Poród w Wejherowie - rok 2013

Kiwoszka, czemu zdecydowałaś się jednak nie szczepić na rota i pneumokoki?

Czekam na Córcie zaczerpnęłam wiedzę z różnych zrodeł , pierwszy przeciwnikiem i odwodzicielem była moja mama pielęgniarka , pracuje w przychodni i tam tez nikt dzieci "swoich" nie szczepił na to każdy radził zrobic tylko podstawowe , a pielęgniarka która szczepeinia dzieci wykonuje powiedziała mi tylko tak ja swoich wnóków nie szczepiłam więc momyśl sama , druga sprawa taka mam kuzyna farmaceutę który przekonał mnie ze szczpionki nie są dobrem jakimś i że koncerny farmaceutyczne zbijają na tym kasę i wmówiom wszystko ludziom i tak jest z wieloma lekami , bardzo mi rzeczowy zrobił wykład , po trzecie znajomi nikt nie polecał a jedna kolezanka ktora zrobila wrecz odradzala opowiadajac jakie powikłania miała mała po podaniu pneumokoków:( bez szpitala sie nie obeszło , no i troche czytalam w necie jest masa powikłań co mnie przeraza, tak więc z pierwszej chętnej do tych szczepień stałam się ich przeciwnikiem .

i moja mała otrzymała tylko ta szczepionke skojarzona 6w1 , zeby juz nie kłuc trzy razy tlko raz to i tak wydatek 3razy po 200 zł był:/

Tinneraa nie masz co się obawiać że po cc zostawia Cię samą. Do mnie przychodziła co chwilkę bardzo sympatyczna pielęgniarka/położna (nie orietuje się) ale dbała o małą i o mnie bo co chwilę pytała czy nic nie boli i czy nie chce czegoś przeciwbólowego. Była bardzo delikatna i pomagała mi. Jak poszła że mną pierwszy raz się wykąpać to widziała że nie chce małej zostawiać samej to zaniosła ją do pokoju pielęgniarek. Tam ją przebraly, przewinęły i oddały mi szczęśliwą :-) Nie wiem jak będzie z Tobą ale mnie położyli w pokoju na przeciwko pokoju lekarskiego więc miały naprawdę blisko. I jak.nie będziesz sobie radzić to proś o pomóc one zawsze są pod ręką. Ją niestety byłam uparta i myślałam że samą dam radę a się pod koniec okazało że mam mało pokarmu i dlatego taka niespokojna jest. Jedno czego.mi nie powiedzieli to to że przez moja tarczycę mogę mieć problem z laktacja. Gdybym to wiedziała to bym prosiłam częstsze dokarmianie. A camiliana już pewnie z maleństwem odpoczywa :-)

Czyli szczepić tylko na te podstawowe? Pneumokoki i inne koki lepiej sobie darować?

AS wiesz no ja wierzę osobą które mi odradzały bo to znjomi mamy i mają stycznosc z tym w przychodni , decyzja zawsze nalezy do Ciebie , ale po rozmowie z tym kuzynem farmaceutą to wiem ze szczepionki nie są czyms rewelacyjnym . jak bym miala jeszcze raz wybierac to tylko podstawowe tez.

sory za błedy ale pisz ei sto innych rzeczy robię naraz:P

za dwa tyg. Muszę jechać do pediatry więc zapytam. :-)

no tylko pamietaj ze pediatra ma swooje zdanie jakkazdy człowiek a ty musisz zdecydować .

zresztą widzisz ja nie szczepiłam na pneumo itp . a po samej podstawowej ma powiększony węzełek chłonny:( wkońcu chłodniej to lecimy zaraz na dwór;)

Nooo to dobrze wiedzieć o tych szczepionkach, sama nad nimi się zastanawiałam. As, a co ma tarczyca do karmienia piersią? Zaciekawiłaś mnie, nigdy nic o tym nie słyszałam chociaż choruję od paru lat

Wczoraj była u mnie położna i mówiłam jej że muszę dokarmiać małą chociaż bardzo się staram dawać tylko cycka. A ona od razu zapytała czy choruję na tarczycę. Powiedziałam że tak, a ona że wiele kobiet chorych na niedoczynność boryka się z małą ilością pokarmu. Ale mówiła że można nawet karmić do roku ale jak dziecko niedojada wiadomo że trzeba dać butlę. Ale zasada jest taka że pomiędzy sztucznym.karmieniem powinna być 2,5 godziny przerwy. Wyliczyła też że małą zjada 500 ml na dobę i jeśli butlą jest mniej niż połowa to już sukces.

Czekam na.corcie..As wczesniej opisywalam wam powiklania poszczepienne u mojego synka i.nie tylko..o tym jak MMr czyli odra rozyczka swinka wplywa na autyzm..moj synek zostal pomoedzy autyzmem a.swiatem zwyklym..czyli ma.zespol aspergera..a jak bym.zeszczepila na.mmr nie wiadomo czy nie rozwinal by sie pelen autyzm..po innej tydzienvnie chodzil z bolu nozki krzyczac z bolu..w necie jest mnustwo dowodow na to,ze szczepionki to rzadne dobro i jak pisze kiwoszka to.koncenry farmaceutyczne kasa.robia na nas naiwnych i bez pelnej wiedzy..lelarz powie szczepic bo dostaje kase za to..jesczze noe spotkalam.takoego ktory powiedzial by co inngo bo jak.by to wygladalo?? Jedynie raz w przypadku mojego.syna uslyszalam,ze dobrze zrobilam ze nie zaszczepilam Mmr..jest tez publokacja lekrska pisana przez lekarza.z.USA ktorybma 3 dzieci na.noc.nie szczepionych i sasiad ma.3 w tym.samym.wieku szczepionych..publikacja polega na.pprownaniu. chorob ,ktore przeszly dzieci sasiadow na danym etapie rozwoju a tym.ze dzieci nie szczepione nie chorowaly wogole..itd..tematem jestem gleboko zainteresowan od 7lat i wiem jedno ze tylko najbardzoiej podstawowe szczepienia zrobie a najchetniej nie robila.bym.nic oprucz zoltaczki.polio i hainego mediny a i tezec..

Lilianna pamiętam że pisałaś o tych szczepieniach. Rzeczywiście chyba się dwa razy zastanowię czy szczepić małą na to wszystko. Nas też nikt nie szczepil na te wszystkie wirusy i jest ok. kuzynka w ogóle odmówiła szczepienia w szpitalu.

Hej dziewczyny :) ja mam pytanko z innej beczki do tych, które już rodziły, a mianowicie czy miałyście pomalowane paznokcie do porodu?? Słyszałam że nie wolno, ale nie wiem jak jest u nas w szpialu.

Ja nie miałam. I chyba lepiej nie mieć. I najlepiej króciutkie

Do porodu trzeba mieć zmyty lakier z paznokci. Gdy dzieje się coś złego (nie pamietam dokładnie co) pod paznokciami sinieje, lekarze to widzą i mogą działać. Dla własnego bezpieczeństwa lepiej mieć czyste płytki

No tak też myślałam :)

Czy któraś z Was się orientuje czy nadciśnienie jest wskazaniem do cesarki? Nie mogę swojego ustabilizować a biorę leki :(

AS ja ci powiem ze dla mnie to bzdura . te odstepy wyliczone co do godziny , zadnego dziecka nie podepniesz pod ten schememat ja zawsze daje i dawałm małej jesc wg jej potrzeb.

ja mmiałam nadcisnienie i w karcie ciąży zaznaczono ze mam pih czyli indukowane ciąża. a powiedziano mi ze jesli leki normuja cisnienie to nie jest zadne wskazanie .

Kiwoszka tylko chodzi o to że sztucznie co dwie godziny a pomiędzy można dać cycka. Chociaż dziś (co mnie cieszy) zdołałam samą nakarmić małą bez dokarmiania :-) teraz smacznie śpi :-)

aha:) no to fajnie masz chwilke odpoczynku , ja wczoraj zagęsciłam małej nana kleikiem ryżowym i przespała mi od 21 do 4 rano więc tez mega szczesliwa byłam :) teraz sie dotleniłysmy , zrobiła pół godzinną drzemkę , teraz wujek ( mój brat) ją zabawia wiec ja tez mam luz.

ale wy macie fajnie mozecie sobie opowiadac o swoich maluszkach a my musimy jeszcze czekac ale juz niedlugo takze bedziemy mnialy czym sie pochwalic

Myszka w szczgolnosci o nie przespanych nocach.bedziemy mogly porozmawiac;);)

Ja się też naczekalam na moją corcie :-) zwłaszcza że była 8 dni spóźniona :-) Ale tak dziwnie bo wpisali mi że urodziła siew 38 tyg. Ciąży do jej książeczki.

wiadomo kazdy musi czekac to 9 miesiecy a to sie tak dluzy a zwlaszcza teraz przy koncowce jakby to byla wiecznosc

kiwoszka- Też zastanawiałam się nad tymi szczepionkami i chyba zrobię jak doradzasz zaszczępię tylko te obowiązkowe a powiedz mi ta szczepionka za którą płaciłaś 3xpo200 to jest też obowiązkowa i w przychodni się ciebie pytają czy chcesz tą płatną czy nie

mam pytanie odnosnie badania z pochwy w kierunku paciorkowcow czy kturas z dziewczyn robila i czy to badanie jest platne

Myszkab..ja robilam..w jak.zaniesiesz do zakladu mikrobilogii w szpitalu zaplacisz 20 zl a wa kazdym innym lab kosztuje 50zl