Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nilla20

Wózki na klatce schodowej

Polecane posty

Gość klatka schodowa to nie twój
prywatny schowek. było pomyśleć przed zamieszkaniem na 4 piętrze jak będziesz sobie radzić z noszeniem dzieci i wózka. Wiedziałaś że nie ma windy, więc o co masz pretensje? Wczoraj był temat jak ktoś wystawia worki ze śmieciami, pampersy z kupą, inni z kolei zostawiają buty przed wejściem do domu. ludzie kiedy wy się nauczycie że to wspólna przestrzeń a nie przedłużenie waszego mieszkania i sąsiedzi niekoniecznie chcą potykać się o wózki albo wąchać śmieci? W cywilizowanym kraju dostałabyś list z administracji że do tej daty masz usunąć wózek, jakbyś się nie dostosowała to przyjechałaby ekipa i wywiozła go na śmietnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilla20
tylko mój sąsiad z mojego piętra jest ok. On to ten wózek wstawia z powrotem jak ktoś wystawi. Mówi, że jak natrafi na tego kogoś to od razu mi powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nanie09
Ale żeście się rozpisali i to na taki denny temat, nieważne, jeśli chodzi o wózki na klatce to mnie to w ogóle nie przeszkadza i też się dziwię że wielu osobom tak, ludzie są głupi, nie wytępisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nkvnkvn23klvnkjlnv3kln
Autorko ja dzieci nie mam, ale rozumiem Cie doskonale, ze zostawiasz. Ciezko z dzieckiem i zakupami na 4-te pietro wejsc, a mowa jeszcze wozek niesc. Ludzie bywaja bardzo wredni. A ta Pani z parteru nie powie jakbys ją mocniej przycisnęła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie co, ja od czasu, gdy sąsiedzi tak stanęli w mojej obronie, to co każde święta robię im drobne upominki. I jak im zanoszę, to oni do dziś wspominają te akcje z wózkiem :D a i wszyscy sąsiedzi wiedzą, że jej przyczepkę od roweru wyprowadzałam latem i doping mam niesamowity, a ten dzaidziuś z parteru, to nawet przychodził do mnie i mówił kiedy tej kloaki wrednej rower stał, abym mogła jej umilić życie. Nie no, ja na moich emerytów nie narzekam. Po prostu są ludzie i ludziska :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilla20
Oczekuję trochę zrozumienia od tych ludzi i jakiś ludzkich odruchów. Chyba też mieli kiedyś małe dzieci. A wypowiedzi typu trzeba było myśleć i na 4 piętro nie wprowadzać się są naprawdę płytkie i żałosne. A jakbym mieszkała na 2? też miałabym problem bo to jednak też jest sporo schodów, czyli dla rodzin z dziećmi tylko parter, bo ludzie to chamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nkvnkvn23klvnkjlnv3kln
No chamy to prawda. Skoro mowisz, ze nie zagradza to po jakiego go lapia? Sa ludzie i parapety. Musisz wysledzic kto to jest. A moze zaczatowac się, Ty albo Mąż??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilla20
no właśnie muszę z ta panią z parteru jeszcze raz pogadać, może powie kto to. to sobie porozmawiam z tym kimś ,,miłym"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klatka schodowa to nie twój
na razie to ty popisujesz się chamstwem, łamiąc regulamin mieszkańców i przepisy przeciwpożarowe. Klatka schodowa to nie jest twój przedpokój, żebyś stawiała tam swoje graty, nie dociera to do ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nkvnkvn23klvnkjlnv3kln
Jesli ten ktos jest tak bezczelny, ze zapiecie przecina to raczej skrupułów nie ma. zeby tylko nie zniszczyli Ci ktoregos razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klatka schodowa to nie przedpokój, ale jeśli nie ma wyznaczonego pomieszczenia na odstawianie wózków i rowerów przez administratora budynku, to mogą ją w tyłek cmoknąć że tak powiem. Stara kloaka, która mi wózek wystawiała, a sama potem stawiała rower zgłaszała mnie do administratora i co? I nic... bo administrator jeśli ma wymagania w tej kwestii MUSI zapewnić pomieszczenie do odstawiania rowerów i wózków... nie wiem czy wiesz... ale to unijny przepis, a Polska jest już w unii, a nadal te same problemy! (jak widzę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilla20
rozumiem gdybym zastawiała jakieś wejścia to wtedy łamię przepisy, ale wózek stoi sobie w kącie. Pytałam listonosza czy przeszkadza, mówił, że ma swobodny dostęp do skrzynek, pania która sprząta też pytałam, mówiła, że nie przeszkadza. Więc to tylko zwykłe chamstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W piwnicy trzyma się np. węgiel i drewono na opał i piwnica nie spełnia wymagań sanitarnych do przetrzymywania w niej wózka dziecięcego - wymóg sanitarny UE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilla20
Miejsce na rowery i wózki mają zamiar dopiero stworzyć, ale kiedy to nie wiem. To niech stworzą jeszcze podjazd do piwnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nkvnkvn23klvnkjlnv3kln
Oczywiscie, ze chamstwo bo gdyby komus naprawde przeszkadzal to by przyszedl i powiedzial, a skoro po cichaczu to robi, to ewidentnie na zlosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilla20
Poświęce jeden dzień i stane na czatach, innego wyjścia nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nkvnkvn23klvnkjlnv3kln
To tak zrob wlasnie, a co powiesz jak dowiesz sie kto to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>nkvnkvn23klvnkjlnv3kln, oczywiście że chamstwo, bo ja rozumiem kiedy wózek przeszkadza w jakiejś czynności korzystania z klatki schodowej, ale jeśli nikomu nie przeszkadza, to jest totalna złośliwość sąsiada i chamstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też nie można trzymać wózków na klatce schodowej ani na korytarzach, jest takie specjalne pomieszczenie między przedsionkiem a wejściem do piwnicy i tam trzyma sie wózki, rowery itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na miejscu Nilli20 bym poszła i grzecznie porozmawiała, całkiem normalnie i wytłumaczya sytuację, jak nie pomoże... to nie wiem... ja chyba bym notorycznie sąsiadowi klamkę gównem smarowała, gdyby nie wystawiał np. roweru (tak jak u mnie ta kloaka) i tyle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilla20
Powiem że jest pozbawiony kultury, chamski i wredny. Ale najpierw zapytam w czym mu przeszkadza i czy sprawia mu to radość. czy dzięki temu wypełnia sobie wolny czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nilla20, nie pytaj od razu pretensjonalnie czy mu sprawia to przyjemność, ale normalnie powiedz, że widziałaś (nawet jak twój mąż widział) i poproś, aby tego nie robił i wytłumacz dlaczego, że np. nie ma windy, że ciężko ci z dzieckiem i zakupami ciągnąć się na górę, a po chwili wracać po wózek, więc... nikomu i w niczym ten wózek nie przeszkadza, więc jaki problem żeby stał. I tyle. Nie wyskakuj od razu z pretensjami lub złoścliwościami... ale jak twoja rozmowa nie pomoże wtedy bądź złośliwa dopiero :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilla20
Tak zrobie. dzięki za rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojares
Autorko wspominałaś, że wózek stoi przy kaloryferze. Skoro waży 13 kg to pewnie i jest spory, a tym samym zastawia grzejnik, ograniczając dostęp ciepła. Wówczas, prawdopodobnie, najbardziej problematyczne byłoby to dla ludzi z parteru, którzy zimno ciągnące od drzwi najbardziej odczuwają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaidiotka
No ale najważniejsze, że jej wózeczek się nagrzeje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jurek jerzy
ciesz sie ze tylko tak u kumpla ktos tnie zyletka zostawione wózki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>jakaidiotka, ewidentnie można wyczytać jaką jesteś idiotką. Przeczytaj może temat od początku a nie po łebkach!!! Rolki to sobie możesz najwyżej w dupe wsadzić, bo qrwa mać w rolkach nie nosisz dziecka z zakupami na czwarte piętro na przykład. Idź odrabiać lekcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilla20
obok kaloryfera. kaloryfer wisi na ścianie, wózek go nie zasłania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chamskaa licealistka
nie rozumiem dlaczego wózek musi byc koło kaloryfera, to klatka ma być ogrzewana nie twój grat :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×