Nowy Rok-nowe nadzieję na te śliczne II kreseczki ;)

czy ja wiem czy ekscytuje mnie to raczej drażni bo to jedyna rzecz która nie zależy ode mnie i od moich możliwości. Zdana jestem na los.

Nowy cykl nowa nadzieja, ekscytujace jest to oczekiwanie w drugiej fazie, gorzej jak przychodzi@

kawa_z_mlekiem23 :) Jest kilka sposobów na zwiększenie prawdopodobieństwa poczęcia chłopca albo dziewczynki. Wszystkie te sposoby opierają się na różnicy między plemnikami męskimi i żeńskimi. Męskie są szybsze, ale "żyją" krócej i są mniej odporne na niekorzystne środowisko, a żeńskie są wolniejsze, "żyją" dłużej i są bardziej wytrzymałe. Sposoby na dziewczynkę, jakie znam: -kochać się często od okresu do 2-3 dni przed owulacją, a potem przestać (więcej żeńskich "przeżyje" do owulacji) - pozycje bez głębokiej penetracji (żeńskie potrafią pokonać dłuższą drogę do jajeczka) - bez orgazmu... (bo orgazm zmienia środowisko w pochwie na bardziej przyjazne plemnikom) - no i jest jeszcze dieta, ale nie pamiętam jaka (żeby zmienić pH w pochwie na mniej albo bardziej "korzystne" dla plemników). Jak chcesz wiedzieć więcej, to możesz poszukać w googlach "sposoby na dziewczynkę/chłopczyka" Wiadomo, że takie zabawy to można w pierwszych kilku cyklach stosować, bo jak nie wychodzi, to potem już przestaje mieć znaczenie płeć, byleby w ogóle doszło do poczęcia. Ja za pierwszym razem próbowałam przez 3 cykle "na chłopczyka", a jak już sobie odpuściłam wszystkie sposoby w 4-tym cyklu, to zaszłam w ciążę - ale chłopczyka mam ;)

królik-skacze Pewnie czujesz się jak zwykle przed @, ale to wcale nie znaczy, że @ przyjdzie ;). W pierwszej ciąży też się czułam jakbym zaraz miała okres dostać, bóle podbrzusza identyczne. ...ale nie chcę ci też nadziei niepotrzebnych robić, jeśli faktycznie to nie to, więc już siedzę cicho... :)

Tymianek a ty w jakiej fazie jestes

Dzień dobry :) ja jeszcze testu nie robiłam, zrobię przed pracą, bo idę dziś na nockę albo dopiero jutro, nie miałam jak podjechać po test niestety, bo M jeździ po sklepach na ostatnią chwilę i robi zakupy na Sylwestra (pierwszego beze mnie od 7 lat). Nie chcę go prosić o test, bo chcę go zrobić w tajemnicy i jakoś fajnie mu powiedzieć :) @ jeszcze nie ma, czuję coś nadal w podbrzuszu, ale słabiej niż wczoraj. Chociaż pamiętam, że choć cykle mam 28 dniowe to niedawno miałam 30 dniowy, więc staram się nie nakręcać. Rybalopika GRATULACJE :) sądząc z opisu nie robiłaś testu z całkiem porannego moczu, fajnie słyszeć, że wyszedł. Pozdrawiam i życzę szampańskiego Sylwestra :)

maruska31 - ja dopiero na samym początku, 3 dzień okresu Pannacota - powodzenia, super by było, gdyby taki sylwestrowo-noworoczny test okazał się pozytywny :)

Pannacota mam nadzieje ze sie nam pochwalisz

Dziewczyny dzisiaj mnie już tu nie będzie więc życzę Wam naprawdę ale to naprawdę szczęśliwego Nowego Roku i spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń :*

Lethicia, dzięki i Tobie również wszystkiego dobrego i spełnienia marzeń! I wam dziewczyny też :-)

Karolina29277 możliwe, że to implantacja :) niektóre kobiety podczas niej krwawią. Natomiast jeśli okaże się, że w ciąży nie jesteś to idź do ginekologa, bo każde krwawienie w środku cyklu musi być zbadane. Może to być zwykła nadżerka, ale może być coś poważniejszego. Dziewczyny testowałam przed chwilą, nie zdobyłam się przed pracą, bo praca ciężka i pewnie nie wytrzymałabym do rana i powiedziałabym M przez telefon :) a tak nie chciałam. Niestety jedna kreska i nawet cienia cienia nie ma. :( co prawda mocz rozcieńczony bo w pracy non stop piję a to woda a to sok a to herbata i hektolitry kawy, ale dwa dni po terminie @ powinien wyjść. @ nadal nie ma, brzuch pobolewa czasem. Źle się czuję ogólnie. Pozdrawiam Was dziewczyny, piszcie co u Was :)

Karolina, dokładnie to moze byc implantacja, ale jesli nie to idz do lekarza tak jak Pannacota radzi! Pannacota, nie trać jeszcze nadziei, ja czytałam ze nawet tydzień po terminie wychodziły pozytywne testy, przy wczesniejszych negatywnych! :-) a wiesz kiedy miałas owulację?

Karolina tez mysle ze to moga byc objawy zwiazane z implantacja. Tym bardziej ze masz lekkie bole brzucha.

Pannacota dopuki @ nie ma jest nadzieja, moze owu sie przesunela, zrob kolejny test za 2 dni jak @ nie przyjdzie

Ja w w 2013 mam nadzieje na urodzenie zdrowego dziecka a nie na 2 kreski :D ale juz wiem ze zyczenia sie nie spelniaja, bo gdyby tak bylo to bym w styczniu rodzila a nie nadal sie starala :)

Tak to juz jest, witaj w klubie, nie jestes sama. Ja bylabym teraz gdzies w 5 miesiacu, gdyby wszystko bylo takie proste, ale trudno, trzeba probowac do skutku.

Czesto dziewczyny pisza na forach o podobnych objawach, lekki okres w polowie cyklu, i z tego co czytalam to sa 2 przyczyny albo owu albo zagniezdzanie. Czasami tez zdazaja sie jakies wahania hormonalne, albo przy nadrzerce po stosunku, ale ty na pewno jestes zdrowa

Czesto dziewczyny pisza na forach o podobnych objawach, lekki okres w polowie cyklu, i z tego co czytalam to sa 2 przyczyny albo owu albo zagniezdzanie. Czasami tez zdazaja sie jakies wahania hormonalne, albo przy nadrzerce po stosunku, ale ty na pewno jestes zdrowa

Ja mialam nadrzerke dawno, dawno temu ale nic kompletnie mnie nie bolalo i plamien tez nie bylo, nie wiedziala bym tylko po wizycie u gina sie okazalo. Poczekasz pare dni i zrobisz test. Ja podobnie jak ty mialam owu 5 dni temu, mama nadzieje na owocny miesiac, na razie nic mnie nie boli tylko te piersi czuje, ale kazda jest inna. Ja w razie ciazy, na pewno bede brala duphaston, bo troche problemy z hormonami.

Dzieki i wzajemnie, zobaczymy co wyjdzie z tego cyklu

Karolina29277 i tak wyszlo ze bedziemy podobnie testowac, ja mam cykle 28 dni w porywach do 29, puki co licze kazdy dzien od owu.

Super puki co obserwuje jakies objawy ale na razie cisza.

Witajcie! Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2013 ! No i skoro piszemy w takim a nie innym temacie, to życzę, żeby do każdej z was zawitało w tym roku małe dzieciątko :) U mnie noc sylwestrowa była.... no nienajlepsza. Mały dostał gorączki, co chwilę się budził i płakał, musiałam chodzić go usypiać, zaraz po północy poszliśmy z mężem spać. Jak synek leżał wtulony we mnie albo na moim brzuchu to lepiej spał, ale ja dziś niewyspana jestem jak po całonocnej imprezie ;) Karolina29277 - oby to była ciąża, a nie coś "złego"

Witam w Nowym Roku! :) wszystkiego najlepszego! U mnie wieczór minął miło :) W związku ze szczęśliwą wczorajszą nowiną zrezygnowaliśmy z wyjazdu na imprezę! zostaliśmy w domku, była z nami moja przyszła szwagierka! potańczyłyśmy trochę ;) i tu moja wątpliwość! w związku z tym, że ciąża to dla mnie coś całkiem nowego, nie wiem co mogę a co nie.. czy taniec mógł zaszkodzić? z tego co czytałam nie powinien, ale tańczyłyśmy prawie 2 h.. :) dobrze się czułam! Poszliśmy spać ok 1 :) rano poszłyśmy na spacer prawie godzinny.. Na prawdę tyle się na forum naczytałam, że w tym pierwszym trymestrze, to trzeba być bardzo ostrożnym.. no i tyle rzeczy może się wydarzyć! Ale póki co, piersi dalej bolą, czuję od czasu do czasu podbrzusze, żadnych plamień nic.. Na kiedy powinnam się umówić do ginekologa na pierwszą wizytę?

aha, pannacota, właśnie- czytałam wypowiedzi dziewczyn, którym nigdy test ciążowy pozytywny nie wyszedł, chociaż były w ciąży :) więc póki okresu nie ma to nadzieja powinna być :) trzymam kciuki za Ciebie no i za wszystkie starające się :)

rybalopika - póki nie ma zagrożenia ciąży, to taniec nie jest niczym złym ani niewskazanym. Wiadomo, ekstremalnie nie można, ale normalna zabawa jest ok :). Na wizytę najlepiej nie wcześniej niż w 7 tygodniu, wtedy masz szansę zobaczyć bijące serduszko, wcześniej będzie widać tylko malutką kropeczkę- pęcherzyk. Ja po prostu zadzwoniłam do mojego ginekologa, powiedziałam kiedy była ostatnia miesiączka i zapytałam kiedy mam przyjść i powiedział właśnie że w 7 tygodniu.

rybalopika, chyba wcześniej niż w 6-7tc nie ma sensu iść do gina, bo raczej żadnych konkretów Ci nie powie...no chyba żeby się coś działo to czym prędzej, ale z tego co piszesz to wszystko w jak najlepszym porządku..oby tak dalej :D u mnie za to objawów (urojonych??) ciąg dalszy...dzisiaj np obudził mnie nagły, okropny ból dziąseł (krwawiły przy szczotkowaniu)..więc google i rzeczywiście coś w tym jest :) może zdarzyło się coś podobnego jakiejś mamie/przyszłej mamie czy to już moja zupełna paranoja (czego nie wykluczam:P) ;)

dzięki dziewczyny za odpowiedź! zrobię jak mówicie! zadzwonię jutro do ginekolog, powiem jaka jest sytuacja i kiedy mam przyjść na wizytę.. chciałabym jednak aby było to przed 20 stycznia, na ten weekend jadę do rodziców i już chciałabym im powiedzieć :) taki prezent na dzień babci i dziada! jutro chyba jednak pójdę zrobić badania krwi.. badania hormonów tarczycy (mam niedoczynność), może zrobię tą betę, i jeszcze raz na tokso! robiłam już 2 razy w maju i we wrześniu, wyszło, ze tokso nie miałam.. a akurat w te święta miałam do czynienia z kotami w trakcie wizyt rodzinnych, zaraz po umyłam ręce.. no ale wiadomo! jednak trochę obaw mam..

Lethicia26 - z tego co pamiętam Ty testujesz ok 5 stycznia? to już niedługo będziesz wiedziała :)

Ja tak miałam w dniu @ test wyszedł negatywnie ale że okresu nadal nie było 10 dni później zrobiłam znowu test i wyszły II.