Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Saadee

Niskie AMH

Polecane posty

Lonia Słuchaj, wyczytalam na forum z tego llinku co Ci podałam wczesniej jak kobieta miala miesniaka o którym dowiedziala sie bedąc juz w ciązy i urodzila zdrową córeczkę, tak wiec jakaś szansa jest tyle, ze z tego co piszą dziewczyny na tamtym forum lepiej zrobić z tym porządek przed ciążą, zdania są podzielone. Sądzę, ze najlepiej zdać się na lekarza, bo każdy przypadek jest przecież inny. Pozdróweczki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmmadziula Nie daj się ponieść emocjom, ja też przezyłam szok jak dowiedziałam się o swoim wyniku z AMH, każda tak reaguje gdy wynik taki jest, ale nie mozesz się poddawać. Masz wizyty ustalone więdz idź na nie, nie możesz się poddawac juz na "starcie" do dzieła! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, skoro juz piszecie o AMH to warto wiedziec, ze AMH jedynie wyznacza ilosc komorek jajowych, ktore Wam zostaly. Nie mowi natomiast NIC na temat ich jakosci. Niskie AMH nie znaczy, ze nie mozecie zajsc w ciaze tylko ze macie malo czasu na proby. x Dziewczynka juz w lonie matki ma okreslona rezerwe jajnikowa na zycie. Pomiar AMH wykazuje wylacznie ILE z tej rezerwy jeszcze nam zostalo do wykorzystania. Na JAKOSC komorek, ktore produjemy maja natomiast wplyw najrozniejsze inne czynniki jak tarczyca, wogole hormony, wiek matki i palenie. x Dla przykladu, dziewczyna, ktora ma AMH 0.2 ale 23 lata ma o wiele wieksze szanse na ciaze niz ktos kto ma 43 lata i AMH 0.4. Po prostu w mlodym wieku, bez wzgledu na to ILE ci komorek zostalo, produkujesz je ZDROWSZE. Z wiekiem kobiety, bez wzgledu na to czy masz AMH 0.4 czy 40, Twoje komorki wykazuja coraz wiecej spontanicznych anomalii chromosomowych i nie dochodzi do ciazy. Wszytko zalezy od JAKOSCI komorek i spermy a nie od ilosci rezerwy jajnikowej. Obnizona rezerwa po prostu wskazuje na to, ze nie masz czasu zeby sie bawic w starania naturalne czy inseminacje bo Twoja rezerwa zbliza sie ku koncowi. x Co z tego, ze ktos wyprodukuje tylo jedna komorke jezeli ona jest dobrej jakosci i ma zdrowe chromosomy? Wtedy szansa na ciaze jest bardzo duza. Druga wyprodukuje 15 komorek ale zlej jakosci i ciazy nie bedzie. To tak jakby miec w jajka w dwoch zamknietych koszykach. Na podstawie AMH wiemy jedynie, ze w jednym koszyku sa 3 a drugim 20. Ale moze te 3 sa akurat piekne, swieze i pachnaca a tych 30 albo jest puste albo ma popekane skorupki :-D x W moim koszyku tez sa tylko 3 ale na dodatek wlasnie troche nadgryzione zebem czasu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki:)Mam dzisiaj wolne wiec szukam oferty na wakacje.Tak mi sie spodobalo na wyjezdzie,ze juz mysle o nastepnym.Jak macie namiar na fajna oferte nad nasze polskie morze na ostatni tydzien czerwca to dajcie znac. Mam zamiar zrobic pieczona biala kielbaske w miodzie i z jablkami,pychota:)W sobote mam gosci takie swieta po swietach i musze cos smacznego zapodac,jakis fajny pomysl na salatke by mi si przydal.Zuzia i Bezik pytalyscie kiedys jakie ziolka biore a ja zapomnialam napisac: DONG QAI NU BAO HERBATKI HIMALAJSKIE SHUNTHI I JATAMANSI ARGININE 500 HYDROMINIUM SOFORE JAPONSKA LIVER AID ZIOLA OJCA SROKI 3 Ma to na celu usprawnienie ukladu krwionosnego i pokarmowego. Jak zakoncze te to mam juz zakupiony Koenzym Q10 i mleczko pszczele oraz sok z jagody acai.To na produkcje dobrych komorek jajowych.Slyszalam,ze efekty sa zaskakujace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja brałam acard ale endokrynolog mi powiedział że przy tak małych przeciwciałach nie trzeba że one nie mają wpływu na zajście w ciąże ale ginekolog twierdzi żeby brać i nie wiem co robić za bardzo bo endokrynolog mówił że acard może powodować krwotok jak sie bierze bez potrzeby a gin że można brać , w tym czasie co brałam to nie udało sie :( mam ana 1:100 a ty gerwazy jak samopoczucie przed punkcją bardzo sie stresujesz ? coconut baaardzo dużo tych ziólek a po dong quai cycki mi sie kiedyś troszku powiększyły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezik, Dzieki za pytanie. Zero stresu :) Stresowalam sie poprzednim razem, teraz juz wiem, ze w tym momencie i tak nic nie zmienie. Trzeba poczekac co tam znajda i czy wogole cos sie bedzie nadawalo do uzycia. x ANA 1:100 to nawet nie sa podwyzszone. Acard to z tego co wiem jest na rozrzedzanie krwi? Podobnie jak Clexane? Powinno sie to brac jezeli masz jakis stwierdzony problem z krzepliwoscia. Na przyklad Factor V albo PAI-1 itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coconut2009 leczymy się w Warszawie w Invimedzie ma bardzo dobre opinie i bardzo dobrych specjalistów.Jutro mąż ma wizytę u androloga w Łodzi też podobno bardzo dobry specjalista, bo tych andrologów co pracują w klinikach niepłodności to raczej wszyscy odradzają, albo proponują aby nie opierać się tylko na ich opiniach.W poniedziałek jedziemy do Invimedu z wszystkimi badaniami i wynikami, jak tylko czegoś się dowiem to zaraz napiszę. Martwi mnie tylko to niskie AMH. Dzisiaj już mi trochę lepiej, ale nie wiem jak długo jeszcze dam radę, nie śpię po nocach i jestem już bardzo tym wszystkim zmęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmadziula zastanawiam sie mocno nad tym amh bo mi nowy endokrynolog powiedział że jak zbije tsh do chociaż 2,5 to wtedy mam powtórzyć AMH , mówił że hormony sie zmieniają , wszystkie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mmmadziula z tymi andrologami to prawda moj M byl w Salve i przy dobrych wynikach objetosci i ruchliwosci,5% prawidlowo zbudowanych plemnikow powiedziala mu lekarka:oj niestety pan to tylko do in vitro sie kwalifikuje z takimi wynikami.A okazuje sie,ze mozna bylo podejsc do iui z takimi parametrami. Beziku jak M dopieszczasz go pewnie jak tylko sie da?Wiesz co ja tego DONG QAI biore od dwoch tygodni ale doczytalam,ze on wplywa na ukrwienie macicy a to czyba nie jest dobrze?I teraz juz sama nie wiem,zglupialam normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezik, powtarzanie testu AMH nic Ci nie da. Powiedzmy, ze wczeniej wyszlo, ze masz jakeis mniej wiecej 100 jajek do wykorzystania w jajnikach. Zrobisz test, bedzie troche inny i okaze sie, ze masz 98 albo 101. I co za roznica??? To nie ma aboslutnie znaczenia. Wazna jest jakosc tych jajek, odpowiednio, indyvidualny dobrany protokol do IVF, a takze podanie zastrzyku na owulacj we wlasciwym momencie. x U Ciebie jest wazne, zeby zbic TSH. Poza tym powinnas zrobic test na ATA (przeciwciala tarczycowe). Jezeli one wystepia u Ciebie to warto by bylo zrobic tez test immunologiczny na zaktywowane Natural Killer cells. Jezeli je masz to atakuja kazdy embrionek, ktory sie pojawia w macicy i nie dopuszcza nawet do implantacji. Powtorze, ze kazdy z nas ma normale NK w macicy ale tu chodzi o te zaktywowane (mierzone za pomoca marker K-562). Na szczescie istnieje na to terapia - potrzebne sa wtedy dwie infuzje intralipidow i poziom tych aktywnych NK wraca do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy a co to jest ATA ? a no dopieszczam jak tylko sie da narazie wszystko jest ok, za niedługo po sterydach będzie robił badanie nasionek i zobaczymy jak ze starankami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezik a) Anti-phospholipid antibodies (APA) b) Antithyroid antibodies (ATA) c) Antiovarian antibodies. Przetestuj rowniez activnosc Twoich NK (badanie immunologiczne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny , witam również nowe kobitki ja siedzę i śledzę forum , ale jak narazie nie mam nic nowego do pisania :( czekam na wizytę do wtorku mam nadzieje że uda mi sie wydepić skierowanie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Terri jak tam po swietach pojadlas,popilas kochana?:PJaka pogoda u Ciebie?Bo u nas katastrofa z Uniejowa zamiast 40 minut wracalismy 1,5 godziny.Phi robie na taka wiosne:( Zuziu przypomnij prosze jakimi ziolkami sie wspomagasz?Bede Cie mentalnie wspierac podzczas iui:) i reszta dziewczyn napewno tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coconut2009 Tylko przytyłam i nic wiecej :P po tych świętach , a tak po za tym byliśmy dziś z M u psychologa względem kursu pytań i było multum i do tego jakieś testy ankiety , teraz wywiad u nas w domku i ruszamy od maja sie szkolić w soboty po 5 godzin eehhhh masakra ale i uciecha że coraz bliżej :) Zuzia1117 będę trzymać kciuki za twoją inseminację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja se brałam miesiąc donqaia w sumie nie pamiętam po co chyba jak chciałam przytyć to kombinowałam z różnymi ziołami ,ale jajniki mnie bolały od niego a jak przestałam brać to piersiaczki przestały być takie fajniuchne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezik, mieliśmy zaplanowane iui na jutro. Rozmawiałam dziś z ginem, podejmiemy decyzje podczas jutrzejszej wizyty. Niby trochę za dużo tych pecherzykow na inseminacje, ale z racji tego, ze jeden jajowod jest niedrozny będziemy się nad tym zastanawiać. Szczerze mówiąc, lekarz bardzo mocno odradza nam ten zabieg w tym cyklu. Zobaczymy..... Gerwazy, pisałaś kiedyś o jakimś specyfiku który poprawia jakość komórek jajowych. Pamiętasz może co to było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia, Coenzym Q10 oraz DHEA (biosteron). Z tym, ze zetknelam sie z opiniami, ze DHEA moze rowniez pogarszac odpowiedzc na stymulacje u niektorych kobiet z ograniczona rezerwa jajnikowa wiec trzeba sobie zdawac sprawe z ryzyka. Zamiast tego niektorzy lekarze proponuja EPP: Estradiol Priming Protocol polaczany z agonist antagonist conversion protocol. Jak wpiszesz w googla to wyswietli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprośbie
Witam :) Cytując - Gerwazy.Malinowski - moje jajeczka nadgryzł już ząb czasu. Wcześniej nawet nie pomyślałam, że czas = rezerwa może być tak ograniczona. # Pewnie dlatego, że moimi problemami były przez lata; przewlekła choroba i obawa czy mogę się starać, a potem myśli wokół tematu, dlaczego tracę swoje ciąże? # Kiedy trzy lata po ostatniej stracie zrobiłam AHM wyszło poniżej 0,17. Fsh-21... 28... Podjęłam działania, aby mimo lat i mimo takiego wyniku podejść do starań, do in vitro na cyklu naturalnym. # Zatem od sierpnia brałam leki na zmniejszenie torbielki /zmieniała mi wynik fsh/, potem zgodziłam się w listopadzie na histeroskopie, w grudniu na podejście i nie było komórek. W styczniu laparoskopia. Cykle wydłużyły się do 30-32 dni i dwie miesiączki po były mini- mini krwawienie, bez skrzepów , bez bólu. ale drugi cykl pokazał fsh-21. W trzecim cyklu było 17 ale nie poszłam do gina bo w przy grudniowej porażce miałam 16 coś. # No i w tym właśnie cyklu przy fsh=17... mam miesiączkę już przez 17 dni, skrzepy, bóle na dole... Brakuje mi nawet siły na rozmowę, wizytę z ginem. Boję się że już na prosta nie wyjdę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×