Gość gość Napisano Sierpień 25, 2016 Osz ten slownik!!! Przepraszam Cię Niematka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bella84 0 Napisano Sierpień 25, 2016 U mnie w ciagu jednego miesiaca amh tez niby spadlo w tym samym lab..grudzien 2013 bylo 0.88 a styczen 2014: 0,51, nie mniej w maju 2014 zaszlam w ciaze pierwsza po 3 iui, a w grudniu 2015 w druga naturalna...czyli 2 lata po wyniku obnizonego amh...takze jak widac to jeszcze nie oznacza ze nie mozna miec dzieci i zaraz amh bedzie nieoznaczalne....w koncu nie wiemy z jaka iloscia komorek sie urodzilysmy..moze zawsze bylo ich malo..a tempo spadku wcale nie bedzie takie drastyczne...nikt tego nie wie dziewczyny.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 25, 2016 Fsh 10.90 Lh 4,89. Ale lekarz powiedział że w moim przypadku to nie ma znaczenia bo mam już prawie 39 lat... zupełnie nie potrafię się wybierać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Niematka Napisano Sierpień 25, 2016 Tzn. wyzbierać.... powiedział, że przy takim wyniku to tych komórek już nie uda się wystymulowac bo już tam prawdopodobnie ich nie ma Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 25, 2016 Bella my mieliśmy 1 IUI jako "poczekalnie do invitro. Szybko poszło bo wcześniej bałam się IUI a po odebraniu wyników amh musiałam szybko sobie w głowie wszystko ułożyć. Niematka ja mam 37 lat, zmień lekarza, zrób kurację koenzymem Q10 i DHEA nic oprócz kaski nie tracisz a nóż widelec komórki będą w lepszym stanie. Guralkakrk Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 25, 2016 Bella szczesiaro☺! Dobrze ze tu jesteś z nami. To bardzo pomaga :). Mam nadzieję, ze nam wkrótce worek z dziecmi sie rozwiaze :) goralkakrk. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 25, 2016 Katia We wtorek mam usg w swojej klinice , sprawdzić czy jest ta torbiel. Nie robiłam estradiolu, bo nie mogłam się wyrwać z pracy drugi dzień z rzędu ;( jestem totalnie przemęczona, pracuje po 10 godzin a czasami jeszcze dłużej, dobrze , ze już urlop nie długo bo bym chyba padła. Nawet ie mam czasu myśleć o tym in vitro, gdyby do niego w końcu doszło w przyszłym miesiącu, to muszę coś z ta praca wykombinować, jak tu się zwalniać co drugi dzień na usg? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 26, 2016 Góralka - wiem ze inofolic jest dla kobiet z pcos najbardziej przydatne dlatego ja tego nie brałam, myślałam ze lekarz podał jakiś inny powód jeszcze. Niematka- lekarz w takim razie bazuje na Twoim wieku. Chodzisz do jakieś kliniki??. Liczy sie wiele czynników zeby stwierdzic czy już za późno na in vitro ze swoich komórek. Fsh ale badane choc 3 miesiące, badanie estradiolu, badanie usg z ilością pęcherzyków antralnych, czy występuje owulacja, poziom progesteronu, obraz jajników, czy mają odpowiednią wielkość czy są skurczone. Samo amh to za mało. Ja zaszłam w pierwsza ciążę naturalnie przy amh 0,16 a teraz jestem w drugiej naturalnej bez żadnych lekow i starań a moje amh zapewne jest niższe niż bylo prawie dwa lata temu. Wszystko jest możliwe zatem. Azzurro Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ppmartap Napisano Sierpień 26, 2016 Niematka - chyba powinnaś zmienić lekarza. Ja pół roku temu zrobiłam fsh i miałam 23, do tego amh wyszło mi 0,18. Mimo takiego wyniku lekarz stwierdziła, że musimy przeprowadzić monitoring kilku cykli, żeby stwierdzić co dalej robić. Dostałam DHEA i Inofolic i tak przez trzy kolejne cykle robiłam fsh i badałam pęcherzyki. Okazało się, że pęcherzyki się pojawiały (przy fsh 23 miałam trzy w lewym jajniku i dwa w prawym, a potem nastąpiła piękna owulacja...). Fsh z każdym kolejnym badaniem mi spadało, a ja już zdecydowałam się na in vitro. Teraz od dwóch miesięcy jestem w ciąży naturalnej i w dodatku bliźniaczej. Dodam, że mam już 37 lat. Ponadto w cyklu w którym doszło do zapłodnienia jeden lekarz stwierdził, że mam torbiele, a okazało się inaczej. Tak więc wybierz się jeszcze raz do jakiegoś innego lekarza, a najlepiej wybierz się do kliniki niepłodności, bo tak jak pisała Azzurro, sam wynik amh o niczym nie przesądza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smutasek85 0 Napisano Sierpień 26, 2016 Marta...ale Ty jesteś szczęściara, ciąża naturalna i bliźniacza :-) każdej tego życzę :-* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Niematka Napisano Sierpień 26, 2016 Dziękuję Wam dziewczyny bardzo. Dobre z Was duszki. Poczytałam trochę forum i podziwiam Was za ten optymizm. Podnioslyscie mnie trochę na duchu. Zawsze myślałam że będę mieć gromadkę dzieci. A tymczasem mojego męża spotkałam całkiem niedawno. Hormony zrobiłam już przed staraniami. Moja dawna gin powiedziała że są ok. Amh nie robiłam. Potem była przeprowadzka, zmiana pracy. Mnóstwo stresu. i oczywiście starania. bez rezultatu, ale przyznam, że przez jakieś pół roku się nie przejmowalam. potem szukanie gina w nowym miejscu trochę przypadkowe. Hormony niby ok. Gin powiedział żeby jeszcze troche poczekać. Ale jak nic z tego nie wyszło to zrobiłam amh. I przeraził mnie wynik. Ponizej 0,1. Pojechalismy z mężem do kliniki na śląsk. A tam to już wiecie. Jak go pytalam o fsh to powiedział że najważniejsze jest amh i ciąża naturalna jest niemożliwa a tutaj czytam, że jednak takie się zdarzają. To naprawdę napawa optymizmem...a nie wiecie gdzie może w Katowicach lub okolicy jest dobra klinika...??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Niematka Napisano Sierpień 26, 2016 Guralkakrk. Ile brałas q10? 100mg 1 raz dziennie? Dhea też raz? Gdzieś wyczytalam że niedobór witaminy D może zanizac wynik amh? Wiecie coś na ten temat? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Goralkakrk Napisano Sierpień 27, 2016 Niematka, q10 biorę 60mg 1x dziennie, DHEA 25 mg 2x dziennie i Vit. D3 2000j.m. 1x dziennie. Ja leczyłam sie w Krakowie u kilku lekarzy. Od 2 miesięcy jesteśmy w Katowicach. Nareszcie wyedukowany, niezadufany w sobie i empatyczny lekarz. Jak będziesz chciała więcej info to pisz. Goralkakrk Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smutasek85 0 Napisano Sierpień 27, 2016 Niematka...również leczylam się w klinice w Katowicach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 27, 2016 Katia A czy ktoras z Was leczyla sie w Artvimedzie w Krakowie ? Ciekawi mnie Wasza opinia , nie wpadlam na to, zeby Was wczesniej zapytac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Cate14 Napisano Sierpień 28, 2016 Katia - ja w Artvimedzie zaszłam właśnie w ciążę.. i to 2 razy.. Pierwszy raz po 3 miesięcznej suplementacji Dhea naturalnie - ale się nie udało.. No i teraz w kwietniu, poprzez in vitro.. Byłam wcześniej u różnych lekarzy i akurat dr B.Ch. najbardziej przypadł mi do gustu, jako najbardziej komunikatywny.. Wcześniej byłam w Artemidzie w Białymstoku. Poznałam tam 2 dziewczyny, zgadalysmy się i wszystkie przeszlysmy do Artvimedu w Krakowie i każda z nas jest w ciąży..!!! podczas gdy w poprzedniej klinice żadnej się nie udało.. Dr nie dawał mi dużych szans.. ale chciał próbować pomimo kiepskich wyników.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niematka Napisano Sierpień 29, 2016 góralkakrk. zastanawiam sie nad provita w katowicach, i czytałam opinie ze M. Paliga ma dobre opinie... a Ty u kogo się leczysz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 29, 2016 Niematka, ja leczę się u dr.Chelmickiego a invitro będziemy robić w Ostravie :) goralkakrk Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 29, 2016 Potwierdzam, że dr Paliga jest super. Prowadziłam u niej ciaze. Oprócz tego, ze jest dobrym specjalista to jest bardzo komunikatywnym, miłym i dobrym człowiekiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 30, 2016 Tak samo dr Chelmicki. Młody, ale bardzo dobrze wyedukowany, ciągle się szkoli, praktykuje również w Londynie. Jest miłym, empatycznym człowiekiem. To naprawdę miła odmiana na krakowskich zarozumialcach i naciagaczach. Goralkakrk Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 1, 2016 Jak tam Dziewczyny? Ja od wczoraj zaczęłam anykoncepcje na 2 tyg a ponnoch będzie już propokol do invitro. Goralkakrk Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bella84 Napisano Wrzesień 2, 2016 Hej :) ja jestem jedna noga na porodowce juz :) , obecnie jestem w 40 tc, jutro mam sie zglosic na izbe ok 15 a ok 18-19 najprawdopodobniej zrobia mi cc, takze trzymajcie kciuki za nas :) jak bede mogla dam znac po wszystkim :) Kciuki oczywiscie dla wszystkich staraczek, sle jeszcze wiruski, a ciezaroweczki mam nadzieje ze sie kulaja i beda kulac dlugo dlugo :) tak jak ja :p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 2, 2016 Bela trzymamy kciuki! Goralkakrk Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bella84 Napisano Wrzesień 3, 2016 Hej hej. Dzis po 17 przyszla na saiat zuz przez cc w 40 tc :) wazy 2970 i 51 cm, 10/10 pkt :) teraz wiec tzumajcie kciuki by wszystko bylo dobrze i bysmy mogly szybko do domku wrocic do taty i siostry ktora nie wie co ja czeka :p buziaki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial Napisano Wrzesień 3, 2016 Bella gratulacje Kochana!!!! :) dużo zdrówka dla Was! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smutasek85 0 Napisano Wrzesień 4, 2016 Bella...gratuluję :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Cate14 Napisano Wrzesień 4, 2016 Bella - bardzo się cieszę.. :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ppmartap Napisano Wrzesień 4, 2016 Bella - gratulacje :) i szybko wracajcie do domu... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 4, 2016 Bella gratulacje i szybkiego powrotu do zdrowia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 7, 2016 Witam. Moje amh to 0.7 o dzisija uslyszalam ze nadaje sie in vitro za co podziekowlaam. 2miesisc jestem na clo. W tym miesiacu ma byc inseminacja. Jakie powinno byc fsh?bo piszecie ze trzeba oba badania brac pod uwage. Dodam ze mam 36lat i roczna coreczke ktora mamy dzieki inseminacji. Nie wiem jaki wtedy mialam wynik amh :-\ bogna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach