Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fdgdgfgfgf

Mam 22 lata i jestem na utrzymaniu rodziców, co sądzicie?

Polecane posty

Gość zdzislawkrecina122343345456545
a gdzie znalazłaś taką prace?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź Ty sie tłuczku
''To jeszcze na dodatek nieukiem jestes, nie dośc że nie pracujesz to nie możesz szkoły skończyc. Juz dawno rodzice powinni Cię do pracy pogonić. '' - nie dość, że masz problemy z czytaniem to jeszcze chyba rozdwojenie jaźni.. skoro Cię stać (mniemam, że tak sugerując się Twoim wywyższaniem) to idź moja droga do jakiegoś dobrego terapeuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Która? Taka na 8 godzin w soboty? W wakacje złozyłam cv do piekarni pracowałam cały miesiąc, potem szef zaproponował zebym przychodziła w soboty czy niedziele a wtedy któras dziewczyna bedzie miała wolne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź Ty sie tłuczku
Ty też na pewno w tym swoim zapracowanym życiu znajdziesz chwilę na dobrego psychologa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Mariiika
Ty tłuku, zamknij dziób! Przyszła pracownica piekarni daje ludziom rady, a to dobre!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A idąc do kolejnej pracy juz mogłam cos w cv wpisac, szef mogł powiedziec ze jestem obowiązkowa, taka czy inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona w piekarni pracowała kiedy
ś, teraz awansowała i pracuje w masarni :-) buhahha, no z takim doświadczeniem, to za 10 lat zostaniesz prezesem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź Ty sie tłuczku
już się nie wychwalaj kobieto, powtarzasz to jak jakąś mantrę... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem ze wy nie robiliście nic, dopiero poszliście do pracy w wieku 25 lat po skończonych studiach magisterskich i to od razu na stanowisko kierownicze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź Ty sie tłuczku
:D:D kurczaków z rożna :classic_cool: :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cała Mariiika jest samodzielna
i taka odpowiedzialna ta Mariiiika, że nawet się pieprzyła bez tabletki antykoncepcyjnej, a co tam, wazne, że mężus chciał, to musiała dać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hhahhahahahaha brawo! Niestety byłam w PRACY i nie mogłam sie zerwac:D Nie wiem co to ma do rzeczy, wam nic rodzice nigdy nie załatwiają i nie pomagaja rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź Ty sie tłuczku
To o Tobie, teraz coś o nas :classic_cool: Ja kochaniutka pracuję od 18 roku życia, kończąc przy tym liceum zaoczne, później studiując filologię hiszpańską i mieszkając przy tym w wynajmowanym mieszkaniu - które po kilku latach ciężkiej pracy kupiłam... ale nie widzę powodu, żeby dobitnie dawać do zrozumienia ludziom którzy są na garnuszku rodziców, że są leniami, nieukami i nie wiadomo kim, skoro ich rodziców stać to niech sobie żyją - przyznam, że czasem nawet zazdroszczę.. Ja nie mogłam liczyć na wsparcie rodziców więc poszłam do pracy i nie trąbie tym na lewo i prawo ani w żaden sposób nie czuję się z tego powodu gorsza czy też lepsza.. tak jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie musiałam dać.:D:D A że szef mnie do pracy ściągnał to nie miałam jak sama do lekarza iśc:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdzislawkrecina122343345456545
Szef cię ściągnął do pracy czy ściągnął ci w pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie czuje się lepsza czy gorsza. I ja nie powiedziałam ze dziewczyna powinna sie na siłę usamodzielnic czy coś. Ale mam kupe znajomych którzy nic nie robili bo rodziców było stac, a oni sie w twarz smiali im ze nie pracuja mają co chca itp. Nic dobrego z nich nie wyrosło. Ty masz mieszkanie, prace bla bla bla ja ma bla bla bla a oni przed 30 dalej zyja na rodziców bo i nawet szkół niektórzy nie pokończyli a inni nie zostali nauczeni samodzielności. Nie uważam ze to wiele dla osoby 22 lata praca raz w tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolezanka w moim wieku, na studia sie nie dostała dzienne poszła na zaoczne, wtedy nie pracowała mamusia dawała ona spałą do góry dupą tylko studia zawaliła, w końcu matka wygnała do pracy. Zaczeła pracowac 3 dni w tygodniu zobaczyła jak to jets zarabiac pieniądze to sie zaraz za nauke wzieła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdzislawkrecina122343345456545
Czyli co woałala się uczyć niż zarabiać pieniądze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pominęłam jak nic!:) Ale chyba nie do końca bo w życiu tez udzielam rad i jeszcze mi za to płacą wyobraź sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli to ze miała wszytsko w nosie bo wszytsko miała. Dopiero jak musiałą sobie poradzic sama troche to wróciła do nauki studia skończyła i jakoś na ludzi wyszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdzislawkrecina122343345456545
Marika a jaki masz rozmiar stanika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a Ty Mariika to
coś osiągnęłaś? gdzie Ty teraz dziewucho pracujesz? W fabryce, że kończysz o 21? Takie rady to swoim kolezankom z pracy dawaj! Sama nic w życiu nie osiągnęła, a na kazdym forum pełno jej kiepskich rad!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a Ty Mariika to
swędzi mnie rowek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a Ty Mariika to
to chyba tylko biuro w burdelu jest czynne do 21.00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×