Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

Ola nie wiem o co chodzi z tym slowem, bo nie widze wczesniejszego posta. Kattiyo dzieki za link:-) jeszcze poobserwuje swoje piersi i jak nic sie nie zmieni to bede musiala pomyslec o tych nakladkach korygujacych.

KattoYo - alez Ci się humorek wyostrzył :) :P hah, nooo Fryciu nie będzie leżał w różu, co to to nie :) :P ale dzięuje za info Goosia, ale własnie widziałam dzisiaj dużo x landerów u siebei, ale nie tych... ale wybieramy się za dw atygodnie do kraka więc może zajrzymy :)

Cześć dziewczyny ja dziś cały dzień mega dół.Spuchnięta jak bokser po walce.Mi też już siara się pokazała.U mnie w rodzinie bardzo pomagają .Mąż ma 3 siostry które ciągle coś kupują,moi rodzice też.Bo ja po moich dzieciach wydałam wszystko kompletnie wszystko i niestety zaczynam od zera.Dziewczyny super zakupy.Ja też mam trochę do pochwalenia ale jestem tak leniwa od tego leżenia że hej.Może jutro się wezmę w garść.

Ja tez śpiworka nie mam i raczej nie będę kupować, na razie będę przykrywac kocykiem. Ja pamiętam jak kiedyś mama mnie w takie cudo ubierala, bo ja tez się strasznie rozkopywalam i nienawidziłam tego :/ wiec i swojego dziecka nie będę meczyc ;) xxx u mnie siary tez nie ma...tzn jak nacisnę to nic mi nie wyplywa ale ciagle mam na sutkach taki jakby zolty osad :/ czyli cos mi się z nich saczy samo z siebie :o oczywiście jest go malusio...

pozjadało moje posty...no trudno...u mnie są widoczne :/ nie wiem o co kaman...

Katti, to że miałaś zły wynik to wiem, ale zeby od razu szpital...hmm Ja miałam robic glukozę w tamtym tygodniu i przez ta komunie nie zrobiłam do tej pory :/, troche to zlekcewazyłam, a moze tez jest cos nie tak...zwłaszcza że słodycze lubie.., do tego wszystkiego nie zapisałam sie jeszcze na wizytę, a l4 mam do 24 maja. A u mojej gin jest zawsze grafik pełny na cały tydzień. No nic, pozałatwiam to wszystko w poniedziałek, może mnie wciśnie gdzieś w wolny termin.

Witajcie. Chyba jesteśmy skowronkami z mala bo już nie spimy. Właśnie sobie kopie jak nigdy. X ja we wrzesniu bede miala z mezem 2 rocznice slubu. X siara czasem jest. Juz 2 razy mialam poplamiona bluzke, ale duzo. To bylo w dzien i musialam gdzies piers przycisnac reka przez przypadek.

Olcia - ja widze wszystkie twoje posty

Ja juz nie spie bo bola mnie plecy i biodra. Dzisiaj corka chce isc do cyrku ale nie wiem jeszcze jak tam jej noga.

Hej.ja dzisiaj nie moglam spać. Też mnie plecy bolaly.ja rocznicę mam 13 sierpnia a mała ma się urodzic 5:) u mnie zostalo 79 dni do porodu.siary nie mam i tej czarnej kreski tez nie.

Hej.ja dzisiaj nie moglam spać. Też mnie plecy bolaly.ja rocznicę mam 13 sierpnia a mała ma się urodzic 5:) u mnie zostalo 79 dni do porodu.siary nie mam i tej czarnej kreski tez nie.

dzisiaj ciag dalszy ladnej pogody wiec trzeba znowu robic pranie bo nie wiadomo jak dlugo bedzie taka pogoda.

u mnie do terminu porodu zostalo 73 dni. boje sie tylko ze przenosze jeszcze z 2 tygodnie po terminie :)

U mnie to chyba ciaza zaczyna sterowac zegarem biologicznym, bo normalnie chodzilabym spac o 3 i wstawala o 12, a ost 2 tygodnie - przed polnoca scina mnie z nog, nawet jak probuje cos ogladac to zasypiam w trakcie, a wstaje ok 6 i czasem uda mi sie jeszcze dospac te 1,5-2h.. Zupelnie nie moje pory. Za to wczoraj jak sie przebudzilam o 4, to Lolinka biegala sobie w najlepsze :D wiec to nie jest tak, ze organizm dopasowuje sie do rytmu dziecka, bo ona nadal ma nocny. Chyba ze ma tak jak psy - spi i sni jej sie ze gdzies biegnie, wiec macha nogami :D Siary brak i cale szczescie! :o mimo, ze ostatnio musze sobie masowac biust, bo popekal :o od srodka i od spodu caly jest w sino-bordowe pregi. Moze dlatego, ze wczesniej zupelnie omijalam te okolice i niczym nie smarowalam. Teraz kupilam sobie BioOil i widze, ze juz zjasnialy i znikna chyba bez sladu, bo nie sa glebokie. Dobrze, ze jak mi wroci do normalnych rozmiarow, to i tak nie bedzie nic widac :D

Cześć! wiatrzysko jakie się zerwało, a miałam jechać w teran dzisiaj, grill, opalanko i ploteczki z dziewczynami kurde... Sandzia wstrzymaj się z tymi nakladkami. U mnie szału też z brodawkami nie ma, ale wiem ze można je wyrobić nawet po porodzie, jeżeli teraz boisz sie tymulować zeby nie wywolać skurczy czy coś. Ja pracuję delikatnie nad swoimi. Z tym śpiworkiem to zdam się na wasze zdanie i pewnie obie odpuszcze:)

Hej dziewczyny, rzadko się odzywam, bo mam jakieś gorsze dni. Humor mi nie dopisuje i ciągle zmęczona jestem... Martwi mnie to, że mam tak nisko brzuch, bo oczywiście dużo się naczytałam na ten temat. We wtorek wizyta, więc trzymajcie za mnie kciuki :-) Zrobiłam już trochę zakupów, jak zrobię zdjęcia, to prześlę na pocztę :-) Szukam cały czas fajnego kompletu pościeli, ale jakoś nie mogę się zdecydować. Czy Wy kupujecie osobną pościel do wózka? Ja się zastanawiam, bo nie wiem czy to nie jest zbędny wydatek, bo można wykorzystać kocyk :-)

Lalka z roztępami to u mnie jest tak, że te kilka z poprzednich ciąż teraz są bardziej widoczne, nie czerwone czy coś tylko po prostu jaśniejsze do reszty skóry. Nowych jak na razie brak:) a póżniej jak zgubię te kg, też mam nadzieję wrócić do stanu poprzedniego. Niestety z naczynkami na nogach już się nie da:( no ale cóż...

Linka większość z nas nie kupuje pościeli do wózeczka..

lalka raczej juz nie znikną calkowicie. mizrobily sie wlasnie rozstepy w pierwszej ciazy na piersiach. teraz od poczatku smarowalam malsamem z ziaji i nie mam nowych ale te co sa po ciazy byly blade ale jednak byly.

ja ostatnio kupilam do wozka kocyk z polaru i plaska poduszeczke. jak zrobi sie zimno to wtedy bede wkladala do wozka spiwor

czesc kochane :) dzis panienski... juz wogole wszystko mi jedno :) ladna pogoda wiec moze jeszcze lot sie uda-choc nie ludze sie :) chwile temu przymierzylam bluzeczke w ktorej do tej pory maz nie pozwalal mi wychodzic-byla za bardzo przeswitujaca... a dzis chyba stwierdzil, ze i tak nikt na mnie nie popatrzy i powiedzial "no super-idz w niej" :) sama sie w myslach zaczelam do siebie smiac i juz nic nie powiedzialam :) zaraz zabieram sie za szybkie sprzatanie... no i pozostaje mi czekac na klape... bo jakos inaczej sobie tego nie wyobrazam :( noc przespalam cala-bylam zmeczona dobitnie... a rano przeczytalam K. artykul o tym jak faceci powinni nastawic sie na dziecko, ze nie jest ono po porodzie sliczne i kochane, tylko sine, czerwone i wykonczone... mine mial nietega ale przyjal do wiadomosci :) i zakochal sie w kocyku z Biedronki... stwierdzil, ze powinnismy kupic jeszcze kilka bo na pewno sie przydadza :) co do rozowego wozka Noeli to wiem wlasnie, ze bedzie synek dlatego zaznaczylam, ze widzialam tylko taki :)

Cześć dziewczyny troszkę się martwię ostatnio, bo chyba za często mój brzuch robi się twardy, nie dam rady już chodzić na długie spacery a przecież nie będę siedzieć w domu bo do porodu trzeba mieć kondycję. Noi jak to jest z tym twardnieniem brzucha kiedy to coś poważnego a kiedy nie? Jak ocenić czy jest zbyt twardy czy średnio twardy eh... czy któraś też tak ma? Mój lekarz to bagatelizuje mam wrażenie a na zajęciach w szkole rodzenia położna mówi ,że to nie jest takie nic....

abcd - ale ja pierwsze rozstepy mialam juz w styczniu. Nie wiem od czego, obstawiam ze od zmiany temp, bo wzielam cieply prysznic tuz przed wyjsciem z domu, zalozylam kurtke bez sciagacza na dole i czulam jak mi podwiewa i jak piecze skora. Po powrocie okazalo sie, ze moj brzuch wyglada jak skora tygrysa :o bylam zalamana, ale poznikaly wszystkie co do jednego w przeciagu tygodnia. A teraz jak mi zejdzie to D i wroci moje A, to nawet nie powinno byc sladu :) no i mam teraz ten prawdziwy BioOil na blizny, a nie zadne oliwki, bo czytalam ze bardzo pomaga.

hejo dziewczyny :) Gosia dziękuję za informację, a my żartujemy :) oczywiście od wczoraj przeglądam wózki i nic mi się znów nie podoba :P lalka_tereska - ja uzywam BioOila praktycznie od początku, tzn tak jak tam piszą oczywiście rozstępy to kwestia indywidualna na piersiach mi wyszły chyba jakiś miesiąc czy póltora miesiąca temu na szczęście pod spodem, i żadne BIoOil nie pomogło wcześniej stosowałam Palmersa i Bio Oil i o ile nie mogłam narzekać na brzuszek bo póki co (odpukać) jest ok a teraz przerzuciłam się na Mustelę - i Bio Oil jeśli mam być szczera dopiero takie połączenie coś "działa", nie są już tak mocno czerwone jak wczęsniej także polecam :)

oj dziewczyny wy piszecie o dlugich spacerach a ja juz nawet nie pamietam kiedy bylam na spacerze bo jedynie wychodze na plac zabaw albo do rodzicow na dzialke ale oczywiscie jade tam samochodem. jedyny moj sspacer to na wizyty do lekarza przez co ostatnio po takim spacerze mialam cisnienie 140/80 i bardzo twardy brzuch. za 3tygodnie wizyta na nfz i bedzie pierwsze KTG.

aha, ta Mustela jest na świeżo pojawiające się rozstępy (naprawde widzę różnicę) i wiadomo profilaktycznie... podówjnie działający - tak na nim pisze :) polecam !!!

Juka, z długimi spacerami już sobie dałam spokoj, bo brzych robi mi się jak kamien po kilku krokach. Staram sie chodzić w miarę jak najwięcej, ale to i tak nie wiele... Rozstępy to niestety genetyka i jak kto ma mieć to nic nie pomoże:( ale walczyć nie zaszkodzi... Goosia udanej imprezy i czekamy na sprawozdanie!!! Olcia dopiero dzisiaj przeczytałam twoje wczorajsze posty:) jak znam swoją rodzinkę to czekają do urodzenia dziecka:) i wtedy się zacznie:)

Alanja - tez tak uważałam, ale naprawdę widze różnicę

Noelia - ale BioOil chyba nie dziala zapobiegawczo? Jego sie stosuje juz w przypadku istniejacych defektow. Poza tym moim zdaniem jest za drogi, zeby sie nim obsmarowywac prewencyjnie :o Ja uzywam na noc mieszanki z oliwki i balsamu Palmersa, a na dzien Elancyl, bo szybko sie wchlania i prawie nie zostawia tlustej warstwy. Z wozkami to widocznie masz tak jak ja :D ale jak mi nie wypalily 2 modele, to wybor trzeciego to juz byla bulka z maslem :D chociaz wymagalo to niemalze dwukrotnego przekroczenia wstepnego budzetu. Wyslalam wczoraj mezowi fotki pokoju - tak jak Wam pisalam - gole sciany, gole okna, gole meble, podloga pod folia malarska i swiatlo z jednej zarowki...to mi odpisal, ze "pustawo" i ze "moze przydalby sie jakis dywanik" :D

Hej dziewczyny:)Właśnie wstałam,zjadłam śniadanie i piję sobie kawkę:)Wczoraj tak się schodziliśmy po galerii,że padłam jak małe dziecko:)Ale najważniejsze kupiliśmy mojemu koszulę na komunię,na którą polowałam od dawna:)Biała lniana z wywijanymi rękawami:)Sobie nic nie kupiłam,bo mam jakiś kryzys i się sobie nie podobam...aaa buty sobie kupiłam:)Jako chrzestna muszę się jakoś jutro prezentować:D dopiero jak będę super laska po porodzie,to się obkupię ciuchami jak głupia:P Małej kupiliśmy kilka rzeczy w tesco:)Są fajne rampersy dresowe z długim rękawem i kapturem przecenione z 55 na 27:)Później wrzucę fotki:) xxx Alanja ja mam taki śpiworek do spania-jest tam gdzieś na zdjęciach.Ale wzięłam go dlatego,że byłam w komisie ubranek z Anglii i nowy chyba z Nexta kosztował mnie 7 zł:D Tak to widziałam,że nie schodzą poniżej 50 zł w sklepach. Co do siary,to ja już mam. xxx Olcia wysłałam Ci zaproszenie na fb:) xxx Samotna bardzo serdecznie Cię witam:)Zostań z nami.A dupkiem się nie przejmuj... xxx Doremi daj linka do rożka!!!:)Chyba lalka też taki ma?:)Od razu zamawiam:) xxx Gosia życzę udanego wieczoru panieńskiego:) xxx Co do spacerów to ja codziennie jak nie pada jestem na spacerze- ok 2 godzin:)