Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Natt22

Poród ( ból, skórcze, połóg )

Polecane posty

Gość Natt22

Czesc dziewczyny. Jestem tutaj z tego wzgledu iz uwazam ze tutaj od Was bardziej doświadczonych moge sie troszke dowiedziec :) Aktualnie jestem prawie w 5 miesiącu ciązy i zastanawiam się do czego porównać ból porodowy ? skurczy ? Do czego mozna je porównać? do jakiego bólu? Wiem ze to trzeba przezyc dlatego pytam o to kobiety które są juz po tym bolesnym ale pięknym przeżyciu :) Czy szwy przeszkadzaja w codziennych obowiazkach przy dziecku? czy to az tak boli ze bede musiala porzebowac pomocy ? Z góry dziekuje za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxzx
Ile kobiet tyle odczuć. Czasem i jedna kobieta przechodzi to samo różnie. Ból jak ból -z pierwszego porodu już nie pamiętam ale z drugiego to skurcze rozwierające były jak zaciskająca się coraz mocniej i mocniej obręcz na brzuchu. Parte to megazatwardzenie połaczone z wypchnięciem arbuza. Ale do przeżycia i jakos nie myślę o tym negatywnie. Szwy za pierwszym razem dały mi w kość ale za drugim zero dolegliwości -szybko doszłam do ładu i nic a nic nie przeszkadzały przy dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
jeszcze nie rodziłam, ale pamiętam jak czekałam na pierwsze ruchy w każdym artykule czy gazecie były opisane jako "machanie skrzydełek motylka" "pływanie rybki" a ja to odczułam jako przewracające się flaki... Więc jak widać albo tak koloryzowali albo naprawdę każdy odczuwa inaczej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka Zarzecze Czarne i małe...
Dla mnie skurcze przy rozwieraniu i skurcze parte to jak jedno wielkie mega zatwardzenie które rozsadza brzuch i odbyt. I najgorsze że wiesz że on nadchodzi. Do tego głoówka naciskała mi na jakies nerwy i całe ciało miałam w mrówkach. Przy partych pamietam jeszcze jeden ból,jajk położna rozciągała pochwę wstrone odbytu. Aaaaa to było nie do zniesienia. Na szczęśćie trwało tylko 2h. Załatwiaj sobie znieczulenie. Ja nast poród tylko ze znieczuleniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×