Ktora ze mna?

ja wlasnie wrocilam ze spacerku tzn marszu :-) slonce tak daje ze w bliuzie goraaco mi bylo:-) :-) piekna pogoda az zyc sie chce!;p naa obiadek mialam zupke:-) aaa i dzis w ogrodzie pracowalam

Bavaria to musi być naprawdę niezły futrzak:) no ja tez bym musiała na wodzie kakao robić rano, zawsze to lepiej się wchłonie niż tablety. Pola o jak miło:) ja sobie wsio odbiję jak córcia pojedzie:)

tararara do łykania magnez też mam ale zanim się wchłonie i zadziała to ja oszaleję więc łykam rano ale czasem muszę się jeszcze doładować dodatkowo. Mój psiak jest przekochany ale też niezłe ziółko z niego;) teraz za to śpi jak dzieciątko:D a ja zaczynam jakieś ćwiczenia... może od twistera zacznę i jakoś zleci do 19;) narazisko

ja też łykam rano, poszukam zaraz co ma dużo magnezu i zrobię sobie może dzień magnezowy, zaraz po truskawce:P swoją drogą ciekawe ile te truskawki tam kosztują.

Jakoś przeżyłam :) zabralam ze sobą mój chlebek i ukradlam 2 marchewki z lodówki bratowej haha To u was musi być pogoda jak u mnie wczoraj. Dzisiaj popadalo troszkę i pogrzmialo. Uwielbiam takie powietrze po deszczu. Tak pachnie i wgl. Ciepło nawet. Na rowerze do brata pojechałam i sobie całe jasne spodnie w drodze powrotnej popryskalam. Juz są w koszu. Jeszcze cwiczenia... Tak mi sie nie chce :(

ziutka marsz do ćwiczeń!! tyle na rowerze jechałaś to ćwiczyć też dasz radę:) kurka a ja ziewam:/

No wiem... I tak prawdopodobnie miałabym wyrzuty sumienia.. Tak za godzinę może :)

ja dzisij dla odmiany zaczne wcześniej tak koło 22

1h i 40 minut ćwiczeń za mną:D 15 minut twister, 45 rower, 10 skakanka, reszta to a6w i inne brzuszki, przysiady, pompki, hantelki itp Teraz kolacja: 2 jajka na twardo i sałatka z sałaty, pomidora, ogórka i papryki. Ale zgłodniałam strasznie już przy rowerze:D

aaa tararara u mnie truskawki po 8 zł dzisiaj kupowałam. ziutka do ćwiczeń:P

Dobra lasencje, pojadłam, odzipnęłam, idę na spacer z potworem i będę zbierać zwłoki do wyra bo wykamałam się dzisiaj doszczętnie i nie wiem jak się jutro będę ruszać:P miłego wieczorku życzę i do jutra:*

No ja dopiero teraz sie zbieram. Myślałam, żeby sobie dzisiaj odpuścić, ale jakoś nie mogę. Nie daje mi to spokoju . O 22 chce juz w łóżku leżeć, bo rano będzie cieżko :) Dzisiaj juz raczej nie napisze. Życzę dobrej nocy :* odezwę sie jutro :)

hej no no cwiczymy:) widze kazdy dziala chyba te promyki slona tak pobudzily?:)

Buu, cwiczylam z jakies 10 minut może.:( ciagle ktoś cos ode mnie chciał, wolał, albo cos brr wkurzylam sie ! To nie było zaplanowane, żeby nie było. Ostatnio wszyscymmi na nerwach grają. Chyba okres sie zbliża haha Jutro to nadrobie. Może uda mi sie zrobic 2 rundki :( Dupa no, muszą być tacy wkurzajacy ?! Ach, idę spać.

tara zajęcia ;) szkoła dla rodziców:D jejku jak pięknie wszystkie kwitniecie, ćwiczenia,dietki,zaparcie no podziwiam, a bavaria nakręcona na max :) Jutro do pracy...na 13 godzin... Poklikam w wolnym czasie. A na dzis dobranoc pchły...

dzień dobry :*

dzień dobry:) Witam się z wami z ogromnym bólem głowy (3 dzień z rzędu) i bólem odciska na stopie:O chodzę jak paralityk, no ale tabletkę wzięłam, palec u stopy zawinę plastrem i do ćwiczeń o 9, nie ma to tamto! Za mną śniadanie- owsianka z płatków (4 łyżki) 3 orzechów laskowych rozdziubanych i śliwek suszonych. Dokańczam kawkę i mam nadzieję wypić dziś wodę jak wczoraj (w końcu wyszło mi litr i szklanka). Dziś weider dzień 10, wieczorem 11 czyli już 10 powtórzeń nie wiem jak ja to przeżyję:P Słoneczko zagląda mi przez okno więc dziś też będą spacery dłuższe:)

Po ćwiczeniach:) drugie śniadanie jogurt naturalny duży i mały banan:) Pogoda się zepsuła i pada:(

Dobry:) Bavaria ja wczoraj nawet nie miałam jak wyjść zobaczyć, a dziś jak na złość nie ma ich:( mam sposób na ból głowy..... wiem wiem... seks. Sprawdzone:) naprawdę i bez jaj.ja 27 dzień, tzn wczoraj nie zrobiłam, nie dałam rady. Za to dzisiaj rano zrobiłam plus abs i 120 podniesień bioder:) teraz nie wiem czy jednak nie przenieść treningu na rano. Fajnie mi teraz będzie bo od 6 sama w domu będę... no pomyślę. Z kolei na czczo nie wiem czy można ćwiczyć, a śniadania wcześniej niż o 9 nie będę jeść. asia szkoła rodzenia czy na rodzica zastępczego? No ja już bez córci. Wczoraj pożegnała się z babcią( moją mamą) i obie w płacz, dziś tatuś bidulek popłakał się że córcia jedzie:( tylko ja wyrodna mama się cieszę:) a co:) niech dziecko jedzie,świat pozna a nie tylko na Śląsku siedzieć.Już znalazłam jej wakacje w Hiszpanii:( ja nie byłam , to niech Wiki zwiedza:) Na śniadanie mam płatki owsiane z cynamonem na wodzie plus owoce:) oczywiście do tego chili:) i kawałek ciasta drożdżowego ( zamrożone miałam)

tara seks bez jaj...??? :D:D:D ;)

tara to będzie mnie jeszcze do piątku głowa bolała:P Idę na spacer:)

jak u WAs? u mnie pogoda sie zepsula i leje i chyba dzis cwiczenia z Ewka mnie czekaja a nie kije :D na sniadanie kawa plus owsianka w piatek wskakuje na wage .... wczoraj robilam zupke z paluszek surimi nawet nie myslalam ze taka pychna bedzie :D i kolejny dzien w poszukiwaniu pracy :(:(

Ja po spacerku obiadek się robi- warzywa z patelni. Po obiedzie standardowo pozmywam i pójdę na kolejny spacer:) Pogoda już się poprawiła więc jest ok, tylko w razie czego nie będę mogła sobie usiąść na trawie bo mokro. tararara śniadanie się powinno zjeść do godziny po przebudzeniu:P a przed treningiem lepiej zjeść coś małego węglowego.

Sto lat, sto lat !!! Śpiewajmy wszystkie. Nasza Ewela ma dzisiaj urodziny :) wszystkiego najlepszego, wytrwałości, radości :* Ja dzisiaj po buleczce z serkiem topionym blee, jablku, kawie i chlebku chrupkim :) Dzisiaj postaram sie nadrobić te straty w ćwiczeniach :)

Dzisiaj na obiadek ciapkapusta mniam i kotlecik. Nie żałuje :P

Asia.... no z jajami z jajami:P Bavaria ojjjj musisz sobie kupic jakiś dodatkowy lek:P i trzymać w ukryciu:P No co do posiłków to dooopa. Śniadanie ogólnie jem po 2 godzinach od pobudki, ale niestety jak ćwiczę to już jest póżno i jestem po kolacji białkowej. i TAK ŹLE I TAK NIE DOBRZE:( Pola dawaj p5rzepis na zupę surimi raz dwa trzy:) ja obiad jem. Za wcześnie i mam wyrzuty, no ale jednak organizm się nastawi i już nie zmienisz tego. Zawsze jadłam o 9 dziś za późno , ale obiadu i tak się organizm domagał o stałej porze.No trudno, przeżyję chyba:) Ewelko KUMPELKO :****** moc pozytywnej energii:) zabieram 5 kilo, a co mi tam:P

My som:D;) wymęczeni i radośni:P Ewela najlepszego, spełnienia marzeń i pożegnania się z kilogramami tararara chodzi mi z tymi węglami przed treningiem rano żeby nie ćwiczyć na czczo, że ćwiczysz wieczorem po białkach no już trudno ale i tak powinnaś coś potem zełknąć. Ja się robię głodna już półtora godziny po posiłku:P teraz też czekam na podwieczorek- sałatka z sałaty, pomidora, ogórka i papryki.

Bavaria no ja się właśnie zastanawiam co i jak zrobić, kurka bym musiała śniadanie jeść wcześniej, co za tym idzie obiad też i kolację:( a to xle że się po białkach ćwiczy??

tararara białko nie daje energii więc ćwiczenia są trudniejsze, bardziej wycieńczają organizm i najpierw spalany jest zapas glikogenu z mięśni i wątroby (co jest dla niego trudniejsze niż jak dostaje pożywienie) a dopiero potem tłuszcz, jak zjadasz coś przed treningiem to jest on bardziej efektywny, organizm czerpie glikogen z jedzenia i szybciej zabiera się za tłuszcz- to tak w uproszczeniu. Ogólnie przed treningiem węgle, po treningu białko z niewielkim dodatkiem węgli. Ćwiczenie na czczo już od dawna można włożyć między bajki, bo nie robi nic pozytywnego dla naszego organizmu.

wild stokrotnie dziękuję:) kurcze hm spróbuję to zmienić chociaż nawet po węglach ćwiczenia spełniły swoje zadanie czyli mięśniaki się robią, teraz zastosuje się do zaleceń, może będzie szybszy efekt?:) jeszcze raz bardzo dziękuje:)