Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karollllka G.

Ona mi odbiła narzeczonego- co robić?

Polecane posty

Gość nie daj sie
jezeli jest zadbana itd to on leci na nia. Nie zdradzi cie z nia to zrobi to z inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karollllka G.
Właśnie dzwoniła do mnie mama, że nie ma go dziś w pracy, ale ona jest. Zastanawiam się co się wydarzyło, nie wiem czy zadzwonić i zapytać go, czy poczekać, aż sam mi powie o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ci powiem
Absolutnie nie dzwonić!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moze Ty powinnas bardziej dbac o siebie skoro on uwaza ze inna kobieta jest bardziej z klasa i zadbana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karollllka G.
Tak się składa, że jestem zadbana i atrakcyjna, ale to nie moja wina, że jestem młoda, a jego kręcą kobiety 40 letnie, lat sobie nie dodam przecież. Sam zadzwonił o 10 ej i powiedział, że dyr wysłała go służbowo do innego miasta na konsultacje. Dziwnym trafem pani X tez się urwała z pracy ok. 11-ej. Teraz napisał smsa, że wraca. Odpisałam mu, że nic mnie to nie interesuje i ze dziś też nie mam dla niego czasu, a być może nigdy nie będę miała już dla niego czasu. Napisał- ty znowu swoje, o co ci chodzi, jaśniej pisz. Odpisałam- widocznie mało inteligentny jesteś skoro nie wiesz o co mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karollllka G.
Jestem tak na niego wściekła, że wysłałam mu e- maila " Nie wyjdę za mąż za kogoś takiego jak Ty'. Ciekawe czy mi odpisze, czy oleje to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja........
On normalnie przesadza. Juz dałby sobie na wstrzymanie z ta stara skoro widzi co sie dzieje. Babiarz i tyle a Ty autorko dobrze robisz,ze sie nie dajesz tak traktować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariola o kocim spojrzeniu
Kobiety z jednej rodziny zaciągają do łóżka i odbijają sobie facetów a co dopiero koleżanka... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli pojechali razem
to znaczy, ze juz do czegoś między nimi doszło:S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestes młoda na co Ci ślub. Tym bardziej , że nie jesteś pewna swojego wybranka. Dziewczyno nie marnuj czasu na głupka który zachwyca się inna bo znam z zycia , że jesli teraz nie jesteś w jego życiu najpiekniejsza, najmadrzejsza i ogolnie naj to nie bedziesz znajdzie się inna naj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ci powiem
A powiedział ci do jakiego miasta? Czy tylko że do innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karollllka G.
Powiedział, to 80 km od nas, ale nie napisał o 7 rano, ciekawe czemu. Był przed chwilą, ale powiedziałam, żeby wyszedł, bo nie jest mile widziany i nie mam ochoty na spotkanie z nim. Powiedział jak zwykle- zmądrzej dziewczyno no i poszedł do domu. Na temat e-maila ani słówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdgdfgd
teraz zacznij Ty mówić o ulubionym koledze np. z uczelni, pracy może pójdzie po rozum do głowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdgdfgd
a w ogóle to w każdym związku czasem jedna ze stron zainteresuje się kimś innym sęk w tym, aby partner wtedy to zauważył i umiejętnie odciągnął uwagę ukochanego na swoją osobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karollllka G.
Z każdym dniem on mi obojętnieje i chyba nie będzie happy endu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja........
Karola a ja bym sie bardzo zdziwiła gdyby ten happy end byl....tzn będzie bo pozbędziesz sie faceta,który robi z Ciebie głupią mówiąc "zmadrzej dziewczyno", który lata jak pies za nowa zdobyczą i który nie potrafi przyznać sie do błędu. To będzie Twój happy end innego sie nie spodziewam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karollllka G.
Masz rację, jedynie taki happy end może być dla mnie rajem. Żal tylko poświęceń i straconego czasu dla takiego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość był z koleżanką
czy sam na wyjeździe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karollllka G.
Nie wiem gdzie ona była, ale od 11-ej nie było jej też już w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość był z koleżanką
nie zapytalas go z kim byl? powinnas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karollllka G.
Powiedział, że musi jechać, nie że muszą, więc uważam, że był sam, a nawet jeśli z nią to i tak mi nie powie, choćbym pytała 100 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dumka dumka11111111115
Nie chcę ci autorko nic doradzać, ale byłam w podobnej sytuacji i rozstałam się z typem, a on już drugi rozwód bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karollllka G.
Napisał- dobranoc, zmęczony jestem, a rano do pracy muszę iść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dumka dumka11111111115
Sama widzisz, zmęczony. Ciekawe po czym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ci powiem
Musiałabyś się dowiedzieć czy to stare babsko też było na tej delegacji. Wtedy byłabyś na 100% pewna czy cię oszukuje czy nie. A wczesniej miewał takie wypady służbowe, czy dopiero teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak na dwoje ludzi, kórzy
mają się pobrać i PODOBNO się kochają spędzacie ze sobą bardzo mało czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karollllka G.
Nie mam się jak dowiedzieć, czy ona tez była na tym wyjeździe, czy nie. Koleżanka tylko mowiła, że była bardzo radosna tego dnia i że przed 11 powiedziała do widzenia i już jej nie było do końca dnia. Wcześniej też jeździł służbowo, ale nie tak często i zawsze ze zniechęceniem, a teraz to cały w skowronkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ci powiem
W g mnie, jak tj baby nie było do końca dniówki to byli razem. Cokolwiek powiesz i zrobisz to musisz być w 100% pewna że to fakty a nie twoje domysły. On wie że błądzisz po omacku i jest spokojny . Tylko dowody się liczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heidi Klummmm
że tez Tobie sie chce marnowac czas na takiego zakłamanego frajera. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karollllka G.
Aby mieć 100% pewności musiałabym go mieć pod nadzorem 24 godz. na dobę, a to nie możliwe i nie o to mi chodzi. Coraz gorzej się czuję z tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×