starania, ciąża 2013

dzieki Anuska:) bo juz zaczynalam sie troche bac ze brak objawow to zly objaw. Ale mnie uspokoilas, dzieki:) trzymam kciuki za Was, jak sie okarze ze to ciaza to bedziemy pare dziewczyn w samym etapie ciazy:) Ja, Ulajowy, Ty, Krolik, Lorislawa, Angeluska. Super byloby gdyby u kazdej okazalo sie ze spozniajaca sie @ to przez ciaze:) Kunekate ale skoro nie masz@ to tez jest szansa ze to dzidzius Kwietniowa nie scinaj wlosow!!! bedziesz zalowac. I czekam razem z Toba na ten cykl:) do dziela!!

Króliczku ja testuję w sobotę. Albo jutro jeśli nie wytrzymam :)

anuśka powodzenia! Normalnie odczuwam stres jak pomyśle o testowaniu. Powinnam byc przyzwyczajona do jednej krechy a jednak dalej są to silne emocje. Gdybym zobaczyła chociaż cień cienia ro rozniosłabym chałupę z szczęścia :) haha Ada a ty na którego masz wizytę u gina????

Króliczku nie dziękuję ;) ja też trzymam kciuki za Ciebie. Coś mnie zaczyna krzyż boleć :/ Nieprzyjemnie!

11 dni po owulacji myślicie że ma prawo coś wyjść??? Aaaanuśka teraz widzę że dostałam okres 10 dni po tobie a testuje tylko jeden dzień później. Chyba się za bardzo spiesze coś w tym miesiącu

kroliczku mnie babka w rejstracji chciala zapisac dopiero na 27 maja i poprosilam ja zeby te date zostawic a wczesniej zeby zapisala mnie do kogos do kogo jest termin ale niemilym glosem powiedziala ze tak nie mozna wiec sie spytalam czy nie da sie wczesniej do mojej gin niz 27 to mi powiedziala ze ona dodatkowych wizyt nie wytrzasnie wiec podziekowalam i sie rozlaczylam. Zadzwonilam jeszcze raz i juz inna pani z normalnym, milym glosem zapisala mnie na wczesniejsza wizyte do kogo innego i pierwsza mam na 11 maja a pozniej na 27 maja do mojej gin. Jak widac jak sie chce to wyjatkowo mozna zapisac na 2 terminy. Te baby w rejstracji czasem sa straszne.

dziewczyny jak ja szlam robic test to bylam pewna ze bedzie jedna kreska, nawet niespodziewalam sie II (tylko 2 mi sie spozniala drugi dzien) i jak zobaczylam ze zrobila sie tylko na jedna to sobie pomyslalam no tak. Wzielam test i wrocilam do pokoju i zobaczylam ze zaczela sie robic druga to rece zaczely mi sie trzasc:)

królik skaczee ja mam cykle 31-32 dni. więc późno pewnie się pokaże druga kreska jeśli jest fasolka. odnośnie wizyt ja jestem zapisana do mojej gin na 14 maja na wizytę kontrolną bo 15 kwietnia robiłam cytologię, także będzie jak znalazł :) Ale i tak jeśli wyjdzie, że jestem w ciąży to pójdę do niej od razu prywatnie, bo po ostatnim poronieniu, nie wiem czy będę musiała brać duphaston czy nie. Właśnie byłam powiesić pranie. Tak mnie jakoś krzyż zaczął boleć. I boli dalej. I mdli mnie. :(

Adaa, serdecznie się do Ciebie uśmiecham za trzymanie kciuków (podobno nie można dziękować to nie-dziękuję :P) Wiecie co? Ja to już zaraz zwariuję. W tym miesiącu obiecałam sobie, że bez spinania się będzie i rzeczywiście tak było. Ale jak się okres spóźnia ponad tydzień, a testy ciążowe wychodzą negatywne, do tego na sutkach, które dziś nomen omen spuchły, pojawiły się na nich żyły, a same brodawki są wręcz bordowe. Tylko martwi mnie inna rzecz. Poza tym, że brzuch mnie boli zazwyczaj po jednej stronie, to naczytałam się o testach owulacyjnych, które wykrywają ciążę również i co? I przez 2 dni wychodziły takie baaardzo mocne, a dziś tez mocny ale nie aż tak, jak wczoraj, czy przedwczoraj (wtedy to ta kreska testowa aż mocniejsza od tej drugiej była). Myślicie, że może wcześniej jednak nie było owulacji (pozytywny test owulacyjny utrzymywał się przez tydzień bardzo powoli malejąc) i jest ona teraz? Co sądzicie?

Anuska mnie krzyz zabolal z 3 razy przed zrobieniem testu ale nie skojarzylam tego z ciaza, przeszlo mi przez mysl ale wczesniej np duzo chodzilam i pozniej mnie bolal, albo lezalam na podlodze i myslalam ze to przez to a mysl o ciazy tylko sie pojawila i zniknela.

Witam Kobietki :) 3mam mocno kciuki za te, które będą teraz testować i te którym się @ spóźnia, mam nadzieję że zobaczycie na teście upragnione dwie kreseczki :) A wszystkie zafasolkowane proszę o pozytywne myślenie, stresy nie są Wam teraz potrzebne, nie szukajcie złych objawów. Każda ciąża i każdy organizm jest inny, więc nie ma reguł, a przecież nie może być za każdym razem źle :) Ja w tym cyklu nie robię sobie jakiś wielkich nadziei, będzie to będzie, nie to trudno :) Grzecznie słucham gin, biorę duphaston i od jutra przytulanko tylko z "gumkami" :) 3mam mocno kciuki za nas wszystkie, zobacycie że będzie dobrze, musi tak być! :)

A i mam prośbę do zafasolkowanych :) prześlijcie czasem jakąś porcję fasolkowych fluidów, może się pozarażamy ;)

Dołączam się do prośby Birget :)

Lorislawa na testach olulacyjnych ja sie nie znam, nigdy nie robilam wiec ja Ci nie odpiwiem ale cos czuje ze niedlugo nam napiszesz ze wyszly Ci II kreski:):) mojej kolezance przez 3 tygodnie wychodzily negatywne testy a teraz ma juz dzidzie 8 miesieczna:D:D

Adaa 26 to mnie teraz na prawdę pocieszyłaś. Ja już zaczynałam się obawiać, że może dlatego nie wychodzą, bo może jest ciąża ale pozamaciczna. Już wariuje. I coś czuję, że kolejny test wykonam jutro. A następny w sobotę. I tak dopóki nie dostanę @. Lub dopóki nie wyjdą II. ;)

A o pozytywne fluidki i ja poproszę

aaaaanuśkaaaaa a może idź zrób test z krwi, wtedy będzie już większa pewność :) Mam jeszczew pytanie do tych, które już są szczęśliwymi mamami, znacie jakieś domowe sposoby na zatrzymanie laktacji?

Anuska trzeba myslec pozytywnie. W ogole nie mysl o ciazy pozamacicznej (to sie rzadko zdarza) i w ogole nie mysl ze cos zle moze byc:) a dziewczyna naszego bliskiego kolegi to od sierpnia byla w ciazy a zorientowala sie dopiero w pazdzierniku jak po wypiciu alkoholu niedobrze jej sie robilo. OOOO a teraz przyszlo mi do glowy ze ja jedyny objaw ze pomyslalam ze moge byc w ciazy to w poniedzialek wypilam 1,5 piwa i brzuch mi wzdelo po tym az spodnie musialam odpiac i juz wiecej nie moglam wypic a ja to 3 wypijalam (zubry ciemnozlote uwielbiam haha) musze sie pozegnac na ponad rok:):)

birget ja Ci niestety w kwestii laktacji nie pomogę bo ja jak przestałam karmić to sama mi się zatrzymała. Moja siostra cioteczna jak chciała przestać karmić to zapalenia jej się robiły i musiała jakieś leki brać,a u mnie na szczęście bez niczego samo przestało się produkować

na test z krwi pójdę w poniedziałek jeżeli do niedzieli żaden test z moczu nie wyjdzie.

Adaa jesteś cudowna, dziękuję :* Anuśka trzymam kciuki :)

Wiecie, u mnie to nie jest tak, że nie mam jakiś wielkich ilości pokarmu, ale jak poszalejemy z przytulankami to czuję nabrzmienie w piersiach i wiem, że jak nacisnę sutek to z niego poleci :/ co dziwiniejsze nigdy nie karmiłam, ale gin powiedziała że tak może się dziać u każdej kobiety która była w ciąży, nawet jeśli ją straciła. Nawet przez głowę przeszła mi myśl, że może mój organizm pamięta, że koło 10 kwietnia miałam rodzić i dlatego tak się dzieje, a może to moja psychika tak zadziałała...sama nie wiem, ale gin powiedziała, że nie da mi teraz na to tabletek, bo mogą bardziej namieszać, więc szukam domowych sposobów.

zamiast ciąży grypa! to tylko mnie mogło spotkać. ledwie wytrzymałam w pracy, do tego bili mnie brzuch jak na okres,pewnie wieczorem w opóźnionym tempie dostanę. uż wystarczy, że mi z nosa cieknie. Czy w ciąży może tak boleć brzuch jak przy okresie. pierwszy raz w życiu spóźnia mi się 5 dni

angeluska i Ty jeszcze testu nie zrobiłaś? :) Z racji, że brak @ może świadczyć o tym, że może być fasolka, to nie szalej z lekami. Ja kiedy zrobiłam test i wynik był pozytywny, to tydzień przed spodziewaną @ czułam że co jakiś czas brzuch mnie boli, ale @ nie było :)

jest mi zimno idę wziąć gorącą kąpiel. rozgrzeje sie , no i brzuch przestanie bolec te bóle brzucha mnie wykończa, trwają już prawie tydzień

No i wczoraj nie było przytulanek, nie miałam serca bo mężuś padł zmęczony jak kawka bo tyle godzin w pracy był. Jesli wczoraj była owulacja to nie wykorzystalismy szansy. Ale od 9-10 dc przytulamy sie co 2 dni wiec tak sobie mysle zejednak cos musi byc! A po przytulankach mezus sam dom nie mowi-zonko nózki do gory, no wyzej:) Fajnie ze przyszlych mam przybywa-tez poprosze o dobre fluidy ciazowe!!!!!

Angeluska herbatkę z miodem, albo malinami, ciełla kolderka i spać :) a rano teścik :)

Birget dziękuje za wsparcie, ale mam złe przeczucia, mogłabym juz dostać@ byłoby po wszystkim

Angeluska, bo zaraz kopniaka Tobie prześle :) myśl pozytywnie, obojętnie jak będzie to będzie dobrze, zawsze jest kolejny cykl, ale mam nadzieję że jutro szczęśliwa napiszesz, że są dwie kreseczki :) 3maj się cieplutko i zdrowiej, głowa do góry, będzie dobrze :)

Angeluska jak czytam Ciebie to widze siebie. Mi tez z nosa cieknie ale leciutko, gardlo mnie troszke pobolewa, brzuch mnie tez pobolewa z prawej strony, zimno mi, okresu nie ma noi II kreski mi wyszly we wtorek:) Ja sie dziwie ze jeszcze testu nie zrobilas.