Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

gosia to jest normalne ze ciezko jest sie przekrecic. niestety potem bedzie jeszcze gorzej :/ mi w nocy dluga podroz wychodzila bokiem. wieczorem zaczynaly sie skurcze bo bolaly mnie plecy i jednoczesnie twardnial brzuch wiec w nocy budzilam sie co chwile do godziny 3 a potem bolaly mnie strasznie biodra i nie moglam lezec. na szczescie dzisiaj jest juz dobrze.

Hej Kobietki:* Wróciłam właśnie z odbioru wyników badań...no i nie wiem co jest grane:( Hematologia WBC 11,28 a norma (4-10) RBC 3,59 a norma (4-5.2) HCT 33,3 a norma (36-46) Reszta w normie Glukoza w normie Mocz Nabłonki płaskie - pojedyncze wpw Leukocyty 2-4 wpw Bakteria - dość liczne wpw Masakra jakaś...a lekarza mam dopiero w poniedziałek:( http://www.suwaczki.com/tickers/eiktyx8d64dhzw5k.png

Hej Kobietki:* Wróciłam właśnie z odbioru wyników badań...no i nie wiem co jest grane:( Hematologia WBC 11,28 a norma (4-10) RBC 3,59 a norma (4-5.2) HCT 33,3 a norma (36-46) Reszta w normie Glukoza w normie Mocz Nabłonki płaskie - pojedyncze wpw Leukocyty 2-4 wpw Bakteria - dość liczne wpw Masakra jakaś...a lekarza mam dopiero w poniedziałek:( http://www.suwaczki.com/tickers/eiktyx8d64dhzw5k.png

Hej dziewczyny! Wczoraj mnie nie było na forum...wracam wieczorem do domu a tu tyle stron do przeczytania!!! o matko!! oczywiście nie ogarnęłam wszystkiego :P :P Dziś w Krakowie też pochmurno...ale cieszę się, że trochę więcej wolnego się szykuje i spędzę w mężem więcej czasu :) Muszę poprosić męża o sesję zdjęciową w majowym plenerze to coś wrzucę na maila...mi brzuch rośnie...nawet wczoraj koleżanka, która nie widziała mnie ostatnio miesiąc temu mówi, że sporo mi urósł...ruchy czuje...raz mniej, raz więcej, najczęściej wieczorem. Nie ukrywam, że wolałabym czuć moją córcię częściej. imię nadal nie wybrane :( ale chyba jednak zostanie Alicja.

gosia to jest normalne ze ciezko jest sie przekrecic. niestety potem bedzie jeszcze gorzej :/ mi w nocy dluga podroz wychodzila bokiem. wieczorem zaczynaly sie skurcze bo bolaly mnie plecy i jednoczesnie twardnial brzuch wiec w nocy budzilam sie co chwile do godziny 3 a potem bolaly mnie strasznie biodra i nie moglam lezec. na szczescie dzisiaj jest juz dobrze.

Coś nam kafe szaleje:)

Dominika co do morfologii to ci nie powiem bo sie nie znam ale ostatnio tez mialam jakies wahania a gin pow ze jak na ciaze wyniki mam super - wiec pewnie lekarze wiedza na ktore rzeczy w niej trzeba patrzec.... A co do moczu to najgorsze te bakterie....kup sobie zurawit i lykaj i pozniej dobrze jest zrobic kontrole moczu..mi zurawina na to pomogla, bo jak nie to gin daje antybiotyk :o xxx Rolada u mnie tez z imieniem problem....i pewnie zostanie Helenka ;) xxx Moja mala od wczoraj o 9 rano chyba gr w pilke w moim brzuchu :D tak sie wierci ze szok, nawet wzielam reke M zeby zobaczyl jaki z niej niedobruch :) a pozniej odslonilam brzuch i smial sie jak mi skace :D

Cześć dziewczyny! Wczoraj byłam na usg - przeczucie mnie nie myliło noszę w sobie dziewczynkę:D Z imieniem mamy teraz duży problem bo nawet nie mieliśmy alternatywy dla dziewczynki. Wczoraj tez odebrałam wyniki glukozy i lekarz stwierdził ze chyba trzeba będzie powtórzyć to badanie... Norma po wypiciu glukozy jest 140 a ja miałam 139 więc lekarz trochę był tym zmartwiony. Kolejna sprawa to taka że mam strasznie twardy brzuch - dostałam jakieś tabletki na to dodatkowo muszę brać magnez bo mam nocne skurcze w łydkach. Miałam jeszcze pobrany wymaz na posiew aby sprawdzić czy wszystko jest dobrze. Ogólnie mam przystopować tempo i więcej odpoczywać :/ Co do wagi - od początku ciąży przytyłam 4 kg

Wczoraj moja córeczka ważyła 720 g :D

Gratulacje dziewczynki :) dopisz sie do tabelki :) Imie proponuje Gosia :D fajowskie z nich dziewczyny i malo popularne imie w dzisiejszych czasach :P :P :P maz gdyby byla corka to uparl sie na Zuzie ja bylam za Blanką albo Łucją :) ja wlasnie zjadlam drugie sniadanie, w sumie glodna nie bylam ale jak zobaczylam dwie ostatnie parowki w lodowce to nie moglam sobie odmowic :) mialam dzis zabrac sie za sprzatanie ale chyba zostanie to na jutro... leniwiec sie wlaczyl :)

witajcie dziewczyny :) heh jak to dobrze, że kafe zwariowało - miałam mniej zaległości :P ja już od 3 miesiąca mam uciski na nerwy z kregosłupa, póxniej bywało lepiej, ale teraz jest już gorzej, promieniuje do pośladka... i jak jest mąż pomaga mi się przekręcić, czy nawet wstać :P ale jak Go nie ma... no coż radzę sobie. ale cięzko dziwne jest to, że brzuszek mam mały i wczoraj Was uspokajałam, a dzisiaj sama zaczęłam się martwić, bo mam wrażenie, że zrobił się mniejszy moja waga ciągle ani drgnie nie mówię, że mam na przymus przytyć, ale dziecko powinno teraz przyspieszyć wzrost, więc żeby chociaż ten brzuch się powiększał pojawiły mi się takie bóle ciągnące jak przed okresem... jak poleżę, przechodzą i nie trwają długo sama nie wiem a co do wyników DOmonika, oczywiście skonsultuj je z lekarzem, natomiast wiem, że czasem norma u kobiet w ciązxy jest jakby inna :)

Mania gratuluje córeczki :) ciekawe w koncu kogo bedzie wiecej w naszej tabelce :D xxx Gosia ja wczoraj mylam okna i balkon a dzisiaj mam zamiar odkurzyc i ogarnac lazienke....ja sobie teraz dziele prace na kilka dni i jak narazie mam co robic :) A musze jeszcze lechac na zakupy bo planujemy grila w majowke :)

Hej Kobitki! Wróciłam z badania glukozy....powiem Wam że przy tym czymś baranek cukrowy to pikuś! ;) bleee.... Miałam jeszcze małą przygodę bo pani kazała mi ją rozpuścić w cieplej wodzie ale kranik w przychodni z gorącą wodą był popsuty wiec wlałam zimnej i d***! Zrobił się kamień nie do rozmieszania. Musiałam biec do apteki po drugie opakowanie. Kupiłam, wróciłam do domu, tu przygotowałam sobie mieszankę i wlałam ją do butelki po coli 0,5 i wypiłam po powrocie do labolatorium. Potem z górki, poczytałam książkę i jakoś zleciało :) Jakie macie plany na długi weekend? My z M jedziemy na 3 dni na wycieczkę pod Kraków...to ok 300km...ciekawe jak to zniosę...To juz ostatni taki wypad bo ostatnio już ciężko mi się chodzi.

ah oczywiście Mania gratulacje córeczki :)

cześć dziewczyny!!! ostatnio zajrzałam na forum i znalazłam ten temat. chętnie do Was dołaczę ponieważ również mam termina na sierpień, a dokładnie na 24. Już wiem na 100 % że będę miała córeczkę - Zosie. Pozdrawiam

ogólnie czuję sie od poczatku ciąży bardzo dobrze. Martwi mnie jedynie fakt, ze juz do tej pory przytyłam 9 kilo :(. nie objadam sie i bardzo dbam o to co jem ale od poczatku ciazy siedze w domu i jestem na l4 wiec taki momotonny tryb zycia nie wpływa dobrze na moja wage. wysłałam prosbe o hasło do poczty bo chetnie zobacze wasze brzuszki i wrzuce swoj.

lalicha85 witamy w gronie sierpniówek :) co do wagi to ja też już mam sporo na +, mianowicie 7,5 kg a tez się nie objadam. widocznie taka nasza natura :) Ważne żeby maleństwa dobrze się rozwijały, a te zbedne kilogramy to już drugorzędna sprawa :P ja jestem dobrej myśli, że uda mi się zrzucic to po porodzie :)

hej dziewczyny, ja też już przytyłam 9kg, a w ogóle tego u mnie nie widać, ani brzuszek nie rzuca się w oczy, ani buzia nie zaokrąglona.. chyba wszystko w tyłek, nogi i cycki idzie ;) Z tego co kojarzę to wszystko zależy jaka była waga wyjściowa, ja miałam niedowagę, więc w ciąży powinnam przytyć do 15kg. Ja również wyjeżdżam na majówkę , na mazury, trzeba się na maxa zrelaksować, wyciszyć, to ostatni dzwonek ;) Trzymajcie się cieplutko A mierzyłyście sobie obwód brzucha? Ja mam 90cm a zaczynałam od 72cm. Ciekawa jestem ile u was przybyło ;)

też mam nadzieję że po porodzie zrzuce zbedne kg. moja wyjsciowa waga przed ciąża to 66 kg teraz jest juz plus 9 a do porodu jeszcze tyleeee czasu. czekam caly czas na hasło do maila i z gory za nie dziekuje.

haslo poszlo :) witamy nowa mamusie :) ja wlasnie siedze sobie w ogrodku i place rachunki... nadrabiam sprawy mniej przyjemne dobra pogoda i sloneczkiem :) przyszla premia roczna... :D :D :D czekalam, czekalam i sie doczekalam :D wszyscy zawsze mowia nie nastawiaj sie i slusznie mowia... liczylam na troche wiecej ale i tak jest ok :) chwilke temu zjadlam lody i obiadek... wiec moze nie mowmy o kg :) zaraz jeszcze zjem arbuza :D juz zostal taki maly kawaleczek wiec szkoda zeby sie zmarnowal :) tym ktore jada odpoczywac zycze milego leniuchowania :)

Dodalam i ja mój brzuszek :) który stoi w miejscu :D

doremi u ciebie to na prawde ledwo widac ten brzuszek :)

Abcd niom jeszcze jest malutki :) ale pepol już mi wyskoczyl :D a malutka już jest cora wyżej wiec rosnie...a brzuch nie wiem czemu stanal - zobaczymy jaki będzie na koncowce :D

Hej dziewczyny:) Dziś cały dzień siedziałam w domu i właśnie próbuje wyciągnąć męża na spacer, ale coś oporny jest...na majówkę jadę do rodziców. Mają dom z ogrodem więc może poopalam moje białe ciało :D Doremi Twój brzuch to naprawdę maleństwo :) ja mam podobny bardzo do ines :)

dziewczyny te co maja male brzuchy to moze byc tak ze nagle z dnia na dzien zacznie strasznie szybko rosnac. moja mama smieje sie ze mnie ze u mnie w 3 miesiacu juz byl brzuch a ona do 6 miesiaca byla plaska. tyle ze jej brzuch rozkladal sie na boki a u mnie jet taka pilka.

ja wagę wyjściową miałam 55 kg przy wzroscie 164 cm, obwód brzucha mam 97 cm, a startowałam z ok. 69-70 cm , z tym, że ja mam dosyć pokaźne biodra a kilogramy na początku poszły mi właśnie w boczki, tak naprawdę to brzuch tak faktycznie ruszył z kopyta jakieś 2,5 tyg temu :)

ja ważyłam przed ciążą 51 przy 160 cm wzrostu...teraz 57,5 kg, w obwodzie mam 92

właśnie nei napsiałam ile teraz mam a wiec : 63

z tego co czytalam w gazecie dzis o 21,10 lecą "położne" :) patrzcie co znalazłam: tak trochę odbiegając od tematu ale się uśmiałam :P :http://besty.pl/2328785

elliska ja tez koncze licencjat z tym że studiuje dziennie ;) Więc rozumiem jak się czujesz ;) tez mam juz dosyc , ale jestem w polowie 2 rozdzialu. Chce sie szybciej bronic bo jeszcze czeka mnie sesja na 2 kierunku ;) ManiaMania89 gratuluje córci ;) Ja w czwartek zaczynam 28 tydzień. Mimo całkiem nieduzego brzuszka przytyłam 9 kg, ale chyba najwiecej w cycki poszło, bo wcześniej to marne byly hihi ;) teraz waże 64. Mam nadzieje że skończe z max 70 nie chciałabym przytyć wiecej niz 15 kg. Dzidziuś kopie a ile waży teraz to nie mam pojęcia w 25 tygodniu ważył 710 gramów ;) Sama nie przytyłam nic przez te 3 tyg i nie wiem czy powinno mnie to martwić.