Przyszłe mamy - planujące dziecko Z ROCZNIKA 2014

hej dziewczyny sorki że dopiero odpisuję, ale byliśmy u rodziców na obiedzie i tak się przeciągnęło że dopiero wróciliśmy do domu bo jeszcze spacerek był długi z pieskiem. Jestem padnięta bo boli mnie brzuch i kręgosłup na samym dole od @. Rybka, jaskółka jakby zliczyć nasze wszystkie starania to będzie coś ponad 3,5 roku może nawet bliżej do 4 lat. bo jeszcze przed ślubem zaczęliśmy starania. na początku było spontanicznie i nie zawsze trafialiśmy w dni płodne, potem zaczęło się obliczanie, celowanie, ślub, badania itp, po drodze mały problem z niedoborem estradiolu ale szybko zaleczony i było już ok, potem dalej badania i tak coś ok 2 lat lub troszkę więcej minęło, i zaszłam ale poroniłam szybko, odczekaliśmy 3 miesiące jak kazał lekarz bo miałam łyżeczkowanie i zaczęliśmy się starać i tak dziś zaczęliśmy już 14 cykl po poronieniu i ciągle nic. A kłamać nie będę że na początku tych starań byłam wręcz pewna że się szybko uda bo jednak zaszłam a tu taki zonk. Co do badań to teraz zrobiliśmy ja cytologię, hormony, morfologię, próby wątrobowe, mocz, a mąż nasienie i jest wszystko ok. Wcześniej tzn przed i po poronieniu już napisze jak leci te co mieliśmy: kilka razy nasienie mąż miał badane i również pod kątem bakterii i wyszło wszystko ok, przed poronieniem mieliśmy badanie po stosunku na wrogi śluz, ja miałam we krwi sprawdzane czy nie wytwarzam przeciwciał antyplemnikowych, hormony (lh,fsh,estradiol,prolaktyna,progesteron, testosteron, wolny testosteron, progesteron17-oh,tsh,ft3,ft4, anty tpo,) toxoplazmoze, cytomegalie, od różyczki przeciwciala, posiewy z pochwy, monitoring cyklu, monitoring z clo. a w cyklu gdzie miałam mieć hsg okazało się że jestem w ciązy.

a co do mojej ginekolog hmm sama nie wiem, powiedzieć że zła jest to nie mogę bo jednak mnie kierowała na wszystkie badania itp,ale hmm nie wiem jak to określić czasem wydaje mi się że ona sama nie wiem co może być nie tak i tak na ślepo celujemy. Dała mi luteinę na 3 cykle, i ten 3 kazała przyjść na monitoring i znów zacząć z clo , ale ja chyba potrzebuję opinii drugiego lekarza co by zrobił z naszym przypadkiem.

a widzę sama po sobie że człowiek robi się coraz bardziej niecierpliwy i łapię się na tym że np boże narodzenie a ja mówię żeby na następne było z nami dziecko lub żeby chociaż była już w ciąży, to samo w urodziny, czy inne święta a przychodzą te następne a ja dalej w ciąży nie jestem :(. czuję się z każdym kolejnym okresem coraz bardziej sfrustrowana

zmeczona to rzeczywiście ogromne ilosci tych badan juz zrobiliście z M... u nas to dopiero mój M byl na badaniu nasienia, a to z uwagi na to, że była obawa ze zylaki powrózka mu sie odnowiły (miał zabieg 5 lat temu). Wyników badan niestety nadal jeszcze nie odebrał wiec czekam z niecierpliwością. ja to robilam za to prolaktyne i typowe "ciązowe" badania typu toxo, tarczycowe itp. Przede mną jeszcze badania pozostalych hormonów, o innych juz nie wspominajac... bardzo bym chciala, żeby obylo sie bez tego bo jak sie okazuje ze wszystko jest ok a tu nadal ciazy brak to mozna sie mocno sfrustowac... najgorsze jest w takiej sytuacji mowienie, ze ciaza najpierw pojawia sie w glowie i ze wystarczy wrzucić na luz... kiepskie pocieszenie, dla kogoś kto dlugo sie stara, ale moze rzeczywiście cos w tym jest? moze jak z ufnoscią spojrzy sie w przyszłośc i bedzie sie sobie powtarzać codziennie że bedę mamą, niewazne kiedy, nie teraz, to za kilka miesiecy, nawet lat, ale NA PEWNO bede mama to wszystko uklada sie po naszej mysli? juz sama nie wiem....

Rybka... Serdeczne gratulacje! Czekamy na potwierdzenie:-) dbaj o siebie:-) Zmęczona... To bardzo przykre:-( mam nadzieję że wasze wysiłki niedługo zostaną wynagrodzone. Lepiej skonsultuj się z innym lekarzem. Ta lekarka nie musi być zła ale nowy lekarz może mieć inne podejście i inny ,,pomysł'' ma wasza sprawę. Kiku... Czekamy na wieści czy @ przyszła, może jutro tescik?;-) Tymianku... Dobrze że z synkiem już lepiej. Najgorsze to patrzeć jak naszemu dziecku jest źle a my nie zabardzo możemy pomóc. Co do podejscia męża to też nie oczekuje jakiegoś wielkiego szału jak się uda mimo, że wiem jak tego chce. Przy pierwszej ciąży też tak było... Chciał dziecka ale podejście do samej ciąży nie było takie jakiego można by się spodziewać. Teraz jak mu powiedziałam, że dostałam @ odpowiedział tylko ,,szkoda'' ale mimo braku jego wylewności widziałam że to nie było po jego myśli.

jaskółka jesteś rocznik 87? bo ja tak. u nas mąż miał kilka razy badanie nasienia, niektóre były takie jak ja określam zwykłe a były też takie bardzo szczegółowe. ja hormony też już kilka razy badałam. teraz na bank mnie już nie ominie badanie drożności jajowodów, bo jak już zaczęliśmy to trzeba doprowadzić badania dalej oby do szczęśliwego końca, Niestety to wszystko kosztuje, bo leczę się prywatnie bo na nfz bym 1/3 badan nie miała nawet zrobionych. A każde badanie plus wizyta u lekarza wiadomo płatna. Czasem człowiek ma taki żal że ostatnie pieniądze by oddał, za to co wydał na badania i wizyty mógłby pojechać sobie na jakieś fajne wczasy a ciąży i tak dalej nie ma i pieniędzy też.

wiecie najgorsze jest jak człowiek się stara zajść nie może a dowiaduje się o kolejnej ciąży wśród znajomych np moja dawna koleżanka ze szkolnej ławki usunęła ciążę w wieku 15 lat, i wieku 17 też usunęła, urodziła w wieku 19 lat, potem zaszła znów i usunęła, i teraz niedawno urodziła i taka nie ma problemów z zajściem i donoszeniem a inni muszą się starać lata i nie wychodzi. albo moja kuzynka od 13 r.ż. brała tabletki anty przez 12 lat i zaszła w pierwszym cyklu po odstawieniu a ja nie brałam nigdy i zajsc nie mogę :(

Lilika - jutro ide do gina, moze to rzeczywiscie zapalenie jajnika?

zmeczona tak, ja tez rocznik 87. niestety sprawiedliwosci nie ma na tym swiecie... mnie to wkurza ze sa dziewczyny które sobie beztrosko ciaze usuwaja, a jak juz chca dziecka to tez zachodzą bez problemu....nie rozumiem takiego przedmiotowego podejscia do ciazy/dzieci.eh! co nam pozostaje zmeczona jak nie wiara? ja wierze ze sie uda, nie tylko mi i Tobie, ale wszystkim dziewczynom na tym forum:) w koncu jest to forum dla mam z 2014:D

Jaskolka i zmeczona trzymam za was kciuki.. Jestem z wami i wierze ze wam sie uda... Wiecie kilka stron wczesniej ktoras dziewczyna podala link do filmu o poczeciu i rozwoju dziecka i powiem wam ze po obejrzeniu stwierdzilam ze tyly po drodze jest "przeszkod" w organizmie ze przestalam sie dziwic wszelkim trudnoscia i terminom starania sie o dziecko... A najgorsze jest to ze jedne nie chca dzieci nie dbaja o nie a maja jedno za drugim.... A tyle jest par ktore pragna dziecka ... Tymianku w krorym ty tygodniu poszlas pierwszy raz do gin ?

Test powtórzony, kreska jest ciemniejsza:D Zmęczona Jaskółka, cholernie to wszystko niesprawiedliwe://// Nie rozumiem dlaczego niektóre osoby tak bardzo muszą się starać o dziecko:/// I to akurat te osoby, które byłyby wspaniałymi rodzicami...Mam w swoim otoczeniu kilka par, które starają się o dziecko od dłuższego czasu...Na razie zamierzam nikomu nie mówić o ciąży, między innymi dlatego,że bliska mi osoba miała robioną inseminację parę dni temu.Poczekam na wynik...

Rybki super! Przenośne się w tablice:-) widzę, że jako trzecia zaszlas w drugą ciążę w drugim cyklu:-) ahh... To teraz pora na mnie;-) hehe

RybkaPlum - Gratuluję jeszcze raz, wszystkiego dobrego dla was obojga :) Niestety los nie jest sprawiedliwy i nie dzieli po równo. Może to głupio zabrzmi, ale mam urodziny w tym tyg. i czuję taki dziwny niepokój. Nie przed wiekiem :) ale przed tym, że każdy kto będzie mi składał życzenia, na 100% powie też m.in. żeby jak najszybciej rodzina się powiększyła. Życzenia fajne, ale wiem, że aż mnie będzie w żołądku ściskać, a trzebabędzie się uśmiechać i dać jakąś "wyluzowaną" odpowiedź

Niestety tak jest, że życie jest niesprawiedliwe. Dla mnie po tych staraniach zajście w ciążę na imprezie jest cudem. Ale widać te niechętne cuda jakoś się zdażają:-( Ale głowy do góry! Rok 2014 długi więc wszystkie zdążymy... Oby jak najszybciej;-)

No to się oficjalnie przeklejam...Mam nadzieję,że nie zapeszę, bo to różnie bywa z tymi początkami... STARACZKI: NICK...................WIEK......STARANIA OD......STARANIA O.......TERMIN @ milllllenka...............24............... 2 cykl.................2 dziecko...............27.05 dziki-dzik...............26................4 cykl.................1 dziecko...............11.06 kambel .................22................3 cykl..................1 dziecko...............13 06. kiku88...................30................8 cykli...................1 dziecko.............17.06 Klasyka. ............ .26.................2 cykl.................1 dziecko...............22.06 niulek x ............ . .22................1 cykl..................1 dziecko...............22.06 jaskółka87............26..................6 cykl..................1 dziecko..............23.06 oczekuje...............21.................8 cykl.................1 dziecko...............26.06 stempelek1983......30.................4cykl............. .....1 dziecko..............30.06 pasikonik88...........25................................ ...........2 dziecko..............03.07 Dagietka30 ............30................2 cykl.................1 dziecko...............04.07 mi-fa-so.................31................5 cykl...................2 dziecko..............09.07 kicccia..................24................2 cykl.................. 2 dziecko..............10.07 roxien21................27................3 cykl..................1 dziecko...............10.07 makatka03............32...............10 cykl..................1 dziecko..............12.07 zmęczona26.........26.....14 cykl od poronienia..... 1 dziecko...........12/13.07 W CIĄŻY: NICK.....................WIEK........CYKL...........DZIEC KO.....TERMIN PORODU titi..............................................1 cykl.......2 dziecko.................01.2014 slodka cytryna100....32.......od dawna..........1 dziecko.........04-06.01.2014 aneczka0124............21...........1 cykl..........1 dziecko..................01.2014 inez10.......................37............1 cykl.........3 dziecko.............31.01.2014 tymianek111.............28............2 cykl..........2 dziecko.............07.02.2014 lulika.......................30/31..........2 cykl........2 dziecko..................02.2014 RybkaPlum.............29..............2 cykl.........2 dziecko.................. 23.02.2014 r.

Się przestawiło, sorry... STARACZKI: NICK...................WIEK......STARANIA OD......STARANIA O.......TERMIN @ milllllenka...............24............... 2 cykl.................2 dziecko...............27.05 dziki-dzik...............26................4 cykl.................1 dziecko...............11.06 kambel .................22................3 cykl..................1 dziecko...............13 06. kiku88...................30................8 cykli...................1 dziecko.............17.06 Klasyka. ............ .26.................2 cykl.................1 dziecko...............22.06 niulek x ............ . .22................1 cykl..................1 dziecko...............22.06 jaskółka87............26..................6 cykl..................1 dziecko..............23.06 oczekuje...............21.................8 cykl.................1 dziecko...............26.06 stempelek1983......30.................4cykl............. .....1 dziecko..............30.06 pasikonik88...........25................................ ...........2 dziecko..............03.07 Dagietka30 ............30................2 cykl.................1 dziecko...............04.07 mi-fa-so.................31................5 cykl...................2 dziecko..............09.07 kicccia..................24................2 cykl.................. 2 dziecko..............10.07 roxien21................27................3 cykl..................1 dziecko...............10.07 makatka03............32...............10 cykl..................1 dziecko..............12.07 zmęczona26.........26.....14 cykl od poronienia..... 1 dziecko...........12/13.07 W CIĄŻY: NICK.....................WIEK........CYKL...........DZIEC KO.....TERMIN PORODU titi..............................................1 cykl.......2 dziecko.................01.2014 slodka cytryna100....32.......od dawna..........1 dziecko.........04-06.01.2014 aneczka0124............21...........1 cykl..........1 dziecko..................01.2014 inez10.......................37............1 cykl.........3 dziecko.............31.01.2014 tymianek111.............28............2 cykl..........2 dziecko.............07.02.2014 lulika.......................30/31..........2 cykl........2 dziecko..................02.2014 RybkaPlum.............29..............2 cykl.........2 dziecko.................23.02.2014 r.

Wracam po małej przerwie:)- cześć wszystkim, u mnie wielki haos, nie miałam czasu, żeby wejść na forum i coś kliknąć, ale dzisiaj zapoznałam się z tabelką, nadal trzymam kciuki za pozostałe dziewczyny, zmęczona- nie trać wiary ;) pozytywne nastawienie to połowa sukcesu Ja za to mam dobrą wiadomość, starania oficjalnie rozpoczęte, mieliśmy czekać, ale wygląda na to, że nie czekamy. Oczywiście poważnej rozmowy nie było, u nas jak zwykle wszystko dzieje się bez uzgodnień, ale najważniejsze, że oby dwoje wiemy podświadomie czego chcemy. Spotkaliśmy się ostatnio z znajomymi tzn. cztery dni temu, okazało się, że wszysycy spodziewają się dzieci i tak jakoś wyszło:). Początek cyklu 2 czerwca, co prawda działamy spontanicznie, ale teraz jakoś wypada na środek cyklu i dni płodne i tak jakoś wyszlo, że w tym miesiącu działamy bez względu na dzień cyklu :)), szczerze, to myślałam, że będę szczęśliwa, a jestem przerażona już 2 minuty po fakcie jak dotarło do mnie, że mogę zajść w ciąże ogranęła mnie panika- także trafiłam z tym swoim pseudonimem :). Uwierzcie, że w trakcie chciałam wyciągać zabezpieczenia z szuflady. U mojego męża widziałam pdoobny wyraz twarzy coś na zasadzie co my właściwie robimy :), ale zrobiliśmy, teraz dokładnie rozumiem dziewczyny, które działają w pełni świadomie, jak ja wytrzymam do końca cyklu żyjąc w takiej niepewności:) Do tej pory działaliśmy obok dni płodnych na początku i końcu cyklu, mając świadomość tego co może się stać, ale działanie w środku dni płododnych to zupełnie coś innego.

RybkaPlum- gratulacje i powodzenia chyba już mogę wpisać się do tabelki ;) STARACZKI: NICK...................WIEK......STARANIA OD......STARANIA O.......TERMIN @ milllllenka...............24............... 2 cykl.................2 dziecko................27.05 dziki-dzik...............26................4 cykl.................1 dziecko................11.06 kambel .................22................3 cykl..................1 dziecko................13 06 kiku88...................30................8 cykli...................1 dziecko..............17.06 Klasyka. ............ .26.................2 cykl.................1 dziecko................22.06 niulek x ............ . .22................1 cykl..................1 dziecko................22.06 jaskółka87............26..................6 cykl..................1 dziecko...............23.06 oczekuje...............21.................8 cykl.................1 dziecko................26.06 stempelek1983......30.................4cykl............. .....1 dziecko...............30.06 wystraszona27......27.................1 cykl...................1 dziecko...............30.06 pasikonik88...........25................................ ...........2 dziecko...............03.07 Dagietka30 ............30................2 cykl.................1 dziecko................04.07 mi-fa-so.................31................5 cykl...................2 dziecko...............09.07 kicccia..................24................2 cykl.................. 2 dziecko...............10.07 roxien21................27................3 cykl..................1 dziecko................10.07 makatka03............32...............10 cykl..................1 dziecko...............12.07 zmęczona26.........26.....14 cykl od poronienia..... 1 dziecko.............12/13.07 W CIĄŻY: NICK.....................WIEK........CYKL...........DZIEC KO.....TERMIN PORODU titi..............................................1 cykl.......2 dziecko.................01.2014 slodka cytryna100....32.......od dawna..........1 dziecko.........04-06.01.2014 aneczka0124............21...........1 cykl..........1 dziecko..................01.2014 inez10.......................37............1 cykl.........3 dziecko.............31.01.2014 tymianek111.............28............2 cykl..........2 dziecko.............07.02.2014 lulika.......................30/31..........2 cykl........2 dziecko..................02.2014 RybkaPlum.............29..............2 cykl.........2 dziecko.................23.02.2014 r.

wystraszona witaj! myślałam wczoraj o tobie i co się z toba dzieje :) ja mam dziś jakiegoś doła, ale twój post poprawił mi nastroj, tak jakoś pozytywnie od niego bije...te spontaniczne starania w stylu "co my właścieiw robimy" :)

Rybka gratuluję!!!:-) U mnie punktualnie w sobotę rano pojawiła się @. Poryczałam się, myślałam, że nie wzbudzi to we mnie żadnych emocji ale się myliłam. I nie chodziło mi o ciążę tylko o sam fakt niepowodzenia ... powinnam się do nich przyzwyczaić, zawsze było tak, że to czego pragnęłam było nieosiągalne. Do dzisiaj mam "doła" i nie mogę się pozbierać wciąż myśląc o moim pechu ...

hej dziewczyny... tez mam dołka, a może bardziej stracha...:-) jak pisłam mąz mi sie rozchorowała.... ja w weekend zaczęlam pokasływać i wtedy bardziej bolał mnie brzuch więc stwierdziłam, ze w poniedziałek pólde do jekaża rodzinnego sie przebadać... moze to głupie ale martwie się bo przestał mnie calkiem bolec brzuch, piersi jeszcze troche bola ale nie tak strasznie jak 3 dni temu.... moze przez to kasłanie coś... sama nie wiem.... poszlam dziś do tego lekarza rodzinnego i mój na urlopie 2 tyg., wysłali mnie do innej babeczki... niby miła, ale jakas taka niepewna.. przejrzala 3 ksiązki celem ustalenia leku widziałam, ze sama z siebie nie wiedziała co mi przepisac (dobrze, ze sprawdziala, ale i tak mam obawy) niby powiedziała, ze osłuchowo jest czyto a przepisła antybiotyk- rovamicine az na 16 dni :-( patrzyłam w necie opinie sa podzielone.. ale jak w jednym iejscu przeczytałam ze nie można w I trymestrze to już mi to nie chce wyjśc z głowy.. i sie poprostu boje... nie wiem co robić... nie czuje się strasznie chora.. tylko ten kaszel mi dokuczał... jakiś syrop na kaszel tez dostałam ale czytałam ze on jest ok... nie wiem co robic???? moze kupic na razie ten syrop tylko... a jak nie bedzie poprawy do dopiero antybiotyk... niby bakterie nie sa dobre dla rozwijającego sie dziecka, ale czytałam tez ze sa stosunkowo "duże" i nie maja zdolności przeniknąc- chyba ze to nieprawda 9to tylko jedna z opinii w necie )..a wirusy.. owszem, ale przeciez na wirusy nie stosuje się antybiotyku... :-(

Efie - przykro mi, naprawdę. Z doła cię nie wyciągnę, bo sama w nim siedzę. @ mam od piątku, dziś już właściwie końcówka. Mnie też najbardziej denerwuje sam fakt niepowodzenia, tym bardziej jeśli się wie, że się robiło naprawdę dużo w tym kierunku i w odpowiednim czasie

lulika - też bym chyba zaczęła od samego syropu i poczekała co będzie dalej...

żle napisłam nie 16 dni tylko 16 tabletek po 3 dziennie... czyli 5 dni + jedna tabletka 6 dnia

siedze teraz i szukam w necie... niby daja to przy toxoplasmozie w ciązy... a na ulotce jast, ze: lek ten stosuje się u kobiet ciężarnych w przypadku zdecydowanej konieczności ... kwestia teraz tego czy u mnie jest zdecydowana koniecznośc ????

Hej dziewczyny. u mnie drugi dzień @ i normalna powódź. makatka my w tabelce jesteśmy obok siebie 12.07 to pewnie obie będziemy testować w tym samym czasie. wystraszona27 witaj ! lulika ja bym się chyba wstrzymała z antybiotykiem. a jaki to jest kaszel? bo jak oskrzela i płuca czyste to po co antybiotyk? może to coś alergicznego? ja jak byłam małolatą to miałam alergiczny kaszel przez prawie 2 miesiące aż się dusiłam a lekarz mi co tydzień antybiotyki zmieniał aż mnie wysypało od nich, a potem po zmianie lekarza okazało się że to od alergii dostałam leki i przeszło jak ręką odjął, a gdybym nie zmieniła lekarza rozwinęłaby mi się astma. może poradź się innego lekarza? Dzięki dziewczyny że wczoraj podtrzymałyście mnie na duchu trochę :)

zmęczona - wpisałam sobie 12.07 czyli optymistycznie zakładam cykl 28 dniowy. Poprzedni po raz 1 w życiu był 27 dniowy, wcześniej dużo dłuższe i każdy inny, więc w sumie nigdy nie wiem co wpisać. Ale muszę być dobrej myśli lulika - na "zdecydowaną konieczność" to nie wygląda, musisz sama zdecydować niestety :(

Cześć dziewczyny, gratuluję tym, którym się udało. Zmęczona, makatka głowa do góry, choć wiem że to nie łatwe. Zmęczona jak czytałam ile już badań przeszłaś, to mogę ci poilecić klinike w łodzi (nie wiem gdzie mieszkasz). Tam jeździła moja koleżanka, która wcześniej poroniła dwie ciąże, nie mogła zajść w kolejne, okazało się ze potrzebuję jakiś zastrzyków z przeciwciałami. ma teraz dwoje dzieci (choć drugie to już wpadka, bo okazało sie, ze zastrzyki jeszcze działały). Bo w końcu prawdą jest, że w ciąże zaszłaś ale czemu teraz to tyle trwa? A nie badali Cię pod tym kontem w szpitalu? Nie masz Celiakii? wtedy też ciężko o ciażę. ja dalej nie wykupiłąm ejszcze tych maści, jutro dopiero będę w aptece, kuracja trwa 14 dni wiec chyba rzeczywiście ten cykl odpuszczę i zacznę starania od drugiego/. W pracy dalej nie ciekawie, jedna dziewczyna namiętnie od 1.5 roku kopię pode mną dołki. najlepsze jest to, ze pracuje u nas na czarno. ajkoś nie mam odwagi tego zgłosić, ale dziewczyna czuję się co raz pewniej. na dodatek zdobyła info, ze myślę o drugim i już zaciera rączki na moje miejsce. A dziś przyjdzie do pracy i będzie mi się fałszywie szczerzyć do mnie. Co za zakłamana s... Przepraszam troszkę mnie ponisoło, ale mam już jej serdecznie dość. Nie moze sobie poszukac innej pracy tylko tak bardzo chce pracowac tu i koniec kropka. I będzie dążyć nawet po trupach.

Anula2500 Ja jestem z warminsko mazurskiego wiec troche za daleko do lodzi. Pierwsze slysze o takiej chorobie. Ja mam zespol jelita drazliwego tzn jak sie stresuje denerwuje to mam problemy zoladkowe wtedy i zagiety woreczek zolciowy i to tez objawia sie czasem problemem czestych wizyt w toalecie. I do tego jestem alegriczka tzn kichanie katar lzawienie oczu itp. Zmeczona26

Celiakia inaczej nietolerancja glutenu, mówi się, ze taka osoba jest "bezglutenowa" . ja do 13 roku życia byłam na specjalnej diecie, choć do końca nie ma zdiagnozowanej celliaki (moze to była tylko jakas nietolerancja) Choć jak byłam z dzieckeim u gastrologa to dostałąm mega ochrzan, ze nie zrobiłam specjalnych badań, bo nawet jak teraz jej wszystko to nie znaczy, ze jestem zdrowa. No ale i os sobie maiałm pisac. Mojej kuzynki koleżanka, 2 razy zachodziła w ciąże i 2 razy poroniła, aż wreszcie po 1,5 roku starań przez przypadek wyszło, ze jest bezglutenowa i przeszła na dietę. nie wiem czy udało jej się ponownie zajść w ciążę, bo nie mam z ną teraz kontaktu