młode ciężarne/mamusie. macierzyństwo przed 20rokiem życia. jest ktoś?

Hej laski u mnie na obiad dzis spagetti :-) A ja was zaskocze ja mam kolczyka w nosie heh:-) chciałabym jeszcze na chrząstce w uchu to moze sobie kiedys zrobie :-)

ja uwielbiam lato , kocham się opalać , lezeć na plaży moczyć się w wodzie , zresztą wychowałam się nad jeziorem i nie wyobrażam sobie życia bez wody , nie ważne w czym czy spodenki sukienka czy jeszcze co innego najwazniejsze że nie trzeba zakładać kurtek czapek szalików itp .

A moj lubi jak dobrze wyglądam, oczywiscie jak jestesmy razem bo jak ide gdzies sama np na studia to od razu przygaduje ze za mocny makijaz itp :-)

Wisienka ja mam w chrzastce i cholernie długo się goi mi ok pół roku . miałam 2 razy kolczyk robiony , raz w niewłaściwym miejscu kosmetyczka przebiła ucho i głowa mnie strasznie bolała myslałam że oszaleje , do neurologa chodziłam a okazało się że kolczyk jakis nerw naciska i głowa boli . teraz mam od 3 lat w tym miejscu i jest oki .

..

to ja mam idtentycznie jak sandra jesli chodzi o facetów;)

tzn jak wisienka;p

chociaż muszę wam powiedzieć że ja taka wyrozumiała co do wygladu męża nie jestem , jest bardzo pedantyczny i dba o wygląd , czasami proszę go żeby wyskoczył po coś na dół do sklepu to najpierw żaluje włosy i oglada się w lustrze czy dobrze wyglada , pytam sie go po jakiego on te włosy żeluje przecież idzie tylko po jakąś pierdołę ale on tak ma i lubi . czasami węsze spisek gdy prosi żebym mu koszule do pracy uprasowała nie wiem po co bo i tak w mundur sie przebiera ... ale lepiej być przezornym :D

nie to mojego ja ubieram buszuje po sklepach najlepsze moim zdaniem sa w reserved i po prostu w tym chodzi:) jemu to obojętne co ubierze czy dres czy zwykłe spodnie;p mi wlosy na zelu strasznie sie nie podobaja ale oczywiscie jak ktos lubi to nic mi do tego:) chyba wybiore sie dzisiaj do kina z moim tylko nie wiem czy cos fajnego jest

sandra fajnie masz faceta w mundurze:D mój co prawda w garniturze do pracy ale to nie to samo;p hehe

ja mojego nie ubieram , zazwyczaj razem chodzimy na zakupy i robie za doradce , czasami kupuje mu jakieś ubrania ale te które sam wczesniej wypatrzył . mamy troche inny gust . też bym do kina poszła ale mały chory ... nie pozostaje nic innego jak wieczorem jakis film w necie obejrzeć :(

no jak mały chory to kurde faktycznie a cos lepiej juz?

niby lepiej gorączki już nie ma , kaszel też jakby mniejszy troche nosem ciąga , antybiotyk co prawda ma do piątku ale rewelacji to nie ma , po oczach widac że chory jest apetytu brak musze go prosić żeby zjadł cokolwiek a i tak wcina suche bułki albo troche frytek , pić dużo pije z tym problemu nie ma . w piatek mam z nim iść na kontrol do lekarza zobaczymy co powie

nie fajnie ale chyba ogolnie pogoda taka na choroby..masakra ja ogarnełam obiad zrobiony chyba ogladne jakis film bo troche nudy a do 17 jeszcze troche czasu zanim moj wroci:)a wy co porabiacie ?

ja właśnie ogarnęłam mieszkanie , za niecałą godzinke mąż wróci z pracy . wstawiłam wodę na ryż i ogólnie się nudze , młody w pokoju rysuje , spac mi się zachciało

ja też ogólnie jeansy i jakas koszulka. buty to najczęściej adidasy. zwłaszcza jak trzeba na szybko, ale kocham szpilki i to na szczęście mojemu nie przeszkadza. makijaż to ja zazwyczaj tylko podkład, trochę koloru na policzki bo jestem strasznie blada i tusz. na tym poprzestaje. w domu wg sie nie maluje i chodzę w dresach. mój lubi dobrze wygladac ale jak ma tylko do sklepu po coś wyskoczyć to tak jak stoi. włoży buty i idzie.;) Wisienko kolczyk w nosie też miałam ale mi przeszkadzał, nie mogłam sie przyzwyczaić i wyjelam. w uszach to miałam od dolu do samej góry ale też powyciagalam. terz zamierzam zrobić na chrzastce takie dwa koleczka jedno przy drugim. albo industrial(chyba tak sie to nazywa) co sie robi dwie dziurki i przekłada przez nie kolczyk taki jak do języka.

u mnie zleciał dzień teraz niż ustawiłam telefon zobaczymy mały jeszcze nie śpi

mi dzień bardzo szybko minął ale to pewnie dlatego że trochę pospalam. później obiad, kąpiel bo Mateusz na nocke więc musiałam iść dopóki był w domu. później chwilę posiedziałam, wyłapałam mała, nakarmilam i poszła spać a ja sobie Leze. Lilka powinna jeszcze conajmniej pół godziny spać więc poczekam aż wstanie, dam jej jeść i pójdę spać... w ten weekend już muszę iść na zajęcia. jakoś mi sie nie chce jak sobie pomyśle że mam mała zostawić na cały dzień...:( wolałabym być z nią ale muszę iść bo jak będę miała frekwencje za niska to nie zalicze semestru...

witam was. ja przyzwyczajam się do nowego telefonu, narazie zauważyłam że dobrze się na nim pisze w qwerty duze są przyciski a łatwo trafić, mały jeszcze śpi, ja też jeszcze się kładę, zatoki mnie znowu bolą, mam juz ich dość, miłego dnia kochane moje. :):*

witajcie.. ja już od 5 na nogach. mała wstala i tak marudzi do tej pory... Mateusz jeszcze z pracy nie wrócił, a mi już sie nic nie chce. miałam ziemniaki ugotowac żeby były do pierogow bo chce robić ale Lilka nie daje. Hehe...;)

no to mała łobuziara, patryk już wstał i.już mogę zapomnieć o spaniu :)

ja już dawno zapomniałam. do tego kręgosłup mi już wysiada bo ciągle z mała na rękach. jak tylko ja odłoże to zaczyna krzyczeć. no ale już dość dawno wstala to może zaraz zaśnie. chociaż z nia nic nie wiadomo.. czasem tak ma że nie chce spać i tylko na rękach.. Mateusz sie śmieje że ona tak ma bo tęskni, bo zazwyczaj tak jestjak on w pracy i tylko ja jestem albo jak on z nia siedzi a ja coś robię w kuchni czy drugim pokoju. i tak mi jest ze mną to nie śpi, marudzi a tylko Mateusz wróci ja weźmie i odrazu zasypia. tak samo jemu nie chce spać to ja ją wezmę i zaraz śpi.;)

Witajcie moje drogie Mamuśki :) a my wstalismy jakieś pół godzinki temu . mały wcina śniadanie i oglada Kubusia Puchatka . mimo że położyłam się wcześniej spać jakaś zmęczona jestem , nawet nie słyszałam jak mały w nocy się obudził i wołał że chce pić , Rafał do niego wstał . Musze się udać do lekarza ginekologa , dzisiaj mój Rafcio przyjdzie wcześniej z pracy to na 15 się umówie , chyba sobie wątrobe tabletkami anty rozwaliłam , dziewczyny tak mnie boli że czasami to ciężko na nogi ustać . Młoda mamusiu ja też jutro na zajęcia jedę o 5.30 musze wyjechać ...

czesc dziewczzyny:) u mnie sniegu juz nie ma za to jest szaro mokro i ogolnie nie za ciekawie bylam z psem na spacerze. dzisiaj na obiad robie łososia z ziołami masełkiem i pieczonymi ziemniaczkami:) ja naszczęscie czuje sie dobrze jutro do lekarza:) dziewczyny myslicie ze jest jakas szansa zobaczyc czy chlopiec czy dziewczynka? na usg 4d dopiero za jakis czas sie wybieram bo jakos nie moge sie zebrac;p a wy jak sie czujecie? jak nastroje?

pozwólcie że się dołącze...aktualnie mam 21 lat ale i ponad 2 letniego synka...:) Czy z wpadki? Nie wiem...można tak powiedziec ale bardzo chciałam mieć dziecko od kąd skończyłam 16-17 lat :)

a który to dzień ciąży ? mi lekarz powiedział już w 24 tygodniu ale się pomylił bo twierdził że bedzie dziewczynka :)

hehe nie no ja (hmm bez patrzenia do ksiazeczki moge sie pomyslic) ale to dopiero 15tydzien;p nic jakos za swa tygodnie jade na to 4d to moze wtedy:)

witam nową koleżanke:) łał to wczesniej juz chciałas miec dziecko;p ja chyba nawet o tym nie myslalam a w wieku 16lat to juz na pewno;p

Sasandra ja nawet nie wiem na która i do której mam jutro zajęcia bo mnie nie było a na bierzaco nam podają. muszę zadzwonić dzisiaj do szkoły i spytać co i jak. jakoś ciężko mi jak pomyśle że mam mała zostawić na kilka godzin. u mnie śniegu jakieś resztki jeszcze leżą.. czuje sie dobrze na szczęście. trochę mnie brzuch boli... ja płeć poznałam w 18tc. później każde usg było potwierdzeniem.;) witam serdecznie nowa mamę.;)

mama555 to chyba jednak troche za wcześnie na stwierdzenie płci dziecka ale może na 4d się okaże .