Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Przyszła mama - moje usg wyglądają dokładnie tam samo. W 13 20 i 30 tygodniu miałam właśnie takie bardzo szczegółowe usg. Lekarz pokazywał nawet paluszki, mierzyl synka, obserwowal serce, kregoslup. .. W 13 i 20 tygodniu usg trwaly ponad 30 minut to ostatnie ok 15. Teraz bede miala na końcówce nastepne o zarazem ostatnie - pewnie ok 36-37 tygodnia. Jego celem jest oszacowanie wagi, sprawdzenie położenia i ogólnie zbadanie czy można robić podejście do porodu naturalnego. Co do pępka - ja kupuje octenisept i kupie kikka tych nasaczonych płatków. Zobaczymy co bedzie wygodniej używać.

Nasze usg tak samo,dokładne pomiary,przepływy,serduszko a potem opis na karcie a4 ze wszytskimi danymi z badania.Dziwne że inne nie mają tego..Mój brzuszek twardy ale moja Pani doktor mówiła że mam wzdęty raczej..

No to ja takie badania miałam w 22 tygodniu ( czyli wszystko dokładnie sprawdzał , mierzył ) po 30 tyg mój lekarz twierdzi , że widać na zwykłym USG ( iż dziecko jest na tyle duże ) dlatego robi swoim pacjentką co wizytę. Jak nie ma żądnych wątpliwości mówi , że jest ok. Jak widać każdy lekarz inaczej do wszystkiego podchodzi. Ja mam do swojego bardzo dużo zaufanie. Tak na marginesie od znajomej znajoma jest położną i twierdzi , że badania po 20 tyg oraz po 30 tyg w 3D są naciągane , ponieważ jak są jakieś nieprawidłowości to dobry lekarz potrafi sprawdzić na zwykłym USG. Ja też czuję twardnienie brzucha dość często.

Ja ani razu nie mialam usg 3d. Mój lekarz ma możliwość przyłączenia na 3d ale mi odradzil poniewaz z medycznego punktu widzenia na 3d nie zauwazy nic więcej niz na zwykłym i 3d jest raczej efektem wizualnym. Poza tym powiedzial wprost - na usg 3d wszystkie dzieci wygladaja podobnie. I tak mi zapał na 3d przeszedł. Także bada synka na zwykłym usg. Kazdy lekarz ma swoje praktyki. Moje koleżanki tez mowily ze mam za rzadko usg - one miały na każdej wizycie. Na takie komentarze mialam jedno do powiedzenia"na szczescie to lekarz prowadzi moja ciaze" :) Grunt to ufac lekarzowi.

No widzisz Milka nie miałaś badań w 3D a wszystko lekarz zobaczył na zwykłym USG. Dobry lekarz :) Najważniejsze , że wszystko z naszymi maleństwami jest dobrze.

Wy wszystkie macie położenie główkowe a ja od samego początku mam położenie poprzeczne. Jest tu jakaś przyszła mama , która też ma położenie poprzeczne ??? Zaczęłam 36 tc.

Pytanie dla osób zatrudnionych: Dziewczyny wybieracie urlop macierzyński płatny 100 % pół roku , czy płatny 80 % rok czasu ??? Spotkałam się z różnymi opiniami na ten temat. Jedni wolą wybrać pół roku bo boją się , że nie będę mieli do czego wracać a inny wolą być rok z dzieckiem i zobaczyć co będzie potem. Ja osobiście wybieram rok czasu. Wolę być z córeczką przez ten okres. Jeżeli będę coś przeczuwała , że chcą mnie potem zwolnić to albo będę szukała innej pracy ale wybiorę sobie okres ochrony 12 miesięcy. Uważam , że jak rząd dał nam taki wybór to dlaczego nie skorzystać przecież dziecko jest najważniejsze. Chcę poznać Wasze zdanie na ten temat ???

Chyba już mamuśki poszłyście spać , a ja tu pisze i pisze. Przeczytam jutro co napisałyście , a teraz idę się położyć. Mam nadzieję , że zasnę , bo ostatnio mam z tym problem. Kolorowych snów.

Dzień Dobry mamuśki :) No i mamy wrzesień wielkimi krokami zbliżamy się do porodu :)

http://farmaceuta.info/przeziebienie-w-ciazy/

Dziewczyny, jaki macie sluz? Ja mialam bialy, a od 2 dni mam gesty i przezroczysty. Chyba to nie poczatek czopa? Jak jest u Was?

Cześć Dziewczyny! Mam już w domu mebellki i pewnie dzisiaj będziemy je składać, nie wytrzymałabym czekać z tym aż do porodu. Zresztą uwaga, nowe meble mogą mieć intensywny zapach, lepiej żeby się przewietrzyły przed przybyciem Maluszka. Usg też miałam 3x takie dokładne z oceną wszystkich narządów i obrazem 3d dla mojej radości. Oprócz tego na każdej wizycie co 4tyg. mam takie krótkie badanie usg z wymiarami dziecka i z oceną szyjki przezpochwowo. Jeśli chodzi o urlop to chciałbym najpierw przez pół roku wykorzystać te 100% a potem 60 % i gdyby była potrzeba wrócić do pracy po np. 10 miesiącach. Wcześniej nie chcę, bo potem pewnie Maluszek pójdzie do żłobka a półroczniak jest dla mnie na to trochę za mały. Mam nadzieję że tak można. A tak poza tym odliczam każdy dzień do terminu porodu, jeszcze 51. Mam nadzieję że nie będę musiała dłużej czekać. Choć tak naprawdę czuję się całkiem nieźle poza okresowym bólem pleców, bólem spojenia łonowego przy zmianach pozycji i zadyszce po wejściu na półpiętro. Miłego dnia wszystkim życzę

Śluz mam normalny biały taki jak zawsze. Myślę , że to nie czop a jest go bardzo dużo????

Wodna można tak wybrać urlop. Jeżeli będzie taka potrzeba urlop zawsze możesz sobie skrócić i wrócić do pracy. Ja wybieram rok + zaległy urlop :)

Ja też mam biały - nie zauważyłam żadnych zmian w jego konsystencji czy kolorze. Ja również wybieram na poczatek pół roku + zaległy urlop. Zamierzam po pól rokuje przejść sie do pracy i zapytać na czym stoję. W razie czego wykorzystam jeszcze dodatkowe pol roku platne 60%. I ten czas wykorzystam na szukanie pracy. U mnie na szczęście nie ma problemu z opieka nad synkiem. Mama zadeklarowała pomoc. Poki co mieszkamy z nia (mamu swoja gore) i jesteśmy w trakcie budowy. Do czasu "wejścia" do nowego domu wychowa mi pewnie jeszcze jedno dziecko :) Ps. Dziewczyny a w ogóle nie jest tak, że wracając do pracy po urlopie macierzyńskim jesteśmy objęte jakimś okresem ochronnym i pracodawca przez jakis czas nke może nas zwolnić?

Czy któraś z Was miała może napady siedzenia stóp? Wczoraj wieczorem myślałam ze oszaleje. Naczytalam sie o cholesterozie ciazowej i jeszcze bardziej zaczęły mnie swedziec. Wszedzie pisza ze przy choleeterozie swedza wewnętrzne. strony dloni i spod stop. Mjie swedzialy tylko stopy i to z gory. Sytuacja byla jednorazowa - maam nadzieje ze sie nie powtórzy. Moze to efekt puchniecia stop... Oby sie nie powtórzyło... Jak zdarzy sie jeszcze raz zrobie sobie badania w kierunku cholesterozy... Ale nie bardso mi sie widzi iść do szpitala i tam czekać na rozwiązanie - w przypadku cholesterozy zalecana jest jednak hospitalizacja...

Jeżeli wybierasz pełen etat po urlopie macierzyńskim to nie jesteś objęta okresem ochronnym. Jeżeli chcesz być objęta okresem ochronnym przez 12 miesięcy to możesz wybrać np. godzinę krócej.

Mnie czasami w nocy swędzi ale to całe ciało. Nie codziennie , więc raczej się tym nie przejmuję.

Milka wybierasz pół roku urlopu macierzyńskiego bo boisz się , że nie będziesz miała do czego wracać czy sytuacja finansowa Cię zmusza ?

Ja wybieram opcję rocznego macierzyńskiego w wysokości 80%!!!!Dla mnie będzie wygodniej a o pracę raczej nie mam się co martwić poczeka ma mnie;-) U mnie samopoczucie nadal nie najlepsze, dziś 6 godzin w nocy nie spałam bo miałam skurcze przepowiadające masakra jakaś, z dnia na dzień jestem coraz bardziej niespokojna, brzuch mam twardy prawie cały czas mimo że biore nospe 3 razy dziennie. Co do USG to mój lekarz robi co wizytę żeby sprawdzić co i jak ale takie krótkie(chyba bardziej ku mojemu zadowoleniu).

Martusia1985 - który to tydzień ciąży ?

33 tydzień ciązy

Śluzu przeźroczystego jest mało. Można powiedzieć , że tyle co było białego . Dziwi mnie jednak, że nagle zrobił się bezbarwny . Urlop biorę chyba też 100-60% . A jeśli chodzi o stopy, to szczypią mnie na wierzchu jak spuchną.

Martusia musisz jeszcze wytrzymać. Postaraj się nie myśleć o tym wszystkim a będzie dobrze. Widzę , że większość wybiera 100 % a potem 60 % hmm ja nie wiem czemu ale ja wolę mieć od razu płacone 80 % być z córką dłużej. Przecież jak się ma umowę na czas nieokreślony to niby za co mają nas zwolnić ... za to , że się wybrałyśmy dłuższy urlop , który nam się należy.

Sytuacja mnie nie zmusza do powrotu wczesniej do pracy - spokojnie dalabym rade na platnym urlopie 80%. Chce wrócić bo mam bardzo dobra i odpowiedzialna prace i mimo wszystko chcialabym ja utrzymać. Mam dosyć wysokie stanowisko i szef nie ukrywa ze pilnie na mnie czeka :) Po drugie dzieckiem zajmie się moja mama wiec obawy tez mam mniejsze. Z tego co wiem duzo osob planuje szybki powrot do pracy a jak sie urodzi dziecko to chce z nim zostać jak najdłużej - jeżeli w moim przypadku będzie tak samo bez zastanowienia biore rok :) Moze faktycznie nie potrzebnie panikę sieje z tym swędzeniem...

Hej mamusie!!No mamy wrzesień,piękny miesiąc i już wielkimi krokami zbliżamy się do zobaczenia naszych pociech :)

Martusia1985-co do skurczy to nie jestem pewna czy nospa pomaga,pytałaś lekarza czy aby tylko to wystarczy??33 tydzień,bo za szybko na poród,więc powinnaś brać coś bardziej skutecznego.Wiem coś na ten temat,bo sama jak byłam w 33 dostałam skurcze,ale moja gin przepisała mi tabletki dopochwowe LUTEINA,dwie rano i dwie wieczorem mam brać.Przepisała na 2 tyg.mówiła żebym weszła w 36tydz.i mogę przestać je brać,wtedy pewnie też zacznie się akcja porodowa!Ale po nich skurcze są,ale nie takie silne..więc pomagają..Spróbuj spytać swojego gina...szkoda żebyś sie męczyła

Milka1988.jeśli chodzi o CHILESTAZE CIĄŻOWĄ,to lepiej iść i zrobić badania wątroby niż czekać na jakiekolwiek kolejne objawy.Ja w 33tyg.miałam straszne swędzenie i pieczenie skóry całego ciała,moja gon z miejsca skierowała mnie na badania wątrobowe,podejrzewała tą wlasnie chorobę!!Badania całe szczeście wyszły bardzo dobrze,więc to nie cholestaza.Możeliwe że to hormony,lub obniżająca się macica,i mój organizm tak reaguje..TAKŻE DZIEWCZYNY JEŚLI MACIE JAKIEŚ OBJAWY,SWĘDZENIE,PIECZENIE,SZCZYPANIE NIE TYLKO STÓP I DŁONI,ALE TEŻ CAŁEGO CIAŁA,IDZCIE NA BADANIE WĄTROBY W KIERUNKU CHOLESTAZY!!!!To jest bardzo niebezpieczna choroba,bardziej dla dzidziusia jak dla nas,więc nie lekceważ tego!!!Przy tej chorobie hospitalizacja jest konieczna,ale pamiętajcie nigdy nie donosimy do końca,ponieważ czy dłużej dzidziuś jest w nas,podczas choroby tym większe ryzyko że nie przeżyje..niestety ale taka to choroba..Aaaa szczególnie pojawia się po 30tyg. Co do śluzu,też mam więcej,ale biały i gęsty*(ale biorę tabletki dopochwowe,wiec i one troszkę wyciekają)Bezbarwny,lub lekko różowy i dosć obfity oznacza czop śluzowy....Twardniejący brzuszek mam od dawna,i stawiający się.Niby nic sie nie dzieje,ale od wczoraj jak kamień taki twardy i miejscami zdrętwiały :/:/

Masz rację. Pojade i jutro zrobie sobie badania. Nie bede czekala na wizyte u lekarza. Koszt badan (aspat, alat, alp i bilrubiny) to 30 zl. Dla świętego spokiju zrobie jutro i jak wyjdzie cos nie tak to umowie sie wczesniej do lekarza.Przekroczenie norm sama z wynikow odczytam. Lepiej dmuchac na zimne.

tak jak piszesz,dla świętego spokoju,lepiej wiedzieć co i jak..