Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zero bo nie jem węgli.

DO KOBIET GOTUJĄCYCH PO PRACY OBIADY większym dzieciom (nie niemowlętom):

Polecane posty

Gość Zero bo nie jem węgli.

Dziś doszłam do wniosku, że za dużo czasu mi się schodzi na krojeniu warzyw i mięsa i przez to przygotowanie posiłku potrafi trwać od 3 do 4 godzin. Gotuję dla 5 osób, więc zawsze sporo jest do krojenia i schodzi mi się na tym około 1,5 godz, jak nie lepiej... Pomyślałam dzisiaj, że może szybciej byłoby wrzucić to do jakiejś maszynki elektrycznej (robota kuchennego), tylko ile bym na tym zyskała? Żeby produkty zmieściły się po robota muszą być i tak wstępnie pocięte na drobniejsze kęsy, bo przecież całych nie wrzucę i niektóre muszą być oczyszczone z gniazd, szypułek, nasion i takich tam... + trzeba potem wymyć każdą część maszynki ręcznie, bo nie zawsze nadają się do zmywarki, co zajmuje kupę czasu. HELP!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama czterolatki i dwulatki
A ile mają dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zero bo nie jem węgli.
Podstawówka i przedszkole + 2 nas dorosłych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zero bo nie jem węgli.
Czy wam też się tyle czasu schodzi na gotowaniu dla rodziny? Macie jakieś patenty na przyspieszenie i ułatwienie sobie pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jak można kroić warzywa i mieso 1,5 kg? Porządny obiad z surówką można w 40 minut przygotować. A potem tylko doglądać jak się gotuje. Jak ci tak długo schodzi to może np zacznij kupować część półproduktów, mrożonek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgfdg
zalezy co gotujesz. sa dobre robowy ktore ci fajnie posiekaja warzywa. wiadomo ze zaoszczedzisz na tym czas. ja jak gotuje zupe jarzynowa to wszystkie warzywa siekam tak oprocz kartofli bo wole w kostach ;). odpestkowywac musisz sama , wiadomo ze wszystkiego za ciebie nie zrobi, chyba ze kupisz sobie rowniez maszyne do obierania ziemniaka, i rozne przyrzady do odpestkowywania roznych owocow :) ale na to chyba szkoda kasy. dobry robot ci wystarczy. posiekasz na nim warzywa na zupe, kapuste do obiadu, kartofle na placki itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto to ty przygotowujesz obiad z 3 dan?kwestia organizacji pracy a wszystko jest mozliwe!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zero bo nie jem węgli.
Mrożonki kupujemy rzadko, bo zbyt dużo ich idzie na 1 obiad, żeby się opłacały finansowo. Nie wiem o jakim obiedzie piszesz, który można przygotować w 40 minut, ale jeśli masz na myśli kartofle z wody i duszone mięso, to u nas się tego nie je (tzn. mięso tak, ale gotowanych kartofli nie lubią). Surówka też sama się nie zrobi, bo trzeba wszytko pokroić, albo zetrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama czterolatki i dwulatki
A 2 dania robisz?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zero bo nie jem węgli.
Ok, słowo wyjaśnienia: nasze obiady to są przeważnie jednogarnkówki z patelni, albo piekarnika (choć tego ostatniego i tak idą rzeczy wcześniej obrobione na patelni), czyli sos zrobiony z uduszonych na patelni warzyw i mięsa + ryż, makaron albo kasza, więc dużo czasu schodzi mi się nad samą patelnią od której nie można tak po prostu odejść bo inaczej wszystko przywrze i się przypali. Niemal drugie tyle czasu schodzi mi się na pokrojeniu wszytkiego zanim trafi na patelnię. Dzieci nie lubią zup, ziemniaków i warzyw z wody, gotowanego mięsa, dlatego ich nie robimy. Kotlety to sporadycznie, bo też się z nimi schodzi, naleśniki to raz na 2 tyg. bo to taki trochę zapychacz, a rzeczy w stylu kopytka, pierogi itp. zajmują tyle samo czasu co te jednogarnkówki, lub więcej + jest przy nich więcej bałaganu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
40 mi ut na obiad bez ziemniakow prosze bardzo propozycja puerwsza poorzedniego dnia wieczorem nacierasz miesko kurczaka przyprawami czosnkiem i co tamjeszcze chcesz wracasz z pracy wstawiasz do piekarnika(palki kurczaka czy sjrzydelka szybko sie pieka) przygotowujesz surowke z kapusty szatkujesz kapuste trzeszmarchewek jablko natke pierptruszki sol, pioerz olej sok z cytryny do tego gotujesz ryz i masz obiad w 40 mi ut inna spaghetti tudziez sos warzywny z makaronem mieso cebula tarta marchewka, cukinia, papryka w kostke. Po odory z puszki dodajesz i albo z makaronem albo ryzem, zupa jak psiiwecisz jeden dzien i przygotujesz sobie sama mieszanki to i oszczedzisz pie aidze i czas w pozostale dni, nie rozumiem gdzie tu filozofia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kopytka to nieduzo robotywcale gorzej fakt z pierogami, a jak dzieci nauczone wybrzydzania to sie meczz obiadami u mnie byla zasada nie smakuje to nie jedz i wybrzydzania nie bylo:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zero bo nie jem węgli.
Tak właśnie myślałam nad używaniem robota, ale tyle czasu ile oszczędzę na krojeniu to być może stracę na ręcznym zmywaniu wszystkich jego części... dlatego pytam jak to jest u was? No i roboty nie zawsze są dokładne i po prostu przepuszczają nieraz wielkie kęsy, które trzeba wybierać i kroić ręcznie, albo jeszcze raz przepuszczać przez maszynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TereskaNiebieska :)
Nie wyobrazam sobie spedzac w kuchni codzinnie 3-4 godzny ... nawet raz w tygodniu sobie nie wyobrazam :P... ale albo rybki albo akwarium :P : ja uzywam mrozonek a jak mam czas to robie np wieksza ilisc, porcjuje i mroze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasza ZS
Strasznie dlugo schodzi ci na tych obiadach,ja dla 4osobowej rodziny robie obiad w godzine.jemy zdrowo i smacznie do kazdego obiadu warzywa najczesciej w formie surowek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zero bo nie jem węgli.
Dla mnie kopytka, śląskie itd to dużo roboty, plus mnóstwo sprzątania (głównie zeskrobywanie ciasta ze stolnicy). Lubimy je i robimy, ale rzadko i przeważnie w dni wolne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama czterolatki i dwulatki
A w przedszkolu mała nie dostaje obiadów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasza ZS
zrobienie surowki zajmuje mi od 10 do 20 minut.ja nie wiem jak ty kroisz te warzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zero bo nie jem węgli.
Dostaje w przedszkolu, ale to jest posiłek w południe, a obiad jemy wszyscy razem wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny? jej, ja tyle spędzam w kuchni jak szykuję imprezę urodzinową na ok 20 osób - tort, gorące danie + zimna płyta - ale co dziennie ? wow ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkljio
Trzeba mieć anielską cierpliwość, żeby codziennie przez półtora godziny kroić warzywa. Matko święta, szlag by mnie trafił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zero bo nie jem węgli.
W 10 minut to nie wyczyn zrobić surówkę ale dla 1 osoby, a nie 5. Albo dla kilku, ale taką z 1 warzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co prawda ja nie pracuje, ale też mi sporo czasu schodzi bo gotuje zazwyczaj konkretnie... Tak więc ja często blenderuje. Ale nie na paćke tym ręcznym blenderem tylko w takim pojemniczki z ostrzem. Co do ilości dań dzisiaj zupa ogórkowa, ziemniaki, mięso, duszona marchewka i jabłecznik z bezą :-) nie używam kostek czy wegety wiec nakroić i naciachac muszę się sporo, ale lubię dobrze zjeść :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3-4 godziny przyszykować obiad nawet dla 5 osobowej rodziny to moim zdaniem dużo! Może za słaba organizacja lub jesteś powolna ;) ? - 1,5 godz samo krojenie.SZOK! Niektóre obiady możesz sobie w czasie rozplanować. Ot co! Np. dziś robiłam kopytka + mięso i sos. Ziemniaki ugotowałam wczoraj wieczorem.Zmieliłam.Dziś kiedy gotowałam się sos i mięso ,to ja robiłam kopytka. Tak samo np.robię z pierogami (farsz robię na wieczór),z gołąbkami itd. A skoro tyleeeeeeee czasu tracisz na ścieraniu,siekaniu itd to kup sobie krajalnicę do warzyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michael kors mini runwayy
CHYBA BYM DOSTAŁA KOTA, SPĘDZAJĄC TYLE CZASU PRZY GARNKACH;)! ja mam całkiem inny system, robię obiad na dwa dni, coś prostego, co można zjeść i z ryżem, i z ziemniakami, i z makaronem;)...a nawet z chlebem Np. pulpeciki w sosie pieczarkowym, leczo, kurczaka z warzywami, szaszłyki... Też kroję , obieram...ale 3 - 4 godziny to zajmuje mi przygotowanie obiadu dla gości, np. teściów !!! POWAŻNIE, i nie jestem jakoś super szybka, ani zorganizowana ... Może daj sobie na luz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jak ty kroisz te warzywa
jak przeczytalam ile zajmuje Ci krojenie warzyw to pomyslalam ze cos zle widze. Nie mowie ze masz to robic tak szybko jak ja ale moze masz zle noze? jak jade do mojej mamy to tez mi tam o wiele dluzej schodzi przygotawnie obiadu bo nie ma takich nozow i deski porzadnej do krojenia jak ja mam w domu. Noz musi byc duzy i szeroki a nie taki waski i dlugi. Deska duza i dosc wysoka z jakims antyposlizgowymi podkladkami ewentualnie mokra szmatke podkladaj. popatrz jak kroja kucharze w programach o gotowaniu - ja tak potrafie kroic szybko jak oni wiec nie spedzam tyle czasu w kuchni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czym się różnie robienie sałatki dla jednej czy dla 4 osób? Kupujesz gotowy miks sałat, dajesz pomidora ogórka cebule odrobina oliwy przypraw i sałatka gotowa w 5 minut! Albo surówka z marchwi i jablka. obieranie i tarcie to max 15 minut! Obieranie ziemniaków porządną obieraczką to też chwilka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasza ZS
Jak juz pisalam gotuje dla 4osob.surowke skladajaca sie np z marchwi.kapusty,pora,jablka,pietruszki lub selera zajmuje mi zrobienie do 20minut z przyprawieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psy to smierdziele
Mnie sie wydaje ze jestes bardzo powolna,ja tez gotuje obiady dla 5 osobowej rodziny,zajmuje mi to max do 2 godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×