Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ...umre...

tesknie za kochankiem..

Polecane posty

Gość gość
Jak będziesz czytała posty co nas nie zabije... i hmmm to się odbije na twoim zdrowiu psychicznym jeszcze bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem kobietą, i nie jestem cierpiąca. Więc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda męża policjantki bo będzie go dalej zdradzać jeśli tego znowu nie zrobiła :-p bo wystarczą maślane oczka kochanka i hmmmmm już jest jego :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jak będziesz czytała posty co nas nie zabije... i hmmm to się odbije na twoim zdrowiu psychicznym jeszcze bardziej" A czy ty masz przystawiony pistolet do głowy??!! Dlaczego więc to czytasz, jesteś sadomasochistą??!!! Idiotą!! Debilem!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co nas nie zbije to wzmoci
Ale tu szumu, pogubić się można;P Miałam wspaniały dzień:P Przyjechał rano, zrobił mi kawę i moją ulubioną jajecznicę:P Byliśmy nad wodą ze znajomymi. Kolację zjadłam u jego siostry. Rano o 4 przyjeżdża po mnie, bo zabiera mnie do siebie, wynajął mieszkanie bliżej granicy Polski:P, tam znalazł też pracę:P Wzięłam urlop:P JADĘ NA WAKACJE DO NIEGO!! Tam jest net!! więc jak będę miała czas to odpiszę!! DZIŚ JESTEM MEGA SZCZĘŚLIWA!! Pozdrawiam wszystkich buraków, osoby życzliwe i hmmmm!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 251
A zabrałaś grilla ? :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A białe kozaczki i za ciasne leginsy? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona bez tego nie rusza się z domu :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd Was tyle ludzie nienawiści i podłości!! Poszukaj w sobie winy i pomyśl dlaczego, co i jak? było w twoim związku nie tak, że masz stracha, że cię zostawi, dlaczego ciebie zostawił!! Zobacz na księżną Kate, zostawił ją Willam i co ona zrobiła?! Czy rwała włosy z głowy! Nie! Ubrała się w miniówkę i poszła na dyskotekę! William jak to zobaczył, to do niej wrócił. Myślę, że podobnie ma co nas nie zabije, tylko ona tego małżeńskiego miodu zaznała, stąd te jej zabawy i zabawa z życiem! Myślę, że jest piękną kobietą i ją na to stać! Życzę jej powodzenia i czekam z utęsknieniem na jej wpis z powrotu. Czekam też na wpis hmmmm, co u Ciebie? Mam nadzieję, że te szczekaczki Ciebie nie odstraszyły! I zostaniesz w swoim bardzo ciekawym topiku. Topik jak dla mnie najlepszy, ciekawy i życiowy. Życzę Ci hmmmm szczęścia również. Oczywista oczywistość, że gdyby te szczekaczki nie zaśmiecały tego topiku to byłby wspaniały dialog między Tobą a co nas nie zabije. Czekam na Wasze wpisy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, że ja zostałam kobietą zrodzoną, pełna złości, nienawiści, robiąca mnóstwo potem głupot. Wyciągnęłam z postów co nas nie zbije bardzo dużo! Ubrałam się wg jej "przepisu" i poszłam na dyskotekę i doznałam szoku! Mąż chce wrócić! Ja mam mętlik w głowie! Każdy powinien tego przepisu spróbować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czekam na zlot WRON!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dzięki wpisom co nas nie zabije stałam się kobietą bardziej pewną, że Ona dała radę, to ja też dam! Na początku jej nienawidziłam, po co Ona pisze i mnie drażniła. Potem opisała o swoim prawie moim życiu z kalki. Ja robiłam coś odwrotnego do niej. Krótka miniówa, szpile i na zasadzie, że mu pokażę! Zero zainteresowań! Koszulka, dżinsy i kozaczki! Mój świat się zmienił o 180%. A co wyście zmieniły, ze swoim życiem w tym czasie! Przeszłyście z 4 paka na 8 paka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szanujcie się baby
to inni też was będą szanować, a jak bedziecie szastac d**a na prawo i lewo, to bida z wami, nawet dzieci będą wami gardzić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej sie nie szanujcie! Bo nie będzie kogo przelecieć, a potem olać sikiem prostym ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej hmmmm napisz co u Ciebie? Zaglądam dziennie na ten topik, mnie akurat interesują Twoje losy i oczywiście co nas nie zabije. Ona wyjechała nie odpisuje teraz, czekam na jej wpis z utęsknieniem. Nie zważaj na te nędzne krowy, bo one pewnie zarżną ten topik Twój topik!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuykoiuki
witam Was serdecznie..przepraszam,ze tak dlugo mnie nie bylo,ale u mnie dzialo sie tyle rzeczy,ze nie sztuka teraz je opisac...Tak w skrocie powiem Wam,ze moj maz okazal sie nie lada s*********m! Zrobil cos starsznego (nie zdradzil,chociaz dla mnie to prawie to samo)! Zyjemy bo zyjemy,juz jakis czas nie mieszkalismy razem,on u rodzicow,ja z dziecmi,bylo tak spokojnie,cicho...wczoraj z rana wybieralam sie na mazury na wielka zaglowke mojej przyjaciolki,oczywiscie z dziecmi,kiedy prawie wychodzilismy,moja starsza corcia zapytala smutnym losem: mamusiu czy moze z nami pojechac Tatus? Byla taka smutna,nie potrafilam jej odmowic,wzialam tel w reke,wybralam meza nr..odebral..po czym zapytalam czy molby i chcialby pojechac z nami..ucieszyl sie,a gdy przyjechal mial takie szczesliwe oczy,tak jakby mial zaraz podskoczyc do nieba.. bylo cudownie,miedzy nami tępo,oschle ale nie pokazywalismy tego..wieczorem porozmawialsimy,plakal,prosil abym mu wybaczyla...i jak mysliscie co zrobilam? wybaczylam,czy dobrze zrobilam=nie wiem..czas pokaze..nikt nie jest idealny,ale ja nie toleruje pewnych spraw,pewnych zachowan i pewnych typow ludzkich..pracuje gdzie pracuje,czy wezmie to do glowy czas pokaze,wybaczylam bo on mi przebaczyl i zrobilam to glownie dla dzieci.. poweim Wam,ze napisany mam pozew o separacje narazie,oby sie nie przydal..! Z sasiadem nie mam kontaktu,pognalam go,nie chce miec z nim juz nigdy nic do czynienia! Oczywiscie po tym jak pisal,NIE SPOTKALAM SIE Z NIM,tylko bardzo jasno i klarownie powiedzialam mu wypad! =============== Dziekuje tym,ktorzy wchodza na moj topik bo uwazaja,ze jest konkretny,ciekawy,zyciowy.. Jest,ja i co nas nie zabije piszemy te slowa od serca,gdy wciskam w klawiature kolejne literki czytam slowa na glos..pisze szybko,bo zawsze mam malo czasu ale mysle ze konkretnie.. gosciu,ktory powiedzial ze wczesniej byl aktywny na moim topiku,czy jetses tym Panem,ktory ma zone,dzieci i dlugoletnia kochanke? =============== Co nas nie zabije.... nie wiem jak bedzie wygladalo nasze zycie dalej.. czasem mysle,ze jest to meczarnia,udreka,ktorą ani ja ani mąż nie potrafimy przerwac... czy myslisz ze faktycznie moze pomoc nam psycholog,jakis terapeuta? Wiem,ze mnie kocha,ja rowniez go kocham ale co z tego,skoro nie umiemy sie dogadac? To jest jakas toksyczna milosc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuykoiuki
nie wiem co jest,ale nie moe wpisac swojeo pseudonimu:((, sprobuje to rozszyfrowac,wiec to ja .hmm..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wam może pomoc psycholog + psychiatra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co nas nie zbije to wzmoci
Cześć hmmmm..... Zastanawiam się, czy nie napisać o swoim życiu książki, na pewno byłaby interesująca. U mnie dużo dużo się dzieje. Byłam z nim ten tydzień u niego. Było prawie jak w bajce. Wróciłam są moje dzieci, jutro wyjeżdżają na wakacje. Znowu przyleciał jego przyjaciel. Będzie w Polsce miesiąc. Umówił się ze mną na przyszły weekend. Nie na godzinę ani dwie jak wtedy, bo fakt faktem był wtedy tak krótko!!, sama byłam zdziwiona, że wygospodarował ten czas dla mnie, jeszcze on wpadł w tym czasie!! Zorganizował tak czas, że cały weekend spędzi tylko ze mną!! A jak dzwoni daje mi jasno znać, że mam olać jego, że nie jest mnie wart!! JEGO PRZYJACIEL!! Mój przyjaciel już bardziej!! UWAGA!! Mamy się razem upić!! Ta uwaga skierowana dla wszystkich, żeby mieli co komentować!! Potem idziemy razem na dyskotekę!! W poniedziałek wpadnie tylko na chwilę, bo będzie załatwiał sprawy na ulicy, gdzie pracuję!! "Skarbie", "Kwiatuszku", uwielbiam cię, bardzo w życiu mi pomogłaś (to jest fakt), takie słowa słyszę od jego przyjaciela, olej go, bo nie mogę patrzeć jak cierpisz " nie podobasz mi się, widzę, że cierpisz"!!.... A co u Ciebie!! hmmmm, mam nadzieję, że kury już śpią. Lubię bardzo tego przyjaciela, bo On też mi mnóstwo razy pomógł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TWAŁPON
Mniód podpucha. ;) A kury już śpią - w przeciwieństwie do qrestwa, które nie śpi nigdy. ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz ksiazke o swoim zyciu.. co nas nie zabije.. Jesli uwazasz sie za taki cud to napisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co nas nie zbije to wzmoci
Cześć Hmmmmm... Czekam na Twoją wypowiedź!! Mam nadzieję, że tu jeszcze zaglądasz!!! Odpowiem tylko Tobie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo my w przeciwienstwie do was nie zaslugujemy na uwage .To zaznaczcie .Tylko dla kochanek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jasnej cholery co jest
co nas nie zabije Witam Cie.. nie rozumiem c sie dzieje na caffe,nie moe uzyc wlasneo pseudonimu!!! u mnie pomalutkum jakos leci,raz lepiej raz orzej! ale oolnioe nie ma czym sie szczycic:( co u Ciebie,pisz! Ja tu zaladam czesto,czekam na Twoje wpisy,pozdrawiam Cie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jasnej cholery co jest
co wyszlo z tym przyjacielem,co nas nie zab?.. spotkalas sie z nim? opowiadaj,a ja sprobuje napisacdo moderatorow co jest z moim pseudo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszcie co slychac bo nuda zalatuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mam pisac mądry czlowieku,skoro nie moe uzyc wlasneo pseudonimu...!! aby potem czytac beznadziejne podszywy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ludzie chyba teraz przechszczono mnie na stale na ten nick! Nnie wiem,nie rozumiem!! Wiec co,tak jak pisalam pomalu leci..zapierdzielam w pracy,mąż rowniez od rana do nocy,a o tym smiesnzym czlowieku,ktory mieszka obok nas,nawet nie mysle! Mysle,ze wyleczylam sie z Nieo na 100%! Nawet nie patrze w jeo kierunku! Kiedy sie mijamy udaje,ze o nie widze i czuje sie z tym swietnie! Teraz spokojnie moe powiedziec,ze moj mąż jest tym idealem,za jakieo kiedys uwazalam tamteo typa! Teraz duzo rozmawiamy,planujemy pewne rzeczy,czesto wycodzimy na spacery z dziecmi i oolnie spedzamy ze soba wiecej czasu.. klotnie sa,byly i beda ale staramy sie nie wracac do tematu! Czy kiedys zanikna na dobre,czas pokaze! Zauwazylam tez,ze Maz czesciej prawi mi komplementy,czesciej zaskakuje np.ostatnio tak bez okazji dostalam piekny bukiet kwiatow i zlote kolczyki :) mile to bylo i wzruszajace.. mam nadzieje i licze na to,ze bedzie dobrze,popelnilismy bledy ( cociaz On nie zdradzil,czulam sie tak samo zle jak on kiedys dowiadujac sie o tym),mamy nauczke i ponosimy konsekwencje. Bedzie dobrze! Musi byc! :) Co nas nie zabije,pisz co u Ciebie..:) p.s. przypominam o moim braku na klawiaturze literek 7 i 8 z alfabetu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to ? :-( mąż kupił ci kwiaty i złotą biżuterię w nagrodę za zdrady? :-( czy on jest normalny? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co nas nie zbije to wzmoci
Cześć hmmmm. Cieszę się, że Tobie się układa. Trzymaj się tej rodziny, bo mąż Cię kocha. Ja kochałam męża i na taki gest wybaczenia mnie nie było stać, doceń go i nie wracaj do tych brudów, każdy jest człowiekiem i każdy może się pogubić w życiu. Wierzę, że zdradziłaś, bo coś zgubiliście w swoim życiu i się pogubiłaś, czasami nie warto szukać, bo okazuje się, że to czego szukamy jest tuż obok nas. Życzę Ci szczęścia i powodzenia. U mnie wszystko się zmienia jak w kalejdoskopie. Z przyjacielem naszym wspólnym a i owszem spotkałam się jednak nie wtedy jak pisałam, że w sobotę się umówiliśmy, tylko już w czwartek i to w szpitalu, bo miał wypadek we wtorek. Zadzwonił do mnie ze szpitala, że bardzo chciałby, żebym go odwiedziła. Tuż przed wypadkiem dzwonił do mnie i cały czas powtarzał po raz kolejny "p*****l go..." W czwartek go odwiedziłam i tylko jemu się wyżaliłam o tym co jest między nami i jak bardzo to boli, ta beznadziejna sytuacja. Ta rozmowa mi dużo dała do myślenia. On czyli mój, a nie mój przyjechał do Polski w sobotę. Dzwonił, nie odbierałam telefonów od niego przez cały weekend. Potem odwiedziła mnie jego siostra i matka!! Był w ten weekend znowu i dzwonił, odebrałam w sobotę telefon (byłam w domu ale mu powiedziałam, że mnie nie ma, że jestem u kuzynki, pokłóciliśmy się przez telefon). Chciał koniecznie się spotkać w niedziele. Przetrzymałam go do samego końca jego wyjazdu czyli do 18 godziny, zaprosiłam sobie brata na ten czas, Miał dosłownie 5 minut na tym spotkaniu. Wychodząc podniósł mnie na ręce bardzo mocno uściskał i pocałował parę razy. Dzwoni, jak dzwoni to odbieram. Pogadamy i tyle. Jeszcze raz Cię ściskam i życzę szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×