dlaczego robicie sobie dzieci...

I nie odpowiedziałaś na proste pytania,nie znasz odpowiedzi? Jak by według Ciebie żyli sami milionerzy to kto by uczył Twoje dziecko w szkole? Ty swoją głupotą? Kto by Cię w ,,almie'' obsługiwał? : D

My wulgarne no super autorkom tylko że ty tu krzyczy cały czas bo pisze caps lockiem i jeszcze o razkraczaniu nóg mówisz .... typowa kulturalną i układa mamusią :)

A ja myślę autorko , że pochodzisz z biednego domu ,teraz poczułaś trochę pieniędzy i zachłysnęłaś się nimi . wierz mi, ze pieniądze same w sobie nie śa niczym nadzwyczajnym , większa umiejętnością jest wykorzystywać ich właściwy potencjał . A zapewnianie dziecku wszystkiego nie jest mądre - ani potrzebne .

bo taka jest prawda --> No to teraz sama pomyśl. Wychowujesz sobie dziecko, które jak podwinie Mu się noga poleci do mamusi po pożyczkę bo samo sobie nie poradzi. A rodzice nie są wieczni więc chcąc czy nie chcąc i tak skazujesz to dziecko na dziadowanie na jakimś etapie Jego życia. Może teraz ma wszystko a za 30 lat będzie kaleką życiową bez niczego i co? No ja bym na Jego miejscu złożyła reklamację do mamusi, że skoro taka mądra to czemu na całe życie mnie nie ustawiła. A dwa... Nie wiesz co byś zrobiła gdybyś "nie opływała w luksusy". Teraz jesteś pewna, że nie miałabyś dzieci, ale prawda jest taka, że (podobno) nie jesteś w takiej sytuacji więc gówno wiesz i gówno gadasz.

Według Twoich widzi misi wątpię,że by ktoś stąd pasował do Twojej tabeli milionerów:P Posiadasz taki asortyment że nie w sposób Ci dorównać,bo pewnie jeszcze dużo więcej kwestii pominęłaś,dla nas oczywiście tych zbędnych a dla Ciebie najważniejszych w życiu bo wiążą się z pieniążkami:)

Bo taka prawda- od moich rodziców wara .... ją się twojego dziecka ani rodziców nie czepiam. Nie wychowana próżna materialistka jesteś ty... kulturę zostawiła w domu chyba razem z rodzicami. Jak byś znała swoją wartość nie wywyzszalabys się tak na forum. Szkoda mi cb bo musiała mieć bardzo trudno w dzieciństwie że teraz taka okropna osoba z ciebie.

no ok,pytałaś a ja się pytam co cię obchodzą cudze dzieci? To chyba proste pytanie.

moje dziecko sobie samo wybirze partnera do zycia mi nikt nie wybierał, a szacunek mam, bo zadnej z was nie wyzywałam tylko zadawałam pytania. wiec to wy nie macie szacunku do mnie bo po mnie jedziecie. ale skoro wam to sprawia radosc, ok. a nic mnie nie obchodzi ile wydajecie na dzieci bo takiego pytania nie zadałam, uczcie sie czytac ze zrozumieniem, bo chociaz ja polskiego dobrze nie znam to widze ze idziem mi to lepiej niz wam. i o jakim wy szacunku mowicie, czy któras z was tu wyzywałam jeszcze nie, potrafie sie panowac. bo tak mnie moi cudowni wspaniali rodzice nauczyli, ojciec kucharz a mama tłumaczka

Cisza, ja i czas! Świetna wypowiedź:) Ona i tak nic z tego zrozumie zapewne:)

bo taka jest prawda --> No przecież to Ty nie dalej jak wczoraj napisałaś, że patologia z nas

autorko zadałas pytanie dlaczego robicie sobie dzieci nie mając warunków (tak w skrócie). Więc pytam co Cię obchodzą cudze dzieci, ze wychowują się w rodzinach w których warunków wg ciebie nie ma?

I co z tego że twoja mama tłumaczka ? Super że jej się udało ale to nie oznacza że jesteś geniuszem.

Zadałaś pytanie,ok. Każdy Ci odpowiedział(że co Cię to obchodzi,bo chciał)itp,a Ty dalej krążysz wokół tego tematu i po co? Twoja kasa leci na nasze dziecko/dzieci? Tak na prawdę mi się zdaje że g***o masz,a tutaj leczysz kompleksy. Albo może i masz,ale jesteś straszną materialistką zapatrzoną w siebie. Bo dziecku w zupełności wystarcza takie podstawy jakie były wymieniane+ewentualne atrakcja(typu co roczne wakacje,kino). Na szczęście dla większości dla nas jest coś jeszcze bardziej ważniejszego niż portfel czy karta do bankomatu.

w sumie to mnie nie obchodza, zapytałam tylko dlaczego robicie dzieci, jak połowy z was na to nie stac, a tu nagle sie dowiedziałam ze jestem kretynka, idiotka, materialistka itd, pokazałam mojemu mężowi wczoraj to, i wiecie co powiedział, ze chyba za bardzo biore to do siebie, i stwierdził ze głodny z najedzonym sie nigdy nie dogada, i taka jest prawda. juz wiecej nie napisze w tym topiku. bo poprostu nie potraficie dyskutowac na poziomie gimnazjalisty a co dopiero wyzszym. miłego dnia mimo wszystko. ps. ale wpadne tu jeszcze wieczorem poczytac

Zresztą sam tytuł topiku "Dlaczego robicie sobie dzieci..." przecież tu już bije brak szacunku. Gdyby mną kierowała czysta ciekawość napisałabym "Dlaczego decydujecie się...", ale to już w ramach dygresji.

ale już napisałyśmy Ci dalczego bo byś z głodu zdechła i nie miałabyś czym sobie tyłaka podetrzeć gdyby nie dzieci biednych i średnich :] Już wiesz dlaczego?

Skoro Cię nie obchodzą to o co chodzi? Czym się unosisz?

Po czym stwierdzasz,że nas nie stać? Jak nie wiesz to się nie wypowiadaj. Dla nas XXX suma będzie wystarczająca a Dla Ciebie będzie oznaczała nic,bo przecież masz takie miliony,że nie w sposób dorównać.

ja pierniczę - z tego co czytam autorka ma jedno dizecko - jedno !!! - a widzi potrzebę posiadania milionówi to jeszcze najlepiej w euro :D żeby wychować jednego dzieciaka .

mama 6latki :)) Haha:)

a z tego co pisze prawie jestem pewna ,ze to jedna z tych nawiedzonych mamusiek dla których dziecko jest najważniejsze - zawsze . Nieważny mąż , nieważne małżeństwo - ważne dziecko . I w nie sie inwestuje wszystkie pieniądze i uczucia aż dziecko odchodzi z domu i zostaje mamusia upiorna teściową bez własnego życia.

Wiesz co autorko... naprawdę bierzesz to za bardzo do siebie hehe jeszcze męża w swoją głupotę wpatrywać. Masz rację nie komentuje już nic. Po za tym gowno wiesz kto ile ma nie sądzę abym miła mniej od ciebie wiedzy czy pieniędzy ale ją się rozpisywały w temacie co mam i na co mnie stać nie będę bo nie potrzebuje się tak dowartosciowywac na anonimowym forum jak ty. Życzę powodzenia i abyś zdrowo urodziła to drugie dziecko.

a co do tematu to nie potrafie mowic plynnym polskim i zamieniac słów. dlatego moje wypowiedzi sa takie a nie inne. mozemy popisac po szwecku, dunsku,angielskim, albo niemieckim. pewnie lepiej bym sie wyrazała

Teraz starasz się pokazać czego Ty nie znasz:) Podstawą jest język Polski, a inne dodatkami:) A piszesz,że nie sięgamy do poziomu gimnazjalisty a co dopiero średniego. Zabawna jesteś:) A jak według Ciebie świat by wyglądał? Bo dalej nie odpowiedziałaś. Myślisz,że milioner(bo tacy by tylko byli według Twego uznania ) obsługiwałby Cię w almie? Oj autorko autorko....

Hehe ale musisz mieć kompleksy autorko pi za tym pomyśli się przeciesz znasz 4 języki płynnie nie 5 .... nie ważne w dumie to mam idź się lepiej dzieckiem zajmij. Chyba że do kina wysłała aby mieć 5 min dla siebie.

Miałam na mysli pomylilas się z tel pisze i przekreca słowa

Szczytem idiotyzmu jest udawac ze niezła polskiego, wchodzić na polskie forum i opowiadać jaka to ona jest bogata :) i jaka wykształcona mądra und piękna

no tak, autorka to zakompleksiona bidulka.. zal mi jej troche bo biedna musi na forum chwalic sie swoim dobytkiem,umiejetnosciami oraz poziomem intelektualnym.. marna forma dowartosciowania sie. zreaszta gubi sie juz w tym wszystkim.. raz pisze ze zna 4 jezyki, teraz okazuje sie ze zna 5... widac sama siebie jeszcze do konca nie zna:)hehe

a ty myslisz ze od czego ja zaczynałam, jak nie od pracy na produkcji, ale kuzwa kształciłam sie, i dalej to robie. myslicie ze dostałam od rodziców cos, nie nic nigdy nie dostałam. no oprócz wykrztałcenie itd. a na rzeczy materialne sama pracowałam.

zadziorna sucz :) Ale ona musiała to napisać,żebyśmy wiedziały:) Ja tak na prawdę nie zwracam uwagi jak kto pisze(chyba,że faktycznie mnie to razi,chaos, błędy-ciężko rozczytać jednym słowem,ale rzadko się to spotyka). Ale jak ona wyskoczyła oceniając nasz poziom(poniżej gimnazjalisty),do tego wychwalając te obce języki to ciężko nie odpowiedzieć:) Ciekawe ile wytrzyma bez odpowiedzi,bo już się żegnała...