Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

karimata83

Dla mam ktore przeszly cukrzyce ciazowa, 2012/2013

Polecane posty

Dziewczyny-szok! Jesteśmy po szczepieniu na żółtaczkę i pierwszy raz w historii naszych szczepień Kacper nie wpadł w histerię :) Jak go pielęgniarka ukłuła, chwilkę popłakał i koniec :) A przecież to bolesne szczepienie... Ale jestem dumna! :) Zawsze nas cała przychodnia słyszała, a dziś był chyba najcudowniejszy ze wszystkich. :) Teraz śpi :) Malakaka, jak Kacper będzie się obijał o wszystko, to też mu kupię. Po Mamusi jest dzikus, więc kto wie, czy taki kask się nie przyda ;) Pomidorek, Malakaka, a Wy do kiedy planujecie smoczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalamburka, no Antek prawe go nie używa (smoczka), czasami do spania, w sumie to się nad tym nie zastanawiałam ale może do roku, no nie wiem. Jakbym go dzisiaj zabrała, to raczej by nawet nie zauważył...Bardziej uzależniony jest od pieluszki przy buzi. Starszak miał ze dwa lata jak ze smoka zrezygnował. Mikołaj święty zabrał w zaman za prezenty i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalamburka, gratulacje dla Kacperka za "dzielność szczepienną":) Mój mały w dzień prawie nie używa smoczka. Czasem "wciskam" mu na spacerze jak już marudzi, ale zbyt długo go nie ssie, po prostu wypluwa i już. Do spania jest niezbędny. Na szczęście nie budzi, gdy tylko smoczek wypadnie mu z buzi, także w tej kwestii jestem spokojna. Pewnie będę go używała do momentu, aż sam go odrzuci i wcale nie mam wyrzutów z tego powodu.Jak będzie miał krzywy zgryz, to pójdziemy do ortodonty :P ;) Wole smoczek niż bujanie w różne strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki. Szok wstałysmy dzis o 9.30 ale sie wyspałysmy:) No i zmiekłam kupiłam nowego smoczka małej. I nie widze za bardzo różnicy jedynie moze lepiej jej sie zasypia. Kupiłam sitko do jedzenia owoców juz sie nie moge doczekac jak Zuzia sobie z tym poradzi. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
alinka a co to za sitko do jedzenia owocow? takie do przecierania? u nas bez zmian,czasem slonce czasem deszcz.ciagle czekamy na nowe zabki i nic.jedynka gorna juz przeswituje przez dziaslo a nie moze sie przebic.mala lepiej to znosi,wiec nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, jestem idiotką!!!! Kacper spadł mi dziś z łóżka :( Odwróciłam się tylko żeby wyjąć z komody cholerne skarpetki dla niego i patrzę a Mały "leci". Nie zdążyłam go złapać. :( Przeżyłam koszmar!!!!!!! Na szczęście tak spadł, że uderzył buźką w łóżeczko i tylko górna warga była troszkę opuchnięta. Oczywiście byłam u lekarza. Powiem Wam, że 2-3 godziny dochodziłam do siebie, tak się trzęsłam. Pomidorek, wiem teraz, co czułaś, jak Grześ Ci spadł :( A najgorsze jest to, że doskonale wiedziałam, że Kacper jest szybki i nie powinnam się odwracać!!! :( Myślałam,że mnie to nigdy nie spotka, a tu proszę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalamburka, nie jesteś żadną idiotką, nawet tak nie myśl! Ja też pilnowałam Grześka non- stop, ale pewnych rzeczy się nie przewidzi. Czasem człowieka po prostu coś "zaćmi". Nie jesteśmy wstanie być czujne cały czas.Byłaś na ostrym dyżurze?Kacper miał robiony RTG?? P.s teraz to dopiero bedziesz miała oczy dokoła głowy;) Ja też widziałam ten gryzak u dziecka koleżanki,ale jakoś sceptyczna jestem w stosunku do tego wynalazku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
nie martw sie,moja tez spadla z lozka,tez sie trzeslam ze strachu ze cos sie stalo.na szczescie nic jej nie bylo troszke poplakala i nawet do lekarza nie poszlam z tym bo nic jej nie bylo. nie da sie wszystkiego przewidziec...ja wyszlam na chwilke mleko zrobic a mala spala i akurat jak mnie nie bylo to sie obudzila i bec.wiem ze latwo sie mowi ale chyba kazda mama w takiej sytuacji robi sobie wyrzuty ze nie dopilnowala. hm ja nie kupywalam takiego gryzaka.tre na tarce albo kroje w kawaleczki i tak podaje owoce.a teraz tylko obieram i mala sama sobie obgryza.ostatnio cala gruszke tak zjadla:) zabek prawie wyszedl:)jeszcze chwileczke i bedzie dzyn dzyn:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalamburka nie obwiniaj się, prawie każdej z nas się to zdarzyło. Nie jesteś w stanie uchronić dziecka przed całym złem tego świata. Nam też Antek z fotelika wypadł jak miał 2 tygodnie, na szczęście na śnieg i szliśmy do lekarza więc zaraz go dwie obejrzały, a dwa dni później jeszcze innego lekarza wypytywałam o to i też go badał. Jak tylko warga, to jest ok. Gorzej jakby na główkę to radziłabym rtg zrobić, tak da pewności, chociaż Antek nie miał, a starszak jak mi wylądował na podłodze w wieku 3 lat leżał na obserwacji bo wymiotował, to też nie miał. Teraz będziesz za to już czujna do przesady, zobaczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malakaka, Pomidorek byłam u pediatry w przychodni od razu, kilkanaście minut po zdarzeniu-nie zleciła rtg, mówiła, że Kacper ma normalne odruchy. Nie wymiotował, nic się nie działo. Spadł na brzuszek, więc pewnie dlatego tak dobrze się skończyło. Kurde, nie mogę sobie tego darować :( Malakaka, to też dużo przeżyłaś z tymi "wypadkami" :( Teraz na pewno będę czujna do przesady-już nawet boję się go w łóżeczku zostawić, bo tak się podciąga :( Łukasz miał wczoraj służbę, dziś wróci pewnie wieczorem, a ja chciałabym już mieć obniżone to łóżeczko kurde. Sama tego nie zrobię. Pomidorek, a czemu jesteś sceptyczna co do tego gryzaka? Rinoxi, super, że kolejny ząbek wychodzi. U nas cisza-dwa pierwsze wyszły już prawie 2 miesiące temu a kolejne coś oporne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Grzesiek tak rąbnął,że aż krew poszła mu z nosa- prosto na twarz( pewnie dlatego zrobili mu rtg) i gdyby nie stoicki spokój mojego męża, to chyba bym od zmysłów odeszła.. Jak to sobie przypomnę to aż mam ciarki brr. A co do gryzaka, to synek mojej koleżanki w ogóle nie był nim zainteresowany i stąd moja sceptyczna postawa. Robię tak, jak Rinoxi- trę owoce albo podaję w kawałkach np banany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
pomidorek czy twoj maluch tez uwielbia babanki?moja jak dostaje w kawaleczkach to mam taki ubaw ze szok,bo jak jej spadnie na blat i nie moze po wziasc bo jej sie wyslizguje z paluszkow to robi bum bum w niego i rozmazuje i nie ma:))) nie wazne ze wszystko umazane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba spróbuję Młodemu dać te babanki, zachęcona opisami :) zobaczymy jak sobie poradzi. A z przejściami, to faktycznie, było tego trochę. antek już trzy razy był w dość niebezpiecznej sytuacji, tzn ja upadłam w ciąży na brzuch, potem dziadek go z nosidła upuścił, no ostatnio ten wypadek samochodem. A straszak z wersalki lądował, sparzył sobie rękę o piecyk przy teściowej, nie mówiąc już o tym, że ze schodów spadł chyba ze trzy razy, głową w dół ale jak był starszy i na szczęście przodem i lądował na rękach. Po prostu czasem nie jest się wstanie upilnować, zwłaszcza, jak ma się taki żywioł w domu. A mój Jaś to naprawdę jest strasznie r***liwy, strasznie. I Antek chyba jest podobny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bananki. Antek złapał katar, już czwarty dzień go trzyma, a dzisiaj dołączył kaszelek. Lekarz powiedział, że póki nie ma gorączki to infekcja od nosa więc ok. Jak am weekend, u nas pogoda deszczykowa więc nici ze spacerków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, pewnie już kiedyś o to pytałam, ale nie chce mi się, szczerze mówiąc, szukać ;) - dajecie słoiczki czy same gotujecie? Z tego co kojarzę, to Malakaka gotuje... :) A te z Was, które dają słoiczki, to tylko odpowiednie do wieku, czy "wcześniejsze", np. po 5,6 m-cu też? Bo kurde Kacper ma już prawie 7 m-cy a ja zrobiłam taki zapas słoiczków, że jeszcze dostaje te po 5! A owoce kupuję głównie po 4. Nie wiem, czy dobrze robię, bo jednak konsystencja z wiekiem się zmienia... U nas też okropna pogoda- nadciąga jesień :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
kalamburka ja daje sloiczki i czasem gotuje.tez daje te z wczesniejszych miesiecy.nie przejmuje sie tym bo poza tym daje duzo jedzonka ktore musi gryzc,ona ma bardzo duzy odruch gryzienia bo nawet jak cos jest konsystencji gladkiej to i tak na poczatku gryzie:) jak gotuje to robie wieksze kawalki zeby gryzla,i warzyw i mieska.owoce roznie robie czasem kawalki czasem gniote np banana.zalezy jak mam czas. dzisiaj kupilam kaszke ryzowo-kukurydziana i ciekawa jestem jak jej posmakuje,rano dostanie na sniadanko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja gotuję zupki a deserki też sama robię tzn owoce trę na tarce lub łyżeczką oprócz tego Domiś je chlebek lub bułeczki z masłem ale daję malutkie kawałki bo większymi się dławi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pennyyy
witam drogie mamy, 1,5 tygodnia temu urodziłam i mam pytanie - po jakim czasie "przechodzi" cukrzyca ciążowa? miałam cukrzycę w ciąży, leczyłam ją dietą. teraz diety nie trzymam, ciągle jestem w szpitalu, mniejsza o to z jakich powodów. czy powinnam ją trzymać dalej? czy sposób mierzenia poziomu cukru jest taki sam? (do 120 godzina po posiłku?) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
mierzy sie tak samo.ja mierzylam jaksi czas po porodzie i bylo ok wiec potem przestalam mierzyc.trudno mi powiedziec czy to mija kazdemu?musisz porozmawiac z lekarzem. gratulacje maluszka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
aha dziewczynki mamy kolejnego zabka:)) w koncu sie przebil,na razie jest tylko boczek ale teraz juz pojdzie z gorki.szkoda tylko ze nastepnym ktore sa tuz tuz sie nie spieszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalamburka, no faktycznie gotuję zupki ale deserki kupuję i raczej te po czwartym czasem po szóstym. wybieram większość z bananem, bo te Antek strasznie lubi. Ale zupki też mi się zdarzy kupić i wtedy wybieram te po szóstym. Pennyyy, cukier bada się dwie godziny od rozpoczętego posiłku i norma jest do 140, nie do 120 tak jak w ciąży. Na czczo nie pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, Kacper zrobił Mamie prezent na urodzinki i pięknie raczkuje :) Co prawda czasem zaliczy "glebę", bo na panelach ślisko, ale naprawdę pięknie Mu to wychodzi-tzn raczkowanie, nie glebowanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje dla Kacperka, ze trzy dni i się nauczy bez gleb :) przynajmniej nie tak często. Antek już ze dwa tygodnie raczkuje a czasem mu się jeszcze zdarzy przyłożenie, no ale za to w tym wypadku kask się przydaje :) chociaż coraz rzadziej go zakładamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacja dla Kacperka:) Malakaka, Twój maluch akceptuje kask? NIe próbuje go sciągnąć? Mojemu Grześkowi czasem nawet czapka przeszkadza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
hejka. moja mala dzisiaj dala mi w kosc,taka marudna byla ze o 12 mialam glowe jak balon.nie dosc ze zeby dokuczaja to jeszcze dostala kataru i pokasluje,normalnie wiecznie cos.... mam tylko nadzieje ze to od zebow a nie bierze jej jakies chorobsko. wczoraj bylismy w mini zoo i moze ja przewialo...:( karmila krowki i kozy:)super bylo chyba bedziemy czesciej jezdzic. zaczyna mowic jak robi krowka,piesek,kotek,myszka,autko normalnie w szoku jestem.a i ma zabawkowy tel z fisher price tam sa :kotek,piesek i myszka sie zmieniaja obrazki jak sie zamyka klapke i czasem podnosi ten tel do ucha albo komus przyklada. tak szybko sie rozwija ze ciesze sie ze zdecydowalam sie na wychowawczy bo gdybym poszla do pracy zaraz po macierzynskim to pewnie pewne rzeczy by mnie ominely i ktos inny pierwszy by je zobaczyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×