Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magda8080

Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

Polecane posty

Gość szczesliwakobieta
Sumeja..ja marze juzno takim wyjsciu :-) :-) :-) bylebym mogla juz wstac..przez nakaz lezenia, wszyscy mnie pilnuja..czasem pokrecensie po domu ale to chwilke..jak lezec to lezec :-\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwakobieta
Sumeja..ja marze juzno takim wyjsciu :-) :-) :-) bylebym mogla juz wstac..przez nakaz lezenia, wszyscy mnie pilnuja..czasem pokrecensie po domu ale to chwilke..jak lezec to lezec :-\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwakobieta
Przepraszam za mnogosc wypowiedzi, nie wiem co sie dzieje? :-\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do abc i reszty
do abc masz taki gruby brzuch bo jesteś grubą świnią,a wy wszystkie z tego forum jesteście głupimi pizdami. spuszczacie się nad tym wszystkim jakbyście tylko wy były w ciąży a po porodzie się zacznie jaka twój dzidziuś zrobił kupke??? a jaki środek na przeczyszczenie bo nie mogę się wysrać i zlikwidować okropnych rozstępów i żylaków na tłustej dupie. Pozdro głupie cipy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie lezenie jest najgorsze ... Kiedyś marzyłam o lenistwie a teraz marze o braku czasu, o zabieganym dniu :) Ale jeszcze kilka miesięcy i marzenia staną sie rzeczywistością ... Będziemy pisać ... Marze o przesłanej nocy i odpoczynku hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwakobieta
Do do abc i reszty- czlowiek z inteligencja sie rodzi, kultury nabywa w zyciu- Tobie niestety zabraklo i jednego i drugiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęsliwakobieta nic nie poradzimy na takich typów, życie im niemiłe, sflustrowani szukają miejsca gdzie mogli by się wyłądować :) Dzisiaj zrobiłam zdjęcie brzucha, z góry przepraszam za jakość ale aparat gdzieś mi się zapodział, a komórka moja nie należy do najnowżych ;pp oto i on, w 11tyg + 2dni :) http://img338.imageshack.us/img338/1957/zzzzzuz.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęsliwakobieta nic nie poradzimy na takich typów, życie im niemiłe, sflustrowani szukają miejsca gdzie mogli by się wyłądować :) Dzisiaj zrobiłam zdjęcie brzucha, z góry przepraszam za jakość ale aparat gdzieś mi się zapodział, a komórka moja nie należy do najnowżych ;pp oto i on, w 11tyg + 2dni :) http://img338.imageshack.us/img338/1957/zzzzzuz.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ines masz rację...nie ma się co przejmować głupimi wpisami! a brzuszek masz już fajniutki:) mi to jakoś bardziej na boki się rozchodzi :) chciałabym już wiedzieć co tam z moją dzidzią się dzieje...ale muszę czekać...i powiem Wam, że coraz lepiej się czuję...tak jakbym nie była w ciąży...mam nadzieję, że moje obawy są nieuzasadnione...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolada - ja też coraz lepiej, dlości mijają, chce mi się tańczyć i ogólnie wszystko na + :) i nie martw się, to już ten okres gdzie te dolegliwości ustępują albo przynajmniej się zmniejszają. Teraz zostało nam tylko cieszym się naszym stanem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko ja w ogóle nie miałam mdłości...może ze dwa razy mnie zemdliło...jedynie co to senność, strasznie mnie piersi bolały, że nie mogłam spać nawet na boku. Teraz praktycznie w ogóle nie bolą...no i jakoś mam więcej energii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wam powiem ze tez juz lepiej sie czuje. ostatnio jak wychodzilam z corka do miasta to przychodzilam do domu taka zmeczona ze zasypialam od razu a wczoraj poszlam na zakupy z corka wrocilam i czulam sie dobrze. od razu zaczelam robic obiad potem sprzatanie i o dziwo nie mialam mdlosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie piersi ogólnie od początku ciązy nie bolały za bardzo, czasem lekko pobolewały ale naprawdę rzadko... ze spaniem mam podobnie jak Ty, na początku gdzie siadłam tam spałam, teraz znów wystaczy mi spora dawka snu w nocy, czyli jakies 9 godzin i tyle. Czasem tylko jestem nieco słabsza i szczelę sobie siestę popołudniową, :) ale tez teraz to już rzadkość :) Mam nadzieję, że tak już zostanie, bo jestem o wiele weselsza i funkcjonuję w miarę normalnie :) Myślę, ze to po prostu przyzwyczajenie, że ciągle musi coś boleć (piersi, brzuch), czy tez wiecznie musi nam być słabo. Ja póki co się nie martwię i cieszę tym jak jest, wkońcu kończę 3 miesiąc więc wszystko powinno "w miarę" się normować :) CZego życzę Tobie:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie dalej wszystko złe :( Mdłości jeszcze większe , przynajmniej te poranne:( sił zero :( Wczoraj puściły mi chyba resztki nerwów i beczalam pol nocy :( Myśle czy nie zacząć brac magnezu bo w witaminkach niby jest ale Malo , a mnie przed ciaza dopadaly czasem taki dni w których z łóżka mi sie podnieść nie chciało :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sumeja nie przejmuj sie tak bo tobie do 12 tygodnia jeszcze troche brakuje :) u mnie 11 tydzien i 2 dni a mdlosci caly czas mialam dopiero wczoraj jakos bez nich sie obylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czecs dziewczyny :) Ja juz po wizycie, maluch ma juz 21 mm i jak narazie jest ok :) lekarka tylko powiedziala ze kosmowka jest z przodu i to nie za dobrze :? nie wiem co to znaczy a lekarka nie byla chetna do rozmowy :/ No i mam malego grzybka...przez te duze ilosci uplawow jakie mamy w ciazy, dostalam globulki. Ale wam dobrze ze juz sie lepiej czujecie, mnie teraz zaczal biust bolec i to z kazdej strony :/ mdli mnie tez nadal ale jablka mi pomagaja wiec jem ich na potege :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedynym plusem jest to ze zaparcia mijają , ale niestety kompotu nie dałam rady , zwracalam wszystko :( takze poprzestalam na szklance ciepłej wody z cytryna na czczo i działa :) takze ja moge polecić od siebie ta metodę :) Dopiero teraz wcisnelam kanapkę o zawsze po zjedzeniu jest ciut lepiej ale niestety nie daje rady wcześniej cokolwiek przełknąć :/ Mnie było lepiej po mandarynkach ale teraz kiedy mdlisci sie nasilily nawet i one mnie odpychaja, spróbuje jeszcze jabłka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwakobieta
Hej dziewczyny :-) :-) :-) ciesze sie ze Wam lepiej :-). ja sie nie uskarzam bo nie mam na co..moja ciaza jest niemal bezobjawowa :-) jeszcze 12 dni do wizyty,czas mi sie ciagnie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka3636
Sumeja, mnie trochę męczyły mdłości, ale przeszło mi po tym, jak jadłam w łóżku w pozycji półleżącej i potem nie wstawałam przez jakiś czas. musisz postarać się więcej jeść. wiem, że to trudne, ale mdłości to samonapędzająca się machina. im mniej jesz, tym mdłości i wymioty są jeszcze gorsze. jak zaczęłam więcej jeść, to mi przeszło. lekarka mi mówiła, że pomaga też nie popijanie, no i oczywiście mało i często. mi oprócz mandarynek pomagały banany, bo są delikatne, a bardzo pożywne. plus batony corny i flipsy. ale to już wg gustu. a jeśli rzygasz jak przysłowiowy kot, to polecam kisiel. wtedy tak żołądka nie ściska, jak zwracasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka wiele czytałam właśnie, ze powinno sie chociaż odrobine zjeść przed wstaniem z łóżka, takze muszę zmobilizować mojego mezusia zeby rano przed wyjściem przygotował mi pol kanapeczki :) No napewno mdłości są mniejsze jak juz wcisne ta kanapkę , ale apetytu zero :( Będę próbować wszystkiego i jabłek i bananow no i trzeba częściej coś tam zjeść a nie 2 razy na dzień :/ Pocueszajace ze Wam dziewczyny juz lepiej :) czyli i dla mnie jest nadzieja :) A powiedzie mi czy bierzecie magnez poza zestawem witamin ??? Czy mialyscie badania na jego niedobór ??? Jest on odpowiedzialny za oslabienie i układ nerwowy więc myśle ze moze by pomógł , moze mam niedobór i dlatego sie tak rozstalam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sumeja ja w piwerszej ciazy bralam dodatkowo magnez dwa razy dziennie bo mi powieka drgala a w badaniach wychodzilo teoretycznie ze jest ok....gin pow ze moge brac. Czesto kaza brac magnez apobiegawczo na skurcze :) wiec myse ze ci nie zaszkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka3636
no ja właśnie w poniedziałek sobie kupiłam taki rozpuszczalny magnez, bo kolejne tabletki do połykania to byłby kiepski pomysł. i tak jak chyba wczoraj pisałam, jakoś mi lepiej. ja nigdy nie miałam niedoboru magnezu, ale teraz w sumie nie miałam go jeszcze badanego. spróbuj sobie robić jak najbardziej neutralne rzeczy, żeby nie podrażniało żołądka albo nie pobudzało do intensywnego działania, mogącego zakończyć się zwrotem. może ryż z jabłkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka3636
no ja właśnie w poniedziałek sobie kupiłam taki rozpuszczalny magnez, bo kolejne tabletki do połykania to byłby kiepski pomysł. i tak jak chyba wczoraj pisałam, jakoś mi lepiej. ja nigdy nie miałam niedoboru magnezu, ale teraz w sumie nie miałam go jeszcze badanego. spróbuj sobie robić jak najbardziej neutralne rzeczy, żeby nie podrażniało żołądka albo nie pobudzało do intensywnego działania, mogącego zakończyć się zwrotem. może ryż z jabłkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja bratowa mdlala siedząc w fotelu, była osłabiona kompletnie , karetka zabrała ja do szpitala i okazało sie ze magnezu i potasu potrzebuje :) coprawda w ciazy nie jest ale w naszym stanie chyba jeszcze bardziej organizm potrzebuje tych pierwiastków :) Wczoraj sie pochwalilam ze wyszłam z domku a dziś leże praktycznie nie podnosząc sie z łóżka , mam straszne zawroty głowy ... I teraz niewiem czy nie od ciągłego leczenia ??? Tylko znowu jeśli na sile będę chodzić to boje sie ze zemdleje :/ A wizyta dopiero pod koniec stycznia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doremi25, pocieszę cię trochę, ja miałam w początkach ciąży łożysko o cechach przodującego (nisko umiejscowione w dodatku na przedniej ścianie), moja gin tłumaczyła, że jak się nic nie zmieni, to trzeba będzie cesarkę zrobić, bo zamiast dzidzi urodzę najpierw łożysko i dziecko się udusi, a z cesarką też będzie problem, bo to łożysko z przodu, ale wszystko się unormowało wraz ze wzrostem maluszka i urodziłam naturalnie bez komplikacji. I grzybka też miałam i nie pozbyłam się go niestety już do końca ciąży :/ Mdłości powinny wam minąć koło piętnastego tygodnia, podobnie jak ból piersi, czasem nawet wcześniej. A tak z innej beczki, ja miałam jutro wrócić do pracy po macierzyńskim, a się dowiedziałam, że wypowiedzenie już na mnie czeka :/ Smutna, polska rzeczywistość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A magnezu w ciąży brakuje niemal zawsze, więc warto coś zażywać, zwłaszcza jeśli drga powieka, albo zdarzają się wam nocne skurcze łydek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cukinia nie zartuj??? To tak mogą ??? Ja pierdziele ... Odechciewa sie wracać :( Jeśli do 15 tyg to jeszcze wiele tyg przedemna , oby jednak wcześniej bo sie wykończe ... Zjadłam dziś jablko wiele osób pisze, ze pomagało ... Ja akurat wymiotowalam po nim o mało sie nie udusilam, aż moje dziecko wysłali esa do taty "mama wymiotuje , chyba jest z nią bardzo złe " hehe :) Chyba muszę jutro jednak zebrać sie do apteki i kupic jakiś magnez bo ten który mam jest z potasem a wiem ze przedawkowanie potasu jest groźne takze kupie sam magnez dla pewności :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CUkinia dzieki za info mam nadzieje ze i u mnie wszystko bedzie ok :) A co do magezu to ja wlasnie bralam oprocz witaminek jeszcze rano i wieczorem magnez a i tak mi powieka drgala :?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×