Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bez aliasu

Teskni mi sie do wsi Polskiej...

Polecane posty

Gość anette111111
ale i tak pamiętam pływanie w stawie na nadmuchanej dętce od traktora, zima w lesie zjeżdżanie z górki na workach plastykowych z sianem niestety po polifosce czyli już wtedy nawozili zboże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette111111
ale po sianie jak się szło myć to strasznie piecze i szczypie. choć bardzo fajnie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem dawano nawozy sztuczne szczególnie na łąki by w ciągu sezonu były trzy sianokosy. a nie dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem a jak to była frajda i zabawa. Dziś gdybyśmy kazali naszym dzieciom tak skakać po sianie czy słonie wyśmiali by nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette111111
ja nawet nie wiedziałam czym nawozili bo moze mała byłam i się nie interesowałam. Ale wtedy dwa chyba były. Potraw i siano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzaisz
http://www.google.pl/search?hl=pl&site=imghp&tbm=isch&source=hp&biw=1013&bih=638&q=bele&oq=bele&gs_l=img.3...3724.4238.0.4403.4.4.0.0.0.0.0.0..0.0...0.0...1ac.1.2.img.TbQXr5APYvQ#imgrc=_ To są bele :) Albo w google grafika wpiszcie sobie bele :) Były ułozone jedne na drugich i się na nie wdrapywało i skakało, ale trzeba było uważac, żeby nie wpaść w szczeliny:D O, zjeżdzanie na workach po nawozach napchanych sianem :D Gdy jeziorko zamarzzało graliśmy tam w hokeja, zjeżdzalismy na tych worckach, lataliśmy po zaśnieżonych polach w zimie. Oj fajjnie było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic idę się kąpać będę gdzieś za 20 do 30 minut. Fajnie będzie z kimś jeszcze powspominać stare czasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatezjatez
bardzo tęsknię :( szkoda że te czasy nigdy nie wrócą. Wyprawy na jagody, nad jeziorko , zabawy takie prawdziwe w remizie :(zapach siana, zachód słońca nad sadem :( teraz to już nie ta sama wies. Często sobie z babcia oglądam wyjście awaryjne , daleko od szosy, kogel mogel i w tych krótkich urywkach filmu moja babcia wspomina jeszcze starsze czasy gdy wesela były na podwórkach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette111111
takie weselana bis wremizie strażackiej bądź zabawy odpustowe pod gołym niebem przy orkiestrze z przyczepy grającej- fajnie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette111111
a... ja żle doczytałam . Bele też pamiętam ale to później już były. Nie wdrapywałam się na nie choć raz niezapomniane przeżycie to widziałam czaplę jak na takiej beli siedziała. W srodkowej Polsce to rzadkośc więc żałowałam że nie mam aparatu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette111111
ale za to pamiętam skakanie po stercie z takich kostek po kombajnie. tez fajnie:-) poza tym wtedy to najnowsza nowość była:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatezjatez
noo zawsze na odpust obowiązkowo zabawa :) i takie obważanki na sznurku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzaisz
No, u mnie na wsi nadal jest zabawa odpustowa :P Uwielbiam strae polskie filmy, jak ktoś już je wspominał: Daleko od szosy (wiem, serial), wyjście awaryjne, kogel mogel. Mnie się wydaje, że wtedy, w tych latach 70. 80. było biednie, ale wosoło. Spotkania sasiedzkie na ławeczkach, gankach, starsi sobie amłodzi sobie. Wesela w stodołach, w remizach, pijani wujkowie zasypiajacy na łace :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatezjatez
Mnie też się zdaje że tamte czasy były jakieś lepsze. Biedniejsze na pewno ale jakiś taki mneijszy pęd był, a teraz wszystko tak na szybko. Ja często oglądam te filmy dla uspokojenia :):) Jestem ich fanką haha i te ubikacje w domu na pokaz a i tak wszyscy na dworze na wychodku się załatwiali hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnośnie serialu Daleko od szosy z serialowym Leszkiem Góreckim Czyli Krzysztofem Stroińskim. Sam miałem niemal identyczną sytuację miłosną. Kiedy matka pewnej Eli mnie nie akceptowała. Właśnie dlatego ten film jest mi tak bliski. W tym serialu była prawdziwa Polska wieś ukazana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypomniało mi się właśnie jak. Jeździło się na rowerach na pobliskie jezioro paliło ognisko piekło kiełbaski na patyku. Grało i śpiewało na gitarach. Bardzo często zbierało się nawet ponad 30 osób. Często siedziało się w wakacje lub w Soboty nawet do rana. Kto dziś ma na takie wyprawy czas??!! Każdy zabiegany pracą Karierą czy zarabianiem kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jarka6776
a w zimie kulig, jazda saniami do kościoła w niedzielę, lepienie bałwanów i igloo z zamarzniętych tafli śniegu, gra w hokeja na zamarzniętych stawach, kije z desek wystrugane, krążek z kawałka grubej gumy, jazda na wypożyczonych ze szkoły na ferie łyżwach...tak...kiedyś to były zimy, nie to co teraz...pamiętam jak zimą wujek wiózł nas do szkoły saniami bo tyle śniegu napadało, że żadne auta nie jeździły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy chociażby Króla Polskiej piosenki. Seweryna Krajewskiego i Czerwonych Gitar. Czy Skaldowie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jarka6776
latem zabawy w podchody, gra w piłkę, wycieczki rowerowe, w soboty dyskoteki w remizach...no i oczywiście wieczorami całą grupką kradliśmy sąsiadom z pól słoneczniki, truskawki, jabłka---jeśli akurat znalazły się na drodze naszych zabaw:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie że pamiętam tamte czasy. Było się przemoczonym przemarzniętym ale grało się dalej. Kopanie tuneli w śniegu czy jak napisałaś budowa IGLO W tamtych czasach to była zima po -20 i więcej mrozu i zdrowym się było. Teraz trochę zimna i dzieci chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette111111
mnie Daleko od szosy jest tym bardziej bliskie że zostało nakręcone w moich stronach:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pochodzę z miasta, nie byłam też przez rodziców oswajana z wsią, wprawdzie rodzice jednego z rodziców mieszkali na wsi, ale dość wcześnie umarli, nie byłam ani z nimi ani z ich wsią zżyta. \oprócz nich na wsi mieszkała jeszcze rodzina mojej drugiej babci, jakieś kuzynki itd. (moja kochana babcia mieszka w mieście- daj Boże oby jak najdłużej z nami była) na wsi bywałam może raz na rok, czasem rzadziej czasem częściej, ale jedno ci przyznam, wiem o czym piszesz :) pamiętam te wielkie stodoły pełne siana, pamiętam te drewniane ławki przy drewnianych domkach, a najbardziej pamiętam jabłonie... zawsze i wszędzie, wpisane w wiejski krajobraz, nowa wieś nie przypomina już wsi jaką znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jarka6776
jak byliśmy mali tak po ok 8-9 lat to ukradliśmy sąsiadowi taki wystrugany drewniany tłuczek do tłuczenia ziemniaków dla świń i graliśmy nim w palanta. był idealny aż pewnego dnia się połamał😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do jarka:muzeum Wsi Polskiej jest w Katowicach lub Chorzowie w skansenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jarka6776
tak...na wiosnę jak przyszły roztopy to szczególnie się przemaczało buty:P wchodziliśmy na lód na rowach lub stawach, który był już nadszarpnięty dodatnią temperaturą, no i często kończyło się to wpadnięciem do wody:O lodowatej! kończyło się katarem i lekkim przeziębieniem, a teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jarka6776
pamiętam jak mama robiła krówki bo nie było cukierków, w sklepach wszystko na kartki:O albo chleb ze śmietaną i cukrem:) pycha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×