Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

Olcia - u nas jest tak, ze bardzo duzo pomaga nam moja mama, chociaz to troche inaczej dziala, bo razem mieszkamy - mama ma dol domu, a my pietro. Tak wiec wszystkie "domowe" wydatki sa traktowane jako wspolne i sie z tego nie rozliczamy. Mama np kupila teraz komode dla wnusi (w ogole mam wrazenie, ze to ona chyba najbardziej cieszy sie z tego dziecka :D ), ale zepsul jej sie telewizor, a wiem ze ona woli wydac najpierw na nas a siebie zostawia na koncu, wiec od nas na Dzien Matki dostanie nowy TV. I jakos to sie kreci :) Od mojej babci prawnuczka dostala kase "na zajaczka", akurat tyle ile kosztowal fotelik samochodowy. Tesciowa kupuje jakies ubranka, ale zupelnie nie w moim guscie i nie mam pojecia jakiego klucza uzywa przy dobieraniu rozmiarow :D bo kupila jakis czas temu cienki rampers bez rekawkow rozm 68...wiec nie wiem na ile z tych ubranek skorzystam. No i tyle, nikt wiecej nie garnie sie do pomocy, ale i ja jakos szczegolnie tej pomocy nie oczekuje, bo wiem ze nikt przeciez nie ma obowiazku troszczenia sie o moje dziecko :)

lalka_tereska - ja używam go zamiast oliwki bo oliwka jest za tłusta własnie i zamyka pory a jak przeczytasz ulotke to zauważysz : że oprócz tego co piszesz, stosuję się go także na skórę odwodnioną (więc poniekąd jest to jakaś prewencja, bo mam nadzieję, że przy dobrze nawilżonej skórze nie będzie tych rozstępów tak dużo) wiadomo wszytsko jeszcze przede mną :) ale póki co... odpukać ja nawilżam skórę bardzo intensywnie zawsze, a teraz w ciąży to już w ogóle i owszem w aptekach jest drogi, dlatego ja wyszukuję okazję w internecie - ostatnio zapłaciłam za niego tylko 22 złote smaruję nim jedynie brzuch i piersi i boki i musze przyznać, że jest wydajny :) do ud i pośladków mam inny specyfik :)

lalka_tereska - ja używam go zamiast oliwki bo oliwka jest za tłusta własnie i zamyka pory a jak przeczytasz ulotke to zauważysz : że oprócz tego co piszesz, stosuję się go także na skórę odwodnioną (więc poniekąd jest to jakaś prewencja, bo mam nadzieję, że przy dobrze nawilżonej skórze nie będzie tych rozstępów tak dużo) wiadomo wszytsko jeszcze przede mną :) ale póki co... odpukać ja nawilżam skórę bardzo intensywnie zawsze, a teraz w ciąży to już w ogóle i owszem w aptekach jest drogi, dlatego ja wyszukuję okazję w internecie - ostatnio zapłaciłam za niego tylko 22 złote smaruję nim jedynie brzuch i piersi i boki i musze przyznać, że jest wydajny :) do ud i pośladków mam inny specyfik :)

Hej mamusie!:) Ale u nas dziś upał..Juz 28 stopni w cieniu. Wyszłam na chwile z psem i myslałam, że sie rozpłynę. Planowałam na jakies zakupy dla małego wyskoczyć, ale chyba jednak zrezygnuje. Gosia udanej imprezki życzę:) Dziewczyny, które chodza tylko prywatnie do gina, wiecie może jak to jest z KTG? Czy gin będzie nam robił? Ja jak chodze do swojego to nie widziałam u niego żadnego takiego urządzenia i tak sie własnie teraz zastanawiam. No i dodam, że żadnej połoznej tez tam nie widziałam, co by np w innym pomieszczeniu mogła podłączyć. Tak mnie to własnie zastanawia.

Zdjęcia na maila wysłane:)Lalka albo doremi możecie podesłać linka na ten rożek z uszkami:P Bo szukam na necie i nie mogę znaleźć:)A chciałam Wam podkraść i zamówić:)

Dominika - http://allegro.pl/rozek-becik-kapturek-uszka-puszysty-kocyk-kolory-i3235157487.html swinia ze mnie, bo juz dawno obiecalam ze Ci wkleje i zapomnialam :) Noelia - ale jego jest tylko 60mln :o uzywam tylko na biust i juz widze, ze ubylo. Jakbym sie miala cala tym pokryc, to chyba starczyloby na tydzien, gora 2 :) (placilam 23zl) a ta oliwka z Palmersa nie jest taka zla, bo ona chyba tylko sie nazywa oliwka, ale sklad ma inny.

Cześć dziewczyny. Mam do was pytanie, jak że jesteście już w bardziej zaawansowanej ciąży. Ja teraz kończę 3 mc ciąży i zauważyłam że z dnia na dzień czuję się coraz lepiej. Tzn objawy takie jak zgaga, mdłości minęły już wcześniej, ale teraz budzę się pełna energii, nie wiem jak to opisać. Po prostu inaczej. Lepiej. Czy tak ma być ?? czy może to powód do obaw ? Wizytę mam dopiero za 2 tyg, gdyż moja gin jest na urlopie. Pomóżcie, będę wdzieczna. pozdrawiam

Agnieszka ciesz się!:)Ja miałam mdłości do 16 tc a później wszystko przeszło:)Teraz czuję się ok tylko zgaga męczy.Ale te typowe objawy ciąży minęły mi właśnie w 16 tc:)Pozdrawiam.

Lalka dziękuję za link:)Cudowny jest ten rożek:)Myślę,że biały będzie idealny:)Szkoda tylko,że nie jest usztywniany:)

lalka_tereska :) noo wiem ile tego jest :) nie wiem jak to robię bo mi to starcza na miesiąc przy smarowaniu własnie piersi i brzuszka :) heh nie pisałam, że się cała tym pokrywam :P a to moja 4 buteleczka, więc tak gdzieś średnio na miesiąc chyba starcza aha lalka - pewnie już się Ciebie pytałam: na jakim wózku u Ciebie stanęło ? i która z Was tu kiedyś pisała o Roan Marita ? przyznaję, że "miekkośc wózka na amortyzatorach" mnie przekonuje, ale... cała reszta jakoś.. hmm jak któraś z Was ma prosze o opinię :) i może któraś z Was dziewczyny ma zdanie lub ma w domu wózek firmy navington - obojetny który - większośc z nich jest taka miekka i mutsy ? ja się rpzymierzałam do tego wózka to On jest chyba robiony dla wysokich kobiet, bo nawet jak spuszczałam raćzke to była ona bezpośrednio nad gondolą, tak , że musiałabym ręce wyciągać do przodu, co wydaje mi się trochę męczące

agnieszka - też miałam coś w tym stylu :) korzystaj !!!! :) bo jak to mówiłą moja koleżanka "później będzie już tylko gorzej :P " oczywiście żartuję ale jeśli się czujesz super, to naprawdę nie masz się czym martwić :)

lalka-tereska - superowy ten rożek :) aaajjjjj nie pokazujcie mi takich rzeczy :P

Witajcie w ten upalny dzień ,Sandzia ja zawsze chodziłam pryw i nigdy nie miałam ktg na wizycie,wydaję mi sie że na usg serducho dobrze widać.A jak są skurcze to gin widzi w czasie badania

Moj wozek http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=664&%3CosCsid%3E i foteliktej samej firmy (da sie montowac na stelazu wozka) oba w kolorze Marina, ale wyglada to inaczej niz na zdjeciach. Taki ladny gleboki, marynarski granat na bialym stelazu :) jestem bardzo zadowolona bo idealnie sie nim manewruje, da sie nim robic obroty wokol osi, tak ze zawraca praktycznie w miejscu. I nawet doszukalam sie amortyzacji w tylnych kolach :D No i nie potrzebuje do niego gondolki, bo spacerowka jest tak zabudowana, ze po rozlozeniu na plasko i podniesieniu pionowo podnozka robi sie wlasnie cos na ksztalt gondoli. A co do Navingtona to byl to moj pierwszy typ :) jest zgrabny jak na wozek na duzych kolach, dobrze wykonany, latwo sie prowadzi i ma niezla cene. Potem jednak wymyslilam, ze potrzebuje czegos mniejszego :)

Noelia ja mam wozek Roan Marita. Faktycznie aportyzacje ma super i bardzo duza gondole (chyba nawet najwieksza ze wszystkich dostepnych wozkow na rynku). A mi zalezalo na tym, zeby cala zime maly w tej gondoli przejezdzil. Bardzo latwo sie sklada, tyle ze nawet po zlozeniu sporo miejsca zajmuje. No i jest tez ciezki. Ale ogolnie nam sie podoba, bo jest taki masywny i spokojnie nam jeszcze na jedno lub 2 dzieci wystarczy:-) moja sasiadka tez juz od 7 miesiecy wozi w nim dziecko i jest zadowolona.

Anulka dzieki za info:-)

Sandzia ja chodze prywatnie i u mnie robia ktg ale pod kiniec ciazy, teraz jak nic sie nie dzieje to nie ma po co. Noelia ja kupilam tego mutsy, navingtona tez ogladalismy ale material nie odpowiadal...

Noelia przy Twoim malutkim brzuszku wcale się nie dziwię, że balsamów czy oliwek starcza Ci na dłużej :) Ja na razie smaruję się raz dziennie Ziają mamma mia na rozstępy - tym brzuch, boki i piersi, a resztę tak ze dwa razy w tygodniu jakimś zwykłym balsamem, obecnie garnierem ujędrniającym - i na razie jest ok. Olcia sprawdzam bo nie mogę uwierzyć - hojny - zobaczymy co wyjdzie - ale się uśmialam jak czytałam te Twoje wpisy :D Siary nie mam i całe szczęście, a generalnie co do brodawek to też mam jakieś takie płaskie, zresztą już kiedyś mi gin powiedział ze może być przez to problem z karmieniem no ale sama sobie ich nie "wyciągnę" bo nie sięgam ;) Wiem że są jakieś specjalne nakładki bodajże z aventu żeby "wyciągnąć" ale dosyć drogie także muszę poszukać jakichś naturalnych metod :) Generalnie mamuśka doradziła mi też żeby sobie np przy kąpieli masować brodawki szorstką gąbką żeby je przygotować do takiego mniej delikatnego traktowania przez dziecko, to może nie będą pękać potem przy karmieniu - ale to dopiero w ostatnim miesiącu

Olcia no rzeczywiście :)

Dziewczyny nie chcę Was tautaj zadręczać swoimi problemami, dziękuje Wam za słowa wparcia. U mnie sytuacja wygląda tak, ze nie jesteśmy małżeństwem, ślub mieliśmy wziąć po urodzeniu małego. Od początku nie był zadowolony na wiadomość o ciązy, zmienił sie, zrobił się nerwowy, musiałam się prosić o zainteresowanie, nie odbierał telefonów przez jakiś czas, po czym się odzywał i przepraszał. Ja mam 30 lat on 34. Mieszka u rodzców oni utrzymuja dom, on pracuje na czarno. Od poczatku ciązy dosłałam od niego 100 zl rzucił mi po apteką łaskawie, wyrzucając jaka to ze mnie materialistka. Teraz jestem na L4, zarabiam najnizszą krajową, wróciłam do rodziców ale na ich pomoc nie mam co liczyć. Mamy duzy dom który jest nie do ogrzania dla małego absolutnie, więc zimą nie ma mowy bym z malutkim mieszkała a wiosną i jesienią też jest chłodno. Umawialiśmy się że pójdę do niego mieszkać, jego rodzice nie byli przeciwni i podobno mnie polubili. W 6 miesiącu mi zaś wygarnął jak to ze mnie materialistka gdy gpoo zapytałm czy da jakieś pieniądze na wyprawke. Po jakimś czasie powiedział że po urodzeniu zobi testy DNA. Przestawił swoja rodzinke przeciwko mnie, mówiąc ze to niego dziecko. Potem się odezwał i przepraszał za wszystko. Mieszkam w małej miejscowości gdzie teraz ja jestem tematem nr jeden, zrobił ze mnie szmate. U rodziców mu pewnie najlepiej, bawi się, chodzi po barach a mi wstyd wyjść z domu.

czesć dziewczynki :) U mnie dziś zimno i pochmurno i cały dzień leżę i śpie, nie wiem dlaczego...po prostu moce mnie opuściły i strasznie słabo się czuję. Dominika dzieki za zaproszenie :) Noelia, wczoraj właśnie pisałam o tym navingtonie, ma go siostra mojego męża i jest zadowolona. Jeździłam nim troche, fajnie sie prowadzi ,ale chyba zbyt miekki nie jest. lalka, fajną masz teściową, moi teście też na pierwszym miejscu wszystko dla dzieci a potem sobie, a z kolei moi rodzice po prostu skromniej ale tez starają się coś pomóc, choc wcale nie muszą, ale dają ile mogą.No ale rzecz jasna to działa w dwie strony :) Gosia, udanej imprezki :) Hanuś, też się sama do siebie smiałam że takiego wyrazu kafe nie ma w słowniku ;) Ja kupiłam wczoraj w Rossmanie kremik wzmacniajacy,przeciw rozstepom tołpa dermo body mum,wzięłam go bo był przeceniony z 48 na 38 zł 250 ml i było ostatnie opakowanie, więc skoro tak go wykupili to może jest dobry , tak się przynajmniej łudzę. Na razie nie mam nowych rozstepów, ale po pierwszej ciąży mam kilka starych a ten kremik ponoć zmniejsza ich widocznośc. No zobaczymy.

samotna - jeśli tylko sprawia Ci ta jakąkolwiek ulge, choćby na chwilę to pisz, czasem jak się człowiek wyżali jest lepiej, przynajmniej na jakiś czas sytuacja Twoja jest nie do pozazdroszczenia, nie będę się wymądrzac ani dawać jakichś rad, bo zwyczajnie nie wiem co Ci napisać - przykre to strasznie :( a ten Twój facet, no prawdziwe dziecko... dlatego Ty musisz być silna, dla swojego dziecka :) napisz coś więcej o samej ciąży i o tym jak ją przechodzisz lalka-tereska - noo niezły design i jak się sprawdza to fajnie :) sandzia - a jakościowo uważasz, że ok ? mam jakieś takie dziwne wrażenie, że owszem masywny i to bardzo, ale jakby niekoniecznie wytrzymały i ta spacerówka wydaje mi się wielka a co do gondolki duża, ale to mi się akurat podoba :) Doremi _ a mutsy który rodzaj ? Urbanrider czy 4rider? Hanuś - możliwe :)

Olcia - no właśnie ten , którym jeździłam w sklepie, to był dość miękki, tylko strasznie wielki :) no ale ja go dźwigać nie będe :)

Noelia mutsy Evo :)

samotna - nie przejmuj sie palantem, niestety czasami sie na takich trafia, a oni sie tak pieknie kamufluja, ze dopiero z czasem czlowiek sie zastanawia, gdzie sie mialo oczy. Skresl i zapomnij, a moze z czasem to on bedzie musial Was blagac o wybaczenie. Na pewno sytuacja jest trudna i nie do pozazdroszczenia :( chcialoby sie spedzic te 9 miesiecy spokojnie i szczesliwie, a jest jak jest... Skup sie na sobie i pisz jak sie czujesz, jak sie czuje dzidzius, bo teraz Wy jestescie najwazniejsi. Olcia - to nie tesciowa tylko moja mama :D ale tesciowej tez nie mam nic do zarzucenia, bo trafila mi sie fajna i tez sie angazuje, mimo ze mieszka za granica. Za to moja mama chyba w koncu odzyla :) od smierci taty minelo juz ponad 6 lat, a dopiero teraz widze ze pojawil jej sie nowy cel i sens w zyciu. Nawet zaczela normalnie jesc :) Noelia - jak na moje potrzeby to jest idealny. I Ty tez na pewno w koncu sobie cos dobierzesz. Tylko musisz okreslic priorytety :) bo moj wymarzony wozek to Maxi Cosi Mura, ale jakbym sie na niego zdecydowala to bym pewnie klela przy kazdym wyjsciu na miasto :D Z tym wyrazem to kafe go cenzuruje, bo traktuje je tak jakbyscie wpisywaly niecenzuralne okreslenie penisa :D Wiec cala strone 368 mamy w penisy.

Doremi - sorry ze nudzę :) ale... pani w sklepie mi powiedziała, że wszystkie mutsy mają tę gondole i w związku z tym rączkę tak wysoko mi się podoba urbanrider, ale w sklepie był tylko 4rider, i się przymierzyłam, to ja nie wiem, czy Ty jestes wysoka ?? :D hah ja się umęczyłam trochę z tą rączką w evo też tak wyżej niz w innych wózkach ? lalka_tereska - o widzisz ! właśnie, więc Ty pisałas o wózka Mura ja myśle nad tym czterokołowcem, ale musze sie wybrać do krakowa, bo u mnie w ogóle tych wózków nie ma zakładam, że nim jeździłaś wiem, że jest cięzki, dla mnie to nie problem, pytanie, stabiliny ? i jak amortyzacja ?

Sandzia, u mojego lekarza to wyglada tak ze są dwa gabinety, poczekalnia i łazienka. Jak przychodze na wizyte to najpierw wchodze do gabinetu gdzie jest położna i ona sprawdza mi ciśnienie i wagę i wpisuje w karte ciąży. U niej tez jest ktg- ale z tego co widzialam jest robione kobietom w wysokiej ciąży. Potem dopiero ide na wizyte do lekarza, on wypisuje na kartce termin zwolnienia i po wizycie wracam do poloznej ktora mi wypisuje to zwolnienie na specjalnym druku i wpisuje termin kolejnej wizyty wraz z godziną. Dzisiaj bylam na w klubie mam na tym spotkaniu dotyczącym porodu ktore prowadzila moja pani doktor. Spotkanie super, trwało 1,5 godziny- kameralne grono bardzo na luzie- z ciężarnych byłam tylko ja reszta to 7 młodych mam ktore planują kolejne dzieci. Taka fajna atmosfera ze spokojnie moglam pytac o wszystko i dostawałam fachowe odpowiedzi lekarza no i dziewczyn ktore juz to przechodzily :-) .Dowiedzialam sie ze wymaz z pochwy i odbytu w kierunku paciorkowca robi się po 35 tyg, wczesniej u nas sie tego nie wykonuje bo leczenie jest przewaznie teraz bezpiecznymi lekami nieskuteczne- jesli sie okaze po 35 tyg ze ciezarna ma paciorkowca to po prostu przy porodzie dostaje na to lek w kroplowce a dziecko po urodzeniu jest badane w tym kierunku czy trzeba mu cos dac czy nie - zazwyczaj nie jest to konieczne. U mnie w szpitalu na kazdej sali mozna rodzic z jedna osobą towarzyszącą i nie trzeba wczesniejnic rezerwowac czy opłacac. Za darmo rowniez są dostepne znieczulenia- tens, gaz i dolargan. Tez nie trzeba wczesniej rezerwowac ani nic. Sale po porodzie są jedno i dwuosobowe- zalezy jak sie trafi. Połoznej nie mozna opłacic i sobie wybrać, ale ogolnie laski mowią ze większosc jest naprawde fajna. Omowilismy cały plan porodu, temat cesarki, nacinania, co wziąć do szpitala, ze podczas porodu raczej sie głoduje- nie pozwalają raczej jesc z obawy ze jak bedzie konieczna cesarka to trzeba byc naczczo- no chyba ze widzą ze do porodu jeszcze daleko to pozwalają.. No bardzo fajnie bylo- tak jakbym miala 1,5 godzinną wizyte z moją gin i to jeszcze gratis :-) i to z najgłupszymi pytaniami :-) Od rana dzisiaj robie pomiary glukometrem. Na obiad pożarłam spaghetti i boje sie jak moj cukier zareaguje..

Acha- jako ze jestem teraz niby ciężarną z cukrzycą to bede troche inaczej traktowana- tzn ze wzgledu na ryzyko szybkiego starzenia sie łożyska lub szybkiego nabierania masy przez dziecko, jesli wczesniej nie dostane skurczy to w dniu terminu prawdopodobnie będzie porod wywołany. Bo im dłuższa ciąża przy cukrzycy tym gorzej i zrobią wszystko zeby nie przenosić.

musze iśc w tym tygodniu na tę glukozę :O

Katti no to super to spotkanie :) ja wlasnie zaczynam sie zbierac... :) zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie :) a co do paralotni to napisalysmy jej piekna kartke z wierszykiem i dedykacja, ze dostaje go od Nas w prezencie tzn. lot :) wogole to chce tutaj na forum pochwalic mojego meza-dzis pomalowal mi paznokcie u nog :) i to jeszcze na czerwowo-calkiem niezle mu to wyszlo :) trzymajcie kciuki i jutro zdaje relacje :) ajjj.... chyba sie zaczyam denerwowac :)