Mam powyżej 100kg kto chce dołączyć do odchudzania.

Hej Kobietki szukam kogoś kto by chciał się odchudzać. Ja zaczynałam z wagi 116.6 kg teraz mam 106,4 kg mam już za mną jest 10kg mniej. Zapraszam osoby które chcą się odchudzać.Zapraszam osoby które chcą się odchudzać zawsze jak nas jest więcej to będzie raźniej.

witaj mozna wiedzieć jaka masz metode na zgubienie kg? odpowiednia dieta? suplementy?

Ja tylko zastosowałam zdrowy styl życia było z początku ciężko. Jadłam z rana to co chciałam przeważnie serek wiejski z pomidorem i do tego kromka chleba jem dziennie 1-2sztuki kiwi jabłka jem dziennie grejfuty. Na obiad jem 200gram mięsa gotowanego i do tego surówka a po osiemnastej nic tylko owoce lub jogurt jem tylko. Jędzę rowerem codziennie pół godziny lub godzinę.

Jest ktoś kto chce się przyłączyć do odchudzania.

Jak chcesz to dołącz do nas - my tu wszystkie schodzimy z podobnej wagi :) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5408035&start=2070

Ale i tak zapraszam tu na forum

o ja chętnie. ostatnio zrzuciłam 10kg a potem przez ostatnie 2miesiące zawaliłam, na szczęście nie przytyłam uff! co prawda już jestem w innym temacie ale zawsze to większa motywacja. a jak długo Ci zajęło zrzucenie 10kg?

Ja 6 kg tak przed 1.5 miesiąca a reszta tak od sierpnia ale motywację mam tak od 2miesięcy. Ja uważam że trochę spotu dodaje od pól godziny do godziny jedze na roweryku

Kobietki nie wierzyłam że schudnę że trzeba się katować itp... . Ograniczyłam jedzenie wyeliminowałam cipsy,słodkie, gazowane. Pije szklankę soku z kapusty kiszonej codziennie jem 2 sztuki kiwi 3-5jabłek dziennie serek wiejski i serek homogenizowany i obiad i nie ograniczam się że małe porcje normalny posiłek to jest jem i też lody w weekendy. Codziennie godzinę rowerkiem pedałuje. Zmiana psychiki to jest dieta się zaczyna w mózgu ja poprostu musiałam dojrzeć do tego dało mi to cele w życiu udowodnienie że potrafię schudnąć 10kg już prawie za mną 1 cel a 2celjeszcze 7kg i 3 cel też będzie wręcz mam taką nadzieje.

Oj dziś się uwziełam na dietę i muszę schudnąć

ja chętnie dołącze i chyba waze tyle samo co Ty :) jutro sie zwaze to zobacze ;d

Bedzie mi milo jak dolaczysz

cześć Malinko ja to prawie mam identycznie jak Ty doprowadziłam się do wagi 115 kg , jeszcze cztery tygodnie temu udało mi się schudnąć do 91 teraz zaliczyłam potworne jojo i ważę 101 więc jedziemy na tym samym wózku, za chwilkę napiszę więcej, a dwa lata temu ważyłam 70 :(

Malinka jesteś?

w dwa lata 30 kg? z jakiego powodu?

Hej ja tez mam problem od tygodnia nie mogę schudnąć ale jak patrze na tego huja w co go kocham niestety pracuje w sklepie do którego chodzę to mnie tak serce boli z tej złosci na niego on jest moją motywacja jak patrze na niego to już nie mam ochoty na jedzenie ale pokaże mu do wiosny żeby mu oczy zbledły i żeby żałował to jest jedyna moja motywacja

Ja to od 9 w pracy jestem ale mogę od pojutrza mieć internet.

Witam ale jestem dziś padnięta tak nawet jeśc mi się nie chce już nawet. Nikt nie jest chętny do ochudzenia... .

Tak trzymaj Malinka. Tylko postaw sobie ambitniejszy cel bo 85 kg to i tak baaaaardzo dużo jak na kobietę. Idź na całość :)

J to bym chciała się odchudzac z jakimś ffacetem jestem ciekawa jak oni cierpią

Czemu moja waga stoi w miejscu nie rozumiem tego....

Kto chce dołączyć we 2 raźniej..... .

jestem Malinka :) tylko właściwie co mam pisać :( póki co same porażki, jakoś zupełnie nie mogę się zebrać do tego odchudzania, udało mi się tak ładnie schudnąć do 90 kg i wszystko zaprzepaściłam teraz znów cofnęłam się w tył i mam dokładnie 101,6 na wadze masakra jakaś nie wiem jak sobie pomóż :(

Witam! Dziewczyny ja też chce z Wami....... Mam za sobą 100 diet i 100 razy efekt jojo Teraz znowu 100 kg i kółko się zamyka. Teraz muszę schudnąć, bo nie mogę patrzeć na te stare, szczupłe ciuchy w szafie

jak pisałam ostatnio to na wadze rano było 101 dzisiaj już jest 101,6 póki co to zupełnie tego nie kontroluję zamiast pilnować się, ćwiczyć polegam na całej linii, też mam w szafie tonę ciuchów w mniejszych rozmiarach, sporo spódnic w rozmiarze 38, 40, nosiłam ten rozmiar ważąc 70 kg jak mogłam się doprowadzić do takiego stanu, nie mogę w to uwierzyć, tak wszystko zniszczyć w dwa lata, chce mi się tylko wyć ...

Hej mi też waga stoi w miejscu już prawie tydzień ale tam pisze że to normalne schudłam 10kg ale już 106,6kg chciałam bym choć do końca miesiąca 104,9 to choć bym chciała. Nie martw się będzie lepiej jutro czasami takie skoki wagi są.

i raczej nie łudziłabym się że jakiś facet z podobnym problemem do Nas dołączy, swojego czasu pamiętam tu tylko jednego odchudzającego się na babskim profilu :) za duży miś, powrót do portalu taki miał topik i nick startował z wagi chyba coś około 150 kg ale nie wiem co się z nim stało :) jakoś go ostatnio nie widuję tutaj, o chyba masz już neta w pracy , bo możesz pisać w godzinach porannych, ja to się nawet wstydzę iść na rozmowę kwalifikacyjną, bo wydaje mi się ze wszyscy będą patrzeć na moją tuszę i robić jakieś przytyki, siedzę w domu zamiast ruszyć tyłek, bo się wstydzę, tego że tak wyglądam, mam dobre kwalifikacje ale wydaje mi się, że wszyscy będą patrzeć na moją osobę przez pryzmat mojej tuszy, siedzę i ryczę

Widzisz choć mam swój sklep to pracuje dodatkowo w banku jako sprzątaczka i widzisz i jestem przy kości.

Hej, jesli pozwolicie to z checia do Was dolącze ;) Moze waze ciut mniej ale uwierzcie ,ze czuje sie tak samo zle ze swoja waga. Moja budowa ciala sprawia, ze kazdy dodatkowy kg wyglada okropnie. Zreszta nie ma co sie usprawiedliwiac.. Brzydko mowiac zapuscilam sie i trzeba nad tym poopracowac. Niedlugo swieta, pozniej wybieram sie na bal sylwestrowy z chlopakiem wiec czas na zmiany.. Nie ludze sie ,ze schudne do tego okresu ale sama mysl o tym iz trwam w postanowieniu zdrowego trybu zycia bedzie wplywac na mnie pozytywnie. Ile waze dokladnie to nie wiem. Pewnie cos kolo 66 przy wzroscie 160. To mowi samo zza siebie. Jest fatalnie :p Wiec koniec uzalania sie bo samo to sie nie zrobilo. Biore sie do pracy nad sobą :D

Koleżanko to ja bym chciała ważyć co ty to tylko moje marzenie czemu człowiek po latach żałuje że tyle przytył zapuściłam się i to bardzo. W ciągu 10lat zrobiłam z siebie śmietnik to teraz cierp i oczyszczaj się.