Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość OFFA

JAK RADZIĆ SOBIE Z NERWICĄ ?

Polecane posty

Gość minutka 48
kiedy bralam Magnum b6 bolal mnie okropnir zolądek, musiala przestać. wole aby te wszystkie pierwiastki byly dostarczane organizowi w naturalnej postaci. A tak naprawdę cały człowiek to chemia, wiec dlaczego sie bac chemii jesli pomaga? Widzicie jaką mam hustawkę myśli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhghjjhjkjj
minutka 48,to bierz naturalny magnez DOLOMIT,dlatego ze chemia storzona przez człowieka jest grozna dla naszego organizmu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minutka 48
a wiesz, że to też brałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhghjjhjkjj
minutka 48,no to dlaczego przestałas brac???tam jest wapn i magnez w takich przyswajalnychproporcjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruje od 13 lat
minutka fajnie byłoby jakby ktos mi wmówił ze magnez mi pomoże na te ataki... Swoją droga to, to chyba nie jest tak, ze wszystko działa byle tylko ci ktoś to wmówił, bo jak ja dostąłam na początku pramolan, to miałam takie same ataki, jak wtedy kiedy go nie brałam Potem to bywało nawet gorzej, bo niektóre leki orócz tego że na to nie pomagałay, to dodawały innych objawów... ale to pewnie kwestia czysto indywidualna moja tesciowa całe życie brała psychotropy w końskich dawkach (listek miała na 2-3 dni) i to taki kaliber jak własnie lorafen, nitrazepam, oxaszepam czy relanium i dodatkowo popijała to alkoholem, wracała na mega bani do domu i jeszcze brała leki na sen z tego co wiem to trwało to ze 20 lat... Teraz jak ma leki to bierze, ja nie ma to nie bierze nawet kilka miesięcy (picie bardzo ograniczyła) wiec chyba nie kazdy sie tak samo uzależnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhghjjhjkjj
choruje od 13 lat,tego przeciez nie trzeba wmawiac,wszak powszechnie wiadomo czym jest magnez i jakie pełni funkcje w organizmie czesto nazywany jest Królem minerałow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minutka 48
idę gotować obiad, ale mam dylemat, bo jak coś ugotować bez chemii ? Nakarmię rodzinę chemią :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minutka 48
choruje od 13 lat trzymaj się zdrowo, jutro znów wpadnę, może będę miała lepszy dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhghjjhjkjj
No włąśnie,no włąsnie chemii jest teraz tyle ze jak tu nie chorować???ale zeby jeszcze swiadomie w siebie pakować??hmmmmmm,to juz lekka przesada:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhghjjhjkjj
minutka 48,to Ty trzymaj sie dzielnie,kup sobie dolomit,a zobaczysz ze bedzie lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruje od 13 lat
minutka Uwazaj na przyprawy, zwłszasza vegete, bo potrujesz rodzinę... Jutro NA PEWNO bedzie lepiej!!!! Miłego popołudnia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhghjjhjkjj
choruje od 13 lat,to nie tylko vegeta truje,a kostki rosołwe,to niby patyk od kaszanki??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhghjjhjkjj
zofijka enen,a Ty co sie odzywasz??jak nie jestes w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zofijka enen
jak to nie jestem??? Masz skleroze?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zofijka enen
najlepiej zjedz ten patyk od kaszanki, a ja lece z pracy i bede "zrec" pyszny obiadek, schabowy z ziemniaczkami i zasmazana kapusta mniam, maniam. Potem zjem swoj lek i spoko. szkoda ci nie??????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhghjjhjkjj
zofijka enen,to sobie zryje,wszystko co najgorsze,he he ,a jakby tak Ciebie ktos zjadł,jabys wygladał??:) hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhghjjhjkjj
zofijka enen,boisz sie uciakasz,bo nie chcesz byc zjedzony hehe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhghjjhjkjj
zofijka enen,no i sam widzisz,nie jestes w temacje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swistek
MAM TO SAMO CO WY ALE WOLE O TYM NIE PISAC ABY SIE NIE NAKRECAC. BYLEM NA P:SYCHOTERAPI GRUPOWEJ I INDYWIDUALNEJ ALE P:OMOGLO NA CHWILE. TYLKO LEKI MI POMAGAJA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhghjjhjkjj
swistek,a jak długo byłes na tej psychoterapii,grupowej i indywidualnej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swistek
NIE CHCE O TYM PISAC. TE TERAPIE TO BYL HORROR :/ I POMYLKA. DZIEKI LEKOM WYCHODZE Z TEGO KRYZYSU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minutka 48
Witam :) Dziś mam super dzień, energia mnie rozpiera i zabieram sie za świąteczne prządki, ale najpierw skoczę po choinkę. Myślałam, że przystroimy jak co roku sztuczną ale doszłam do wniosku, że kupię jodłę. Zaraz wychodzę po nią :) Tuz obok na skwerze sprzedają, a ja mam zamiar wyjść bez leku Będzie pachniało igliwiem. Co wplynęło na mój nastroj? Chyba to, że razem z męzem w nocy przedawkwaliśmy chemię (czytaj seks). O północy do rana i dziś mamy zamiar tez przedawkowac :D Tylko nie wiem czy to zdrowo....;D..Jaby na to nie patrząc to przecież CHEMIA! :D A może najpierw udać się do psychologa o poradę ? :D No nie wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minutka 48
jjhghjjhjkjj jestem zawiedziona :( Wierzyłam, że gdy wejde na ten topik będę miała coś do poczytania, że napiszesz o tym co Cie spotkało. Rozczarowales mnie i zastanawiam sie czy ty rzeczywiscie miales nerwice i z niej wyszedles czy tylko tu na forum szukaz towarzystwa i przypisujesz sobie te chorobę nic o niej nie wiedząc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minutka 48
Życzę Wam miłego dnia i mimo wszystko uwierzcie, że nadejdzie taki dzień, że z wszystkiego będziemy się śmiać :D:D Trzymajcie sie wszystkie nerwuski. Choruję od 13 lat Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhghjjhjkjj
swistek,oczywiscie,ze terapie nie głaszcza,nie maja takiego zadania,dlatego sa bardzo skuteczne,trzeba o tym mówic,gdyz poprzez rozmowe,uwalniamy swoje emocje,nie nauczyłes sie tego jeszcze???hmmmmm,leki nie załatwia za Ciebie problemu,ja juz to przerabiałem swistek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhghjjhjkjj
minutka 48,taaak jasne,ja przypisujac sobie nerwice,i nic o niej nie wiedzac,ja juz nerwice wzdłuz i w szerz przeszedłem,mógłbym o nie juz ksiazke napisać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swistek
BYŁEM NA TERAPI PRZEZ WIELE LAT ZMIENIALEM PSYCHOTERAPEUTOW ALE TAKIE "OBNAZANIE" SIE PRZYNOSILO DLA MNIE ZLE SKUTKI. NIE MOGLEM SOBIE Z MYSLAMI PORADZIC. WRACAJAC DO DOMU ROZMYSLALEM I SAM ANALIZOWALEM NA NOWO WSZYSTKO CO MMNE SPOTKALO A TO NIE TYLKO OBCIAZALO MOJ SYSTEM NERWOWY ALE JESZCZE POGLEBIALO NERWICE. TYLKO DZIEKI LEKM FUNKCJONUJE NORMALNIE, ZALOZYLEM RODZINE I WIEM ZE MAM DLA KOGO ZYC. PSYCHOTERAPEUCI, PSYCHOLODZY ROZKLADALI BEZRADNIE RECE. NIE SAM JEDEN TAK MAM I WIEM ZE SA LUDZIE KTORZY TYLKO MOGA ZYC DZIEKI LEKOM. JA JESTEM JEDNYM Z NICH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhghjjhjkjj
Tak tylko ze leki ciagle nie rozwiazuja problemu a tylko zagłuszaja Twoje emocje,a czego sie wstydziłes,obnazajac sie???hmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhghjjhjkjj
swistek,czyli ,Twój problem jest ciagle nie rozwiazany a tabletkami maskujesz chorobe,??raczej to kipskie rozwiazanie na dłuzsza mete,tak nerwicowcy maja rodziny zyja pozornie normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swistek
OBNAZAC CZYLI ZWIERZAC, PRZEZYWAC TRADEDIE NA NOWO NIE POTRAFILEM BO OPOWIADANIE O TYM SPRAWIALO ZE NAWET TRACILEM PRZYTOMNOSC. NIE CHCE O TYM MOWIC BO NIE CHCE SIE NAKRECAC. WIEM ZE TERAPIA MI NIC NIE DA. TERAPIA NIE POZWOLILA MI FUNKCJONOWAC NORMALNIE, NAPADY LEKU STRACHU WCALE MNIE NIE OPUSZCZALY, PRZECIWNIE. ROZMOWY Z PSYCHOLOGIEM NIC NIE DALY. PODCZAS TAKIEJ ROZMOWY ZDARZYLO SIE ZE STRACILEM PRZYTOMNOSC I OBUDZILEM SIE W SZPITALU A DZIEKI LEKOM PRACUJE I ZYJE NORMALNIE I NIECH TAK ZOSTANIE JESLI JEST DOBRZE, NAWET DO KONA ZYCIA. NICZEGO NIE CHCE ZMIENIAC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×