Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izoterma30

kto zaczyna starania metoda in vitro

Polecane posty

Gość izoterma30
mamamlodego - rozumiem, własnie wiele osob pisze o tych pomaranczkach, a ja niewiem o co chodzi;) no ale juz sie doedukowałam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja :) Co tam dobrego słychać ??? U mnie po staremu czekam jeszcze cierpliwie. Jeszcze tylko 1,5 tygodnia i kolejna wizyta i już się nie mogę doczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izoterma30
zrobiłam sobie dzisiaj sama zastrzyk:) dałam radę:) nie było to takie straszne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izoterma30
tygrysek, szybko Ci minie ten czas zobaczysz a póżniej tez jakos zleci. ja mam dzisiaj 3 dzien stymulacji, ale tez juz nie moge sie doczekac finału:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kiedy teraz masz pierwszą wizytę podczas stymulacji ??? teraz trzeba czekać, później czekać, a później znowu czekać na test ale wiem że warto czekać :) X ciekawa jestem jak ja sobie będę robiła te zastrzyki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izoterma30
tygrysek, wizyte mam dopiero w piątek i to wieczorem, niewiem dlaczego taka długoa przerwa i to w dodatku u innego ekarza, niz mój prowadzący, no ale nie byloo innej mozliwości mój przyjmuje tylko przez godzine, no i musiałbym zwalniac sie z pracy.. a to czekanie uczy mnie cierpliwości, bo ogólnie jestem typem w gorącej wodzie kąpana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też jestem w gorącej wodzie kąpana :) niestety nie potrafię czekać. Mi lekarz powiedział że pierwszą wizytę licząc od pierwszego dnia stymulacji będę miała w 7 lub 8 dniu w czasie trwania stymulacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izoterma30
no to tak by wychodziło, ja @ dostałam w zeszły czwartek, od poniedziałku biore zastrzyki a wizyte mam w piatek, czyli w 8 dzien cyklu i bardzo chciałabym juz marzec, mam nadzieję, że czas szybko zleci. szukam sobie max duzo zajec, zeby nie miec czasu na myslenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to się zanudzę bo będę miała urlop, nie wiem co ze sobą zrobię :) Czyli te nasze wizyty pierwsze są widocznie dobrze :) Ja z tego co wyliczylam to będę miała transfer 8 marca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izoterma30
A jak to liczylas? Bo w sumie to chyba nie jest tak jak zwykle, czyli kolo 14 dc. Jak die ostatnio lekarza pytalam to powiedzial mi, Ze powie mi dopiero w przyszlym tyg. mniej wiecej przy 3 wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izoterma30
W sumie to ja liczę ze w przyszłym tygodniu nam się uda, tzn tak koło piątku i może wtedy dostane najlepszy prezent na dzień kobiet , jaki mogłam sobie wymarzyć:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izoterma30
Taka mam nadzieje i nie biorę nic innego pod uwagę :-) ale i tak jestem miło zaskoczona brakiem reakcji na leki, puki co czuje się rewelacyjnie :-) i cały czas myślę czy i kiedy iść na zwolnienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam innego wyboru jak tylko będę musiała jechać na pierwszą wizytę to muszę iść na zwolnienie bo muszę dojeżdżać 200 km a lekarz mi powiedział że co drugi dzień będę musiała przyjeżdżać al do pracy w kratkę nie mogę chodzić. A Ty daleko masz do kliniki???? a co do leków to nie chce Ci się np bardziej jeść ??? Ja teraz jestem na hormonach wyciszających i już przytyłam chociaż się pilnuję z jedzeniem. Ale tak samo było po vissane jak brałam na endometriozę pół roku to też przytyłam tyle że wtedy to od lodówki prawie nie odchodziłam. Masakra jakaś nie mogłam przestać jeść. Ale jak szybko przytyłam tak szybko na szczęście schudłam ale widzę że znowu się zanosi na tycie i mam nadzieję że będę już tak sobie tyła przez 9 miesięcy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izoterma30
No właśnie trochę zaczynam tym, chociaż się pilnuje i nie specjalnie też mam apetyt, no ale ja zawsze miałam tendencje do tycia, więc mnie to nie dziwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izoterma30
A jeśli chodzi o odległość do kliniki to nie mam daleko, jakieś 30km, ale jak jadę autobusem to ok 1,5u w jedna stronę, bo muszę przebić się przez cały wrocław. Samochodem ostatnio nie chce jeździć bo jestem za bardzo rozkojarzona i po przygodach przy braniu generalny wolę nie jeździć :-) poznam laboratorium jest bliżej kliniki i jak mam robić badania i tak kursować w ta i z powrotem to mi się nie kalkuluje. Pozatym pracuje w przedszkolu i trochę się obawiam ciągłych chorób a do tego jeszcze dzieci jak dzieci czasami przebiegają się przytulić, wskakują na kolana itp. i trochę się boję o brzuch. A niestety jestem teraz już przewrażliwiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izoterma30
A jeśli chodzi o odległość do kliniki to nie mam daleko, jakieś 30km, ale jak jadę autobusem to ok 1,5u w jedna stronę, bo muszę przebić się przez cały wrocław. Samochodem ostatnio nie chce jeździć bo jestem za bardzo rozkojarzona i po przygodach przy braniu generalny wolę nie jeździć :-) poznam laboratorium jest bliżej kliniki i jak mam robić badania i tak kursować w ta i z powrotem to mi się nie kalkuluje. Pozatym pracuje w przedszkolu i trochę się obawiam ciągłych chorób a do tego jeszcze dzieci jak dzieci czasami przebiegają się przytulić, wskakują na kolana itp. i trochę się boję o brzuch. A niestety jestem teraz już przewrażliwiona. Nie lubię siedzieć w domu, bardzo lubię swoją prace, ale jakby coś się stało to bym sobie nie wybaczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izoterma30
4 dzien stymulacji - ogólnie jest dobrze, ale mam straszne duszności, bardzo mi gorącą.... ciśnieie mam dosc niskie 60/90, wiec to nie od tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) duszności?? dzwoniłas do kliniki ??/ A pijesz duzo wody?? czytałam że jak się zaczyna stymulację to trzeba pic co najmniej 2 litry wody dziennie żeby nie było hiperstymulacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izoterma30
hej, nie dzwoniłam, jutro jade do kliniki to sie dowiem. w sumie to i tak ne jest zle... niektórzy maja gorzej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izoterma30
nie, nikt mi nic nie mówił, wogóle mało wiem:) aleja z reguły duzo pije, wiec o to sie nie martwie:) i dla odmiay teraz jest mi juz zimno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ah te hormony no ale jakoś trzeba to wytrzymać i nie przejmuj się ja też niezbyt dużo wiem tyle co poczytam :) czasami w sumie lepiej mniej wiedzieć :) Kurcze ale Ci fajnie że już jutro wizyta i teraz to już zleci Ci szybko :) No nic teraz ja trzymam mocno kciuki żeby bylo dużo pięknych jajeczek a później za udany transfer :) Wierze że się nam uda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izoterma30
Czas mi sie teraz wyjatkowo dłuży, ciekawa jestem co dzisiaj mi powie, na pewno jeszcze nie bedzie wiedzial kiedy pobieranie jajeczek, tylko yak jak mowil w przyszlym tygodniu. Chce go chyba dzisiaj poprosić o zwolnienie, bo w nocy i dzisiaj od rana boli mnie jajnik i jestem strasznie senna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysek33
izoterma napisz jak tam po wizycie co tam ciekawego powiedział lekarz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izoterma30
Jestem juz po wizycie, nic ciekawego sie nie dowiedziałam:( jak wszystko bedzie dobrze to moze na przyszly weekend byłoby pobranie jajeczek. Wyniki mam dobre, ok 10 pecherzyków-wiec chyba dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj :) czekałam cały czas na wiadomości od Ciebie :) 10 pęcherzyków to dobrze :) a kiedy masz nastepną wizytę ??? Leki masz nadak takie same??/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izoterma30
:) leki mam takie same w tych samych dawkach, a kolejna wizyte mam w poniedziałek, tyle ze w poniedzialek jeszcze dalej nie bede wiedziec co dalej, dopiero przy kolejnej wizycie wyznacza mi termin. Ogólnie to wsomiałam, że od wczoraj strasznie bolą mnie jajniki i mam duszności - no ale to normale. a zwolnienie nie mam szans, bo maj kontrole i im sie obrywa ze wydaja zwolnienia, wg naszego kochanego państwa bezpodstawnie, a dzisiejszy dzien w pracy polegał głównie na tym ze siedziałam i nic nie robiłam, bo nie małam siły. i w pracy niemiałabym problemów gdybym poszła na zwolnienie, no ale z dostanem tego zwolnienia to juz gorzej... a najgorsze jest to, że ja bardzo rzadko chodze na zwolnienia i tylko w ekstremalnych przypadkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Z tym zwolnieniem to nie rozumiem kliniki trochę no ale nich im będzie. Zresztą nie bardzo bym chciała żeby u mnie w pracy wiedzieli że robię in vitro bo nic im do tego a szefowa to by mnie już na pewno zwolniła jakbym przyniosła L4 z kliniki leczenia niepłodności bo by się domyśliła a jej nie potrzeba pracowników którzy chodzą na L4 ani kobiet które planują zajść w ciąże. Dlatego ja będę zmuszona wziąć urlop. A Ty jak się tak źle czujesz to może idź do swojego rodzinnego lekarza i powiedź jaka jest sytuacja to na pewno Ci da zwolnienie :) Ciekawe kiedy będziesz miała punkcję i transfer :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×