Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kushion

Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Polecane posty

Dziewczyny trzymam kciuk:) Kushion powodzenia, będę Ci kibicować. Październik to świetny czas na maleństwo:), zresztą jak każdy inny;);) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm termin październik? ;) mi @ spóźnia się 3 dzień i tak po cichutku liczę.... mam już synka 2 letniego, niedawno poroniłam, gdyby się teraz udało to byłoby super:) ale wtedy chyba jeszcze we wrzesniu się zmieszczę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laura przykro mi z powodu poronienia. Chyba nie wrzesnien bo z moich obliczeń wychodzi że TP miałabys 7-10 pażdziernik:) Mamo Urwisów :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fevdvvfev2
czy wam juz całkiem odwaliło? zaniedługo będziecie zakładać temat godzinę po domniemanym zapłodnieniu. Co rusz to temat z kolejnym miesiącem porodu, zakładam że będzie ich co najmniej 12 na każdy kolejny miesiac. A ta jeszcze nawet nie wie czy jest w ciąży a juz zakłada temat zwołuje koleżanki. Weźcie się baby ogarnijcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi wychodzi 27 wrzesień (cykle 22 dniowe, ost @ 27,12) no ale nie cieszę się zawczasu, póki co czekam.... po ostatnim razie obiecalam sobie wyluzowac, jeszcze kilka dni i zrobię test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie nadal @ nie ma.... test leży w szafce, ale boję się go zrobić... bo co wtedy? To jeszcze tak wcześnie, wszystko może się stać,,,, Mąż wraca w niedzielę, może poczekam i wtedy zrobię test. Ale troszkę kusi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziulka1983
Laura , jestes juz po terminie @ zrob test .. nie narazaj sie na stresy i nerwy bo takie odwiekanie tylko bardziej rozdraznia ;) jak dowiesz sie dzis to bedziesz miala okazje do wymyslenia jak przekazac mezowi ta nowine, przygotujesz cos ... :) Jak okaze sie ze nie ( choc z calego serducha zycze dwoch kreseczek ) to tez bedziesz miala czas, by ochlonac do powrotu meza , ktory pewnie podobnie jak Ty jest steskniony za Toba i bedzie Cie potrzebowal ;) jak zrobisz test w niedziele i wyjdzie inaczej niz pragniesz , to beda nerwy , placz i moze odbic sie na to na Was a przeciez mozecie milo spedzic czas , mimo okolicznosci .... wiem jak to jest bo sama kilka razy robilam test :( tak wiec przemysl sobie kochana i badz dobrej mysli , a ja trzymam kciuki ;) i uwazam ze we wrzesniu jeszcze sie zmiescisz na spokojnie ;) PS. Oczywiscie zrobisz jak uwazasz , jak dla Ciebie jest najlpiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziulka przekonałaś mnie... Jutro rano zrobię test... Faktycznie jak wyjdzie negatyw to zepsuję sobie chwile z mężem.... Ale do jutra rana poczekam, i dam znać tutaj na tym temacie, jak mi poszedł ten trudny test ;) Dziękuję 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziulka1983
super kochana ;) ciesze sie ... i oby sie udalo!!!!!!!!!!!!!!!!!! daj znac jutro jaki wynik ;) jestem z Toba :* ja czekam do poniedzialku na @ i szczerze mowiac-piszac, licze ze nie pojawi sie , wierze w to ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zrobiłam test, mamy druga kreskę :) co prawda jasna ale gruba no i jest :) zaraz dzwonię sie rejestrować u lekarza bo długie kolejki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziulka z trzymam kciuki za Twoje 2 krechy w poniedziałek;) mi test trochę figla spłatał bo już ze 4 dni po @ i spodziewałam sie, ze jak coś to kreska od razu będzie, a jednak dopiero po ok 2 min zaczęła się pojawiać; no ale po równych 5 min była juz wyraźniejsza także chyba ok.Będę tu zaglądać, jak sie dowiem czegoś więcej to dam znać...pozdrawiam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziulka1983
ojej Laura co za wspaniale wiesci od samego rana !!! juuuuupiiiii lol :))))))))))))))))))))))))))))))))) ciesze sie razem z Toba :) : :) :) :) Teraz dbaj o siebie, zero stresow , tylko usmiech i odpoczywaj ile mozesz ..... maz jak wroci bedzie mial niezly szok haha ;) supcio ;) A masz jakies objawy ciazowe , czy na ta chwile spokoj ? podziel sie ze mna tym , jak mozesz ;) zagladaj zagladaj tutaj , milego dnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie wczoraj trochę piersi zaczęły mi rosnąć, bo wcześniej nic na to nie wskazywało, no ale dziś rano były juz takie, jak przed @. No i kawa już tak nie smakuje, ale to może sobie wkręcam??? KIlka dni temu czułam takie lekkie kłucie jajnika. Tym razem nikomu nie powiem, tylko mężowi (mężu?).Do lekarza mam na koniec lutego :/ długo, może gdzieś wcześniej prywatnie się wybiorę ale z drugiej strony... już powinno być dużo widać (ostatnio byłam w 7 tc, podejrzenie pustego jaja, musiałam czekać tydzień, potem jeszcze kilka dni i zabieg :/ ). Trochę się boję a jednocześnie cieszę i wiem, wiem, pozytywne nastawienie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje,to
mężowi:-) trzymam kciuki:-) za Madzie też:-) sama mam dwie cory i wiem jak to wspaniale,choć czasem trudno, mieć dzieci.to moje największe szczęście i sens życia. co nie znaczy,że mąż,praca,pasje już nie istnieją:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziulka1983
Spokojnie, ja wiem ze latwo sie pisze a sama jestem panikara i wszystko chcialabym juz i natychmiast... . wiedziec czy jest dobrze ale wiara w to ze sie uda jest najwazniejsza , choc z drugiej strony nie mozemy sie obie nastawiac az tak bardzo bardzo mocno zeby nie rozczarowac sie ponownie .... jednak badz dobrej myli -trzeba byc :) ja poronilam dwa razy , pierwsza ciaza 6 tydzien .... potem zaszlam w druga ciaze i urodzilam synka Alanka , ma teraz 6 lat ;) no i tez niedawno poronilam, ale juz po tygodniu , wiec to samoistne poronienie :( dlatego mam nadzieje ze tym razem sie uda :) :) :) a jak nie to udam sie do lekarza ,zrobie wszelkie badania i wtedy znowu bedziemy sie starac , choc nie dopuszczam mysli ze teraz moze sie nie udac ! Tak ,nie mow nikomu , tylko mezowi ... poczekajcie na wizyte u lekarza, ktory potwierdzi cieze i wtedy wykrzeczcie calemu swiatu nowine ;) :) :) mnie tez bola piersi , mam wrazenie ze sa pelniejsze, zwlaszcza po bokach .. pobolewa mnie jajnki, mam wilgotonosc w pochwie i sutki wrazliwe .... ale to wszystko w takim umiarkowanym stopniu . Mam inne objawy , mniej intensywne niz w ciazy z Alankiem , dlatego zastanawiam sie czy to jest to , choc wiem ze kazda ciaza inna ... niektore kobitki maja podobne objawy i podobnie przechodza dwie ciaze , czy wiecej, a inne maja zupelnie odmienne stany -dwie ciaze i zupelnie inne objawy ..... dlatego jestem dobrej mysli ;) I Ty tez badz :) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziulka1983
moje to , dziekuje Ci bardzo :) moj synek tak bardzo domaga sie siostrzyczki ze az przykro mi tego sluchac :( bardzo chialabym Mu sparawic taka przyjemnosc ale nie tylko ode mnie i meza to zalezy ..... ja takze bardzo mocno pragne , jej oby sie udalo :) Dwie córeczki, wspaniale -gratuluje pociech slodkich :) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziulka, ja tez mam już synka, 2 letniego. Skoro wcześniej nie miałaś problemów z zajściem to masz duże szanse... Nasz synek z drugiego cyklu bez zabezpieczania się, druga, poroniona ciąża też z drugiego, a teraz wychodzi na to, ze z pierwszego (lekarz kazał zabezpieczac się do Nowego Roku) także z płodnością u nas chyba ok, zobaczymy jak będzie z dalszym przebiegiem ciąży ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziulka1983
Laura:* mam nadzieje ze nie, choc ja w marcu koncze 30 lat , a Alanka poczelismy jak mialam 23 wiec im kobieta strasza tym chyba trudniej zajsc w ciaze ;) jednak mam nadzieje ze bedzie okey ;) Ty juz masz swoje dwie kreczeczki wiec szczescia Ci zycze bardzo bardzo duzo ;) ciesze sie razem z Toba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mamunia
a myślałyście już o wózku bo ja dzisiaj wpadłam na taką stronkę jak przeglądałam w necie wózki http://www.pogrosiku.eu/auction/10698/Wózek_TAKO_Baby_Heaven_line_3w1.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E tam, ja mam rocznikowo 29 lat, jak urodzilam synka miałam 27 także tak szybko te komórki jajowe sie chyba nie kończa... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziulka1983
Łeeee to nie mam sie czym martwic haha ;) a tak na powaznie to kazda z nas jest inna , ja martwie sie , poniewaz juz 4, czy 5 miesiecy staramy sie , tzn bardziej niz staramys ie uzylabym tu sformulowania ze nie zabezpieczamy sie i liczylam ze sie uda ... a teraz od tego miesiaca , kochalismy sie w owu- mam nadzieje ze to byla owu ;) , w kazdym razie, w polowie mojego cyklu.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×