Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pendzior

To było Tak... Wczoraj.

Polecane posty

muszę wam pogratulowac dobre -dopuszczaja męża raz na miesiąc :) z tego co tu ludzie piszą to taka rutyna i zobojetnienie pojawia się w z90% związków .Nielicznym się udaje . Zależy od indywidualnego przypadku ,każdy jest w stanie się poswiecic do pewnych (różnych ) granic . Jedni mają takie libido drudzy inne . Ale mało która kobieta mając partnera (który już ją nie kręci )i dzieci ,zdecyduje się na rozstanie dla sexu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szyb windy towarowej
cukiereczku29 nie mam nikogo nowego, nie rozstałam się z powodu kogoś nowego. Nie mieliśmy jeszcze dzieci, więc było łatwiej. Chociaż wcale też nie tak prosto. kolego gratulujący - wybacz, muszę Ci to napisać, masz zamydlone oczy przykro mi, ale nie wierzę, że to Ty nauczyłeś żonę masturbacji i tak, masz rację, przy kochanku byłoby zupełnie inaczej przy innej osobie ogólnie rzecz ujmując tak to już w życiu niestety jest, że na skutek różnych wydarzeń, po jakimś czasie dwie osoby nie stworzą już udanego pod względem seksu związku oczywiście od każdej reguły są wyjątki, ale do tego chyba by trzeba burzy z piorunami, a nie rozmów, kwiatów, starań, podarunków, wyjazdów weekendowych, odstawień w nadziei zapragnięcia takie starania nie przyniosą niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qazplmedcokn
Jak miło poczytać ten topik, żadnych wyzwisk, mieszania z błotem,widać, że są też ludzie na poziomie, którzy na prawdę potrafią rozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szyb windy towarowej
żeby było jasne, ja się nie rozstałam dla seksu seks był jedną z przyczyn, ale w małym procencie i zgadzam się jeśli kobieta ma dzieci, a mąż ma pieniądze, nie pije i nie bije, dla seksu się z nim nie rozstanie mało tego część kobiet będzie udawać, że widzi i nie słyszy, że mąż ma kochankę, tak się boją kobiety samotności i dlatego, z obowiązku i ze strachu przed porzuceniem, czasem dają mężczyznom lepszy lub gorszy seks ale przecież Wy czujecie brak zaangażowania, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozmowa dała jej dużo do myślenia. Zrozumiała swoje zachowanie. Był też zayebisty seks. Nie pamiętam kiedy była tak wilgotna. Po raz drugi dostała orgazmu(pierwszy i jedyny jakiś m-c po porodzie) i to bez stymulacji łechtaczki. Czy to pochwowy? Normalnie jakby zmiękła mi w rękach... Zrobiła się strasznie ciasna i jakby nieobecna. I nie mogła kontynuować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szyb windy Pewnie ,że czuje się mniejsze zaangażowanie kobiety . Tylko od kilku osób słyszałem ,że ich związek mimo np 20 alt razem jest plomienny ,większość zwiazkow boryka sie z powolnym usychaniem . Ja jestem z kobietą 8 lat i sam widzę co się dzieje (ale to trochę inny problem ), dlatego zadaję tyle pytań .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pendzior gratulacje :) warto walczyć . a co jej powiedziałeś ?jeśli to nie sekret

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szyb windy "nie rozstalam się dla sexu ,sex był przyczyna w małym procencie ", to chcialem usłyszeć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze wam pogratulowac
Pendzior-super, aby Twoj sen trwal jaknajdluzej, zebyscie sie nie obudzili raczej. Ja tez ostatnia rozmowe powazna z mozna powiedziec klotnia mialem przed gwiazdka i potem tez bylo super. mialem sex dwa razy dziennie przez miesiac a od miesiaca mam powrot do rzeczywistosci towarowy---mozesz mi nie wierzyc, nie mysle ze masz ku temu powod zeby mi nie wierzyc. ja nie mam powodu zeby klamac chociaz jest bardzo male, nikle prawdopodobienstwo ze ona orgazmy udaje....nie to niemozliwe. przeciez za kazdym razem czuje pulsowanie miesni, za kazdym razem tak samo brzmiace jeki i kolejnosc reakcji. nie mozliwe ze nie prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szyb windy towarowej
mogę Ci zrobić jęki i pulsowanie mięśni i wywrócić oczy na drugą stronę kiedy tylko zechcesz kobiety zrobią naprawdę dużo, żeby już mieć niektóre rzeczy za sobą, uwierz mi nie chcę Ci ująć niczego ale jeśli ona pulsuje i odlatuje, to nie wierzę, że chce tego tylko czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qazplmedcokn
Tak, ale czytając do końca wypowiedź Pendziora, to nie wszystko poszło jak należy "zrobila się ciasna, jakby przeleciała przeze mnie i nie mogła kontynuować"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qazplmedcokn
Skąd ja to przelecenie wzięłam, chyba głodnemu chleb na myśli, sorry, miało być tak: Zrobiła się strasznie ciasna i jakby nieobecna. I nie mogła kontynuować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wziąłem po uwagę pewne stąd opinię, komentarze oraz rady. Przeanalizowałem i wybrałem to najbardziej prawdopodobne. Miłość braterska również była poruszona. Musiałem ją uświadomić, że każdy normalny facet już dawno by się poddał... Jej przeszkadzała m.in. moja fryzura. Trochę się zapuściłem. Mam fryzjerkę, której nie muszę nic mówić, zawsze wymyśli coś pasującego. Jej wzrok po wizycie- dawno tak się nie czułem... Dała temu wyraz wieczorem... Muszę się przyznać, że zioło również miało w tym swój udział. Ale dziś rano... Warto było walczyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wziąłem po uwagę pewne stąd opinię, komentarze oraz rady. Przeanalizowałem i wybrałem to najbardziej prawdopodobne. Miłość braterska również była poruszona. Musiałem ją uświadomić, że każdy normalny facet już dawno by się poddał... Jej przeszkadzała m.in. moja fryzura. Trochę się zapuściłem. Mam fryzjerkę, której nie muszę nic mówić, zawsze wymyśli coś pasującego. Jej wzrok po wizycie- dawno tak się nie czułem... Dała temu wyraz wieczorem... Muszę się przyznać, że zioło również miało w tym swój udział. Ale dziś rano... Warto było walczyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qazplmedcokn
czyli wszystko ok? bo jak napisałeś, ze nie mogła kontynuować to pomyślałam, że wstąpiła w nią jakaś blokada. Pendzior powodzenia !!!!!!!!!11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saarra
Hmmm czekoś tu nie rozumiem...Pendzior w innym topiku rozpisywałes się o tym ,że Twoja żona NIGDY nie miała orrgazmu i NIGDY się nie masturbowała (?) śmiem wątpić,no ale...nagle teraz ma drugi orgazm w zyciu ,pierwszy był miesiąc po porodzie...hmmm powiem tyle coś mi tu śmierdzi...a już z orgazmem miesiąc po porodzie to poślę ci szeeeeeroki uśmiech :D Witaj cukierku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieobecna- w sensie odpłynęła. Opisała mi swoje odczucia. Typowe dla orgazmu. Żeby ukrócić złośliwości- nie ma pojęcia jak wygląda orgazm, nawet nie czytała na ten temat, także nie wyobrażam sobie symulacji. Rozmowa i otwartość była tutaj kluczem do sukcesu. Jej natomiasu sukcesem, że potrafiła skupić się na chwili. Dokładnie przeanalizowaliśmy to przy papierosie, i TO BYŁO TO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratulacje
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qazplmedcokn
No i oby tak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No rzeczywiście, ten m-c to pewnie było więcej. Miała wtedy burzę hormonów. W temacie o braku orgazmu jest, że miała jeden. Sama była wtedy głęboko hehe... poruszona reakcją własnego ciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też, to wczoraj był pierwszy raz. Musiałem ją pilnować bo chciała wkręcić sobie negatywną fazę... Ważne, że się udało i to z bonusem. Bo seksu nie brałem nawet pod uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratulacje
Ja uwielbiam sex i jestem aktywna,lodzika uwielbiam,mam super orgazmy.Tylko problem jest w tym,że mój się do sexu nie kwapi,a ja widząc,że On nic to ja też nic,chociaż mnie skręca od środka to nie zacznę pierwsza.Chciałabym żeby coś wymyślił w łóżku cokolwiek a tu nic zero inicjatywy, i tak tkwię w tym.Czasami mi się wydaje,że On w ogóle nie potrzebuje sexu.Mieliśmy sporo problemów,ale już trochę się polepszyło,jednak nadal nie wykazuje żadnej inicjatywy a ja bym tak chciała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratulacje
Nie jestem ani gruba,zaniedbana,zapuszczona.Jestem atrakcyjna,wiele osób daje mi to odczuć tylko nie On.Zawsze wydepilowana pachnąca,zadbana.Nawet wczoraj,miałam urodziny,specjalnie nie chciałam żebyśmy szli gdzieś,bo myślałam że miło spędzimy wieczór.Film,kilka drinków i świece,założyłam sexi bieliznę a On? zasnął :O ręce mi opadają,Już taka sfrustrowana jestem,że szok :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pendzior Niezły kot z ciebie :) To jak się jej spodobało to może niechcacy upieczesz 2 pieczenie na jednym ogniu . Ale powiem ci ,że takiego obrotu sprawy się nie spodziewałem:) Kosmos . Moja kobieta zapaliła raz,nic nie poczuła i już nie chce . Ja jej nie zmuszam .Ona nie bardzo lubi kiedy ja zapale ,bo mi się taki popęd zalacza ,że aż się iskry sypią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratulacje
znów coś postów nie widać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje No trochę brak słów ! Strasznie się zachował -totalny brak wyobrazni !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratulacje
Mój to śpi po trawie i o sexie nie ma mowy nawet.Dawniej dużo paliliśmy,ale to dawno dawno temu,teraz sporadycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze wam pogratulowac
ja po trawie nie moge za bardzo, rozpraszam sie a najbardziej mi przeszkadza suchosc w ustach i ta capa z buzi jak z murzynskiej chaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×