Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

karimata83

Dla mam ktore przeszly cukrzyce ciazowa, 2012/2013

Polecane posty

Rinoxi, wszystkiego dobrego dla Małej :* Duża pannica z Niej :) Kurcze, ja też chciałam biegać, ale Mąż powiedział, że od biegania piersi się zmniejszą, więc muszę wybrać inną opcję ;) Może basen? Chciałam też kupić rowerek stacjonarny-ja tylko planuję, nic więcej nie robię :) Wiem, że muszę się za siebie zabrać, bo przytyłam w ostatnim miesiącu z 2 kg na pewno :( Dajecie codziennie posiłek z glutenem? Bo ja ostatnio tak w kratkę i nie wiem, czy nie zaszkodzę Małemu. Powiem Wam, że z jednej strony szkoda, że Kacprowi minęła skaza, bo to zwykłe mleko jest 3 razy droższe niż pepti. Masakra. Teraz w biedronce była promocja na bebiko, ale nie kupowałam za dużo, bo nie wiem, czy faktycznie jeszcze ta skaza nie wróci... Nie macie jakiegoś namiaru w internecie na tańsze bebiko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to gratulacje Rinoxi, Antek też dziś świętuje ale 8 miesięcy :) My standardowo pobudka 5 :20 i już jesteśmy po dłuższej drzemce, tzn Antek, ja nie :( Z tą skazą to nie wiem jak jest, my będziemy się wybierać do alergologa w celu potwierdzenia, bo też pediatra już będzie potrzebował podkładki do wypisywania recept na Nutramigen. Ja gluten daję prawie codziennie do zupki w postaci kaszy manny, daję gdzieś łyżeczkę na dwa dni więc nie wiem czy to mało nie jest...ile Ty Kalamburka dajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rinoxi, buziaki dla Julci. Masz racje- czas biegnie bardzo szybko, zanim się człowiek obejrzy, to maluchy zdążą już z domu wybyć:) Kalamburka, ja też gluten podaję w kratkę, ale chyba bardziej go podaję niż nie podaję. U nas w domu szpital.Pochorowaliśmy się strasznie. Grześ nas zaraził. ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dużo zdrówka dla waszych pociech u nas na szczęście katarek szybko minął. Rinoxi jeszcze raz brawo dla Julki zdolna dziewczynka :) Dziewczyny jak z tym siusiakiem u waszych maluchów???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
gratulacje dla wszystkich maluchow ktore obchodza jakas rocznice.z tego co widze to moja jest najstarsza. jeszcze jedna rewelacje mam,robilam obiad a moj postawil mala na podlodze i odszedl do konca pokoju i mowi"jula chodz do mnie" a ona podreptala calkiem sama,bez podpierania sie,asekuracji czy przewracania.normalnie dumna jestem z niej w koncu calkiem sama chodzi.oczywiscie caly dom postawiony na nogi bo mala zaczela dreptac sama.wogole sie nie boi zasuwa rowno.dziadek juz to uwiecznil kamera:)jak wszystkie wazne wydarzenia zreszta:) az mi sie plakac zachcialo ze ona juz taka prawie calkiem samodzielna bedzie.... jak ja usypialam to zauwazylam ze przeskakuje jej jedno kolanko plakala przy tym.i znow jakies zmartwienie czy to cos powaznego.poza tym na piszczelu ma wyczuwalna mala kulke pod skora taki guzek:(chyba jutro sie znow wybiore do lekarki bo sie teraz niepokoje o to kolanko. ja roznie podaje gluten,chyba nawet dziennie cos dostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja codziennie glutenu nie podaje tylko tak 3,4 razy w tyg. Rinoxi mam nadzieję że to nic poważnego trzymam kciuki aby wszystko było w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Całuski także dla Grzesia i zdrówka przede wszystkim :), fajnie, że te nasze Maluchy już takie duże i bardziej kumate. Gratulacje dla Julci, teraz pewnie przez jakiś czas trzeba ją mieć cały czas na oku, zwłaszcza że jak piszesz, nie boi się chodzić. Egrewagra, z siusiakiem u nas był problem, bo mimo iż próbowaliśmy odciągać, to nie bardzo to szło. Jeden pediatra nawet mu kazał zastosować steryd ale raz tylko mu posmarowałam i siusiak (sama końcówka) spuchła jak balon, wystraszyłam się ale znikło i więcej nie ruszałam. Ku mojemu zdziwieniu, tydzień temu sprawdziłam jak tam schodzi ten napletek i okazało się, że zaczął ładnie się zsuwać, bez żadnych ingerencji. Wspomnę tylko, że od samego początku odciągaliśmy i przemywaliśmy, tak kazali pediatrzy i nic. A jak zaprzestałam tego z 1,5 miesiąca, to teraz jest super. Gdzieś słyszałam, że do 6 miesiąca nie powinno się tam w ogóle majstrować i chyba się sprawdziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Egrewagra, Kacper przy kąpieli sobie dotyka siusiaka, przy przewijaniu też zresztą, a jak ma pieluszkę, to ciągnie za nią. Ja się tym nie przejmuję i w sumie nie zabieram rączek. Nie chce żeby myślał, że to coś złego-przecież to tylko dziecko. :) Kurde, idziemy zaraz do lekarza, bo Kacper ma straszną chrypkę. Nic więcej Mu nie dolega, ale przy "mówieniu", płaczu strasznie ten głosik się łamie. A tak się cieszyłam, że nic się nie dzieje no i proszę :( Pomidorek, wszystkiego dobrego dla Grzesia! :) Malakaka, dla Antosia również :) Mamucha, Milusia, Polopolo odezwijcie się! :) Przyszłamama też od dłuższego czasu milczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malakaka ja nie o takie odciąganie pytałam ;) ale dziękuję za odpowiedź :) Kalamburka tak ja wiem że to tylko dziecko ale Domiś jak już złapie siusiaka to strasznie go ciągnie że aż ma czerwony i podrażniony dlatego pytam czy wasze dzieci też tak robią gdy go ciągnie to się przy tym śmieje ale ja mu rączki zabieram ze względu na to że zaraz jest cały czerwony i podrapany a jak zapinam pieluszkę to się zaczyna denerwować bo mu go schowałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po odpowiedziach załapałam, że nie o to chodzi. No u nas brak zainteresowania interesem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalamburka, mam nadzieje,że nic poważnego nie wyniknie z tej chrypy małego. Daj znać jak tam po wizycie u lekarza. Egrewagra, Mój Grzesiek czasem też łapie siusiaka, także myślę,że to normalnie- maluszki to ciekawskie istotki:) Podpisuję się pod postem Kalamburki- Dziewczyny, piszcie co u Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najważniejsze Jest Odchudzanie Zdrowe i Skuteczne Bez jo-jo. Moje drogie cały czas apeluję nie stosujcie tabletek i proszków to bardzo szkodliwa chemia typu DNP czy Chiński Meizitang, błędne koło, pewna choroba i efekt jo-jo!!!. Różne diety typu: Dieta proteinowa dr Dukana, Dieta 1000 kalorii ,Dieta 1200 kcal, Dieta 1500 kcal i inne prowadzą do odwitaminizowania i odmineralizowania organizmu to bardzo nie zdrowe. Z własnego doświadczenia jeżeli już to zachęcam do zaparzania i picia suszu Ziół Tybetańskich ale tylko suszu i oryginalnych Tibetan Herbs. Nigdy tabletki czy proszki typu DNP, Meizitang, Zelixa, T3, Retard, Alli, Term Line, Alveo, Elvia, Lida, Linea, Sibutril, Sibutramin, Adipex Novoslim, Asystorslim, Meridia i …..itp TRUCIZNY. TO TOKSYCZNE (CHIŃSKE I NIE TYLKO) ALE ZAWSZE CHEMICZNE SRODKI. Stosujcie zawsze tylko parzony naturalny susz ziołowy oraz dodatkowo oprócz ziół trochę ruchu to naprawdę klucz do szybkiego i zdrowego schudnięcia bez jo-jo. Światowa organizacja zdrowia (WHO) uznała i uznaje Zioła Tybetańskie za nieliczną bardzo skuteczną i zdrową metodę odchudzania. Ja ostrzegam przed chemią a namawiam na naturalny susz ziołowy ponieważ przez 5 miesięcy bez diet i bez wyrzeczeń pijąc Tybetańskie Zioła i dbając o trochę ruchu schudłam 16 kilogramów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
jutro sie wybieram do lekarki po skierowanie do ortopedy.ewentualnie pojdziemy prywatnie jak trzeba bedzie dlugo czekac na wizyte. poczytalam na necie i takie cosik sie zdarza u dzieciaczkow nawet starszych,moze samo przejsc moze byc potrzebna operacja.dosc czesto jej przeskakuje to kalanko i nie wyglada to fajnie.nawet strasznie.i slychac przy tym dzwiek przesuwanych kosci:( myslalam ze to wystepuje tylko jak sie zlosci ale niestety nie tylko. zwracam sie do wszystkich mam zeby zwrocily uwage na kolanka,ramiona i kostki maluchow.pewnie gdybym sie nie przyjrzala to bym nie zauwazyla...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomidorek, na szczęście na razie obeszło się bez antybiotyku-tylko gardło czerwone no i ta chrypka... Kacper dostał calcium, nurofen i cebion (wit. C). Pediatra nie wyklucza, iż to może być rekacja alergiczna i jeśli nie przejdzie, wrócimy do pepti. Kurcze, jakoś tak się martwię, pierwszy raz kłopoty ze zdrowiem. :( Rinoxi, współczuję. Mam nadzieję, że ortopeda Cię uspokoi. Trzymam kciuki! Daj znać po wizycie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalamburka, spokojnie- taka aura, raczej niemożliwym jest "obejście" jesieni bez choćby lekkiego przeziębienia. A przy takich niewielkich "dolegliwościach" szybko wyjdziecie na prostą:) Rinoxi, ja też trzymam kciuki za Julie i oby ortopeda Was uspokoiła. aaa Kalamburka pytałaś o Bebiko- Ja kupowałam w Auchan, tam było najtaniej- po około 14 zł. Przez neta raczej nie opłacało się ( z uwzględnieniem przesyłki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rinoxi, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i ortopeda Cię uspokoi. Tak sobie przypominam teraz że bywało, że i Antkowi coś przeskakiwało ale były to sporadyczne przypadki więc się tym nie przejęłam ale chyba to przyobserwuję. Antkowi bardziej w okolicach biodra, chociaż miał badane i było ok. Tymczasem trzymam kciuki. Kalamburka, faktycznie jakiś odczyn alergiczny to może być, a Kacperek to mocny chłopczyk, skoro dopiero teraz go coś łapie. Spokojnie, nie denerwuj się, bo to pewnie nic takiego. Obserwuj czy Mały nie będzie gorączkował, bo wtedy pewnie antybiotyk by dostał, szwagierki córka tak miała ale jej przeszło szybciutko. Pora jest taka, a nie inna i teraz coraz częściej będą się nam pewnie zdarzały przeziębienia. Pamiętam, jak Antek pierwszy raz dostał katar. Panika, od razu dzwoniłam do lekarza, wysłałam męża po wszystkie leki (też wit.C i Calcium) i kazałam mu kupić neublizator czy jakoś tak, do inhalacji a potem po trzech dniach do lekarza, czy aby na pewno mu nigdzie nie zszedł katar. A teraz już spokojniej to przechodzimy :) U Was też będzie dobrze. Zdróweczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
dopieor jutro pojde do mojej lekarki bo na dzis nie bylo juz zapisow,a do ortopedy nie moge sie dodzwonic...albo zajete albo nikt nie odbiera... jest bez zmian kolanko skacze a jak sie zlosci to jeszcze bardziej. ja kupije Bebiko w biedronce duze opakowanie 500g 20zl.wiec wychodzi taniej niz te male.poza tym sa 2 rodzaje 2 i 2R ktore jest z kleikiem. Julia dzisiaj pierwszy raz jadla jajecznice robiona na parze i juz wiem ze bedzie jej przysmak i ze wiecej na parze go nie zrobie tylko normalnie na patelni bo trwalo to wieki a mala marudzila bo glodna byla.wcianala az jej sie uszka trzesly:) katarek troszke mniejszy,syrop odstawialam i raz podaje sol morska.mala juz nie da sobei noska wyczyscic wiec moge tylko jej wycierac co jakis czas nosek.smiga juz tak ze szok:) mamy kuchnie otwarta na salon gdzie sie bawi to normalnie przychodzi do mnie do kuchni zobaczyc co robie:) zdrowka dla maluszkow,pogoda w kratke i dlatego te problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
tylko jajko i troszke maselka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam super ciuszki na allegro.uzytkownik patka5552

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj Antkowi dałam troszkę chleba i znowu mu wyszły plamy, zniknęły po 30 minutach, to już trzeci raz i chyba mam w końcu winowajce...oby to nie gluten.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
jak zjada te pol zoltka to jajecznica tez posmakuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
tak od 11 mies.mozna cale jajko 3-4 razy w tyg dawac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja starszakowi jeszcze do takiej jajeczniczki troszeczkę chleba wdrabiałam, nim się ścięła. I dobrze zetnijcie albo wyparzcie jajko przed podaniem, bo znam dwa przypadki dzieciaczków, które salmonellę złapały właśnie poprzez nie dobrze ściętą jajecznicę i to właśnie takie maluszki :( Dzisiaj zauważyłam, że Antkowi idzie 5 ząb i dał mi dzisiaj pospać do 6:40!!!A ja jak na złość nie mogłam spać od 5 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
bylysmy u lekarki i pluca sa czyste mamy odstawic leki.a co do kolanka to dostalysmy skierowanie do ortopedy juz sie zapisalam na wizyte,a ona dopiero 23 pazdziernika.lekarka nie potrafila powiedziec co z tym kolankiem bedzie.prosila zeby w miare mozliwosci nagrac to skakanie zeby pokazac ortopedzie zeby widzial jak to wyglada.widac moja lekarka sie z tym nie spotkala. ja zawsze myje bardzo dokladnie rece po jajkach czy miesie bo to nigdy nic nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×