Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tlusciutka_27

30 kg do 1 lipca

Polecane posty

Myślałam,że będe mieć troche do poczytania a tu ledwo drugą stronę zaczełysmy. Tłusciutka,2 kg to super wynik,gratki. Ja też wyglądam 7 z przodu :) Zmęczona dziś jestem a w robocie musze siedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przynajmnej nie jest watek zasmiecony;) jejku miedzy nami jest 3 kg roznicy --ale gonie cie gonie ;) ps dodad wzrost do stopki ok?:) waga ci leci kochana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tłusciutka ja to mała jestem,165cm. Musze jeszcze troche poprazować a potem weekend zaczynam :) Dziś się trzymam dietowo,2 kanapki grahama z szynką i jabłko za mną..w planie chyba jajecznica plus razowe pieczywko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjkmsfdxc
Polecam mój sposób na zmniejszenie łaknienia i tym samym jedzenie mniej bez bólu i wyrzeczeń : pijcie Yerba Mate ;) Jest to napar z ostrokrzewu paragwajskiego, 100 % natury bez chemii i szkodliwych substancji;) Z Yerbą dużo łatwiej wytrzymać na diecie, bo zwyczajnei czujemy sięnasyceni i pełni energii, a do tego szybciej spalamy to, co jemy;) Ten napój ma właściwosci odchudzające, zmniejszajace apetyt, przyspieszajace przemianę materii i ułatwiające trawienie. Do tego mnóstwo witamin i działąnie jak po kawie- czyli dużo energii do pracy i nauki, wysoka koncentracja, lepsze samopoczucie. Wszystko w jednym! :) Poczytajcie na blogu o Yerbie, może komuś z Was pomoże tak jak mnie : http://yerbomaniaczka.blog.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz ja przy 173 cm majac 63 kg wygladalam jak modelka! Wiec Ty przy 165 cm wazac 55 kg bedziesz rownie idealna! Choc powiem Ci, ze nawet wazac 67 kg wygladalam bosko. Jejka jeszcze 26 kg ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od dzis wprowadzam tzw diete 8godzinna, ze jem od 10 do 18. wczoraj spalilam 1200 kal na rowerze, zjadlam 1000 kal, po 18 nie jadlam. I?! waga bez zmian ;( nawet o pol grama;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o boze! Co za glupie forum! Napisalam ze chce sie do Was dolaczyc ,a wkleil mi sie post z innego forum jakis czas temu;/ Wybaczcie;D przywitalam sie z wami postem o gownianym temacie;D No to pierwsze wrazenie zrobilam;p hahaha Przygarniecie?;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co? Zazdroszcze tym,ktore gubia kg na tydzien w takim tempie zze oczy mi wylaza z zaskoczenia.. Ja dzis zjadlam zupke chinska na obiad,niby 55 kacl a chemi ze glowa mala.coraz bardziej odpuszczam,jak sie nie wezme w garsc to polegne.serio. No nic,dobra . Cwiczenia na brzuch zrobione,teraz porobie troche z treningu ewy ,a wieczorem godzinka rowerku. Dziewczyny ja nie mierzylam sie na poczatku poza tym,mysle ze gdyby waga spadala to i cm tez.a skoro nie spada to i cm w miejscu. Hhahaha cos Wam powiem,ale w tajemnicy;p zwazylam sie i poszlam sie za przeproszeniem zalatwic do wc,i potem sie waze a tam 900gram mniej . Boze jak mozna kilogram w dupie nosic!hahaha nie czulam sie jakas zasrana ze wiecie;p ciezko i zeby az tyle.no ale w kazdym badz razie przescignelam Was wszystkie bo w ciagu 5 min zgubilam 900gram ;p i co? ;p dobra jestem,co?;p hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 170cm,a stosuje diete mz i nielaczenia...a ruch to godzina na rowerku dzien w dzien;) zaczynalam od 91 ale diete od 88;) znowu to samo z tymi postami.Pisze cos a wkleja mi co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 170cm,a stosuje diete mz i nielaczenia...a ruch to godzina na rowerku dzien w dzien;) zaczynalam od 91 ale diete od 88;) znowu to samo z tymi postami.Pisze cos a wkleja mi co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Nie dałam rady wczoraj napisać, dopiero dzisiaj dorwałam się do kompa ;) Wczoraj wynosiła 80,7kg czyli mniej o 1,3kg :) Miałam impreze rodzinną i nie planowałam, że aż tyle zjem. Mam nadzieję, że nie odbije się to za bardzo na wadze. Pięknie laski tracicie na wadze. Dzisiaj już tylko woda i nic więcej... nie mogę już patrzeć na jedzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jestem ;) ciekawe jak to wyjdzie, wspomnę, że byłam u dietetyka......kazał zrzucać powoli, tym bardziej, że latami się na tą kupę sadła pracowało....moje odchudzanie ma potrwać ok.....2 lata jak nie więcej..... i niestety nie wszystko mogę od razu wyeliminować z diety :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć laski.witaj Elwerka,Katarina,fajnie,że dołączacie :) Wczoraj byłam na obiedzie u mamy,konkret był ale to był mój jedyny posiłek no ale jeszcze pare drinów. Na wadze jednak mniej,83,4 więc byle tak dalej. W sobote chciałabym zobaczyć 82.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
virga ale ladnie Ci waga spada;) oby tak dalej! I jestem pewna ze w sobote zobaczysz 82 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny prosze o aktualizowanie stopek! waga poczatkowa, wzrost, waga aktualna, cel! dzieki A teraz przyjemnosci!! Z zazdroscia patrze jak wam waga spada;)) tez tak chce! oby tak dalej!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie zmieniłam ;) wyleciało mi z głowy żeby to zrobić. Ładnie kobitki leci, oby tak dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elwerka00 :) staram się staram..... ;) ciasto się uśmiecha, ale cóż.... myślę jaki dzień wybrać na ważenie :) virga :) dziękuje za powitanie :) KOBIETY PODZIWIAM WAS...I WSZYSTKICH, KTÓRYM SIĘ UDAŁO...SILNA WOLA...HMMM TO COŚ, CZEGO MI AKURAT BRAKUJE :) piękna zima za oknem :) dziś Dzień Dziadka...a ja nie mam dziadka :( witaminki jakieś bierzecie? MIŁEGO DNIA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śniadanko: razowy chlebek - 1 kromka kawałek pieczonej piersi kurczaka kawa :/ idę zrobić dużo herbatki :) jakie plany na dziś macie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katerina!;) swietnie sobie radzisz,malymi kroczkami i do celu!;) Ale ja bym Ci radzila nie radzic weglowodanow z bialkiem,bo wtedy organizm wolniej spala jedzenie,lacz albo bialko+warzywa,albo weglowodany+warzywa.waga bedzie jeszcze szybciej spadac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katerina!;) swietnie sobie radzisz,malymi kroczkami i do celu!;) Ale ja bym Ci radzila nie laczyc weglowodanow z bialkiem,bo wtedy organizm wolniej spala jedzenie,lacz albo bialko+warzywa,albo weglowodany+warzywa.waga bedzie jeszcze szybciej spadac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiepska jestem w te klocki...słyszałam właśnie o tej zasadzie...tylko...ciężko to wcielić w życie... czasem brak pomysłów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elwerka, katarina dzień dobry! :) Ja już też po śniadaniu, położyłam synka spać i zabieram się za ćwiczenia. Na śniadanie zjadłam trochę sałatki z brokułów i kanapkę chleba żytniego z chudą, drobiową wędliną. Super, że też macie tak ogromną motywację, im nas więcej, tym lepiej. Każda z Was jest dodatkowym wsparciem. Mam nadzieję, że ten wątek nie zniknie i będziemy się udzielać regularnie ;) Na obiad pewnie jakąś rybkę zrobię, a później do dziadków przydałoby się iść. To ja lecę coś poćwiczyć. Trzymajcie się laski! Odezwę się później :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam chwilę dla siebie, córcia śpi :) zrobiłam 3 razy po 15 brzuszków, 20 przysiadów i ćwiczenia na nogi po 15....póki co mało, ale od czegoś trzeba zacząć... Aguchna święte słowa! oby było nas więcej i więcej...a kilogramów mniej :) jutro kupuję rowerek stacjonarny :D kłopot z obiadem....bo mam gołąbki...jeść czy upiec kurczaka? Mąż chciał gołąbki więc zrobiłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki ;) mogę dołączyć ? chcę schudnąć około 10 kg do wiosny;) juz troche udało mi sie zrzucic bo moja waga pokazywala 74 a teraz jej 66;) Miło by było w waszym gronie starać się o pozbycie tych zbędnych kilogramów; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że możesz :) Będzie nam bardzo miło. mmm... gołąbki, ale mi smaka zrobiłaś :) Chyba nie wytrzymam i też jutro zrobię. Jeden gołąbek nie zaszkodzi. Ja po dzisiejszym dniu padam na twarz. Bardzo wyczerpujący był.. aż nawet sił na ćwiczenia wieczorne nie miałam. Czuję, że jakieś choróbsko mnie zbiera :( biorę gripexa i idę spać. Dobranoc laski ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×