Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fdgdgfgfgf

Mam 22 lata i jestem na utrzymaniu rodziców, co sądzicie?

Polecane posty

Nikt nie mowi ze ma isc na 12 godzin do pracy, ale w tym wieku to by chociaz w soboty mogła isc gdzieś dorobić sobie te pare groszy miesięcznie, własine zeyb nauczyc sie szanowac pieniądz własny, zobaczyc jak to jets pracowac i miec cos swojego, za co kupic sobie gumy do żucia bez proszenia o kase. Jakis lepszy kosmetycz czy lepszy stanik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A codziennie masz zajęcia do 19? Codziennie masz zajęcia? Np w każda sobote miesiąca. Albo w każdy wtorek np jesli kończysz o 14 to możesz na popołudnie isc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suknia slubna
autrko na weekendy? istenieje takie cos jak sobota i niedziela ? na pol etatu po szkole gdzies... dla chcacego nic trudnego. nie wstyd ci prosic mame o pieniadze na podpaski albo zeby isc gdzies ze znajomymi ? o ile gdzies wychodzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgfgfgf
I szanuje te pieniądze, które dostaje bo mam nawet oszczędności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suknia slubna
a skad ty masz oszczednosci jak nie pracowalas i nie pracujesz ... z ksieszakawych od mamy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suknia slubna
kieszonkowych*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgfgfgf
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgfgfgf
i to mam tych oszczędności ponad 2000 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile dostajesz tego kieszonkowego ze jeszcze udaje Ci się oszczedzic? Wybacz pytania ale to ciekawi mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgfgfgf
70 zł na tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź Ty sie tłuczku
jej rodziców stać to niech dostaje, zazdrośnice już wkroczyły na temat :O kurwa, to, że Wy musiałyscie czym prędzej spiertalać z domu to trudno - macie pecha...życie no. Jeśli same chciałyście się usamodzielnić to fajnie,gratuluję ... widocznie niektóre z Was wolą być na utrzymaniu faceta, aniżeli rodziców co dla mnie jest śmieszne i żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suknia slubna
mnie tez .... zaraz bediesz mowic ze zazdroscimy ale wcale nie zazdroscimy ... to albo jestes nudna laska ktora nigdzie nie wychodzi i nie spotyka sie ze znajomymi , albo zbierasz to od liceum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co kupujesz z tej kasy? To jest tylko na Twoje wyjscia czy jak? Bo jak mi powiesz ze ubierasz sie za to, kupujesz kosmetyki itp to stwierdze ze jestes najoszczedniejsza osoba jaka znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgfgfgf
wychodzę, ale nie tak często jak niektórzy "studenci", którym tylko imprezy w głowie i wole oszczędzić te pieniądze niż kupować sobie po 10 piw tygodniowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie nie utrzymywał po wyprowadzce facet, napisałam ze mieszkałam sama wynajmowałam mieszkanie, najlepszy czas, potem dopiero sie facet znalazł, zamieszkaliśy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nie tylko piwo kosztuje:D Wyjscie na pizze, kino to juz nie mały koszt jakby nie patrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgfgfgf
W poniedziałki mała pizza w Telepizzy za 5 zł (sorry za reklamę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w pracy nawet weekendowej, to by ludzi innych poznała. Troche zobaczyłą jak to jest podlegac pod kogoś, chyba ze po studiach nie bedziesz pracowac pod kims. A co studiujesz i wcześniej studiowałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgfgfgf
Ekonomię, a wcześniej Chemię, którą jednak wybrałam bo w pierwszym naborze nie dostałam się tam gdzie chciałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha wiem mam reklame taka w drodze do pracy, a tak serio nie fajnie wyjsc czasem gdzies i nie martwic sie o te 5zł? Ja np od zawsze kochałam perfumy, i do pierwszej pracy poszłam zeby mnie było stac na Armaniego a nie jakąs podróbe. A to do dostawałam od mamy zawsze sie rozeszło a to na nowy podkład, a to na nowa bluzeczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chemia to fajne studia laska;p Lepsza praca chyba niz po ekonomi, ale nie jestem pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgfgfgf
Jak jesteś brzydka, to nie dziwie się że wydajesz tyle na kosmetyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgfgfgf
lepsza, ale trudniej to ukończyć, po pierwszym roku odpadło połowę osób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
generalnie uwazam ze wiek 20 + to wkroczenie w samodzielnosc i w doroslosc. Kiedys ludzie w tym wieku byli dorosli, dzis dalej w wiekszosci są dziecmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile wydaje hahaha Bo wolałam kupic sobie podkład rimmela za 40zł a nie jakis firmy rossman za 10zł? Bo wolałam armaniego zamiast jakis tanich smrodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona nesca
hahahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Realistka Życia Polskiego
jak wy niby sie usamodzielniacie w wieku 18/19 lat? co z nieba wam kasa na wynajem spada czy dostajecie od rodziców bo nie rozumiem ansów do tych co mieszkaja z rodzicami?? żeby się móc usamodzielnić to trzeba najpierw z nimi mieszkać...czasem nie opłaca sie wynajomowac jak sie zarabia 1200 netto;] no chyba,że nie zdajecie sobie sprawy ile kosztuje jedzenie i najpotrzebniejsze rzeczy;]...A nie na każdego czeka praca za 3000 zł;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I na takie rzeczy sobie pracowałam juz w liceum, w soboty. A to sobie tusz kupiłam loreala a nie jakies gówno co mi sie po 3 godzinach pod oczami kruszyło. A to polazłam w sobote do pracy do h&m i kupiłam chuste sobie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgfgfgf
ale ja znam dużo osób w moim wieku, które jeszcze studiują i nie pracuja i ze mną na roku też jest parę osób w moim wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zarabiałam 1800zł, plus od strony ojca dostawałam 500zł alimentów, 200zł zasądzonych alimentów od dziadków bo ojciec nie płacił kiedys i dziadkowie musieli płacic a potem tak zostało ze dostawałam i to i to. Mama od siebie np raz w miesiacu zrobiła mi zakupy jakies zeby mi pomoc, albo dała mi 100zł także raczej wielka to pomoc nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×