Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kushion

Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Polecane posty

Ewka...ja mysle ze musisz jeszcze cierpliwie poczekac...katar to nie wiem czy wyleczy chyba raczej musi samo przejsc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emka, nie ma czym się irytować. Sztuczne witaminy wcale nie są takie zdrowe jak się wydaje. Chyba już Wam kiedyś pisałam o uczuleniu dzieci na witaminki. To samo może tyczyć się dorosłych. Gosieńka - wczoraj nie brałam tabletek. Dzisiaj rano jak się obudziłam, to sikałam i sikałam. Definitywnie zatrzymała mi się woda. Weszłam na wagę, a tam 2kg mniej, nogi nieopuchnięte, samopoczucie eleganckie. Montgomery - przerzucam się po tych "przygodach" jak Ty - na warzywka i owoce. Grace - ja też od 13 tygodnia zaczęłam brać femibion. Właśnie go rzucam ;) Może to powoduje hiperwitaminozę? Nie wiem. Dziwne, bo z synkiem brałm całą ciążę, i tak źle nie było. A może nie pamiętam? :D Julka, Kropka - gratuluję :) Ewka - ja brałam Zinnat przez 10 dni, kaszel miałam jeszcze przez miesiąc, katar normalnie trwa 10 dni, a mnie męczył ze 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i zapomniałam napisać że miałam dziś też wynik z bety hcg i wyszła bardzo niska 59 bodajże, nie powiem bo sie przeraziłam, byłam niemal pewna że na tym etapie to ona może wynosić nawet kilka tysięcy. Ale na szczęście spoko, powiedział mi lekarz że na jakimś tam etapie ciąży ona spada i tak się utrzymuje... dobrze że nie odebrałam wyników z badań wcześniej bo tak bym się stresowała do dzisiejszej wizyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamusiaPatusia
JulkaZ bardzo się cieszę że wszystko w porządku. xxxxxxx Cały dzień nie było mnie w domu, byłam zaganiana i w ogóle. Tak sobie czytam co u Was się działo i patrzę a tu niby ja napisałam do JulkiZ o 13 ileś, a tak naprawdę nie miałam dostępu do internetu przez cały dzień! Trochę mnie to poirytowało... Nie wiem czy ktoś u mnie w domu się podszył czy ktoś żarty sobie robi, no ale już trudno. xxxxxx Jutro mam wizytę i trochę się stresuję bo w zeszłym tygodniu spadłam ze schodów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mniamniek
Dziendoberek:-)Kropka ,gratuluję synka:-)ja dzisiaj leze. Brzuch i plecy mnie coś pobolewaja:-/ stwierdziłem,że to od odstawienie luteiny,bo od tego czasu się pojawiły. Porzadzilam się i robie eeksperyment. Wzięłam tabletke i ból minął. Wiecie co,ją też boję się pylenia...jak zacznie,to ja nie wiem co zrobię. Chyba pozostanie mi to wapno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mniamniek
JulkaZ , oczywiście Tobie też gratuluję udanej wizyty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mniamniek
Wiecie co? nie wiem czy to możliwe, ale od kilku dni mam wrażenie, że czuję dzidzię. Zawsze w tym samym miejscu, takie delikatne dotknięcia. I na pewno nie są to gazy... Hmmm...dzidziuś ma ponad 8cm, więc może to możliwe?:) Ja się zawsze robie wieczorem bardziej aktywna, a tu już nikogo nie ma..hihi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli chodzi o zatoki to ja co roku choruje jedyny sposow w ciazy inchalacje i cieple oklady, mnie pomaga gieacy recxnik na nosie czole oczach z naparem z eukaluptusem kilka razy i juz lepiej;) Xxx Mnuamniek na uczulemie wapno glownie;) ale spytaj lekarza na pewno cos jest i mozesz brac , moj maz juz kicha strasznie wiec wspolczuje wam jak macie uczulemnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mniamniek
Póki co nic mi odpukać jeszcze nie jest. Ale to kwestia czasu. Mam takie 2 tygodnie każdej wiosny, że umieram. Tak mnie nos swędzi i gardło, że mam ochotę wyć do księżyca. Ale nie panikuję póki co;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JulkaZ - podobno kumulacja beta hcg jest tak ok 12 tyg, tak mi powiedziała we wtorek endokrynolog. A potem spada. Dlatego też właśnie wymioty ma się mniej więcej tak do tego okresu, bo to podobno ten hormon własnie powoduje nudności. Oczywiście każdy organizm jest inny i u niektórych trwa to dłużej u niektórych krócej Mniamniek - ja tez od okolo tyg mam takie wrażenie, tzn. nie czuje żadnego dotyku, ale codziennie jak już kładę się spać to czuje że w brzuchu coś sie dzieje. Uczucie podobne do tego, jak w jelitach coś się dzieje, ale skoro to sie dzieje codziennie, no to może to mój maluszek:) Ja od dziś tez robię eksperyment - przez parę dni nie będe brała witamin i zobaczę czy ustaną bóle w podbrzuszu. Bo już naprawde nie dają mi spokoju, a w końcu zdecydowałam się na wcześniejsza wizyte u ginekologa a okazało się, że jest na urlopie. Tak więc musze sama coś działać, oby to było to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie . a ja już na nogach pomyte naczynia śniadanko dla synka zrobione i czas troszke na internet. podziwiam was że nie śpicie o 12 w nocy . u mnie dzisiaj nie ma słoneczka a jeszcze jest mokro bo padało w nocy . kupiłam sobie wczoraj apap w plastrach i nic mi nie pomógł . tylko na mnie tabletka apap też nie działa. 25.04 wizytę mam na NFZ USG też ale na starym sprzęcie . i odliczam już dni , kiedy zobaczę maleństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, witam... o zdrowie nie pytam, bo widzę, że wszystko w jak najlepszym porządku :) Mam nadzieję, że dotrwamy już do końca w tym składzie. xxx Mam też pomysł, żeby do tabelki za datą porodu dopisywać w nawiasie co się urodzi (ten kto już wie). Zobaczymy czy na forum będzie girl's czy boy's power ;) xxx I jeszcze Wam powiem, że mnie wszelkiej maści bóle (te większe) minęły po wizycie gdzie miałam badanie genetyczne. No tak się stresowałam tym badaniem, że nie spałam, miałam uczucie ciągłego strachu w brzuchu itp. A teraz niech się dzieje co chce dookoła, najważniejsze, że pierwszy etap tych istotnych badań wypadł pozytywnie. Energia mi wróciła (choć dziś pogoda taka, że usypiam), mdłości prawie też... jedynie mam problem z wchodzeniem po schodach ;) Przy drugim piętrze już zwalniam hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, miałam pytać... ile razy robiłyście już badanie moczu i krwi? Bo ja tylko raz ok. 8-9 tygodnia. Ostatnio mi powiedział, że wyniki mam dobre więc póki co badań powtarzać nie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka236
Dzieki dziewczyny :) Ja tez jestem za tym by dopisac co sie urodzi chłopczyk/dziewczynka :) Ja samopoczucie dobre, chociaż dzisiaj senie i duzo pracy ale przynajmniej muły weekend sie zapowiada bez nudy.... Ja mam takie pytanie dlaczego moj nick ukazuje sie na pomaranczowo a innych na czarno? Ja pierwszy raz sie tutaj udzielam na tym forum i nie bardzo jestem jeszcze zorientowana ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emka badanie moczu i krew robilam tylko raz . Teraz jestem w 13 tygodniu. Ja tez jestem za tym zeby wisywac co sie urodzi ale zobaczymy czy sie zmiesci. Xxxxxxxxxxxxxx Kropka musisz sie za czernic . Na gorze masz opcje moje konto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tullippanna
Hej dziewczyny. Ja juz dwóch chłopców mam i chciałabym w końcu dziewczynkę :) choć nue nastawiam sie na nią jakiś szczególnie bo w mojej rodzinie sami chłopcy. Moja siostra właśnie urodziła trzeciego. Ciotka 7 razy próbowała. 7 chłopców ! U mnie różnica wieku miedzy najstarszym a obecna ciaza 16 lat. Ciekawe. Zobaczymy. I duży przypływ energii. Biegne zaraz na siłownię i basen. Polecam. Żadnych bólów kręgosłupa jak w przypadku moich dwóch poprzednich ciaz. Pozdrawiam Was serdecznie wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 chłopców!!!????? O matko! No to się kobieta czuje chyba bezpiecznie ;) Ale szczerze powiedziawszy po trzecim dałabym sobie spokój ;) Mówią, że siódma dziewczynka jak się rodzi (oczywiście tak, że wcześniej było już 6 dziewczynek) to czarownica ;) Ciekawe co w przypadku chłopaka... wampir? hehe. xxx A tak w ogóle to nie ma co patrzeć na swoją stronę rodziny bo kobiety nie mają przecież żadnego wpływu na płeć dziecka. My mamy 2 iksy, a facet XY, więc to jego X albo Y w połączeniu z naszym X daje płeć. Także trzeba patrzeć na stronę męża. U mojego sami faceci, no ale mam cichą nadzieję, że to zapłodnienie nie w dniach, kiedy była owulacja przyniesie nam dziewczynkę :D :D :D To sobie wytłumaczyłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, nie pamiętam która pytała o gimnastykę w ciąży. Ja byłam wczoraj i w przypadku dziewczyn ćwiczących wcześniej i nie mających przeciwskazań POLECAM. Bardzo fajne ćwiczenia - na kręgosłup, uda i pośladki, bez obciążania brzuszka. Tam gdzie się zapisałam, są dwie dziewczyny w 13tc, dwie trochę później i dwie w 9 miesiącu! Ćwiczą cały czas, mówią, że potem lepiej się czują. Także jeżeli któraś ma ochotę i może, jak najbardziej niech idzie, super sprawa. Ja po trzech miesiącach leżenia i pachnienia odżyłam na nowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po trzecim czy to chłopiec czy dziewczynka tez juz kończę moja karierę ciezarnej. Nie bede próbowała do 7 :) Rosie- ukłon w Twoja stronę. Ja tez namawiam do aktywności. Jakiejkolwiek. Dużo satysfakcji daje taniec. Np Salsa merengue tango bo nie są to nudne zajęcia gimnastyczne czy chodzenie po bieżni. A na problemy z kręgosłupem - basen :) do dzieła mamusie. Raz dwa trzy piec sześć siedem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny u mnie piekna pogoda ja od 9-tej na nogach codziennie tak mam ;) spie ostatnio jak zabita od czasu jak jest cieplo mam cala noc okno uchylonebi pomomo ze jest glosno to swiezutkie powietrze usypia ;) Xxx Moglby mnie ktos do tabelki dopisac?? ;) ja z telefonu pisze i nie dam rady Xxx W poniedzialek mam wizyte u gina i juz sie boje;( bedzie badal czy maluch sie dobrze rozwija i czy nie ma wad w budowie glowki , az sie trzese Xxx Gigi jak ja bym nie brala witamin to bym juz w szpitalu wyladowala ;( jak na razie nie nadrobilam swojej wagi z przed ciazy i mam niedobor witamin:/ ale jak wy dziewczyny macie wystarczajacy apetyt na warzywka i owocki to tez bym pewnie nie brala tych podstawowych witamin. ;) zobacze jaki teraz witaminy mi gin poleci ;) wazne by nie byly duze bo nie polkne :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tulippanna ja tez polecam basen ;) rewelacyjna sprawa tylko najlepiej idzcie tam gdzie woda jest ozonowana. Mnie po jednej wizycie bol plecow minal na prawie 2 tyg . Po wyplacie pewnie znow pojde , teraz nie mamy auta ,bo sprzedalisny by kupic rodzinny ;) i bardziej ekonomiczny(nasz palil ok. 10l !!), wiec glownie zostaja mi busy i spacery ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do bólu pleców, to wieczorem tak mnie bolą że jak już się położę to podnieść się nie mogę... Na czworaka schodzę z łóżka i jakoś się podpieram o ławę i się podnoszę, w dodatku promieniuje mi do lewej nogi i nie mogę nią ruszać, dopiero po czasie... Nie mogę się doczekać kiedy zacznę czuć swoją Kruszynkę! To musi być wspaniałe uczucie! Cieszę się razem z Wami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamusiaPatusia ja tez nie moge sie doczekac kiedy po cZuje malenstwo . Synka szybko czulam bo juz w 18 tygodniu. Xxxxxxxxxxx Co do pogody to u mnie masakra pada i jest zimno . A i troszke auto mam zalane nie zamknelam szyberdachu na noc. A teraz jeszcze nie mam swiatla w pracy. Zobaczymy jak dlugo bateria mi wytrzyma bez ladowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malawronka do 18 tg to mi jeszcze brakuje 5 :( Ale na pewno szybko zleci ;) Do tej pory to sama nie wiem kiedy zleciało do 13-stki :) Dziś mój mąż może przyjedzie na weekend po dwutygodniowej nieobecności :) o ile jego kierownik czegoś nie wymyśli... Same przyjemności na dziś :) W końcu będę miała pierwsze zdjęcie Kruszynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×