Szczupłe do lata- Zapraszam :)

Nie wiem co jest nie tak z tym kafe, ale probowalam wiele razy wyslac post i doopa. Jesli ten w koncu pojdzie to wistam nowe kolezanki. Zaraz jade na basen, mam nadzieje, ze kiedy wroce kafe bedzie dzialalo jak powinno.

No prosze, udalo sie w koncu. juuujuuuu- ty pisalas na tamtym topie na poczatku, a potem zniknelas- co sie stalo? I co sprawilo, ze wrocilas? :)

No prosze, udalo sie w koncu. juuujuuuu- ty pisalas na tamtym topie na poczatku, a potem zniknelas- co sie stalo? I co sprawilo, ze wrocilas? :)

No prosze, udalo sie w koncu. juuujuuuu- ty pisalas na tamtym topie na poczatku, a potem zniknelas- co sie stalo? I co sprawilo, ze wrocilas? :)

No prosze, udalo sie w koncu. juuujuuuu- ty pisalas na tamtym topie na poczatku, a potem zniknelas- co sie stalo? I co sprawilo, ze wrocilas? :)

I znowu sie nie da.. ciekawe gdzie sie podzialy wszystkie posty wyslane wczesniej?.. Nie pojawily sie wcale..

LOL Nie mam na mysli tych powyzej. Jescze inne pisalam wczesniej! A te tez po czasie wyskoczyly- sorki :) Dobry pomysl z tym raportem tygodniowym Agha- mozemy tez tabelke zrobic- jak chcecie. Fajnie byloby gdyby byl to NASZ top, nie moj. Zebysmy wszystkie byly gospodyniami tutaj:)

Windita - do lata 9 kilo to pryszcz,spokojnie schudniesz i to powinno zejśc ci bez większych wysiłków. :) Ja dzis byłam na kebabie i frytkach! ;D Ale kebaba jadł mąz, a frytki syn :P no przyznam się, 4 frytki zjadłam. :P Ale poza tym to tylko pomarańczę, kawę z mleczkiem i słodzikiem, jakieś 80-100 gram duszonych warzyw (z wczoraj zostało) i teraz jedno ciastko zbożowe (44 kcal sztuka). Na wieczór zaplanowałam sobie martini, dlatego się oszczędzałam. ;) Ale spoko loko!!! Nie martwicie się,nie piję z przymusu bo mną telepie (alkoholiczką nie jestem jednak :P) tylko po prostu czasem mam ochotę na czipsa,czasem na czekoladę a akurat dziś na winko, więc to tak na zasadzie pozwolenia sobie żeby obsesyjnie nie myśleć. :P

Odnosnie chudniecia wielu kg w krotkim czasie ja balabym sie efektu jo- jo, a jeszcze bardziej stanu skory po odchudzaniu. Ja stawiam glownie na cwiczenia, bo jesli chodzi o diete na mnie nie dziala za bardzo bo od kilku lat tak wlasnie sie zywie. Jak je sie bardzo duzo i niezdrowych produktow i odstawi nawet same napoje typu cola, oraz przekaski typu chipsy- efekt jest szybki. Gorzej, jak nie ma czego odstawic :)

Chyba zaczyna dzialac normalnie kafele :) Martuska- pamietaj o tym, ze kiedy jemy za malo zwolniamy metabolizm i takie nie jedzenie prowadzi do efektu jo- jo bo pozniej popatrzysz na kanapke i maz 5kg na +

Chyba zaczyna dzialac normalnie kafele :) Martuska- pamietaj o tym, ze kiedy jemy za malo zwolniamy metabolizm i takie nie jedzenie prowadzi do efektu jo- jo bo pozniej popatrzysz na kanapke i maz 5kg na +

Martuska gratuluje silnej woli i 4 frytek tylko :) Pamietam ze mamy taki sam problem z zakazanymi rzeczami wiec polej sobie winka bez wyrzutow sumienia ...za te 4 frytki.

masz*

Wlasnie- zdrowko Martuska! :) Ja odstawiam alko- no poza lampka wina od czasu do czasu- bo schudlabym kilka kg wiecej gdyby nie moje imprezki zakrapiane :o

Juz 5 strona ???? Weźcie sie uspokojcie LOL ja dziś mam mega lenia ale mi sie należy czasem a co :)

Ba! Za sam stolik ci sie nalezy ;) Dojechala juz ciocia z Ameryki? ;)

Nie moge nadal wyslac ze stalego nicka... ehhh

Dobra dziewczynki jade, bo dzis basen krocej otwarty, a jeszcze chce poplywac z godzinke :) Do wieczora poooznego :)

***bo pozniej popatrzysz na kanapke i maz 5kg na +*** no ja wiem ja wiem ale nie mogłam się nie usmiać z tego opisu. :D To tak jak niektóre mają z płodnością - facet tylko koło takiej usiadzie a ona już w ciąży. :P Przyznam się wam szczerze, ze na bakier jestem w jedzeniem.Ja wiem, ze powinnam jeść przynajmniej 4-5 posiłków co 3 godziny mniej więcej, ale naprawdę trudno mi cokolwiek sensownego wymyśleć. Dziś np.syn - o dziwo - pospał do 9tej.Wstał, włączyliśmy zwyczajowo bajeczkę i jeszcze chwilę polezeliśmy.Zanim zrobiłam sobie kawkę była 10ta. Kawe piję zawsze długodystansowo, więc skończyłam jej picie około 11.30 i zbierałam się do wyjścia.Jak się zebrałam to ostatecznie wyszłam na spacer z młodym i wróciłam około 15tej. :/ Zjadłam pomarańczę, resztę tych duszonych warzywek z wczoraj (głównie por i papryka,torchę pieczarek,ze dwa kawałeczuńki mieska moze zostały w srodku) i znów wyszliśmy, tm razem na kebaba i frytki. Jak wróciliśmy złapałam ciasteczko zbożowe i nawet głodna nie jestem. :/ Wiem, ze to mało, ale kurna jakoś jak głodna nie jestem to mi tak szkoda kalorie zjadać. :/ Niezdrowe, ale jednak trochę logiczne. :P

I se pojechalam.. Kolo mam przebite :o Nie bede teraz zmieniac po ciemku ehhh...

Martuska- ja tak wlasnie robilam, jadlam coraz mniej i mniej, az w koncu jadlam mneij niz moje malenkie wtedy dziecko. Nie przytylam za wiele bo przez 2 ponad lata 4kg, ale ne schudlam tez. A pozniej patrzac na jedzenie mialam odruch wymiotny i nie bylo za dobrze ze mna. Moze rob tak jak ja- jedz cokolwiek malego, ale rowno co 3h?

A tak w ogole, to najwyzsza waga jaka mialam to 117kg- z tego tak naprawde startowalam, zaczelam wiecej i czesciej jesc i zaczelo spadac. Dolozylam cwiczenia, ale zlapalam kontuzje i dlugo nie moglam ruszyc reka. Jak juz moglam wrocilam do cwiczen- w kwietniu to bylo zdaje sie- wtedy mialam te 98 na liczniku i od tamtej pory leci w dol regularnie.

No ale jak nie basen- to rower :) A wiec (juz chyba 3raz LOL) do wieczora! :)

***Moze rob tak jak ja- jedz cokolwiek malego, ale rowno co 3h?**** spróbuje, bo rozsądek mi mówi, że powinnam. Jako dzieciara sądziłam, ze im mniej będę jadła tym lepiej dla mojej figury (stąd właśnie dzieciary łapią anoreksję pewnie), ale teraz jako dorosła wiem, ze jeśc musze.Bez jedzenia - paradoksalnie - się nie schudnie. Od jutra obiecuję liczyć równo co 3 godziny i zjeśc choćby jabłko czy plaster wędliny,pomidorka,cokolwiek.

Troche ucichlo tu u nas. Ja juz po rowerku i prysznicu, teraz ide obejrzec Hollyoaks :)

Ja ja dopiero wstalam. Jak sie polozylam z mezem po 17 tak dopiero oczy otworzylam:-P. Maż poszedl do pracy na noć wiec jego spanie usprawiedliwione. Szczupa ja i owszem mam rowerek w domu i walczylam z mezem ok. W LAT aby zawiozl mi do naprawy, bo cos sie pochrznilo. Przed swietami w koncu go zmobilozowala, a ciezki on a ciezki on jak cholera-rowerek. Zaplacilismy 150 za naprawe i w swieta dziecwzyny znowu mi go popsuly. Musze wyniesc do piwnicy, bo tylko miejsce zajmuje. Na rowerku to lubilam jezdzic, zawsze to jakis ruch nie:-P. Martuska ja tez dlugo mialam myslenie jak Twoje, ze jak bede jakdla to nic nie schudne. Potem zaczelam jesc przede wszystkim sniadania co nie powodowalo wieczornego napadu glodu i pustoszenia lodowki. I jadlam co 3 godziny. I zaczelam chudnac. Ale powiem Wam, ze 6 lat temu odchudzalam sie z wagi 82 i w dwa miesiace schudllam 12. Zaczelam od kopenhaskiej a potem na snadanie jogurt obiad warzywa na patelnie i potem plasterek szynki i to caly jadlospis byl.... Teraz jestem madrzejsza;-)

Hej moge się przyłączyć do odchudzania??

Pela pewnie, ze mozesz. Widze, ze mloda mamuska z Ciebie gratuluje

Dziekuje:) no wlasnie po ciazy kg trzeba zrzucic a jest tego tyle ze ho ho;d

Tyle tzn. Ile???:-P