Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Nati_84

Inseminacja - walka o upragniony cud :)

Polecane posty

Wita magdulaaaa - oczywiście, bez dwóch zdań :) opowiedz coś o sobie :) Giziula - lekarz powiedział to samo a do tego "Zapraszam Pana do banku nasienia" hahaha . Wiem, że ma b.dobre wyniki ale co z tego jak i tak naturalnie jest dupa. No insema nam wyszłą także może dla nas to jest sposób :) Marzeniia - początkowo lekarz mówił o 3 iui ale teraz jak pierwsza się udała stwierdził, że można pomyśleć o 4 może....Myślę, że max 4 - jak nie to liczę, że około sierpnia pójdziemy na IVF, nie ma co czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Magdulaaaa,moja imienniczko :)) Nati to wam na pewno teraz pyknie,coś tak czuję bo czemu by nie z takimi wynikami,pewnie po prostu też masz wrogi śluz skoro naturalnie nie dało rady a iui pierwsza i strzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Giziula kochana - mam ogromną nadzieję, że mi pyknie :) Dzięki za dobre słowo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leżała ze mną w szpitalu dziewczyna przed 6 IUI. Ona zdrowa, jej mąż też. On to dopiero miał parametry, a+b 82 % i 120 mln w objętości po preparatyce:)ale i tak niestety im się nie udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doniu i mój m ma z tego co widze super a+b 76% ilość 122,8 mln i też nic z tego, ja cały czas zastanawiam się nad tymi badaniami immunologicznymi , muszę się zapytać na wizycie czy jest sens takie badanie robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i właśnie dlatego aż cholera bierze jak nie wiadomo w czym jest problem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
kochane, a ja mam czasem juz dosc pilnowania tych dni plodnych, tych monitorinow tudziez testow LH. Czasem mysle, ze moze rzeczywiscie wystarczy odpuscic i jakos uda sie tak po prostu? Tez macie takie myslenie czasem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nati ale pomyśl sobie tak, że skoro zdrowa płodna para zachodzi w ciążę po około półrocznych staraniach ( wiemy że nie w każdym cyklu się udaje), więc dlatego my musimy cierpilie czekać i próbować nawet do 6 IUI bo IUI to nic innego jak taki wspomagacz , i może nie można się tak zrażać do tej metody......eh już sama nie wiem czy podnoszę Ciebie na duchu czy siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra, już wszystko wiem - całkowita l. plemnikó w ejakulacie to 206 mln, a w 1 mililitrze ejakulatu 68,7mln w czym w ruchu progr. A+B 50%, w ruchu progr. A - 40%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juratka i to bardzo często, ale z jednej strony chciałabym odpuscic i odpocząć psychicznie ale z drugiej strony to mam wrażenie że nierobienie nic i taka bezczynność i czekanie na cud ( w podświadomości) jest jeszcze gorsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Paula, wspominalam o tym na poprzednim forum ale powiem i tu bo dot. To twojego "przypadku" Moja dobra znajoma byla w tzw beznadziejnej sytuacji, u niej mega problemy, u meza tez dramat z nasieniem nie nadawalo sie nawet do iui. Leczyl sie z mizernym skutkiem, bardzo pilnowali jego wynikow, jak tylko sie poprawialy to robili iui. Tak im zeszly z 3 lata. I kolejne 2 na in vitro. Chyba 3 podejscia. Tez kicha. Az w koncu jak odpuscili a wlasciwie poddali sie totalnie to okazalo sie, ze ona jest w ciazy. Dzis maja 2 dzieci a nie dawali im lekarze duzych szans nawet na jedńo. Takze tak jak dziewczyny pisza glowa do gory i bedzie dobrze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzenia - chyba wszystie nauczyłyśmy się być cierpliwe... Ale moja cierpliwość skończy sie chyba na 4 iui jak coś :) narazie nawet nie myślę o IVF jako o samej metodzie ale gdzieś tam pojawia się głowie myśl, ze może trzeba będzie. Juratka - wszystko się zgadza z tym nieliczeniem i odpuszczeniem sobie. Tylko JAK? Ja próbowałam i w moim przypadku nie da się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juratka u mnie na pewno nie dałby rady naturalnie chociażby przez wrogi śluz:( Ja powiem szczerze że jeszcze ta moja niepłodność nie dała mi aż tak popalić jak innym dziewczynom które maja za soba przynajmniej kilka iui.Na razie jestem cierpliwa,ale jak długo tego nie wiem :) Na pewno muszę się śpieszyć bo najlepsza koleżanka właśnie zaciążyła i mamy taki plan chodzić razem w ciąży :):) Marzenia też dobrze jak sama się pocieszasz:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juratko ja tez mam wrogi dsluz wiec u mnie odpada nie mam duzo czasu niska rezerwe latka leca my o tak od dwoch lat z m kochsmy sie yylko spontanicznie kiedy jest ochota odpuscilismy starania a wiesz jednym sie udaje jednym nie aja albo w tym roku in vitro albo wcale to E im sie udalo swietnie wiec to nie jest takie proste ja tez lec spac dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juratko zbyt dlugo juz czekam moja psycha i cierpliwosc siada po tylu latach ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Racja dziewczyny...2 metody to pewnie wieksza szansa na sukces. Seks w domu dla przyjemnosci a leczenie to w naszym przypadku pdstawa:-) tez ide spac, do jutra pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie drogie kokoszki:) Od rana mam pytanie do Was - od dzisiaj zacznę przyjmować luteinę (pierwszy raz). IuI miałam w 15 dc, dzisiaj jest18dc. Do kiedy mam ją brać? Czy jest jeszcze sens? Ps. Nawet mnie nie pytajcie czemu nie biorę od poniedziałku ......:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdulaa super że wpadłaś pisz co tam u Ciebie kochana ??? Dziewczyny Wasi mężowie to dopiero mają nasienie pogratulować :) Mnie też to cały czas zastanawia jak to jest mozliwe że IUI nie wychodzi skoro partnerzy są całkowicie zdrowi , i tak omija się wrogi śluz , preparuje nasienie wybiera najlepsze plemniczki , jeszcze cykli np. stymulowany i monitoring i nic z tego :( PSYCHIKA ja byłam kiedyś u psychologa poweidziała mi że podstawa to niestety nasz mózg jak jesteśmy zablokowani to nic z tego nie bedzie znam i wy też napewno wiele par które odpuściły bo juz miały po prostu dosyć i co zachodziły w ciąże naturalnie bez stresu bez tych wszystkich badań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Nati ty powinnaś dostać lańsko, luteine bierzesz od dnia IUI do zrobienia bety jeśli @ przyjdzie odstawiasz, jeśli nie bierzesz dalej , szkoda że nie mieszkam koło Ciebie ale bym Cię zrugała przecież to na podtrzymanie ciąży bierz kochana luteine ja mam 3* dopochwowo a ty????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdulaa załozyłys my nowe forum same wiesz dlaczego i zobacz kultura , gdakanie i jest ok :) Aniaszy, Marunia, Laleczka z porcelany Was jeszcze brakuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak Wam mówiłam a tej psychice to u nas w klinice oferują dla par psychotrapie czyli takie połączenie leczenie niepłodności + psycholog podobno daje to świetne efekty oczywiście kosztuje, nas juz na to nie stać sama IUI + leki i monitoring to u nas 1200zł drogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nati, ja miałam IUI w 14. dniu cyklu i w 16. poprawkę, a luteinę tak czy siak miałam brać od 18. dnia - biorę podjęzykowo 3 x dziennie. To chyba zależy po prostu od metody... ;) Paula - czy przy Waszych problemach, nie myśleliście o IUI nasieniem dawcy? Może to byłoby rozwiązanie. Sama o tym dużo myślę ostatnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda ja jestem z Sosnowca a lecze się w Katowicach, ale moja serdeczna przyjaciółka leczyła się w Krakowie w Feminie bardzo polecała nam tą klinikę za pełen profesjonalizm i wspaniałe podejście do pacjenta wiem ,że tam koszt IUI to ok. 500zł. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żle napisałam Nati luteina 72h po IUI sorki do zrobienia bety zaq dużo mam tych leków i już się gubię dobrze że Lisa Panda poprawiła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ale z was ranne ptaszki ,musiałam nadgonić ale to oczywiście super :):):) Nati w ja biorę duphaston i miałam zacząć dwa dni po iui w dawce 1 tab 2 razy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×