Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kushion

Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Polecane posty

Myślicie, że bardzo niebezpieczne jest dla dziecka przeziębienie w ciąży: leczę się domowymi sposobami ale we wtorek miałam ból gardła, w środę gardło nie bolało ale miałam lekki kaszel i katar ale taki zalegający, nie mogłam nic wydmuchać. A dziś już tylko katar i po inhalacji kaszel. Nie wiem co robić bardzo się martwię czy nie zaszkodzę dzidziusiowi może lepiej było od razu antybiotyk wziąć? A usg mam dopiero 15.04. Zwariuję do tego czasu, chciałabym iść w następnym tygodniu ale raczej się nie dostane. Ja o wózku na razie nie myślę jeszcze za wcześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorr, to zależy jak bardzo jest się chorym. zwykłe przeziebienie lepiej leczyc domowymi sposobami, ale cos powazniejszego to antybiotyk lekarz powinien cie obejrzec, on zadecyduje co jest lepsze dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam u lekarza ale we wtorek i wtedy miałam tylko ból gardła i mówił że jak nie przejdzie przez kilka dni to antybiotyk, jutro idę na kontrolę, ale się martwię. A jeszcze święta się zbliżają a ja nawet nie mogę iść zrobić zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorr Ja też sie martwię bo byłam chora przez 3 tyg i nic mi nie pomagało, leczyłam się domowymi sposobami plus piłam taki preparat dla chorych ciężarnych Prenatal Grip Care dzisiaj mam badanie więc się dowiem co maleństwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :-) ja dziś ostatni dzień przed świętami jestem w pracy, jutro wyjeżdżam do Rodziców :-D cieszę się, choć nie wiem jak to będzie z moim stanem ciążowym ...... będę zdychać to pożytku z takiego gościa nie będzie ..... ale za to z wnusią dziadki trochę pobędą :-)))) Dziewczyny cieszę się z udanych wizyt i trzymam kciuki za kolejne :-) ja idę w sobotę i już nie mogę się doczekać ..... zobaczymy co powie na moje upławy, na ogólny mój stan, na wyniki ..... no i dzidzię - co usg wykaże - oj strasznie się denerwuję :-(( mdłości bez zmian - męczą, zaparcia chyba większe :-/ oj chciałabym żyć już z apetytem ...... dziś kończę 11 tc jutro wkraczam w 12 (11 tydzień i 1 dzień - ja tak liczę he he) ale nie łudzę się, że magiczna 12 przyniesie poprawę nastroju i samopoczucie ..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak Wasze samopoczucie przed świętami? w ogóle podobno ma być zimno i padać deszcz :-( marzę o wiośnie ........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja wogóle nie czuje tych świąt:-( Mąż pracuje i sama z dzidzią je spędzę. Do rodziny jedziemy za tydzień w czwartek Co do liczenia tygodni to ja mam zainstalowany Asystent ciążowy na telefonie;-) Liczy za mnie,opisuje co w danym tygodniu dzieje się u mnie i u dziecka:-D Super sprawa. A mój m właśnie robi karpatke;-) Ale pachnie:-D Mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjadla bym karpatke . A ja tylko 2 serniki robie dla nas i dla tescia . A na swieta do rodzicow i do tesciowej . I w domu. Dobrze mam ze nie musze nic szykowac. . Xxxxxxxxx ja tez uwazam ze sprawa wozka to jest jeszcze dla nas za wczesna sprawa. Ja zaczne szykowac rzeczy ubranka dopiero okolo 30 tygodnia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przestałam czuć klimat świat jak zaczęłam pracować ..... a jak poszłam na swoje to już w ogóle jakoś tych świąt się nie czuje .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka83
Mnie strasznie irytują te kolejki w sklepach. Dwa dni wolnego a ludzie szaleją jakby miał być koniec świata. Dziś zszokowal mnie mój synek :) Powiedział ze kocha swoją siostrzyczkę (bo twoerdzi ze na pewno to dziewczynla) i wie ze jak się urodzi tp będę ich kochała oboje i ze nigdy ich nie zostawię. Ja na to ze oczywiście ze befe ich kochala i nigdy nie zostawię ale skąd w głowie 5 latka takie rzeczy szczena opadła mi do samej ziemi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my na święta wyjeżdżamy do rodziców, zajrzymy też do teściów na 1 dzień; upiekę tylko sernik no i mamie trochę pomogę, ale ogólnie będę się lenić:) moja córka jeszcze nic nie wie że będzie miała rodzeństwo, ale czasem ją pytam czy chce mieć siostrę lub brata albo co by z nią/nim robiła, jak się zajmowała:) ostatnio pytam jak brat miaLby mieć na imię a córka na to : "CHŁOPCZYK" hahaha nie wiem dlaczego ale czuje że będzie to dziewcznka:) ja też nie planuję żadnych zakupów do 32tc, nie chcę zapeszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka83
Zazdroszczę wam zdolności cukierniczych :) mi jakoś ciasta nie wychodzą :( sernik zawsze mi opada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewka ja mam wybrane przepisy co zawsze mi wychodza ciasta . Jak chcesz to napisze ci jutro na sernik wychodzi pychny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi:-)
Podaj przepis moze i ja skorzystam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aasiula28
Dziewczyny w Polsce to i tak dobrze, bo 2 dni swiat, u mnie tylko niedziela:/ W poniedzialek juz wszyscy do pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aasiula28
I przez to zamieszanie o maly wlos bym zapomniala o dzisiejszej wizycie:) Dobrze ze zadzwonila sekretarka i mi przypomniala:) Ale pewnie nie bede miala usg, no ale przynajmniej serduszka poslucham:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka83
Malawronka czekamy na przepis może wkoncu coś mi się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka83
Aasiula daje znaczy po wiztcie jak tam dzidzka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja jestem po usg. Z maluszkiem ok. fikal sobie. Ma 3cm.A te plamienia moze pozostalosci po krwiaku.Wiek ciazy z usg zgadza sie z terminem ostatniej@.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie smiejcie sie tylko. Od 2 dni jak sie poloze czuje ruchy. Ale czy to mozliwe w 12 tygodniu? I to nie motylki, tylko cos bardziej poteznego - jesli mozna to tak nazwac. Poczatkowo myslalam, ze mam zwidy, ale w pracy tez to czulam wyraznie 3 razy dzisiaj. Podobno co ciaza, to ruchy czuc wczesniej, a to moja 4. Nie wiem sama co mam myslec na ten temat. Jak Wam pisalam wczesniej na usg bobo sie nie ruszalo, wiec milo by bylo, gdyby to jednak byly ruchy. Co o tym myslicie? Czy mam urojenia? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gigi to mogą być ruchy. Mi też położna powiedziała że co ciąża to szybciej czuć fikołki milusińskich:-D Ja w pierwszej ciąży czułam najpierw jakby bańki mydlane pękały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczelam 12 tydzien wg OM, a dolegliwosci sie nue zmniejszyly, awet nudnosci teraz jeszcze bardziej mi dokuczja. Osatnio zauwazylam, ze jak klade sie spac o mi pepek przeszkadza. Czuje, tak jakby ktos mi tam ciale wiercil, a ja tego nie znosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrociłam od lekarza, wszystko dobrze, maleństwo się rusza i macha rączkami. Jedyne co mnie niepokoi to lekarz powiedział, że mam tyłozgięcie macicy i już powinno wskoczyć wyżej i kazał mi spać na brzuchu. we wcześniejszych ciążach też tak miałam myślę że będzie dobrze. Teraz się genetycznego nie mogę doczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, trochę się nie odzywałam, bo przyjechałam moja mama z Niemiec, trzeba było się nagadać:) wszystkim gratuluję udanych wizyt i oby kolejne też takie były. EmZoom też mam tyłozgięcie, od dawna o tym wiedziałam, ale w zasadzie nie interesowałam się jakie to ma znaczenie dla ciąży? mi gin powiedział, że moja dzidzia jest usadowiona wysoko, ale nie wiem czy to dobrze, czy źle. Tylko wiem, że długo będę miała USG dopochwowe, bo przez brzuch nie widać przez to tyłozgięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu napisalam w poście wczesniej ze z Jeleniej Góry (kolo WRocławia)... mysle ze wiecej niz 200 zl nie wezmie:) zreszta...niewazne ile wazne zeby wszystko bylo ok:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EmZoom ja rowniez mam tylozgiecie. Wiem o tym odkad skonczylam 16lat. Jedyne czym wtedy straszyl mnie lekarz to to ze moge miec problem z zajsciem w ciaze bo kat zgiecia wtedy byl ponad 90 stopni. Jak widac mam synka ktorego urodzilam w 39 tyg i teraz rowniez nie bylo problemu z zajsciem :-P Ale usg przez brzuch rzeczywiscie ciezko zrobic mialam robione raz w tej ciazy i nie bylo nic widac :-P Ide na genetyczne 07:45 i nerwy dokuczaja. Trzymajcie kciuki i milego dnia wszystkim zycze :-* :-* :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julita, właśnie coś takiego jak bańki. Dzisiaj z rana znów to samo. Na leżąco. Z synkiem ruchy czułam w 15 tygodniu, ale gin mi nie wierzył. To nie są właśnie kopnięcia, tylko jakby fikołki całym ciałkiem. Nie wiem jak to opisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny u mnie i u maluszka wszystko dobrze ma 2,86cm ładnie rośnie . wielkość maluszka zgadza sie do terminu porodu 26.10 wpiszcie mi do tabelki . za dwa tygodnie znowu do niego na wizytę bo mam bardzo małego krwiaczka . 2 razy po 2 luteiny mam brać . dużo odpoczywać i dbać o siebie . tylko jak to zrobić przy synku 3 letnim i przy mężu który nic mi w domu nie pomaga . to jest moja wina bo tego od niego nie wymagałam a teraz proszę go o pomoc a on zdziwiony . troszke o to pokłóciliśmy sie rano . i co naburmuszono poszedł do pracy . prosiłam o to tylko żeby łóżko pościelił nawet dla niego to za dużo. muszę walczyć o to żeby mi pomagał bo co ja zrobię jak maluszek sie urodzi to już całkiem sobie nie poradzę . masakra musiałam sie wyżalić tak mi przykro . :( wiecie że ja go tak nauczyłam ze szykuje mu śniadanie do pracy , obiad , kolacji oczywiście też na mojej głowie . xxxxxxxxxxxxxxx życzę dobrych wyników z dzisiejszych wizyt . xxxxxxxxxxxxx Ewka wieczorkiem napisze przepis .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×