Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magda8080

Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

Polecane posty

Goosia2 Twój lekarz stwierdził że jak się nie czuje ruchów przez kilka dni to trzeba jechać do szpitala... A ja jutro zaczynam 23 tydzień i w ogóle nie czuję jeszcze swojego maleństwa, czekam i czekam na te pierwsze kopniaczki i już zaczynam powoli schizować, półtora tygodnia temu miałam USG i wszystko było ok, na kilka dni się uspokoiłam a teraz znowu się martwię, w ostatnią środę miałam mieć wizytę ale lekarz przełożył na najbliższy wtorek, już się nie mogę doczekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I po urodzinach bratanict :) kurcze od rana mam taaaaka zgage ze szok :( nic nie pomaga. Mugdaly, skorka z chleba, ehhh :( niestety jutro bede nueaktywna. Najpierw msza, rzygotowanua do urodzin i goscie, a pozniej wielkue zmywanie, przynajmniej dzionek minie i juz w poniedzialek wizyta i 13 :):) glukoza wyszla mi super :):):) wiec strasznie sie ciesze. Goosia dobrze ze z Frankiem w najlepszym porzadky! Mam nadzieje ze sie bidulko uspokoilas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goosiaa no ufff, teraz mogę Ci powiedzieć,że sie denerwowałam trochę, bardzo sie cieszę,że wszystko dobrze, a co do ruchów to mi lekarza nie trzeba żeby wiedzieć,że jak się nie bedzie ruszać to szpital lub gin na cito!!!! mnie poronienie strasznie wyczuliło:( Olcia30 no brzusio lux i tak jak napis na koszulce mówi tylko całować;) Ja po odwiedzinach u znajomych, mają też maluszka takiego chodzącego jaki słodziak grzeczny:) Uciekam bo troszkę zmęczona siedzeniem przy stole i powrotną jazdą do domciu... Dobrej nocki życze....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wczoraj zaczelam stresowac sie. wizyte mam w czwartek ale moze byc tak ze jutro juz przedzwonie i lekarz mnie zbada mimo ze nie ma gabinetu albo bedzi kazal jechac do szppitala jezeli nie bedzie go. ale przechodze do rzeczy. wczoraj wieczorem zaczely bolec mnie plecy tak jak w czasie okresu i boje sie ze to skurcze. dzisiaj zamierzam przelezec caly dzien i jak dalej bedzie to samo to jutro dzwonie do lekarza albo jeszcze dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny :) no ja troche uspokojona po wczorajszym... choc nie ukrywam, ze lekarz mnie troche nastraszyl, tym zeby nastepnym razem nie czekac tak dlugo i ze nie ma zartow z ruchami dziecka... ciesze sie, ze pojechalam bo przezd nami wyjazd do tego Bialegostoku i zwariowalabym bez tego wczorajszego usg :) u mnie wiosna na calego choc sloneczka nie ma... ale wczoraj jak pieknie bylo Tatry widac-no masakra :) abcd dzwon... sama wiesz najlepiej, ze takie bolesci nie sa normalne... zycze Wam milej niedzieli :) ps. dziekuje Wam wszystkim za mile slowa i wsparcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia ja cie doskonale rozumiem....mnie mala przed swietami tak nastraszyla i dwa dni sie nie ruszala, juz mialam schize ze cos jest nie tak. A teraz jak przez chwile sie nie rusza to musze ja do tego zmusic i juz jestem spokojniejsza :) Abcd wspolczuje ci z tymi skurczami...ale jedz do lekarza i sprawdz co sie dzieje. Wymeczy cie psychicznie ta ciaza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie to trochę dziwi, że takie są rozbieżności w tym co lekarze mówią na temat czucia ruchów dziecka w tym okresie ciąży. Mi lekarka mówiła, że nie zawsze będę jeszcze czuła ruchy bo wszystko zależy od tego jak się dziecko ułoży itp. i żeby się tym nie martwić i nie panikować. A niektóre matki przecież jeszcze wcale go nie czują. U mnie cudowna pogoda - słońce świeci - pięknie. Może gdzieś wyciągnę męża na spacer :-) A jutro czeka mnie wyjazd do pracy :-/ No mam 35 km, pojade autobusem bo nie chce mi sie jechac z mężem z samego rana. Zawioze ostatnią partie dokumentów i zwolnienie i już tam nie będe jeździć. Mąż będzie zawoził zwolnienie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kattiyo fakt - co lekarz to opinia... ja jednak wiem, że jeżli czuję ruchy to powinnam je czuć już do końca ciąży, mogą być słabsze ale jednak. Abcd ty to masz w tej ciąży tyle stresu:( Mnie zaczyna coś boleć pod kolanem, oby to nie zapowiedz jakiegoś żylaka:( naczynka na udach zaczynają pękać na całego masakra:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholera dzwonilam do lekarza ale nie rozmawialam z nim bo powiedzial ze oddzwoni do mnie za 10 minut a juz minelo prawie pol godziny. kurcze ale sie stresuje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jeszcze siostra cioteczna obrazila sie na mnie bo chciala przyjechac za tydzien a ja jej powiedzialam ze musze sie oszczedzac i nie jestem w stanie ich goscic bo trzeba stac przy garach jak oni przyjezdzaja a meza w weekendy nie ma bo albo pracuje albo ma studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Abcd z powodu kuzynki to akurat nie powinnaś mieć wyrzutów, pamiętaj maleństwo na pierwszym miejscu:) a kuzynce przejdzie nie martw się..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozmawialam z lekarzem i kazal jak najmniej chodzic i jak najwiecej lezec bo stwierdzil ze gdyby to bylo cos groznego to bol by byl caly dzien a nie wieczorami i na 99% jest to spowodowane ze moj organizm jest przemeczony ale jak po przelezeniu kilku dni dalej bedzie tak samo to znowu mam dzwonic i wtedy lekarz zadecyduje co dalej. na szczescie wizyta juz w czwartek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Abcd no piękna asertywność :-) I prawidlowo a ona powinna to zrozumiec. Lekarz zadzwonil? Co powiedział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rowno napisalysmy :-) No to lez odopoczywaj bo ostatnio faktycznie chyba za bardzo sie nie oszczedzalas :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czyli wychodzi na to,że jednak ciąża wymaga odpoczynku i totalnego lightu... musze to powiedzieć temu kretynowi który prowadzi moją ciąże:( mam nadzieje,ze tylko do jutra:) Tzn. jutro mam podejście do nowego gina i liczę na przygarnięcie pod jego skrzydła;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj maz chyba sie przejął cala ta sytuacja bo kazal mi lezec dzisiaj i nic nie robic. robi nawet obiad bo dzisiaj w planach mialam pizze. ale teraz juz jestem pewna ze nawet jak bede zarabiala miliony i bedzie mnie stac na 3 dzieci to juz na pewno nie zdecyduje sie nawiecej bo moj organizm nie wytrzymuje ciaży i jest to dla niego za duze obciazenie. dzisiaj czytalam juz o wczesniakach i najlepiej by bylo donosic chociaz do 32 tygodnia bo wtedy dzieci juz maja najmniej powiklan wczesniaczych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki rożek?
Dziewczyny lepiej kupić rożek usztywniany czy zwykły??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj z nudów zrobilam sobie liste rzeczy, ktre musze kupic dla siebie i malego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sałątki porobiłam, cista gotowe, meisko przyprawione... nic tylko czekać na gości :) uff cos czuje że wieczorem padne na łęp na szyje :( no ale coś za coś. trzymajcie się cieplutko w tą piękną pogodę! :* iii trzymajcie kciuki jutro - mam wizytę na 13stą. mam nadzieję, że Emilka nie wywinie mi żadnego prezentu urodzinowego i nie pokaże jajuszek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, dawno sie nie odzywałam, bo nie było czasu, ale podczytuje na bieżąco. Dziś jestem totalnie wykończona, z samego rana byliśmy na zakupach i do tej pory nogi mnie bolą:( Macie wspaniałe brzuszki, mój mam wrażenie jest ogromny, w obwodzie na pępku 93cm. Jutro mam wizytę to dowiem sie co tam u mojego synka. Na brak ruchów decydowanie nie narzekam, aż się boję, że wdał się w tatę, co 5 min. w jednym miejscu nie może usiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wykorzystalam tą piękną pogodę i poszlam z męzem na godzinny spacer. Tak sie zmęczylam ze skonczylo sie na tym ze mąż zrobil obiad a ja leżę. No i cos glowa zaczyna bolec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff, po obiedzie moje chłopaki zabrały mnie na mega wielki lodowy desre do cukierni:) jak wróciliśmy do domu to fuczę do teraz:) no chyba coś z ciśnieniem bo główka coś lekko dymi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mnie właśnie też głowa "ciśnie".. Jutro do pracy jade błeee Nie chce mi się, ale pocieszam sie że to ostatni raz i od teraz tylko mąż będzie podrzucał zwolnienia bo ja już skończyłam wszystkie dokumenty i nie muszę się fatygować osobiście.Może jak sie będę jutro dobrze czuła to wyciągnę męża na jakieś oglądactwo w galerii - muszę sobie kupić jakiś większy stanik...Może wózki pooglądamy... xx Czytałam o gazie rozweselającym przy porodzie i mam mieszane uczucia. Generalnie to to wcale nie znieczula tylko kobieta ma niezłą "fazę" jak po kilku drinkach czy na haju narkotykowym i jest jej wszystko jedno.. Ale nadal boli. Mogą pojawić się mdłości i wymioty - czyli jak na dobrej imprezie ;-) Mam nadzieję że mój poród będzie szybki i sprawny - i tej wersji się muszę trzymać bo dlaczego miałoby być inaczej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KattiYo, no rozumiem, ze nie robią w szpitalu zewnątrzoponowego znieczulenia, ale chyba z dożylnym to już nie powinni robić problemu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przy porodzie dostalam 2 zastrzyki przeciwbolowe ale one nic nie daly. A co do wymiotow w czasie porodu to ja mialam nawet bez gazu :-( u mnie maz wlasnie poszedl do sklepu po lody. Jutro rano wybieram sie zrobic badania. Dzisiaj juz dostaje kota od tego lezenia ale i tak zaczynam czuc te bole plecow jak w czasie okresu. No nic musze polezec kilka dni i zobacze co bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ze takie zastrzyki przeciwbolowe to chyba w ostatecznosci bo one mają zły wplyw na dziecko :-( No nic. Grunt to sie pozytywnie nastawic. W koncu nie ja pierwsza i nie ostatnia.. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w sumie ja rodziłam dwa razy i nie wspominam tego jako traumy;) choć przy pierwszym porodzie nie nacieli mnie tylko sama pęklam i to nie było przyjemne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez nie ma zzo i juz sie nastawilam ze znowu bede rodzila w bolach :/ a dzisiaj dowiedzialam sie ze kuzynki meza ciocia pracuje w tym szpitalu co bede rodzila i jest tam polozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alanja a przy drugim porodzie nacinali cie czy juz nie bylo takiej potrzeby??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×