Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ...umre...

tesknie za kochankiem..

Polecane posty

Gość talibie idż spać
talibie,nawet nick wybrałaś sobie odekwatny do twojego mamroczenia nie odpowiedziałaś mi na pytanie odn.wieku umiesz czytać ze zrozumieniem mamrocie? a pytanie proste w j.polskim to jaki ten twój poziom? żałosna babo jestes jakimś specjalnym okazem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talibie idż spać
miało być nie odpowiedziałaś mi na pytanie odn.kontaktu ze szkołą specjalną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talib
no właśnie trzeba umieć czytać i pisać ze zrozumieniem?przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talibie idż spać
dudku ,idz już spać,jestes jakaś skrzywiona psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talib
Wiesz, śmieszą mnie tacy osobnicy, którzy tylko w wyzwiskach są mądrzy, no i w takich słowach jak typu "dudku" czy inaczej czują swoją siłę i moc, bo nic oprócz prymitywu nie przedstawiają. A tak na marginesie, umiesz pisać literkę "ź"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty umiesz
myslec ? Zlo zawsze jest zlem . Umiera i co i dlaczego.Umiera od wyrzutow sumienia ,czy od checi zemsty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talib
może sama nie wie od czego umiera, bo jeszcze tego nie definiowała w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty umiesz
Nie ma wytlumaczenia .Nie podoba sie to rozwodze sie .Koniec kropka. A nie umieram bo kochanek z zona na spacer wyszedl .Zniewolil panne na sile wsaczal jej w uszko to co chciala uslyszec ? Chciala to slyszala .Nie robcie z dziewoj uposledzonych istot.od lat mowi sie im co kochanek mowi .I od lat one odpowiadaja ze to nie w jej przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talib
No ciekawe czy zostałoby to wporwadzone u ciebie w życie-:"Nie podoba sie to rozwodze sie .Koniec kropka. "Na pewno teoretycznie jest to dobre rozwiązanie, ale życie i praktyka mówi co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podwójne życie gdzieś tam
jak ktoś ma męża/żonę to niech nie wpieprza sie w życie sąsiada/sąsiadki niech zacznie szanować swoją rodzinę,w nia inwestować,z nią spędzac czas,a nie w głowie kurestwo/łajdactwo żadna dziwka/kurwiarz nie budzą zaufania i szacunku w otoczeniu na szacunek trzeba sobie zapracować!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talib
To znaczy, że wielu ludzi nie budzi zaufania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty umiesz
to nie jest nie teoretyczne a praktyczne Tak praktyczne .Tak rozwod i nie myslenie czy mi sie uda .Odeszlam bo,nie kochalam meza .Odeszlam nie na latwizne i nie do kochanka .Odeszlam bo bylo mi zle .I mojemu mezowi tez bylo zle . Sciem nie robilam .I tak mam dzieci .I nie pieprze ze umieram . Ona umiera ? raka ma ? Czy inna chorobe ? Bo jezeli nie to niech nie naduzywa slow . Serce nie peka .W tanich romansach tak .W normalnym zyciu ,nie !!!\ Zamiast jej wspolczuc walnicie w leb .Niech sie ogarnie i skieruje uczucie w strone meza, dzieci.A jezeli nie moze to niech rozwiedzie sie . Przynajmniej z premedytacja nie bedzie walila meza po rogach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talib
Ty jesteś taka, ona jest inna,tak jak jedna nie zdradzi tak inna pójdzie z drugim facetem do łózka, dlaczego nie można zrozumieć, że każdy człowiek jest inny, może było ci łatwiej odejść od męża, bo miałaś gdzie odejść(mam tu na myśli np. sprawy mieszkaniowe), może pomogli ci rodzice, jedni mają łatwiej w życiu nawet z takim odejściem od męża inni trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty umiesz
dlatego ze sa zasady ? i ich nalezy trzymac ? Nie moherowe , ogolnoludzkie zasady .Nie wpieprzam sie pomiedzy wodke a zakaske :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talib
I masz rację, są zasady, ale nie można wszystkich stawiać na jednakowym poziomie, to tak jak z nauka, pracą itp, jedni są bardziej zdolni, inny bardziej pracowici, ty jesteś silna, ona słaba, w tym jest różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty umiesz
talib ,to niech ona cos robi .Ale nie ona tylko umiera i zauwaz .Ona nie chciala nic naprawic .Ona tylko na pewien czas zawiesila spotkania .Zjesc ciastko i miec ciastko .O to jej chodzilo .Wcale z mezem nie miala zle tylko te motylki to juz przy innym . W kazdym razie nie umiera . I nie umrze .{ zreszta kto to wie ) Zalecam wolontariat w hospicjum . Moze tam znajdziedzie antidotium na nude .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talib
I tu masz rację, powinna znaleźć jakieś zajęcie, po małym kawałku leczyć swoje emocje, raczej nie serce, bo myślę, że to nie miłość do sąsiada a raczej brak stabilizacji emocjonalnej ją wykańcza, odrzucenie, poczucie straty, może to że liczyła na coś więcej od sąsiada a się przeliczyła, to chyba ma taki wewnętrzny żal. szkoda mi takich ludzi, bo nie umieją podjąć decyzji ,ani o odejściu ,ani o budowaniu czegoś dalej nawet jak zrobiło się źle. Pewnie, że nie umrze, a po jakimś czasie jak znów uwierzy w męża, dzieci i rodzinę to powie sama do siebie"jaka ja bylam głupia, że dałam się tak wmanewrować w romans". Faceci łatwiej wracają na łono rodziny, kobiety ciężej przeżywają miłosną porażkę. A najgorsze jest to, że to sąsiad, no pomyśl, żyje koło faceta(sąsiada), z którym kiedyś sypiała, który nie wiadomo co obiecywał, a teraz żyje z zoną i w miarę normalnie chce funkcjonować w rodzinie. Nie zazdroszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talib
Sama przed sobą powinna się oczyścić z negatywnych emocji, powiedzieć sobie : był romans, byla pomyłka, wyciagam wnioski i pracuję nad lepszym życiem z rodziną. Jak nie potrafi tego zrobić to doradzam tylko rozwód, bo to ani ona nie będzie szczęsliwa, ani mąż ani dzieci. Gehenna dla wszystkich, polecam wspominać dawne szczęśliwe czasy z mężem i starać się tworzyć szczęśliwe chwile. Ale do tego też trzeba dwojga chcących ludzi, czyli Ona i mąż, tylko czy oboje tego chcą? Dziękuję za miłą dyskusję, możemy podyskutować wieczorem, teraz trzeba iść spać, bo rano do pracy. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty umiesz
Nie ma tak .Albo masz zasady ,albo ich nie masz .I wtedy kazde tlumaczenie jest dobre .Nie masz to starasz sie zniwelowac szkody .Przedstawiac sie jako ofiare.Tak jak to robia kochanki . Nie wiedzialy ze ma zone ,nie ,wiedzialy ze normalnie kocha sie z zona ? Wiedzialy ,nawet im to nie przeszkadzalo .Zdrada z zona to nie zdrada . O honorze o godnosci mowia dopiero wtedy .kiedy zona upomina sie o alimenty na dziecko ,albo kiedy zona tak mocno kocha .ze potrafi wybaczyc zdrade .I wtedy ten pan ktory byl wyjatkowy ,milosc zycia nagle staje sie zdrajca.( wczesniej nie byl?).Nie wczesniej kiedy zone zdradzal ? Dopiero teraz jest zly jak mnie olał ? Ja sie zemszcze .Ja jestem nieszczesliwa i dlatego nikt nie bedzie szczesliwy . A przeciez wiedzialyscie w co wchodzicie .Skad to nagle a niespodziewane zaskoczenie ? Zle dobrana literatura.harlekiny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talib
Widzę, że ty masz konkretne zasady, ale naprawdę uwierz nie wszyscy są tacy, i z tym tez masz rację, że kobiety obarczają facetów, że teraz to zdrajca, ale facet też nie jest bez winy, oboje są winni, nie wiadomo jakie wizje roztaczali dla siebie nawzajem będąc ze sobą, a tu okazalo się, że zwykła proza zycia wzieła górę. No nic, dobranoc bo to juz 1 w nocy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty umiesz
odpowiedz moja od gruszki i pietruszki .Prrzepraszam .Wyjatkowo mam na glowie a raczej na kompie zacisk w osobie mojej nireformowalnej starszej .Jutro odszukam temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do taliba...
piszesz że poplątało się życie tej pani ...... no tak............. na własne życzenie je sobie poplatała..... innym przy okazji również :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do taliba...
i jaka ona biedna..... ojojoj ..... będzie umierać, bo kochanek wyszedł z żoną i dzieckiem na spacer..... ojojoj..... dobrze kotoś wyżej napisał, że poiwnna iść do hospicjum zobaczyć jak ludzie z nowotworami walczą o życie.... oni umierają..... naprawdę ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjdkjgvnbl
Proste jak drut .Niech wezmie sie za zycie .Z dziecmi niech posiedzi .A jak nie pasuje to niech nie umiera tylko wezmie rozwod z mezem .Wtedy zobaczy jak to jej umieranie z milosci nic warte nie bylo ..I nie ,nie ma zgody na taka milosc . Dorosla kobieta nie nastolatka I co ? ona od meza odejsc nie chce ,chcialaby tylko dalej miec romans .I temu mamy przyklaskiwac i rozumiec i wspolczuc ? Nie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjdkjgvnbl
I nie zal mi jej .Na wlasne zyczenie weszla w taki uklad .Dorosli ludzie ponosza odpowiedzialnosc za to co robia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do umre.........
mi teŻ je nie żal ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To okropne
I ona jest policjantem. Czyli urzędnikiem państwowym. I grozi. I pije. I zdradza swoją rodzinę - i męża i dzieci)! I chce mścić się na kochanku. I na jego rodzinie. Czy ona powinna być nadal policjantem? Chcecie płacić podatki na kogoś takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkjdioi;
Nie ! Jezeli w zyciu rodzinnym nie potrafi byc uczciwa .I kieruja nia niskie pobudki ,typu zemsta .To napewno przenosi to wszysto na zycie zawodowe .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co nas nie zabije to wzmocni
Dziewczyny dajcie sobie na luz. Rozwiodłam się z kurwiarzem!! Teraz z kurwiarzem się związałam!!, a jutro się z nim rozstaje na zawsze!! Nawet nie macie pojęcia, jak taki facet kurwiarz (Wasz facet!!) jest w stanie zrobić mnóstwo zła kobiecie, jak ją zdobywa, w takiej sytuacji, ta kobieta jest na straconej pozycji. Opiszę Wam mój dzisiejszy dzień kobiet. Przyjechał do mnie do pracy z rana z różami i z hasłem, że nie darowałby sobie, gdyby ktoś pierwszy mi złożył życzenia (dostałam przed nim różę od kolegi z pracy i to on się cieszył, że jest pierwszy!!), ok żyć beze mnie nie może itp. itd. Wieczorem rozumiem, musi być z żoną!! Ma dzieci!! Zaistniała, nagła wyjątkowa sytuacja pierwszy raz od dwóch lat, że musiałam z nim się skontaktować o 19 ( nie sprawdzałam go nigdy w życiu, tego nie robiłam!!, nigdy nie pisaliśmy do siebie esemesów, nie dzwoniliśmy, zasady gry chyba poznałam. Ja musiałam do niego zadzwonić pierwszy raz w życiu, wiedząc, że ma obok siebie żonę. Telefon odebrała jego córka, przeżyłam szok, taty nie ma ale jest mama, pierwszy raz w życiu rozmawiałam z tą kobietą, było mi jej żal, bo poinformowała mnie bardzo grzecznie, że mąż będzie po 21 (przedstawiłam jej mój problem, który jest autentycznym problemem), dajecie wiarę!! I poprosiła mnie o telefon po 21!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co nas nie zabije to wzmocni
Wylejcie teraz na mnie wiadro pomyj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×