Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kushion

Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Polecane posty

Gość radmon
Niech któraś napisze login do naszej poczty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość undo
pazdziernikowki13@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radmon
Dzięki!!Obejrzałam zdjęcia waszych pociech-wszystkie słodkie są,nic tylko całować i kochać!!!Śliczne sesje mają.Chyba też się wybierzemy na taką,super pamiątka bobaska!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też sie wybieram na taką sesję w styczniu, fajna pamiątka. Czy mozecie mi wyslac login i haslo na poczte? chcialabym zobaczyc wasze pociechy i zamieszcze tez ppare fotek mojego łobuza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka1988
O sylwunia - super - ciekawa jestem zatem Waszych zdjęć. Ja w wolnej chwili też coś wrzucę na pocztę bo juz odebrałam wszystkie zdjęcia Dzisiaj jade je wywoływać :) Dziewczyny w ile u Was trwają skoki rozwojowe? U nas taki słabszy już jest 6 dzień a wcześniej było bosko. Jas sobie usypial w wózku bez problemu - wystarczyło delikatne kolysanie a teraz usypia bujany mocno na rękach - juz prawie śpi oczy kq ciężkie i nagle zaczyna sie prezyc, wycinać robi sie czerwony a za chwilę uspokaja i zasypia już porządnie. Tak myślę ze to skok rozwojowy bo widzę jak z dnia na dzień więcej gawozy i nabiera większej sprawności w rękach. Wczoraj dotykal mnie po buzi jak sie nad nim nachylalam - wyglądało to tak jakby badał mi twarz Poza tym czuje sie masakrycznie - choroba zawladnela mną - biorę antybiotyk ake wiadomo przy dziecku się nie polezy pod kocem i nie wygrzeje Dzisiaj na obiad jajka sadzone wiec nie ma jakoś specjalnie dużo pracy z tym na szczęście. Ziemniaki obralam sałatkę zrobilam mam posprzatane. Na same święta będę chora ale pech :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka1988
Sylwunia dopiero zauważyłam ze Twoja córka to Zosia a Aga wrzuciła na FB nowe zdjęcia właśnie z sesji z Zosia :) No więc pierwsze zdjęcia już widziałam :) Będziesz zadowolona :) A jak współpracowała z panią fotograf?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radmon
Fasolka,wysłałam ci z naszej poczty hasło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nasz synek ma 8tyg.i dziś sam sobie wyciągnął smoczka z buzi,zlapał calą dłonią,popatrzył na niego i włożył do buzki-sam!!!" jakoś nie widzę tu słowa, że to był przypadek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwunia1011
Milka tak Zosia to moja córeczka, Aga bardzo fajna dziewczyna , fajna sesja i co najważniejsze u nas w domku :) chociaż moja córcia średnio współpracowała ,akurat miała ten gorszy tydz :( ale trochę udało nam się zrobić czekam na resztę zdj mają być za tydz już się doczekać nie mogę,dogadam się z nią jak bede robiła chrzciny.A co najważniejsze , ze nie drogo a pamiątka super jeszcze raz dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwunia1011
jeżeli chodzi o skoki to u mnie trwają ok 3-4 dni i jest naprawdę strasznie nic nie pomaga, ani noszenie ani kołysanie i spać nie chcę dobrze, że jest to etapami bo jakby to miało dłużej trwać to byłoby mega ciężko.U mnie od dwóch dni aniołek i żeby tak zostało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny piękne zdjęcia maluszków, aż miło popatrzeć:). Udało mi się wczoraj napisać 2 prace, trzecią zaczęłam, ale nie miałam już poźniej weny i oddam po świętach. Za to wyspałam się za wszystkie czasy, mąż też mówi, że nockę miał spoko, Kubiś tylko raz w nocy obudził się na karmienie. Milka ja chyba nie rozróżniam u Kuby tych skoków rozwojowych, jedynie co to tak jak wczoraj pisałam, jak kładziemy go to robi podkówkę i zaczyna płakać, ale trwa to sekundy, wystarczy, że zaczniemy do niego mówić i zaczyna się uśmiechać. Dzisiaj znowu w ciągu dnia położyliśmy małego w łóżeczku, pierwszy raz też skorzystaliśmy z monitora oddechu i niani, mąż wszystko podłączył i myślę, że niedługo zaczniemy kłaść go też w nocy, Kuba już by mógł, ale gorzej z mamusią, która nie wiem czego się boi:). Nic w końcu będę musiała się przemóc bo wiem, że i Kubie będzie wygodniej i ja w końcu wróce do sypialni do męża:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radmon
gość-wez już daj spokój,nudne jest to że ciągle się czepiasz!Każda matka wie,ze 8tyg.dziecko robi takie coś przypadkowo,nie jest świadome swoich ruchów,Ty widać nie wiesz o tym!!Masakra!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu widzę że dalej przeżywasz ten smoczek musiałes/as mieć jakieś traumatyczne przeżycie że smoczkiem w dziecinstwie. Może przybijali Ci smoczek gwoździami do podlogi? To takie przykre być taka tepa dzida co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radmon
hahaha!!Dobre!!!No ale możliwe że ten gość ma jakieś schizy co do smoczków :D :D hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć przez kilka dni nie pisałam jakoś czasu nie było. Wizyta u fryzjera udana od razu lepsze samopoczucie :) Ja nie zauważyłam u małej , żeby przechodziła skok rozwojowy. Jest grzeczna , marudzi tylko jak jest śpiąca a tak to ok. Właśnie ją uspałam udało mi się w sumie nie miałam innego wyjścia bo maż wyszedł spotkać się ze znajomymi. Jutro ja mam wychodne z dziewczynami aż humor mam od razu lepszy :) Jutro rano maż z chrześniaczką stroją choinkę a ja sprzątam łazienkę. Wiktoria w tym czasie będzie z chrzestną na spacerku a po południu idziemy do mojej mamy na urodzinki a wieczorem wychodne Do gościa -- nikogo nie ruszają twoje wypowiedzi !!! Ja też ostatnio zauważyłam , że Wiktoria przez przypadek wyciągła i włożyła sobie smoczka ale to fajnie wyglądało :) a wiecie czym się lubi bawić: płatkami kosmetycznymi i po co dziecku zabawki hihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka1988
knw u nas najlepsza zabawa to pielucha tetrowa :) Moj mąż powiedział ze na święta Jas powinien dostać paczkę dodatkowych pieluch i wtedy byłby najbardziej zadowolony :) Jak cudownie obserwować jak dziecko z dnia na dzień robi sie madrzejsze i nabywa nowych umiejętności :) A uśmiech dziecka w odpowiedzi na uśmiech rodzica - bezcenne. Przed kampaniem tatus bawił sie z synkiem. Jas gawozyl wiec tata pyta w trakcie zabawy kochasz mamę a Jas (i tu żeby gość sie nie czepial - w zbiegu okoliczności) Jas zapiszczal na cale gardlo"neeeeeeeeee" :) Ale było śmiechu. A podczas kampania jak mydle klatkę piersiowa dziecku to tak się napina i ja wypycha do przodu - komicznie to wygląda :) Jutro sprzątanie domu na święta. Łazienkę już ogarnęłam w tygodniu - dla mnie to najbardziej czasochłonna przestrzeń. A i w formie życzeń świątecznych rodzinie wywołałam zdjęcia Jasia z sesji świątecznej - myślę ze fajny gest :) Miłego weekendu dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2013tatiana
Moje dziecko ostatnio jest marudne, ale to raczej przez katar bo ma juz dość tego aspiratora. Skokow raczej nie zauważyłam. Pośpi chwilke i czesto płacze biedna. I wtedy najlepiej u mamy na rekach. Na te świėta chyba nie bedzie posprzątane na glanc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do asymetrii to w szpitalu nic nie mówili, tylko lekarz podczas pierwszej wizyty. Lekarka stwierdziła, że dziecko wygina się w literkę C w jedną stronę i żeby się naprostowała musi bardzo często leżeć na brzuszku i trzeba ją tak jakby prostować. My dzisiaj ubraliśmy choinke i już pięknie pachnie w domu i odrazu atmosfera świąt się zrobiła:) Też dzisaj byłam u fryzjera w ramach relaksu:) Ja skoków też nie zauważylam, czasami jest spokojna, czasami marudna, ale zakładam, że to wszystko normalne, najważniejsze, że zdrowa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane mamuski chcialabym zeby kazda z Was zagladnela na nasza poczte I przeczytala ostatniego mojego maila. A ja wlasnie tez poogladalam na poczcie nasze dzieciaczki :) boskie ! Juz chyba wszystkie dawno zapomnialysmy o tym oczekiwaniu pod koniec ciazy :) ciekawe jak sie ma reszta tych naszych mamus z tabelki. Mam pytanie do dziewczyn posiadajacych monitor oddechu. Czy jestescie z tego zadowolone ? Spokojne ? Ja nieraz dlugo nie moge zasnac bojac sie o moja niunie :( mam kamere zamontowana nad lozeczkiem z opcja night vision I tak leze w lozku i obserwuje czy smoczek sie rusza. Nieraz sie przebudze, spojrze i wydaje mi sie ze sie nie rusza. Wtedy biegne i ja wybudzam :-/ za duzo sie naczytalam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tulipanna to trochę chore zachowanie. Źle robisz że ja tak wybudzasz to jest sterujacej dla Ciebie i dla niej. To nie jest dobre dla psychiki dziecka takie ciągle wybudzanie :( musisz złapać dystans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka moja wlasnie tez sie napina i wypina do przodu i ma jeszcze dziwne odglosy do tego. Bardzo smiesznie to wyglada. Tullippanna musisz troche dac na luz bo zwariujesz za niedlugo. Ale jestem wyspana uwaga Wiki przespala cala noc od 20 do 5 rano :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mama na pazdz 2013
U mnie tez jest ok ze spaniem:) dzisiaj polozylam ja po 22 wstala o 4.30 na piers i potem spala do 7.20:) czyli tylko jedna pobudka:) u piersiowego dziecka to super wynik:) no i chyba ozloce te z was ktore polecily mi kapiel z dzieckiem. Od 2 dni najpierw ja biore prysznic****otem maz podeje mi mala do wanny skora do skory na klatke piersiowa i tak sie myjemy pod prysznicem:) zero placzu, jest taka zadowolona ze hej:) najsmieszniejsze ze jak prysznicem poleje ja po buzce to jezyk wystawia i wode lapie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2013tatiana
Ja mam monitor oddechu ale przestałam go uzywać. Działał bez zarzutu, ale właczał sie tylko jak ją wyjmowałam z łóżeczka bo zapomniałam wyłączyć. I tak sobie karmie małą w nocy i alarm i trzeba wstać.. wiėc odpuściłam. Co do asymetrii to pediatra na pierwszej wizycie zauważyła, teraz inaczej leży w łózeczku i jest poprawa (Patrzy w druga strone ) Musze sprubować tego kąpania razem ale jak w końcu wygramy z tym katarem. Pochwalcie sie jak ten fryzjer. Włosy podciete czy farbowanie też? Uwielbiam wychodzić od fryzjera od razu lepsze samopoczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radmon
jestem ZA!!!Tullippanna..A jeśli chodzi o monitor oddechu,my używamy go od samego początku,i jestem zadowolona,spokojniejsza.To prawda,alarm włącza się jak wyciąga się dziecko np.do karmienia,co może denerwować nas,ale to kwestia przyzwyczajenia-ja kilka dni zapominałam ze przed wyciągnięciem małego z łóżeczka,wyłączyć ale pózniej samo przyszło,teraz odruch taki :) Ja polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie posiadam żądnych urządzeń w stylu monitor oddechu , kamerki itp. - więc na ten temat się nie wypowiem. Nie mam tego i jestem spokojna :) No i wszystko w domu zrobione. Najważniejsza to choinka mała jest zachwycona nie umie oderwać oczów :) Chrzestna zabrała Wiki na spacerek więc jeszcze godzinkę mam czasu dla siebie. A potem na urodzinki więc też sobie odpocznę bo będzie pełno rąk do pomocy :P Życzę Wam miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tullippanna pisałaś że jezdzisz z dzieckiem na basen, możesz napisać w którym tygodu zaczęłaś i ile trwała pierwsza wizyta? Ja dopiero planuje zacząć jeździć z malutką bo myśle, że to świetna sprawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za opinie. Postanowilam nabyc taki monitor. Dla spokoju : ) xxxxxxxxxxxx Ana- ja pierwszy raz wzielam mala kiedy miala 10 tygodni i pluskalysmy sie okolo 30 minut. Malutka byla wniebowzieta :) wczesniej robilam jej sesje kapielowe ze mna w wannie z lekko chlodniejsza woda. Dzis znowu idziemy. Mala to uwielbia. Bardzo polecam. Sprawdze jaka jest temperatura wody I powietrza na moim basenie bo to specjalny dla dzieci basen I jest tam na prawde cieplutko :) wrzuce fotke z basenu na poczte :) bardzo ostroznie I powolutku z zamaczaniem dzidzi zeby jej nie wystraszyc. Zycze dobrej zabawy. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej dziewczyny - a czy ktoras chodzi na basen w Warszawie? szukam jakiegos przyjaznego cieplutkiego, poleccie cos. mam obawy ze troszke za zimno aby juz zaczac chodzic na basen. ale bardzo bym chciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka1988
Podobno na Warszawiance jest całkiem sympatycznie - siostra z córeczką tam chodziła. Dom na Święta posprzątany - ale Jaś zupełnie nie współpracował. W ciągu godziny usypiał 4 razy na pięć minut - masakra - już go odkładałam do wózka, brałam się za ścierkę i już nie śpi. Biedny mąż nie potrafił mi pomóc i zaradzić nic bo Jaś dopiero zasypiał na rękach przy piersi. Na szczęście usnął już 1,5h temu i dokończyłam sprzątanie i mam chwilę na relaks :) Ogarniam zdjęcia przez Internet - wywołam sobie zdjęcia z sesji i wykleję album - mam tyle jeszcze zdjęć z początkowych dni życia, że muszę pilnie wywołać żeby potem mi się nie nagromadziły te zdjęcia - bo jak tak będzie to chyba nigdy nie wywołam a uwielbiam wyklejane albumy - dla mnie opowiadają jakąś historię :) Przez to sprzątanie nie byliśmy na spacerze - mam wyrzuty sumienia bo dzisiaj u mnie +5 st ;/ Jutro nadrobię - oby pogoda sprzyjała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×