MOJA ANTYDZIECIECA FOBIA !!

mam 26 lat nienawidze dzieci, szkoda mi na nie czasu, pieniedzy, jak wodze ze kolejne w rodzinie mojego faceta sie rodzi to mnie na zygi bierze :/ juz 3 zwiazki sie mi przez bachory rozpadly :/ coz poczac??

faktycznie lepiej zainwestowac w słownik orto...

ja też nie lubie dzieci. Nigdy nie chciałam mieć. I też na rzygi mi się zbiera jak się rodzi taki insekt co tylko je sra i płacze a ludzie nadskakują nad nim i się onanizują na jego widok. Kiedyś dziecko to było dziecko a teraz to o mój boże cud nad cuda

Usun sobie mózg

Powieś się :). Nikt ci w rozpaczy nie pomoże.

jestes egoistką, nic nie zrobisz. nikt cie nie zmusi do kochania dzieci.

Jestem zwykla zdzira

chce dzieci i po klopocie

ale z drugiej strony egoiści maja w życiu lepiej ;)

Kiedyś znajdziesz takiego co jest tobie przeznaczony, Gdyby to faceci mieli rodzić ludzi na świecie byłoby 3 razy mniej, a aborcja by kosztowała 10 zł i można by ją było zrobić nawet w kiosku.

widocznie w domu autorki było niewesoło,nienawidzieli dzieci,stąd ta apatia osobniki ktorzy nie cierpią dzieci i zwierząt to nie są ludzie zwierzęta maja instykt macierzyński,opiekuńczy bardziej rozwinięty niż takie stwory jak autorka wstydż głąbie,nigdy nie powinnaś narodzić się

raczej nie jesteś jedyna, ja też nienawidzę bachorów

A za pare lat złoża temat ze pragną dziecka

a w dziób chcesz? - dawno na kafe nie było tak prymitywnej odpowiedzi. Wiesz ludzie nie działaja instynktownie tak jak zwierzęta, ludzie mają rozum, umieją wybrać, wiedzą co jest dobre a co złe, dlatego są homo sapiens. Ja nie chce dzieci i mam 28 lat.

no przecież ja juz mam. I co w tym takiego super bo ja do dziś dnia się zastanawiam. Oprócz tego że przedłużyłam gatunek? Nabawiłam sie depresji tylko i straciłam wszystko na czym mi zależało. Tyle w temacie

KUPA

moja matka tez nie znosi cudzych bachorów, ale swoich ma 5tkę:) akurat rozpływanie się nad obcymi dzieciakami świadczy o zidioceniu..

( nie wszytkim dana nieststety), zeby wiedzic, ze bachor bardzo szybko wyrasta na kumatego czlowieka...

a tak w ogole to jest prowo, po autorce śladu nie ma, nie ma co się produkować

do fxcgvhbj homo sapiens tylko dlatego istnieje, ze sie rozmnaża. I tego nie zmienisz zadną filozofią.

KUPA

na bank nie chcę być matką, nie chodzi tylko o poród. jednka nie nazywam dzieci bachorami. jeśli mam być bezdzietna, to tylko fajną babką bez dzieci, a nie rzucającą czerwonymi piorunami jędzą. marzę o byciu dobrą partnerką w przyjacielskim, serdecznym związku małżeńskim, bez dzieci.

no tak, a czy ja mówie że nie. Ale niektórzy nie chcą i to jest ich świadomy wybór. Co nie oznacza że nie są ludźmi. Co tylko matka jest człowiekiem? Tylko ta co chce rodzić ma uczucia? Są ludzie co nie chcą dzieci i ich światem właściwie władają emocje

heloiza lubie Cie. Właśnie taka jak Ty miałam być ;)

oczywiscie, kazdy ma wolny wybór i nie ma w tym nic złego. Ale bezdzetnosc to wyjatek, potwierdzajacy regułe.

problem w tym że matki które pragną gromadki dzieci nie pojmują tego że inne nie chcą żadnych płodów w swoim brzuchu i vice versa.. a ja bardzo rozumiem te co nie chca mieć

zachęcaja, bo dopoki sie nie ma wlasnych dzieci, nie wie sie, jakie to fajne uczucie.

no ja tego niestety nie czuje, żadne pozytywne odczucia mną nie władają, więc dlatego piszę że je rozumiem i jestem żywym dowodem na to że nic nie tracą.

autorko..nie jestes sama...tez u mojego szwagra urodziło sie 3 dziecko,nawet nie wiesz jak się meczę jak musze jechac na rodzinny zjazd i oni tam sa,cos mi się robi,nie ma sekundy spokoju tylko trzeba sie z nimi bawić co za męczące bachory...

a co, nie wyszło Ci jednak?;-)