Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krasnyjka

Kto nie dał dziecka do przedszkola i nie żałuje decyzji ?

Polecane posty

Gość krasnyjka
Ja czytalam w wieku 5 lat, nie chodziłam do przedszkola. Idąc do zerówki umiałam zrobić wszystko, co było w programie nauczania.Świetnie dogadywałam się z dziećmi, uczyłam inne dzieci - dzieci przedszkolne - literek - bo one nie znały. W szkole miałam świadectwa z paskiem.Z małego miasta dostałam się do liceum w dużym mieście - i to nie byle jakiego liceum. Studia dzienne - też nie byle jakie. Ale co tam, nieprzedszkolni są niemotami i gamoniami 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale głupota
Oczywscie, nie ukrywam ze teraz mam masę wolnego czasu dla siebie i dla domu. Ale dla mnie przedszkole było wybawieniem dla dziecka a nie dla mnie. Juz pisalam, ze moje z tych co w domu nie wysiedzą, Od przedszkola oczekuje niewiele, nie chce zeby go uczyli literek itd ( swoja driga juz dawno zna ). Chce zeby moje dziecko było zadowolone z tego jak spedziło dzien a wiem, ze ze mną nie było. Dyskusje jest bez ensu, bo tak jak mnie nikt nie przekona, ze dziecko nic nie traci zostajac z mamą w domu. Tak Was nie przekonam ja, ze jednak WARTO.Bardzo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie dałam i nie żałuje. Pójdzie od września w wieku 5 lat bo jest obowiązek, jakby nie był posłałabym w wieku 6 lat. Nie widzę w niej odchyleń od normy, sama też nie chodzilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
mój syn do przedszkola nie chodził a czytał w wieku 3,5 lat, nauczył sie sam w domu, dzis jest najlepszym uczniem w klasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 748938955
Nie bierz za słówka, bo sama zaczęłaś szczekać.A na chamstwo odpowiadam mega chamstwem, jak chcesz, to mogę jeszcze ostrzej poszczekać, aż uciekniesz. xxx DAJEEESZZ!!!! Patrzcie jak harda! a jedną stronę temu sama zapowiadała ze stad spada. no to co tu jeszcze robisz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie dałam i nie żałuje. Pójdzie od września w wieku 5 lat bo jest obowiązek, jakby nie był posłałabym w wieku 6 lat. Nie widzę w niej odchyleń od normy, sama też nie chodzilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale głupota
Oczywiscie, ze mozesz Pracuje na weekendy,ale juz niedlugo bo spodziewam sie drugiego dziecka. Tak moje dziecko jest 6 godzin w przedszkolu, mogłoby byc od 7.30 do 16,30 ale nie ma takiej potrzeby, dlatego wlasnie ze nie pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ale głupota jestes jedna z tych co urodziły dzieci a teraz zamiast je wychowywac to bach do przedszkola i chulaj dusza przez pół dnia. I Ty smiesz krytykowac autorke ???? Nie dorastasz jej do piet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krasnyjka
74 - coś tam - nie możesz mieć dzieci, czy chcesz adoptować, żeś taka sfrustrowana ujadaczka ? Jak co, to do ośrodka adopcyjnego się zgłoś! Ja swojego nie mam zamiaru oddawać, wredniaczko !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krasnyjka
Iza, to zdolnego masz synka !Poszedł dopiero do zerówki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heidi Klummmm
ale głupota na cholere zrobiłas sobie drugiego dzieciaka??/ tego oddaj juz do żłobka bedziesz miała luz... Co za wyrodna matka nie pracuje i pozbywa sie dzieciaka na pół dnia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhy
Autorko, weź przejdź się do psychologa dobrze Ci radzę. Już ktoś wyżej pisał że tu nie chodzi o pisanie, mówienie itd. ale o umiejętność odnalezienia się w grupie dzieci, kontakty międzyludzkie dociera to do Ciebie????????????????A ty ciągle o tym że nie chodziłaś do przedszkola i skończyłaś studia, ale wyczyn faktycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
tak poszedł dopiero do zerówki :) dzis jest w 6 klasie, drugi potrafił czytac w wieku 4,5 lat tez nie chodził do przedszkola ;) dzis konczy gimnazjum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka zosia
tylko jedna mama napisala ile spedza czasu z dzieckiem? dlaczego pozostale nie odpowiedzą? czyzby odpowiedz byla niekorzystna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krasnyjka
Mała Blondynko - uczyłaś czegoś dziecka sama w domu, spędzałaś jakoś aktywnie czas czy mieliście standardowe dni bez większych atrakcji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktoś wyżej napisał że jeśli dziecko po przedszkolu idzie do szkoły z innymi dziećmi to tak samo zaczyna od zera...nie mogę sie z tym zgodzić, to tak jakby mówić że księgowa pracująca 4 lata w jednej firmie w innej firmie zaczynała znowu od tego samego poziomu co osoba która nigdy nie pracowała na takim stanowisku...a wiadomo że wszelkie doświadczenia się liczą, dziecko nauczone współpracy z jedną grupą w drugiej grupie też prędzej sie odnajdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poroocznikova
Moim zdaniem trzymanie w domu do wieku szkolnego byloby ok,gdyby dalej funkcjonowal system zagrod i rodzin wielorodzinnych. gdzie dzieci cala gromada przebywaja razem i maja szanse rozwijac relacje,do ktorych nie mieszaja sie dorosli. Jak sie takiego srodowiska nie ma,to jak dla mnie dziecko 4-letnie obowiazkowo powinno isc so przedszkola. inaczej bedzie mialo do konca zycia problemy z kontaktami miedzyludzkimi. nie zeby od razu wyoslo na psychopate i dziwaka,ale zwyczajnie to,co inni robia z palcem w dupie,dla takiego dziecka bedzie mordega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja córka
dla mnie od 4 lat powinien być obowiązek posyłania dziecka do przedszkola chodziaż na 5 godzin. Moje ma 2 lata i od września chce dać córke na 5 godzin. Nie pracuje wiec 5 godzin będzie ok. Widze ze dziecko ciągnie juz do innych dzieci a tu gdzie mieszkam jest ich bardzo mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale głupota
Nietety drogie kafeterianki, ja z moim dzieckiem byłam do wrzesnia zeszłego roku dzien w dzien, w niczym nikt mi nie pomógl.Kazdy dzien był podporządkowany dziecku w ten sposób, ze nawet sprztanie i gotowanie bylo przesuniete na wieczór, bo w dzien albo bylimys poza domem albo w domu musialam mu poswiecic caly swoj czas. Nie bede dyskutowac z tym czy dorastam autorce do piet, swoje dziecko wychowalam sama do wieku 2, 5 roku, zadna obca osoba mi go nie nianczyla. Drugie urodzi mi sie nuedlugo i zamierzam byc tazke z nim do wieku przedszkolnego w domu. Na temat złóbków nie mam zdania wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krasnyjka
hyhy, aja Ci dobrze radzę, idź na inny temat, może szydełkowanie albo ogrodnictwo, bo o macierzyństwie pojęcia nie masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbgfhgfhf
Ja czytalam w wieku 5 lat, nie chodziłam do przedszkola. Idąc do zerówki umiałam zrobić wszystko, co było w programie nauczania.Świetnie dogadywałam się z dziećmi, uczyłam inne dzieci - dzieci przedszkolne - literek - bo one nie znały. W szkole miałam świadectwa z paskiem.Z małego miasta dostałam się do liceum w dużym mieście - i to nie byle jakiego liceum. Studia dzienne - też nie byle jakie. Ale co tam, nieprzedszkolni są niemotami i gamoniami 1 xxx Koń by się uśmiał Autorka probuje udowodnic ze jest geniuszem a jej dziecko odziedziczy po niej te zdolności hehe Ale jednak coś z twoim wykształceniem nie do konca jest w porządku, skoro nie wiesz co tak naprawde przedszkole daje dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhy
I vice versa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghfhv
Jak przekupy na bazarze..co jedna to lepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krasnyjka
Sztandarowy przykład tematu z kafeterii - człowiek chce normalnie pogadać o danym problemie z kimś, kto ma podobne doświadczenia, a natyka się na jadkę sfrustrowanych kafeterianek które chyba zamiast z ludźmi - z psami mieszkają, tak ujadają. Może te Wasze przedszkola to tak naperawdę schroniska dla psów, bo w szczekaniu jesteście mistrzyniami !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie baby
no ale fajnie sie czyta hmm jakie emocje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka.k
Ja bym się bardziej zastanowiła nad tym dlaczego trzylatek wciąż ma problem z pieluchami i nie je samodzielnie.Mamusia coś cieniutko dziecko uczysz bo mój nie robił w pieluchy mają trochę więcej niż półtora roku a widelec i nożyk poznał koło roku mając.I miał z tego niesamowitą frajdę.Wcale nie dziwię ci że się boisz bo nikt nie będzie nad nim samym siedział.Więc może zastanów się czego sama nauczyłaś dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie baby
ale on ma 2.5 roku tak?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gustagusciki
i z kim tu dyskutowac.Jednej dziecko umialo czytac w wieku 3.5 ,druga w wieku 5 lat umiala recytowac inne bilo na leb wszystkie 6 latki w liczeniu............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka zosia
o czym swiadczy to, ze nikt nie napisze- mam dla dziecka 4 godziny czasu dziennie, kiedy jestem zmeczona po pracy, gotuje, sprzatam, piorę????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krasnyjka
Mówię, że żenada. Nie da tu się normalnie rozmawiać. A koleżanko wyżej, jak Twoje dziecko miało pół roku, umiało mówić wierszyki ? Bo jeśli nie, to coś marnie mamuśka go uczyłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×