
Ale dlaczego odrazu durnowata? Wiesz niektorzy lubia zwirzeta, rozumiem, ze ty do tych osob nie nalezysz. Ja natomiast nie potrafilabym teraz tak o wyrzucic teraz je z domu, bo za duzo mnie kosztuja:o Odpowiadajac na twoje pytanie dzieci nie mam i narazie nie planuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×