Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość porodówka jak marzenie

Poród w Myszkowie

Polecane posty

Gość gość
Panie położne rewelacja mile pomocne same plusy, od dzieciaczków to juz chyba jak sie wyśpią ;) i proszę nie przeszkadzać w czasie serialu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba pomyliłaś położne z pielęgniarkami od dzieci ja rodziłam syna miesiąc temu i pielęgniarki na noworodkach sa bardzo miłe odpowiadają na kazde pytanie pomagają we wszystkim W nocy kilka razy zaglądają pytaja czy trzeba pomóc jak żle się czujesz zabiorą na noc i naprawdę maja co robic ! tak wiec nie krytykuj pielęgniarek bo na pewno też ci pomogły !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie mi nie pomogły w niczym dlatego tak napisalam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I zalecam czytać ze zrozumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest forum każdy wyraża swoja opinie na dany temat. Skoro dla mnie położne byly super a panie od dzieci juz nie to tak napisalam... Każdy ma swoje zdanie. Bylas zadowolona z opieki to sie podziel komentarzem a nie atak-bo dla ciebie byly super!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodziłam SN miesiąc temu i jestem zadowolona no może nieco mniej z położnych chyba że akurat trafiłam na taką zmiane Panie od dzieciaczków bardzo miłe mimo że miałam wiele pytań bo to moje pierwsze dziecko wszystko z anielską cierpliwością mi tłumaczyły W nocy panie od dzieci zaglądały pytały czy nie potrzebujemy pomocy niestety położna nie zajrzała ani raz a bardzo mnie bolał brzuch i nie wiedziałam czy mogę wziąć tabl p|bólową ale pomocne okazały się panie od dzieciaczków Polecam z czystym sumieniem porodówkę w Myszkowie bo według innych mam które urodziły drugie dzieci tak jak w Myszkowie nie ma ani w Częstochowie ani w Zawierciu ale każdy ma swoje zdanie i nie ma tak żeby wszystkim wszystko pasowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, Ja leżałam w Myszkowie w maju 2017. Przeleżałam 9 dni więc miałam okazję poznać chyba wszystkie Panie i na patologii i na porodówce. Ogólnie myślę, że Panie są naprawdę miłe i pomocne mówię tu o położnych. Przychodziły regularnie, sprawdzały jak się czuję, czy coś się dzieje itd. Są niektóre Panie specyficzne, ale to kwestia przymknięcia oka tak mi się wydaje, przynajmniej ja mam taki charakter, że staram się niektóre teksty przemilczeć. Jeżeli chodzi o opiekę to naprawdę jestem bardzo zadowolona. Jedyny chodzący minus to ordynator, który podejmuje wszystkie decyzje mimo tego, że nie prowadzi ciązy nie zna danej pacjentki i chyba jest uczulony na cesarki przez co potem są przypadki niedotlenienia po porodzie, bo on sobie podejmuje decyzję na podstawie tego, że pacjentka jest zdrowa, silna i jego zdaniem powinna rodzić naturalnie. G****o prawda. JEŻELI CZUJECIE, ŻE NIE DACIE RADY URODZIĆ NATURALNIE, ŻE COŚ SIĘ ZACZYNA DZIAĆ ZŁEGO TO CHOĆBY SKAŁY SRAŁY WALCZCIE O CESARKĘ, BO BĘDZIECIE POTEM PŁAKAĆ:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli zdecydujecie się rodzić w Myszkowie, a prowadził Was lekarz, który w Myszkowie w szpitalu nie prowadzi porodów to nie zdziwcie się jak po prostu żaden lekarz nie weźmie Was pod opiekę, po prostu nie biorą sobie na barki obcej osoby, której przebiegu ciąży nie znają. Podejrzewam, że tak jest też w innych szpitalach, ale fakt jest taki, że lekarzowi prowadzącemu ciążę zależy, żeby jego pacjentka była zadowolona z przebiegu porodu i reszty, a jeżeli przyjeżdża na oddział obca kobieta jest tak trochę zlana i całkowicie zależna od ordynatora, a to nie jest dobre:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rodziłam na początku listopada 2017r sn, synek 4310g. więc do malutkich nie należał. Ale wszystko było ok. Podsumuję - opieka super, panie położne bardzo miłe, zawsze służą pomocą, kobietki z noworodków też przemiłe, w nocy zaglądały jak mi Maluszek zapłakał, lekarze bardzo w porządku, często pytali czy wszystko dobrze czy nic nie potrzebujemy na sali z koleżanką. Jedyne co mnie na początku zaskoczyło, wtedy (przed porodem) i mogę to powiedzieć silnie wystraszyło to to, gdy dowiedziałam się... że ten szpital jednak nie używa żadnych przeciwbólowych, myślałam, że chociaż jest dolargan. Nie! Ale to nic. Ja rodziłam z kroplówką i na samym gazie i stwierdzam, że da się. Hormony tak silnie działają, że... dacie rade!!! Tylko oddychać!!! Teraz wiem jakie to ważne. W pełni skupić się na oddychaniu!!! A po wszystkim... gdy moje dziecko było już przystawione do piersi, jakie to szczęście!!!!!!!!!! :)))) Nic więcej się nie liczyło. Byłam przeszczęśliwa!!! Bardzo polecam ten szpital, jeżeli (a mam nadzieje że tak będzie) będę kolejny raz spodziewać się dzidziusia, również przez całą ciążę będę chodziła do tego samego - pana doktora Sosnowskiego, gdyż bardzo dobrze opiekował się nami. Zawsze miły, serdeczny i zawsze potrafił uspokoić moje obawy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×