Ktora ze mna?

hey dziewczyneczki Ja dziś wcześniej w domu bo się bardzo źle czuję, głowa mi pęka i bolą mnie wszystkie mięśnie, rano biegunka:( mam nadzieję że mnie nie rozłoży:( zjadłam póki co owsiankę, jedną kanapkę taką jak wczoraj i normalny obiad bo oczywiście dostałam kazanie pt "to przez te twoje diety i ćwiczenia nie masz na nic siły i wszystko cię boli" więc były ziemniaki, marchewka i pałka z kurczaka- dobrze że udało mi się wybłagać mniejszą porcję i się nie objadłam, została mi jeszcze jedna kanapka i zupa ale to później zjem. U mnie pogoda niby ładna ale strasznie wieje przez co telepie mnie jeszcze bardziej. Asiu kawałek ciasta ci nie zaszkodzi;) grunt to się nie katować, bo dieta zamiast być przyjemna to staje się nie do zniesienia i wtedy łatwiej ją porzucić, no ale jak umiesz odmówić to tym lepiej. Ja ze śląska;) Nic idę się położyć i prześpię się trochę bo jestem jak zombie, mam nadzieję że to tylko zmęczenie materiału. Do później.

dyżurna;) Bavaria łóżeczko,kocyk, filmik, gorąca herbata i zdrowiej Kochana:) Oj nie mogę się skusić na ciasto, chcę jak najdłużej na tej oczyszczającej dietce wytrzymać:). Jak to się dzieje, że większość piszących kobitek jest ze śląska?:)

Wstałam Rozmemłana jestem i głowa nadal boli ale jakoś mniej słabo się czuję, jednak drzemka dobrze mi zrobiła. Przed chwilką zjadłam kanapkę więc głodna nie jestem. Mam własną teorię na to dlaczego tyle tu (na dietach) osób ze śląska:P bo my mamy pyszne rolady, kluski śląskie i modrą kapuchę:D temu nie da się oprzeć:D choć przyznam szczerze że nie pamiętam kiedy jadłam taki obiad;) druga sprawa mam wrażenie (może tylko z mojego środowiska) że tu kobiety zawsze gotują "żeby chłop się najadł" bo praca w hucie i kopalni lekka nie jest a przy okazji same zjedzą to tuczące jedzonko, mało tego uczą swoje dzieci tak jeść i gotować bo to dobre jedzenie i syte i tak to leci. Odbieganie od tego jest trochę ciężkie. Jak np mówię że nie zjem mięsa z którego nie wytopił się cały tłuszcz, odkrajam co tłuste czy zaprawiam zupy jogurtem naturalnym to patrzą na mnie dziwnie:P no ale nie wiem jak gdzie indziej na śląsku bo przecież nie każdy kto tu mieszka stąd pochodzi i takie tam;) Co do ciasta- zatem gratuluję uporu Nic idę ogarnąć trochę w domku i potem wrócę po mobilizację do ćwiczeń;)

dyżurna :) Bawaria nie chodzi mi o to,że więcej puszystych babeczek jest na śląsku i forach dietkowych a ogólnie o udzielanie się w necie. Chciałam "zakomplementować" Ślązaczki za aktywność,otwartość,ambicje itd.:)

posprzątane:) asiu myslalam ze chodzi ci akurat o fora dietowe;) nawet gdyby to i tak nie sadze zeby ktorakolwiek ślązaczka sie pogniewala:D;) kurna muszę iść na spacerniak i dopiero potem poćwiczę, no ale nie ma to tamto, jak mus to mus. znikam i będę po treningu:*

asia444 ja tam tylko chodze z kijami wiec sila rzeczy zyje z nimi w zgodzie :D chyba ze z przyczyn atmosferycznych nie wychodze to wtedy ewka skalpel ale tak to nie cwicze :P ja jestem z okolic Stolicy :D i dzis okropna pogoda nie dawno zjadlam obiad i teraz katuje sie woda a grrr:(

dyżurna:) u mnie na Warmii :) wyszło słoneczko na końcówkę dnia. Niestety nie zdążę go łyknąć jeszcze pracuje... Jutro mam wolne i nadzieję,że znajdę godzinkę na kijki,ale wiecie jak jest...Tydzień pracy, w tym weekend i to po ok 12godz. Boże jakie mam zaległości w domu

chyba powoli kończę dyżur ;) Czeka mnie jeszcze trochę pracy, i wreszcie do domku. Mam plan pogadać z dzieckiem jak będzie oczywiście chętne;) i wcześnie położyć się do łóżka. Kurcze w domu mam lodówkę...

asia spokojnie moze jakos dasz rade zbobyc godiznke :)

a ja już z domu mowię Wam dobranoc:)

hej dziewczyny.. widzę ze nowe osoby mamy... mnie nie było gdyż się kurowałam w łózku.. a dzis z rana zapalenie spojówki, mam ja i dwie córki.. wczoraj byłam pobiegac na wiczeczór , pogoda się zrobiła i czas zacząc sie ruszać. u mnie 94kg... w sobote mija miesiąc mojego dukania , mysle ze ten miesiąc zakoncze minus 8kg! wiec chyba nie jest zle :) pozdrawiam

Dzień dobry:) Wstałam w lepszej formie niż wczoraj więc nie jest źle. Już po śniadaniu- jajecznica z 2 jajek bez tłuszczu plus kromka ziarnistego z sałatą, wędliną drobiową i ogórkiem. Niepotrzebnie się zważyłam bo zapomniałam że po amerykance muszę poczekać 3 dni na stabilizację po weekendzie i tylko się wkurzyłam no ale nieważne. Dziś mam sporo do zrobienia więc jak coś to będę tylko wpadać i wypadać;) Ewela piękny wynik, gratulację życzę zdrówka

ewela 8 kg to rewelacja! ze tez mnie sie tak te kg trzymaja ;( chyba zaczne watpic:-) i aby zapalenie odeszlo:-) ja wlasnie zjadlam na sniadanko buleczke z kawka:-) mniami ;p zycze udanego dnia:-)

Ja po godzinie ćwiczeń w tym 6 dzień a6w, wieczorem będzie kolejny:) Zaraz będzie drugie śniadanie: połówka małego jogurtu nat. z 2 suszonymi śliwkami i łyżką płatków owsianych. Słyszałam że w przyszłym tygodniu będzie ponad 20 stopni- lipa bo ja jeszcze nie wyglądam na tyle żeby się porozbierać:P no ale mam jeszcze tydzień więc jak się postaram to będzie jakaś poprawa;)

Ewela pięknie chudniesz:)gratulacje,tak trzymaj Pola trzymam kciuki za Twoj spadek No tak pięknie dzis jak tu się rozebrac:) ja 4 dzien na detoksie;) zazdroszczę Wam kawki,chlebka,jajek...U mnie na sniadanie pomidory. Pozdrawiam.

Witam:) Nie wiem jaka u was pogoda le u mnie ponad 28 stopni !!! Dzisiaj zjadlam jabłko i marchewke. Chyba zrobię sobie kawę i pochrupie chlebek. Kurde jeszcze nogi trza ogolic haha. Tu juz jak w lato chodzą :)

Mowisz nogi ogolic... :D Ziutka u mnie 11 i wieje, że pranie urywa ale słonecznie.

Mi się gotuje obiadek- pierś którą zjem z ketchupem i sałata. Zrobiłam co miałam zrobić niemalże co do minuty i cały dzień taki mam. Wściekłam się bo byłam w domu cały czas a w skrzynce znalazłam awizo z dziś, chyba w końcu złożę skargę bo to już nie pierwszy raz listonoszowi się nie chce sprawdzić czy ktoś jest w domu:O Teraz nawet nie wiem kiedy pójdę po tą przesyłkę, muszę to jakoś wcisnąć koło treningu bo inaczej mnie trafi jak nie odbiorę dzisiaj:P Asiu powiem ci że nie ma czego zazdrościć;) ja zawsze jak tylko wkraczam w zdrowsze jedzenie to myślę o np nesquikach na śniadanie, a prawda jest taka że nigdy ich nie jem, ogólnie nawet nie kupuję słodkich płatków:D no ale to takie dziwne zachcianki się mnie czepiają, albo np nutella też nigdy jej nie jem ale jak ktoś o niej napisze to ja zaraz myślę że co bym za nią dała:D wiem dziwna jestem:P

haha ziutka u mnie jak u asi 11 stopni i jak wyszłam z psem to było mi zimno w bluzie i musiałam stać w słońcu:D ale w sumie takiego upału jak u ciebie to bym nie chciała:P mnie jest dobrze tak jak jest;)

po obiadku:) czas na spacerek:)

ziutka gdzie jestes?! wsiadam i jade jak masz taka pogode! :D u mnie teraz lekko wyglada slonce ale jest bardzo zimno :( asia dziekuje za kciuki w piatek wskakuje na wage :D pozniej pewnie pojde na kije jak zwykle i obiadek dzis piers z kuirczaka z sosem pomidorowym mniami mniami :D hehe :D nie myslalam ze kiedys polubie jakas diete !:D

Południe Niemiec :P Aż tak znowu gorąco nie ma. Całkiem przyjemnie. Chlodnawy wiatrek tez powiewa. Ja sama nie lubię lata:/ nie lubię upałów itp. Taka pogoda odpowiada mi jak najbardziej. Dzisiaj niestety nie uda mi sie wywlec z domu póki cieplo. Niestety muszę jeszcze dużo rzeczy na jutro przygotować :( Obiad będę mieć chyba jakoś po 16 dopiero.

Aaa chciałam jeszcze powiedzieć, ze waga w tym tygodniu nie spadła. Pól kg tylko. Nie notuje tego :( . Chyba muszę sie porządnie za siebie wziąć.. Robi sie ciepłej, okolica piękna to sie będzie na roweru jeździć czy coś :) siostra chora, ale może wybierzemy sie w sobotę na jakaś wycieczkę albo pobiegac

u mnie na obiadek nalesniki z serem:)oczywiscie nie dla mnie,dziecko zamowiło. Ja kawałek twarogu zjadłam,niby moja dieta jeszcze na to nie pozwala ale co tam ;) Mi ostatnio zaginęła paczka, wrociła do nadawcy z notką adresat nieznany. Listonosz nie może pojąc, że czasem bywam w domu i też zostawia awizo, ale dlaczego mnie wysiedlił?

No własnie pola...kijki... Poczekam na dzieciątko ;)z obiadkiem i postaram się trochę pomaszerowac.

Dobry, ja rozmemłana:/ weekend beznadziejny był, dziś już lepiej. Mam miesiączkę i jej nie mam:/ spuchnięta jak świnka..... wczoraj przerwa w weiderze, 1 raz:/ mam dziś wyrzuty sumienia:( muszę robić dwa dni na raz:( Córkę spakować bo jedzie w środę na zielone kolonie. No i jeszcze 3 godziny w pracy jestem:( no i 2 tygodnie bez fajki:) Bavaria ja wczoraj jadłam rolada,kluski i modro kapusta:P

Po spacerze:) szybko mi to minęło i chyba muszę przeznaczać więcej czasu bo nawet mi było żal wracać do domu tak ładnie na dworze (już 13 stopni:P) Pola to miałyśmy prawie to samo na obiad:P Asiu z tym wysiedleniem to nieźle:D no ale wiem że nieraz idzie się wkurzyć bo tu człowiek pracy nie ma a ten co ma to ma to w głębokim poważaniu i robi jak mu się podoba. Nic biorę się za rysowanie.

wyszlo slonko i ja wyszlam na kije:-) godzina marszu szybkiego za mna:-) mowie. wam ludzie sie patrza jak na glupia jak ide z kijami. nrmalnie wies tanczy i spiewa:-)

U mnie podwieczorek - sałata z pomidorem i ogórkiem półtora rysunku za mną i zostało drugie tyle. tararara nie musisz robić 2 dni na raz możesz skończyć przecie dzień później;) Ale bym zjadła kluseczki ahhh:D

Eee tam. Ruch to zdrowie :) jak mieszkałam w pl a propo tez Śląsk blisko Częstochowy, to tez nie chciałam biegać ani nic. Bo mnie jeszcze ktoś zobaczy. Haha i sobie myslalam, ze wszyscy sie bedą patrzeć na takiego biegajacego grubasa... Dziwny sposób myślenia. Tutaj jest całkiem inaczej. Codziennie widzę z kilkanaście osób z kijami nawet takie juz siwiutkie babcie z dziadkami. :) ( mieszkam tu w małej wsi ) Tez bym sobie pochodziła z kijami albo pobierała, ale nie mam z kim. Siostra nie chce :( Przed chwile zjadlam 2 kostki górskiej czekolady.