Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2

oczekujaca na dobre wiesci termin porodu mam na 28.11.2013. Dzieki za stronke :)

jestem, jestem anetko, loniu wszystko ok, tylko formy brak i na razie tylko Was czytam.. tez czekam na kini i edzie, ciekawa jestem relacji ! joasienko- torbe juz mam po częsci spakowaną.. termin mi sie przesunął na 10, staram sie o cc... zobaczymy..ledwo dysze dziewczyny, mała robi takie rewolucje w brzuchu ze albo mam stozek czyli pępek wysunięty na maksa :) albo jedna strona brzucha wystaje a druga wklęsła, nie wiedzaiłąm ze dzecko moze z brzuchem takie rzeczy robic.. poza tym czuje juz nóżki dosłownie jak wykopuje, jak przyłoze rękę to zaraz całą pupine wypina niesamowite to jest ;) autem jezdzic juz masakra bo kazda dziura to jakby mi główka wypadała takie uczucie.. co do spania to ja ostatnio spie o dziwo i w nocy i w dzien, cala jakas taka zaspana, juz chce rodzic ! oczekująca- gratuluję :) millka- ja tez Cię pamiętam ! i bardzo sie ucieszyłam ze dotarłas :) w biedronce są teraz fajne kocyki, bodziaki, ręczniczki dla niemowląt.. pozdrawiam Was wszystkie :*

Jeny- dobrze, ze jestes:) juz naprawde niewiele Ci zostalo, takze dasz rade.. Teraz tak mowie, a jak ja bede przy koncowce, to pewnie bee narzekac tak samo jak Wy, ze chce rodzic itd, chyba kazda kobieta tak ma:) wwwww Paula- 11t5d tzn, ze jestes w 11 tygodniu.. I leci Ci 5 dzien 12 tyg. Zawze podaje sie pelne tygodnie, przynajmniej tak mi zawsze wszyscy mowili i moj lekarz tak mowi i polozna tez. Za dwa dni skonczysz 12 tydzien i zaczniesz trzynasty. A co miesiecy to ja tez na poczatku mialam z tym problem, ale wydaje mi sie, ze trzeci miesiac zaczyna sie po skonczonym 13 tygodniu.. Tak czy siak lada moment zaczniesz II trymestr:)

Paula- skonczysz 3 miesiac, a nie zaczniesz:) i wejdziesz w II trymestr:)

Paula, to normalne z żelazem, organizm się przyzwyczaja. A bierzesz tez kwas foliowy? Zwykle w anemii bierze się oba na raz, w ciąży i tak powinnaś kwas foliowy brać w pierwszym trymestrze.

Dziewczyny mam jeszcze pytanie z innej beczki. Czy któraś z Was jest na własnej działalności i była może na L4, lub idzie na macierzyński. Czy udało WAM się wszystko dobrze załatwić z ZUSem? Możecie coś doradzić?

Milko ja Cię doskonale pamietam, mam nadzieje ze Ty mnie tez z inseminacjii. Bardzo Ci gratuluje jeśli jeszcze tego nie zrobiłam. Cieszę sie ze Ci sie udało, dużo przeszlas. 12 tydz minął to sie zaczyna najfajniejszy okres ciazy.########################################### Oczekujaca błagam nie narzekaj na brak mdłości. Ja miałam tak okropne, ze przesiedzialam 1 trymestr w domu nie chodzilam do pracy bo sie bałam ze na ludzi na ulicy zwymiotuje, nie mogłam sie umyć bo wszystkie kosmetyki mi śmierdzą i do niektórych mam wstret do tej pory. Mdłości sa od hcg także spokojnie jeszcze Ci narosnie i jeśli jesteś wrażliwa to będziesz to przeklinać, mi mdłości minęły w 14-15 tyg, potem jak pisałam zaczyna sie najfajniejszy okres ciazy. Anet84 dzięki za te lekarstwa, będę próbować wypełnić te bakterie takimi sposobami. Jeny trzymaj sie dzielnie, rozumiem Twoje dolegliwości doskonale. Dasz radę, to już koncoweczka. Ja mam wyrzuty sumienia ze pod koniec niewysterczajaco sie cieszę bo to samopoczucie odbiera mi cała radość. W Stanach kobiety robią cesarki na życzenie po skończeniu 37 tyg, pomysł sobie ze jesteśmy dobrymi mamusiami ze sie tak poświęcamy i dajemy małym jeszcze tam pobyć. Lada dzien będziemy marzyć o drzemce a maluchy nam nie dadzą! Trzymaj sie!

biore razem z zelazem kwas foliowy. Zreszta biore go juz od dluzszego czasu .

Witajcie.. :-) Jesstem dzis cała w skowronkach.. Miałam dzis wizyte i nadprogramowe usg, wiec widzaiałam moje dziecie.. Qrcze, jaki On jest sliczny.. Wiem, wiem.. jak dlakazdej matki jej dziecko.. To nic ze sie zakrywał łapeczkami, ale i tak cos tam zM. podejrzelismy. No i wykapany tatus :-) Niestety nie dostalam zwolnienia.. zameczyc mnie chca.. :-) To usg lekarz mi zrobil ze wzgledu na szyjkę i te moje twardnienia brzucha.. Chciał zbadac jej dlugosc. Podoba mi sie tutaj to, ze jesli faktycznie co ssie dzieje niepokojącego, to od razu jest reakcja. Mimo ze czekały inne pacjentki, wział mnie do gabinetu obok, zrobil echo (szyjka 37mm, czyli spuer jak na ten czas mysle), umowił w rejestracji wczesniejszą wizyte, mimo ze mialam juz ustalone na za mc, to mam miec za 2 tyg. i wtedy zdecydujemy, czy mam odpoczywac, czy wszystko ok i moge pracowac dalej. I tak sobie mysle (pocieszam sie) :-) ze jest jakis plus tego pracowania do porodu prawie.. Pocieszam sie, ze bedac cały czas w ruchu, pozwoli mi to łatwiej urodzic, bo nie bede taka "zastana".. Tyle u mnie xxx Jeny - no w koncu..alez Ty jeste leniuch.. :-) Ja tez bym cały czas spała i spała.. a najlepiej w dzien, bo w nocy to co 10 min przerzucam sie z boku na bok, ciasno mi, duszno, dłonie drętwieją. Dobrze, ze sie juz spakowałaś.. tez mama tak z małym, ze czuje jak sie przemieszcza.. juz teraz nie kopie tak czesto, ale jak juz kopnie, to widze gwiazdy.. Jest ulozony w poprzek, nie wiem jak on sie tak miesci...Twoja Lenka juz głowką, tak? xxx Oczekujaca.. :-) Nie ma co tesknic za mdlosciami.. ja mialam takie, ze mycie zebow powodowało u mnie odruch wymiotny... Raz mialam takie dolegliwosci, ze az sie poplakalam z tej niemocy.. Super, zedobrze sie czujesz.. Co do wyliczen ciąży.. Ja liczę sobie np. tak: na dzis jest 31t2d, a ja sobie mowie, ze idzie 32tydz. Oczywiscie lekarze trzymaja się terminow "skonczonych", czyli dla nich bede w 31.tyg. Raz jeszcze gratuluję.. :-) xxx Keyt.. gratuluję zamążpójcia... xxx Joasieńka.. skreslasz dni juz? :-) Którego masz miec te cesarkę? xxx Paula, II trym zaczyna sie wraz z ukonczeniem 13 tyg. przynajmniej wg info jakie ja znalazłam... xxx Nadzieja.. Oj, ja tez puchnę, stad ten zespół cieśni nadgarstka..... Az dzis mi pani na badaniu powiedziala, ze widzi, ze mam nawet buzie napuchnieta, ale nie wiem, czy to nie ogólne "zapuchnięcie" na twarzy ze wzgl. na nieprzespaną noc i wczesna pobudkę?! :-) Poza tym mam juz 10-11 kg na plusie, cos sie rozpedzialam przez te osatatnie 2 mce bardzo, trzeba mi przystopowac z deserkami, choc moze to byc wlasnie i woda, tym sie pocieszam... :-D A poza tymi dolegliwościami daajesz rade? Teraz Ty czy Joasienka?

Hej, u mnie wszystko dobrze, czuję się super, dużo energii ostatnio mam :) Byłam u lekarza,wszystko jest w porządku, szyjka zamknięta, długa. Usg mam 22 , wreszcie to 4D, będzie to koniec 27 tygodnia.Mała szaleje w brzuchu, wypina swoją pupinkę aż czasami boli:) Ja nadal pracuję, chodzę na praktyki i jeszcze kilka weekendów szkoły:) Czekam z niecierpliwością na nowe mamusie :) Paula, a dużą masz tą niedokrwistość? Może wystarczą kapsułki buraka czerwonego? Polecam:) Oczekująca gratuluję, nie martw się, że nie masz dolegliwości, ja nie miałam wogóle, dziewczynka jest duża i ma się dobrze:)

Hej Dziewczynki jestem , wpadłam na chwilkę zameldować się że żyję. Dziękuję Wam wszystkim za miłe słowa i gratulacje . Pisałam jak tylko mogłam do Jeny ale nie zawsze było to możliwe. Id soboty jesteśmy w domu , chcieli zostawić nas do poniedziałku ale ja nalegałam i się zgodzili. Mała jest śliczna , ma czernr włoski tak jak ja i 58cm , 33690 gr. Mam mało pokarmu i walczę z cyckami , muszę ją dokarmiać bo w szpitalu straciła sporo na wadze. No i zaczęly się kłopoty z kupą , bo wiadomo sztuczny pokarm to nie to samo co mleko matki. Doba upływa mi na karmieniu głównie , bo zaczynam przstawiać, pożniej laktator i mieszanka i tak w kołko. Do tego dochodzą stres , zmęczenie i hormony.. Ale zrobię wszystko dla niej i uparłam sie na te karmienie piersią i tak walczymy. Jutro mam wizyte położnej to mam nadzieję ze mi wiecej wyjasni bo jestem zupełnie zielona w niektórych kwestiach. Uwierzcie że po porodzie dopiero zacznie się martwienie i troska o Maleństwo , ciąża to pikuś ;-) Ja powoli dochodzę do siebie , wczoraj zdjęli mi szwy , ale opuchlizna poniżej cięcia jeszcze potrwa. Pozdrawiam was kochane moje , całuję w brzuszki, Joasienka , Nadzieja teraz wy ;-) Jak tylko będe miała wolną chwilkę to opisze wam szczegółowo jak wszystko przebiegło , buziaki pozdrawiamy z Emilką

Kini.. wspaniale.. w koncu... Ciesz sie Maluszkiem na razie, najwazniejsze, ze wszystko ok, my tu na Ciebie cierpliwie poczekamy.. buziaki dla Ciebie i Emilki i gratki dla taty :-)

Hej dziewczyny!!! W ktorym tygodniu slyszeliscie bicie serduszka ja bedac w ciazy dostalam okres,przed kolejnym poszlam do lekarza i 12 mm i 6 tydzien. Po tygodniu znowu dostalam okres odrazu szybko polecialam do lekarza na innym usg 9 mm i 4tydz za szybko zeby stwierdzic czy plod zyje. Normalny okres mialam 10 marca a teraz jest maj. Strasznie sie boje jutro ide na jeszcze usg okres powoli sie koncy biore luteiny.Mam pytanie czy ktos tak mial i czy na tym etapie juz powinno byc slychac serduszka jak sprawdzic czy dzidzia zyje.

aga. paczes kochana u mnie dopiero w 7 tygodniu było widać że serduszko bije . w 6 jeszcze nic nie było . a teraz i tak go nie usłyszysz bo usłyszeć można po 12 tygodniu

Dziewczyny ja ta na szybko.. Bedzie Coreczka :):):):) wwwwwww Kini- wypoczywaj i w wolnych chwilach wpadaj do nas wwwww Lonia, Marietka- ciesze sie razem z Wami z udanych wizyt:)

Aneta super wiadomosci! ewnie jestes bardzo szczesliwa.

Dzis duzo sie dzieje w naszej spolecznosci mamusiek :) ja mialam dzis badania prenatalne. Wyniku pelnego jeszcze nie ma, bo czeka sie tydzien na wynik krwi, ale z usg wychodzi, ze maly zdrow jak ryba. I mowie maly, bo doktor byl bardzo niechetny do okreslania plci, ale zasugerowal, ze to chlopak, bo jednak wyraznie koniuszek odstaje :) takze az tak bardzo sie nie nastawiam, ale nadzieje mam ogromna, bo licze na chlopca :) mowi, ze jesli to chlopak, to za miesiac w 16 tygodniu na pewno bedzie widac.

Morganna czekałam na wieści od Ciebie.super uczucie to wszystko oglądać.cieszę się że wszystko ok.jak duza jest dzidzia ?

5.8 cm od pupy do czubka glowy. To prawda, te badania sa naprawde przyjemne.

Aneta.. :-) Gratuluje Ci ogromnie, bo chyba liczyłaś na córę, co? xxx Morganna.. i Tobie również.. Chłopak - czyli jest 1:1 :-) fajnie ..

Kini trzymam kciuki żeby się udało karmić tylko piersią. Wspaniałe uczucie prawda? :D Jak będziesz miała chwilkę klej jakieś zdjecie tego swojego skarbu. A jak się czujesz po cesarce?? i ogólnie w nowej roli? Buziaki dla Was Co do ubioru niemowlaka jak jest tak naprawdę ciepło to ubiera się w tyle samo warstw co siebie i lekki kocyk czy nawet pielucha do przykrycia, wiadomo że w torbie trzeba mieć jakieś ubranko na przebranie (jakby sie ulało albo zasrało/zasikało) + cieplejsze jakby zrobiło się zimno. Oczekująca gratuluje kruszynki, bo jeszcze tego nie zrobiłam. Pytałaś sie o własną działalność? Ja dodatkowo że pracuję na etacie mam swoją działalność i będąc na L4 musiałam zatrudnić pracownika na umowę zlecenie żeby się zus nie czepiał że nie ma kto pracować. Ale to i tak inaczej będzie jak u ciebie bo ja płaciłam tylko zdrowotne a resztę zusu płacił mi zakład pracy i to w sumie z zakładu miałam chorobowe i mam macierzyńskie Co do mdłości to ja przez całą ciąże nie miałam żadnych, w zasadzie mało co objawów, jedynie ostatnie 1,5 m-ca to była masakra krzyż pobolewał i podbrzusze jak miałam za dużo wolnego i w weekendy stopy mi puchły dość mocno. Ale wszystko trzeba przeżyć :D Oczekująca fajnym powiadomieniem jest zakupienie maluśkich bucików i danie ich jako prezencik dziadkom :D

Nadziejko to twoja pora chyba teraz ?? :D Jak samopoczucie? :D A kolejna będzie Jeny :D Joasienka wg mnie ta książka też jest o tym żeby dzieciątko traktować jak normalnego człowieka którego trzeba szanować, witać się z nim, normalnie do niego mówić itd... Ala raczej nie zasypia przy cycku jedynie wieczorem po kąpieli karmie ją i wtedy praktycznie zasypia no i o 5 rano jak ją karmie to też zasypia i śpi do 8. Zaraz poszukam książki o bobasie ... na pewno skorzystam jak podobna do tej. Millka witaj i pisz co u ciebie Edzia czekamy na twoją relację i zdjęcie Wiktorii Aneta no to gratuluje kolejnej dziewuszki na forum :D A imię wybrane?? Morgana no to gratuluje siuraczka :D a u was imię wybrane? A u nas za tydzień Ala skończy 3 m-ce ten czas leci tak szybko że szok. Bylismy u lekarza i dostałam skierowanie do rehabilitanta na kontrole bo osatnio Ala zrobiła się leniwa i głowy nie chce podnosic to znaczy na rękach jak się ją trzyma to głowę trzyma sztywno uniesioną, w foteliku dzwiga głowę ale na brzuchu muszę jej trzymać nóżki zeby podniosła a i tak sciąga ją trochę na lewo a pilnuje zeby kłaść ją na zmianę. Mam nadzieje że szybko coś zaradzi i nie będzie jakiś ciężkich ćwiczeń. A tak to ogólnie ok już gada jak najęta do mnie do m i do mojej mamy nawet czasem jej wyjdzie jakieś słówko ja k dzisiaj do mojej mamy wyszło jej "babło" mieliśmy polewkę że szok. Buziaczki Zdrówka dla wszystkich cieżaróweczek których nie wymieniłam

Hej Dziewczynki! Gusiu teraz moja kolej jak Nadziei i Jeny nic nie wyskoczy ;-) Duża już ta Twoja Alicja, a jakby to było pare tygodni. I pomyśleć ze jeszcze tok temu robiliśmy testy... Kini jeszcze raz gratulacje, Walcz kochana z tym karmieniem, ale sie nie stresik za bardzo bo to przynosi odwrotny skutek. Widzę ze jesteś w miarę aktywna po tym cięciu. Liczę ze i u mnie będzie podobnie. Pozdrawiam serdecznie! Anetko gratuluje dziewczynki- witaj w klubie! No i Morganna synka żeby było sprawiedliwie! Ja początkowo chciałam chłopca, ale teraz sobie nie wyobrażam nic innego niż córeczki, moj M podobnie. To sie akceptuje bezwarunkowo tak jakby to było wymarzone. Loniu a Ty masz jakiegoś lekarza zakładowego ze on decyduje o zwolnieniu? Bo rozumiem ze wszystko ok i nie ma wskazań, ale Jakbys chciała to dostaniesz?? Swoją droga jak dajesz radę to pracuj jak najdłużej, szybciej Ci minie. Kanapko a co u Ciebie?? Jak sie czujecie?

joasienko Ty Ty teraz :) ja tam nie planuje zeby mi cos wczesniej wyskoczyło ;) tak choc do 38-39 niech posiedzi choc ciezko mi jak cholera to ona najwazniejsza.. wczoraj wylicytowałam kołyskę dla małej wiec na początku będzie w niej spała zeby nie czuła sie przytłoczona tym swoim wielkim łóżeczkiem ;) Ty juz psychicznie gotowa do nowej roli ? ja ciągle mam mysli ze jeszcze troche jeszcze troche ale czas leci i w niedziele tez koncze juz 36 tydz ! a Ty juz dni policzone :) boisz sie czy tylko cieszysz ??? gusiu- jak ten czas leci !!! 3 miesiące kiedy to zleciało ? taka słodka ta alusia Twoja :) czuc po tym jak piszesz ile szczęscia Ci daje :) anetko- lilianka :) jak pięknie !!! edziu kini czekamy na Was !

Czesc dziewczyny:) Gusia- Twoja Ala to juz duza dziewczynka, nim sie obejrzymy bedzie siedziec skakac, a potem biegac:) Jeny- co do imienia dla coreczki to wybralismy Lila (nie Liliana), po prosty Lilka:P Chcialeismy bardzo dziewczynke i prosze.. :) wwwwww Morgana- gratuluje synka:) Juz mysleliscie nad imieniem? wwwww Joasienka, Jeny,Nadziejka no i malymi kroczkami Lonia- zazdroszcze Wam, ze juz tak niewiele Wam pozostalo i bedziecie miec swoje malenstwa obok siebie:0 Wiem, ze mnie to tez czeka, ale jeszcze tak duzo czasu... W sobote zaczynam 20 tydz, wiec zaczynam pomalu kompletowac wyprawke dla malej, to dopiero bedzie frajda:) wwwwwwww Milego dnia wszystkim

hejka kobietki... KOlejny dzien lenistwa, tzn. wlasciwie pierwszy w tym tyg, bo pn - czw. pracuje.. Pogoda fatalna, leje, ale musze wyjsc i tak, apteka i drogeria.. Z dobrych rzeczy.. Dowiedzialam sie, ze moge wziac pokoj jednoosobowy z tymi wszystkimi dodatkami extra, bo pokryje wszystko nasze dodatkowe ubezp., o ktorym zapomnielismy, ze mamy(grupowe z pracy M., ktorym i ja jestem objeta). Jestem teraz spokojniejsza,nie bede lezec w pokoju z jakąs marokanka, bo polowa rodzacych w Belgii to marokanki, tylko oni sie tu tak preznie rozmnazają (sorki, moze zle to zabrzmialo, ale trzeba by tu mieszkac, zeby zrozumiec). No i powinien tezbyc moj lekarz przy porodzie, nawet jak nie ma dyzuru, bo zaplaci mu ubezp., a naprawde - wydaje sie, ze to złoty człowiek, ostoja spokoju... xxx Joasienka - tak, tak - teraz Ty. Jeszcze w sumie kilka dni.. :-) Jakie imię wybraliście dla swojej pociechy? Nie wiem czy pisałaś, czy moze mnie umknęło... xxx Jeny.. A Ty duzo przybralas, czy tylko brzucholek duzy? Bo ja jak na siebie patrze, to nie wydaje sie sobie jakas duza, ale moze to tylko zludzenie optyczne, spowodowane ogromnym brzuchem, przy ktorym wszystko wydaje sie "małe" :-) trzymaj się Kochana na tej koncowce.. xxx Nadziejko.. a jak Ty? Pisz codziennie, to bedziemy wiedziały, ze jestes jeszcze 'wsrod nas", a nie juz na porodowce :-) xxx Aneta.. Lila ślicznie.. Tez myslalam, ze to skrot od Liliany.. Jestes pewna, ze funkcjonuje w takiej formie? Widzialam brzusio.. rosnie... :-)

Ach Joasienko.. umknęlo mi Twoje pyt. Nie, to nie jest zaden lekarz przyzakładowy, normalny ww szpitalu. Ale kiedy pytał mnie, czy dam rade pracowac, bo w sumie biore jeszcze leki wspomagajace, p/skurczom, to ja odniosłam wlasnie takie wrazenie, ze niechetnie by mi je dał. Mąż moj natomiast odniosl zupełne inne wrazenie. Uwazał, ze on pozostawił decyzje mi, dlat. pytał.. Bo wg jego opinii (lekarza)wszystko jest na razie ok, ale przyspieszył kolejną decyzję, zeby monitorowac mnie w miare czesto. Niestety zwolnienie przysługiwałoby mi jedynie na dwa tyg., bo po nich jest juz 6tyg. do porodu, wiec zwolnienie "przechodzi" w urlop macierzynski. A jest go w Belgii w sumie tylko 15 tyg., wiec jak mi zejdzie te 6 przed terminem, to po urodzeniu Małego, zostanie mi raptem 9 tyg. Wiec poki co, skoro jakos daje rade, szysjka ok, to pracuje. Ja mam w sumie lekka robotę (jesli mozna to tak nazwac), momentami stresującą, ale staram sie nie denerwowac, tylko 1/3 etatu.. Tylko dopada mnie momentami lenistwo i najchetniej nie wysciubiłabym nosa spod kołderki. :-) Ale wiem, ze wlasnie jak piszesz - dzieki pracy szybciej mi minie czas, plus bede bardziej mobilna, anie taka zastana... :-)

Witajcie Kochane Wreszcie znalazłam chwilkę na napisanie do Was. Jak wiecie 8 maja o 10.32 na świat przyszła nasza córeczka Wiktoria. Pospieszyła się troszeczkę, ale w sumie to ciąża donoszona, bo byłam wtedy w 38tc+2 dni. W dniu urodzenia ważyła 3210g i 48 cm długa. Oczywiście w szpitalu starsznie kładli nacisk na karmienie piersią, a wiadomo, że na początku, szczególnie po cc nie ma dużo pokarmu i dzicko tak strasznie płakało z głodu, że nie wytrzymałam i płakałam z nią i postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce. Po prostu Mąż przywiózł mi mleko sztuczne w buteleczkach to gotowe i podawałam po cichaczu. Dopiero jak schudła ponad 400g to podali mi mleko od innej matki, żebym dokarmiała i wtedy też mogłam dopiero ściągać laktatorem mleko. W dniu wyjścia ze szpitala ważyła 2830g i tak powoli nabiera ciałka. Wyszłysmy do domu w niedzielę, ale musiałam do dzisiaj codziennie, a we wtorek nawet 2 razy w ciągu dnia jeździć do szpitala na kontrolę bilirubiny, bo miała podejrzenie żółtaczki, aż w końcu dzisiaj została prawdziwie wypisana ze szpitala. Kazali nam codziennie chodzić na słońce, żeby ta bilirubina się nie podnosiła. Także pierwszy spacerek miałyśmy już zaliczony w poniedziałek i tak juz codziennie chodzimy. Pokarm się zwiększył, trochę karmię ją piersią, a trochę ściągniętym pokarmem przez butelkę (najważniejsze, że moje mleko). Oczywiście jeszcze wszystko boli,ale to nie ma już znaczenia. Nagrodą za te wszystkie bóle jest nasza Córeczka. Świat rzeczywiście zmienił się o 180 stopni. Na razie uczę się tej całej organizacji. Ale powiem Wam jedno, ze nie żałuję niczego. Po prostu cudownie jest być Mamą i nie mogę doczekać się świętowania po raz pierwszy Dnia Matki, bo do tej pory był to dla mnie najsmutniejszy dzień w roku. Trzymajcie się, dziękuję za wsparcie w trudnych chwilach i trzymam za Was wszystkie kciuki!!!

Edzia, super, gratuluję. Wiecie co, ja się nie nastawiam jeszcze na tego chłopca aż tak bardzo, bo to jednak wcześnie i wszystko się może zdarzyć. Po prostu moja nadzieja wzrosła :) Dla dziewczynki mamy wybrane imię Alicja, dla chłopczyka się jeszcze wahamy - najbardziej prawdopodobne to Wojtek, ale myślimy też o Robercie i Arturze. Dziś powiedziałam kolegom w pracy, bo już i tak się domyślali i musiałam kłamać im w żywe oczy, że nie jestem w ciąży. Poza tym, to mam problem natury technicznej, bo ja chcę pzebywać do porodu i rodzić za granicą, ale nie chce się zwalniać z pracy w Polsce i na chwilę obecną wygląda to tak, że będę musiała co miesiąc latać tu do lekarza, żeby mi zwolnienie wystawiał. nie wyobrażam sobie tego i trochę się tym martwię. Może znacie podobny przypadek?

Edzia- ale kruszynka Wam sie urodzila:) Uwielbiam kiedy dzieci sa takie malenkie:) No i oczywiscie jeszcze raz gratuluje:) Niech malutka zdrowo rosnie i zagladaj do nas w wolnych chwilach wwwww Lonia- Lila funkcjonuje jako samodzielny skrot od imienia Liliana. Dowiadywalam sie juz w tej sprawie:) a jeszcze weszlo prawo( nie wiem czy wszedzie, ale w Polsce na pewno), ze dzieciaczkom mozna dawac imiona w skroconej formie zamiast np. Stanislaw- Stas