DLA NOWYCH STARACZEK 2013

ostatnia @ 25.01.2014 cykle co 28 dni, po owulacji koło 8-10 dni z tego co mi się wydawalo według objawów, możliwe że na becie już wyjdzie ciąża?

Gościu,co ty wyrabiasz! dziewczyna sie nie odzywa,ma teraz poważny problem pewnie bo jest w szpitalu, jak możesz komuś wygadywać jaką będzie matką,albo jak urodzi dziecko! zobaczymy jaką bedziesz ty, a los bywa różny :-( przykro mi jest to czytać,prowokacja pełną miarą.

Kasika,nie znalazłaś mnie na ovufriend bo mnie już tam niema,jestem na innym forum no i czasem zajrze tutaj :-) a widze że padła ostra wymiana zdań,pomijając to nie będe nikogo oceniać, co u ciebie,jak sie czujesz? dawno cię nie było,i bardzo sie ciesze że sie odezwałaś :-)

Kruszynka- odezwałam i więcej nie będę. Nie widzę sensu udzielania się na tym forum. Czuje się w miarę, ból jest niesamowity, ale trzeba żyć dalej. Mimi jak coś jestem na ovu, 3maj się.

w szpitalu?co to z kit i siedzi na forum!klempa mi twój sam nick daje niezły ubaw haha

Cześć dziewczyny,moge się do was dołączyć? mam na imie Hania mam 28 lat,urodziłam 4 tygodnie temu córcie,Juleczke,pozdrawiam wszystkie starające i zaciążone mamusie.

Gościu,co ty pieprzysz! przecież to Marysia jest w szpitalu nie ja!,czytaj ze zrozumieniem!!! a co to za problem mieć internet w telefonie czy w tablecie,jakbyś nie zauważyła mamy XXI wiek i pisać na forum, po co tu zaglądasz?przecież zmieniłaś forum i kto tu kłamie ;-)

Ja niechce nikogo obrazić,ale jak ja byłam w szpitalu to też wchodziłam na internet bo mam w telefonie,a po drugie,wątpię żeby dziewczyna kłamała,zdenerwowała się,a stres w ciąży jest nagorszy bo moze sie stać wszystko,chciałam się z wami zaprzyjażnić,ale gość tak prowokuje dyskusje że już więcej chyba nie wejde na te forum :-( dużo zdrowia i sił życzę.

Dorjana,witaj :-) pewnie że możesz,to świetnie że masz maleństwo już w domku :-) też już bym chciała,ale jeszcze musze poczekać.

jest bardzo zainteresowana swoim stanem ale cóż XXI wiek trzeba na forum posiedzieć

A co ma robić twoim zdaniem?patrzeć w sufit?chociaż z drugiej strony patrząc na to,to lepiej żeby nie czytała twoich wpisów,tak jej żle życzysz? wyrzyj się w domu,a nie tu,co do mojego pseudonimu,to się śmiej ;-)na zdrowie!

Ale żenada,gosciu powinieneś występować w programie pt,,Pod napieciem" dawno się tak nie uśmiałam,zapal sobie maryśke,to może sie wyluzujesz ;-)

Marysia,co mówią w szpitalu?jak się czujesz?miałaś badania już jakieś?

Po pierwsze,to ze jestem w szpitalu to nic ci do tego gosciu daj mi już święty spokój,piszesz że ja mam dużo do powiedzenia,a widze że masz więcej do powiedzenia odemnie,ciesz się że tam wyladowałam,najgorszemu wrogowi nieżycze! Goldberg,klempa,Dorjana,dziękuje,dostałam kroplówke na wzmocnienie,na plamienie duphaston,po 19 będą wizyty na salach to sie dowiem więcej,narazie miałam usg,lekarz nic niemówił :-( ale słyszałam serduszko.

Jesteś pod opieką,a to najważniejsze,trzymam kciuki by wszystko było wporządku,dawaj tu nam znać na bieżąco! tule mocno :-)

O matko,trzymaj się,po wizycie napewno ci już powiedzą,odpoczywaj,niestresuj się! a ignoracja najlepiej działa,uwierz mi że nie warto się przejmować,miałam tu niezaglądać ale niebede grała w ich gierki.

Mam cystę na janiku,będę brała leki na jej zmiejszenie,bo jak pęknie to już nie bedzie kolorowo :-( leżeć musze,słaba jestem,z usg wyszedł 8 tydzień, na sali leżą ze mną 2 koleżanki,także mam miłe towarzystwo,dzięki ze jesteście ze mną! Dobranoc :-)

Wszystko bedzie dobrze Marysia! śpijcie dobrze,zero stresu pamiętaj :-)

łoj ale sie porobiło, czytam 2 raz i nie wiem z czego te zamieszanie wyszło ale to pewno przez 12 h pracy, kasika szkoda ze uciekasz na inne forum.. ale z drugiej strony rozumiem... ja wczoraj mialam niefajna noc :( wyladowałam z atakiem kolki nerkowej na pogotowiu..

Musisz teraz dbać o siebie i dziecko,i słuchać lekarzy! nie denerwowac się,a wszystko bedzie dobrze,jak masz ochote sie wyżalić to pisz.

Lenka miałam nie pisać, ale muszę się usprawiedliwić, spędziłam tu dużo czasu i muszę to napisać: chciałam tylko pomóc Mimi a wyszło że pokazuję swoją mądrość i złość. napisałam tylko: "Mimi miałaś podobną sytuację jak ja. Jak zobaczyłam Twoją małą betę to już wiedziałam, że będzie ciężko Mam nadzieję, że się nie pogniewasz za to co piszę, a jak napisałaś, że plamisz to już wiedziałam- sytuacja jak u mnie. Nie pisałam nic, bo najgorsze by było abyś się denerwowała, a wiadomo lekarzem też nie jestem. Przykro mi, bo wiem co czujesz i nie zgodzę się z tym co piszecie dziewczyny, zajdziesz niedługo będzie ok- NIE BĘDZIE. Nawet jak zajdę w 2 ciążę, to nie zapomnę o maleństwie które nosiłam w brzuszku. Na przyszłość wiem jedno, nigdy nie będę już robiła bety, nie jest ona do niczego potrzebna a tylko przysparza nerwów, mi rosła książkowo do końca a i tak się nie udało. Mimi tulę Cię bardzo mocno, wiem co czujesz......... Trzymaj się kochana." Moje mądrowanie i złość widzę tylko w zdaniu że się nie zgodziłam, że 2 dziecko pomaga, że ktoś napisał że tak jest. Jestem miesiąc po poronieniu i tak nie uważam, nigdy 2 dziecko nie zastąpi tego bólu który teraz przeżywam. Następne dziecko będzie moim 2 dzieckiem, pierwsze zawsze będzie na cmentarzu. Stąd wyszło co wyszło, nie uważam, że napisałam coś złego. Każda z nas utratę dziecka przezywa inaczej, innym pomaga myślenie o następnej ciąży, a mnie to niszczy psychicznie. Nie ma dnia abym nie płakała za maleństwem które nie przeżyło. Co do bety- uważam że też nie napisałam niczego złego, na moim przykładzie widać, że z nią może być różnie, więc nie będę jej więcej robić. W którym momencie wyrzuciłam swoją złość, czy pokazałam mądrości- NIE WIEM. Chciałam Mimi tylko pomóc, bo jesteśmy w identycznej sytuacji, te same objawy po których nastąpiło poronienie. Lekarze, lekarzami ale doświadczenie innych dziewczyn też dużo robi, ja przyczynę swojego poronienia znam, może Mimi mieć to samo,dlatego chciałam tylko pomóc, a widzę że pomoc odbierana jest jako złość i mądrowanie się, to po co mi to?

A nigdy nie zapomnę Karoli, Mimi, Melulce, Niebieskiemy Kwiatowi i Kruszynce tego co dla mnie tu na forum zrobiły. nigdy nie zapomnę Niebieskiemy Kwiatowi tego, że przysłala mi leki pocztą, bo nie miałam a jej zostały. Tym było kiedyś to forum a teraz jest agresją i to jest moje zdanie, do którego mam prawo.

ale tu konflikt no heh ale u mnie ładna pogoda:) zaras na spacerek się wybieram :)

Doriana witaj dużo zdrówka dla małej:)

Hey dziewczyny co tam u was?

A dziękujemy fasolko :-),właśnie się zbieramy na dwórek z niunią,u nas też jest pieknie,słonko świeci,po drodze do biedroki,potem obiadek ,zrobię dzisiaj pieczeń w sosie z kaszą i sałatką szwedzką,a na deser pieczone jabłuszko z cynamonem i czekoladą, a ty jak sie czujesz ile już tygodni za tobą?

Witajcie, mama domina,goldberg,dorjana, u nas też dziś pięknie. No porobiło się na tym forum :-(,szkoda że dziewczyny odeszły z forum,tymbardziej że się znałyśmy i wspierałyśmy dużo wcześniej! Ja się niezgodzę tutaj że kasika napisała coś obrazliwego,no ale cóż kasika,nie dawaj nikomu satysfakcji i zostań na tym forum , masz prawo się wypowiadać i tyle! ja was też dziewczyny nie zapomne,, kasika,niebieski kwiat,melulka,mimi,aneczka i kingowa która mi pomogła w moim dylemacie z testem ;-)

A ty kruszynka,co tak ją bronisz! sama sobie winna jest!czytałaś wogóle jak ona z gosciem się zachowywały? no porażka normalnie,ani ty,fasolka ani lenka nawet się nienapisałyście jak ona! jak się czuje,zostawie to bez komentarza!!!

Klempa!,po pierwsze niebędziesz mi mówiła za kim ja mam stanąć,napisałam wyrażnie,że kasika niezrobiła nic obrażliwego,rozumiem jej ból,ja bym też taką tragedię bardzo żle zniosła,to jest świetna dziewczyna,poczytaj sobie wcześniejsze jej posty,a propos Marysi,uważam że niepotrzebnie ją poniosły emocje i napisała głupote,po której się rozpetała niepotrzebna afera! Co do ciebie, to chyba lubisz takie konflikty,przestań mącić! bo wkońcu zostaniesz sama na tym forum,i nikt z nas niebędzie miał ochoty tu zajrzeć,jeszcze jedno to że niepiszemy do Marysi,między innymi po to, by jej niedenerwować bo przecież żadna z nas jej żle nie rzyczy,wręcz przeciwnie. Dorjana narobiłaś mi smaka z tymi jabłuszkami :-)

Klempa,przestań już,koleżanka wyżej ma rację,nierozkrecaj tematu, czy dziewczyny zostaną,czy odejdą,to już jest ich sprawa ,nikt nikogo niezmusza żeby z nami pisał na forum,a moze one tego potrzbują,pogoda piekna to fakt.