Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Czarna kawa bez mleka

Pytanie do RODZIN, w których oboje rodzice pracują po 8 godzin dziennie

Polecane posty

Gość viaviavio
Czy pracując na cały etat nie można jednocześnie poświęcać się dziecku, np. po pracy ? Gdzie tu sprzeczność ?? Czy dla was podjęcie pracy zawodowej oznacza już brak poświęcania się dziecku ? Ja mam teraz dziecko,pracuję , pracowałam też nie mając dziecka i uważam, że wiele rzeczy muszę poświęcić, wiele daję z siebie dla dziecka, mimo że pracuję i nie siedzę cały dzień z dzieckiem. Nie wiem, o co tak się burzycie - dla Was jest czarne albo białe - albo siedzenie w domu i poświęcanie, albo praca zawodowa - co oznacza brak poświęcenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viaviavio
Prawda jest taka, że jak ma się w pobliżu babcię, która zostanie z dzieckiem po to, aby rodzice nie musieli brać opiekunki, to jest fajna sprawa, ale jak ktoś powie,że to fajne, to od razu go zjadą, że babcie nie są od opieki nad dzieckiem. Jak ktoś napisze, że fajnie jest wcześniej kończyć pracę a nie dopiero o 18 i dopiero wieczorem być z dzieckiem, to od razu zostanie zjechany, że nie ilość czasu a jakość się liczy i plecie bzdury, że lepiej oddać dziecko na cały dzień obcej osobie, z którą będzie mieć kreatywne i twórcze zajęcia, niż żeby dziecko w tym czasie było z mamą i np. oglądało z nią bajki. Czy Wy naprawdę nie widzicie Acon, Arszenika i podzielające podobne zdanie dziewczyny, że same prowokujecie bezmyślnymi stwierdzeniami taką dyskusję ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viaviavio-> i widzisz, źle mnie zrozumiałaś. Jeżeli masz blisko babcię i nie masz nic na przeciwko żeby chowała malucha to super. U nas jest inna sytuacja i tyle. Napisałam tylko, że jak babcia nie chce zająć się dzieckiem to nie chce i ma do tego prawo, bo to nie jej obowiązek. A co do kończenia wcześniej pracy to chyba madarynka sugerowała, że wtedy nie ma się czasu dla dziecka (jak się pracuje). Nie wiem co prowokacyjnego było we wpisach moim czy aikon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .............,,,,,,,,,,,,,,,,,
"Napisałam tylko, że jak babcia nie chce zająć się dzieckiem to nie chce i ma do tego prawo, bo to nie jej obowiązek. " a później jak babcia zachoruje to wnuk tez nie musi się zajmować babcia bo to nie jego obowiązek ...nie ma to jak "nowoczesna" rodzina gdzie każdy żyje swoim życiem i wszyscy wszystkich maja w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viaviavio
Tu chodzi o Wasze wkurzające stwierdzenia typu: - że lepiej zostawić dziecko do 18 w przedszkolu niż siedzieć z nim w domu przed tv. - że jak ktoś stwierdził, że jak nie ma rodziny, babć w pobliżu i jest zupełnie sam, to ciężej jest sobie poradzić i decydować się na wiele dzieci - normalne stwierdzenie, a zaraz był na to atak, że ktoś tu chyba ogłupiał, że jak to bez babć nie można mieć dzieci?że babć nie można zmuszać do opieki, że po co babcia ? Tego nie widzicie, że takie stwierdzenia mogą prowokować i wkurzać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.............,,,,,,,,,,,,,,,,,-> no fakt, nikt żadnego obowiazku nie ma. Kwestia tego jak wychowasz dzieci. Matka mojej mamy też nie chciała z nami zostawać i koniec. Ale jednak jak babcia sie rozchoruje to opiekę ma od wszytskich wnuków. Dalsza dyskusja nie ma sensu - bo tutaj wszystko jest tylko czarne albo tylko białe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viaviavio - nie burzę się, napisałam jedynie - zaznaczając wyraźnie, ze jest to moje zdanie - że dla mnie poświęcenie się dziecku oznacza rezygnację ze wszystkiego. Ty masz inne zdanie, w porządku, rozumiem to i nie zarzucam ci, że się burzysz. Tak samo ty zaakceptuj, że inni niekoniecznie się z toba zgadzają. No i co to za "poświęcanie" się dziecku? Nie rozumiem takiego zwrotu - jeżeli się kogoś kocha, to zajmowanie się nim nie jest żadnym poświęceniem. Ewentualnie mogłabym użyć tego zwrotu w przypadku osób, które rezygnują ze wszystkiego, aby podjąć się opieki nad kimś chorym. Wtedy, zgadzam się, mogę mówić o poświęceniu. Co do babci - nikt nie pisze, że babcie (jeżeli chcą) nie mają się zajmować dziećmi. Ale z wypowiedzi manadarynki wywnioskowałam, ze z dziećmi to moga zostawać albo babcie albo rodzice. Obce osoby w postaci nianiek czy opiekunek to największe zło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viaviavio
Po prostu takie teorie są wkurzające, bo oczywiste jest, że lepiej, jak mama ma taką pracę i tak ułożony dzień, że dziecko siedzi sporo czasu z mamą, nieważne, co razem robią, niż jak większość dnia z obcymi do samego wieczora. A ktoś głupio gada, że lepiej z obcym niż przed tv z matką.I kobieta lubiąca oglądać seriale od razu jest podsumowywana jako wyrodna matka, a co, nie ma prawa lubić seriali ? Same piszecie, że musicie mieć coś dla siebie, nie tylko dziecko.Jedna ma dla siebie pracę,i zostawia na 8 godzin dziecko obcym, inna nie pracuje, i chce mieć dla siebie seriale i ogląda 3 godziny dziennie seriale, zamiast siedzieć te kilka godzin w pracy. Co tak zaraz szufladkujecie ludzi tylko dlatego, że ktoś coś lubi czy ma słabość do czegoś, czemu tak szykanujecie, jak ktoś stwierdzi, że babcia to świetna instytucja ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Tu chodzi o Wasze wkurzające stwierdzenia typu: - że lepiej zostawić dziecko do 18 w przedszkolu niż siedzieć z nim w domu przed tv." Chodziło tu o sytuację, kiedy matka siedzi przed telewizorem i ogląda seriale dla dorosłych, a dziecko siedzi obok. Zostało to już dokładnie wyjaśnione, nie wiem czy nie zrozumiałaś, czy przeoczyłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viaviavio
Czy każdy z nas jest taki idealny, że nie zerknie nawet na serial,nie śmie prosić babci o pomoc ? A Wy chcecie pokazać się jako takie idealne, samodzielne i w ogóle bez słabości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viaviavio
No i znowu szykana - powiedz mi , co złego w tym, że dziecko czasem posiedzi z mamą i obejrzy z nią serial, kobieto !!!! Normalnie patologia ! Nie, no wymiękam na Waszych stwierdzeniach. Jesteś taka idealna, że nigdy nie obejrzysz przy dziecku niczego oprócz bajki ????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurwa!!! przepraszam bo inaczej nie mogę. Nikt nie neguje instytucji babci!! Wszak to najblizsza dziecku osoba po rodzicach ale NIE KAZDY ma taka sytuacje ze ta babcia moze/czy chce sie wnukiem zająć. Moje mieszkaja daleko to mam do nich zadzwonic i powiedziec rzucajcie wszystko, dom, prace i przyjedzcie pilnowac wnuczke? No normalane to? Poza tym nie wszystkie babcie sa na emeryturze. Moja mam i tesciowa maja 50 i 52 lata i pracują. NIe wybieraja sie na emeryture bo ja chcialam miec dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viaviavio
Czy to, że dziecko posiedzi przy serialu oznacza dla Was zaraz, że matka nic nie robi przy dziecku, tylko 24 h na dobę seriale ogląda ? Bo tak z Waszych wypowiedzi wynika.A na 12 godzin dnia jak nawet posiedzi tę godzinę przed serialem, to nie zbrodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viaviavio
Same piszecie, że matka musi mieć coś dla siebie, a siedząc z dzieckiem w domu, też ma prawo na choćby 2 godziny trochę odsapnąć przy serialu, podczas gdy dziecko obok się np. bawi.Ale dla Was - idealnych matek to zbrodnia oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viaviavio----- czemu Ty wszystko traktujesz tak doslownie? To byly przyklady!! P R Z Y K L A D Y !!!. M oja kolezanka tak wlasnie robi. Dziciak siedzi kilka godz. przed tv bo ona maluje paznokcie, czyta plotka, gra na kompie itp. Sama przyznala ze ona nie umie sie bawic z synem. Ale nie twierdze ze KAZDA matka tak robi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Twoje stwierdzenia to nie prowokuja nikogo i nikogo nie wkurzaja? O siedzeniu przed tv zaczelam ja. A teraz wroc laskawie na poprzednia strone i doczytaj to co napisalam w nawiasie. A co do babci. A jak babcia pracuje tp co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viaviar - napisałam tu wyraźnie, wklejam moja wypowiedź. Przeczytaj uważnie, bo się czepiasz o stweirdzenia, które tu nie padły. "mandarynko - ale piszące tu osoby krytykowały matki, które niby siedzą w domu i zajmują się wychowaniem, a tak właściwie to spędzają cały dzień przed telewizorem. Niemniej uważają się za lepsze od tych pracujących, bo przecież zajmują się cały czas dzieckiem. Wspólne oglądanie bajek czy posadzenie dziecka przed telewizorem na 1-2 bajki to zupełnie inna kategoria i raczej nie o tym była tu mowa" I tak, nigdy nie obejrzałabym przy dziecku serialu. Po pierwsze nie oglądam seriali, bo uważam, że są durne i szkoda na nie czasu, po drugie nie uważam, aby to były programy odpowiednie dla dzieci. Z pomocy mamy korzystałam. Była to z jej strony przysługa i za to będę jej zawsze wdzięczna i staram się jej odwdzięczyć. Gdyby jednak powiedziała "nie", to uważałabym, że ma do tego prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viaviavio
ale Waszymi przykładami generalizujecie wszystkich oglądających tv z dzieckiem jako matki spędzające mało jakościowo czas z dzieckiem.Wystarczyło, że ktoś odparł,że co jest złego w telewizji, zaraz jadka z Waszej strony, i generalizowanie, że to ktoś, kto tylko tv dziecku włącza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viaviavio
Tak messol, no faktycznie dantejskie sceny w tych serialach są, że dziecku oczy trzeba zakrywać, nie, no padam ze śmiechu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uczepilas sie tego tv jak psiego ogona rzep. Czaisz ze napisalam o matkach ktore plaszcza tylek przrd tv caaaly dzien? Dociera to co napisalam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viaviavio
Zresztą zazwyczaj dziecko nie patrzy na serial, tylko po prostu jest razem w pokoju z kimś, kto to ogląda i się bawi.To też złe, nie ? Wg.Was ?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viaviavio
Słuchaj, trudno jest płaszczyć cały dzień, raczej to niemożliwe przy dziecku, bo sporo rzeczy trzeba zrobić przy dziecku przy czym nie ma czasu na tv. Ale dla Was , jak ktoś siądzie na chwilę, to już znaczy, że płaszczy cały dzień ten tyłek !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak masz racje viaviavio. Mama kazała mi przytakiwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdziwisz sie co porafia robic niektóre matki a raczej czego nie potrafia zrobic. Szczena by ci opadla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Zresztą zazwyczaj dziecko nie patrzy na serial". - jedno patrzy, inne nie. Mojej siostry dzieci od małego oglądaja "Klan", teraz jakiś idiotyzm o psie w policji. Być moze dantejskich scen tam nie ma, ale nie są to filmy dla dzieci. Może jestem przewrażliwiona, ale mimo iz syn ma 10 lat, nie ogląda nawet niektórych "bajek". Tym bardziej filmów dla dorosłych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viaviavio
Akon - owszem, potrafią różne cuda robić inne matki, też nie pochwalam takich dziuń, co tylko oglądają ten telewizor, malują paznokcie i za żadną robotę się nie zabiorą, ale nie generalizuj wszystkich kobiet włączających serial jako nieroby mające gdzieś dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam się, jaki sens ma dyskusja z kimś, kto nie czyta, co się do niego pisze, tylko wymyśla własne teorie i z nimi dyskutuje. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viaviavio
Pies w policji to idiotyzm ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viaviavio
Wiadomo, że nie pozwalać dziecku oglądać jakichś programów z przemocą, sensacyjnych filmów itp. ale nie włączać w ogóle telewizora z żadnym programem dla siebie, bo dziecko jest w domu ? Przesada !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×