Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gdynianka1987

Poród w Wejherowie - rok 2013

Polecane posty

Dziewczyny może uznacie, że to głupie, ale spróbujcie tej herbatki z Hipp na laktację, ja ją piję regularnie i tfu tfu na brak pokarmu nie narzekam. A jeśli to nie ona tak działa, to samą autosugestią też można dużo zdziałać ... nie zaszkodzi a może pomóc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja wczoraj wypiłam i pokarm był. A dziś to nawet czasu nie mialam bo było takie wariactwo :-[ ale teraz 3 dziennie chociaż bym musiała odciągać potem.nadmiar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AS-miałam wspaniala polozna laktacyjna przy porodzie pierwszego dzicka tak super ,ze stala się moja koleznaka i jako kolezanka prowadzila moja laktacje i udalao się dwa lata..i może kilka rad ci pomoze..po pierwsze przez pierwsze dni jest tylko uczucie pelnosci piersi..potem to mija bo nie ma nadprodukcji..po drugie -stres 'zabujca' jest pokarmu,po trzecie -polozyc się do lozka na 2-3 dni z dzieckiem przy piersi i sama bliskość dziecka działa na nasz mozg w tens posob ze zostaje pobudzona prolaktyna,po czwarte herbatki jak najbardziej tak te na laktacje..na dziś tyle co pamiętam i dzięki temu przeszłam kilka kryzyzow pokarmowych..jeśli masz ochote to jutro zadzwonię do tej mojej koleżanki i dopytam o jeszcze jakies rady..napewno powie ,ze masz bardzo dużo pic.As a ty mialas cc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulusek..moja Pola tez nie odbijala chodz bys nie wiem ile ja nosila..po prostu nie lyka powietrza podaczas jedzenia i się tym nie martw,wrecz przeciwnie:) bo dla odmiany mój syn zani odbil to ulewal chyba prawiew wszystko co zjadal..to już nawet ulewanie nie było tylko chlustanie i pol dnia z dzieckem na reku bo odlozyc nie można żeby się nie zadlawilo tym chlustaniem..wiec z dwojga wolalam Pole :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, miałam cc i od razu jak trafilysmy na salę to przestawili mi ja do piersi. W szpitalu 3 razy mi ja dokarmiali. Raz żeby sprawdzić czy mam dość pokarmu i było ok. a potem to już jak wpadła mi w histerię bo była tak glodna :-( i ostatniego dnia jak co chwilę mi ja budziki na obchodach.... Więc mała nie miała łatwo. Wiem że stres jest najgorszy ale było by w miarę ok gdyby mi każdy nad uchem nie mówił co mam robić. Bo ja wolę dokarmiać mała i być spokojna niż słychać tego że mam pokarm a a może brzuszek boli... Wiem jak płacze kiedy jest głodna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
As--pogon doradcow:) chyba kiwoszka tez miała wielu i w końcu ich pognala ;) jesteś mama i sama wiesz co jest najlepsze dla ciebie i dziecka a reszta się nie przejmoj..niestety początek maciezxynstwa wcale nie jest latwy,w szczególności gdy mama i tesciowa wiedza lepiej .. nigdy nie zapomną jak ur Pole ..był taki upal ze nie dalo rady wytrzymać na sali w szpitalu a moja tesciowa kazala mi na śpiochy zakladac frotowe skarpetki czapeczke i kocem przykrywac..masakra..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a jakie macie zdanie do zakładania czapeczek takim malutkim dzieciaczkom? Oczywiście, bawełnianych. Bo ja już nie raz słyszałam nagonki na matki które zakładały że mają same w upał w czapkach chodzić, że są nienormalne (dosłownie) itd ciekawi mnie Wasze zdanie :) (ja bym się bała że zawieje uszka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AS mocno bolały piersi od nawału pokarmu?? Przykro mi , że płakałyście, ale mysle ze kazda ma chwile gdzie lepiej popołakać i od razu lepiej jest. Moze przez pogode miałaś mniej dzisiaj mleczka? Bo chyba tak z dnia na dzien nie utraciłby się, co?? . Lilianna nie widzialam na zywo tych o ktorych piszesz, Masz racje z tymi kolorami, a i tak prać trzeba . Juz nie gosc sliczne maleństwo, a ile wazyła?? bo duza sie wydaje na zdjęciach :) Napisz jak poród koniecznie! . . co do pogody to dzis tez paskudnie sie czulam, wieczorem pojechalismy nad morze i bylo cudownie- dopiero tam odetchnelam, bo wiatr chlodny wiał, cień mmm... .. mam pytanie do Was Dziewczyny, czy czułyście lub czujecie taki ból jak na miesiączkę??? 2 dni temu o 4 w nocy baaaaaardzo lekko mnie bolało, a dzis znów, ale tak z 15 minut. To bardzo delikatny bol ale juz spanikowalam, a mojego lekarza nie ma teraz, tyle co z nim gadalam przez telefon, kazal wziac no spe a jak nie przejdzie to jechac na sor. cal szczescie przeszlo, ale od tego jestesmy by pomagac sobie dlatego pytam?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi..mysle ze to nogavbyc skorcze przpowaidajace chociaz one niby nie powinny bolec..wiec moze pooszczedzaj.sie trocche..i ta nospa to dobry pomysl mi lekarz kazal brac na.stale 3x1 zeby nie dopuszczac do tych slprczow ktore sa bolesne zeby nie zaczal.sie za szybko porod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też od wczoraj miewam takie bóle jak na miesiączke, pomyślałam że to od tych upałow brzusio tak boli, ale też mi przeszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilianna no wlasnie one były baaaaardzo słabiuteńkie. Prawie nic nie bolało, jednak czulam i napinal mi sie brzuch. a czy lekarz mowil ze profilaktycznie mozna 1 dziennie brac?? bo o to zapomnialam zapytac mojego lekarza dzis jak dzwonilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilia no wlasnie mi lekarz tez mowil ze moze byc to od upałów, jednak juz mialam taki leciuteńki ból dwa dni temu z tym ze trwał krótko. bralas no spe tez??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za to mnie strasznie męczą skurcze w prawej pachwinie az mi od tego sztywnieje prawa noga :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to typowo pachwina, czy ból idzie z pochwy przez prawą stronę???myslisz ze to ma jakos związek z tymi przygotowaniami do porodu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie nie jestem pewna co do tego bolu, on mnie lapie nagle jest przeszywajacy ale raczej to jest pachwina, przy tym ta noga mi strasznie sztywnieje i mam to moze od jakis 3 tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest chyba zwiazane z przygotowaniami do porodu, bo gdzies czytalam ze jak dziecko jest juz obrocone glowka w dol to moze uciskac na jakis nerw i tak to sie wlasnie objawia. Wizyte u gin mam dopiero 19 sierpnia i wtedy go o to zapytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam bóle jednej strony parę miesiecy temu- gdzies z 2- 3 . wówczas bolało mnie - prawa ręka, prawy posladek, prawa noga... potem za jakis czzs przeszlo na lewą stronę i to tez mi mowil ze moze uciskac jakis nerw i tak bolec, ale od połowy ciała to nie wiem, ale w sumie to logiczne jest ze coś uciska, moze jakas zyla tez???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi-nospe mozna brac profilaktycznie..mnustwo kobiet ma ja przepisana..wiec mysle ze lepiej ja brac i zyc spikojnje niz miala bys sie stresowac..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi –piersi od nawału pokarmu nie bolały ale były mocno napięte i miałam takie uczucie pełności. Może to mylę że zwykłym nagromadzeniem pokarmu. Cycki teraz ciągle mnie bolą bo Mała mi je pogryzla. Używam piloci specjalnych nakładek na sutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny które przeszły cc : jak długo gola wam się rana? I do kiedy miałyście problem żeby się podnieść z łóżka? O drętwieniu i ciągnięciu wiem ale niepokoi mnie ten b ol przy wstawaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! AS no dokładnie jak pisze Lilianna miałam doradców i ich ustawiłam , matka zawszw wie najlepiej to ty z nia jestes 24 h i ty rozpoznacz płacz z głodu czy od bólu nikt inny jak ty , najlepiej od razu z gory dac to mamie yesciowej czy kazdemu kto wie lepiej do zrozumienia bo moga nie dac zyc chociaz wiem ze robia to z milosci i checi pomocy nie wiedza ze czasem robia zle. Co do pokarmu to temat rzeka moja mała od poczatku jest dokarmiana mm i nic zlego w tym nie widze czy mamy byc umordowane ryczące i nienajedzone dla zasady ze piers tylko ma byc nie wolr gdy jest najedzona usmiecha sie bawi , dodam z enigdy mi odpukac jeszcze nie zachorowała na nic , a sa teorie ze tylko mleko matki chroni odpornosc i takie tam .. uwazaj na nawały pokarmu bo moga dac zapalenie piersi ja to prrzeszlam na poczatku jakos i nie jest to przyjemne . laktator wtedy gdy mala tego nie doje to złota rzecz .. ale sie rozpisalam przed nami cieżki dzień szczeoienie;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AS moja sie goiła do 2 miesiecy ze moglam powiedziec ze jej nie cuzłam i czułam sie dobrze . ból przy stawaniu chyba do 2-3 tyg. dalej to u mnie było szczypanie pieczenie dyskomfort , a zaboli czasem do dziś. ale to pryszcz z tym co było n apoczątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem że doradcy robią to z miłości i że chcą żeby też się za bardzo nie przemeczala ale denerwuje mnie że teściowa nawet mężowi nie pozwala wykąpać małej (ustaliliśmy że to on jest za to odpowiedzialny) bo on to robi za wolno. A jak ma się nauczyć skoro nie dopuszcza go do kąpieli. Fajnie mieć taka pomóc ale wiadomo że my chcemy po swojemu a że Kamilka będzie o 5 minut dłużej niezadowolona to trybów. Mąż niedługo się nauczy i będzie ok. A co do gojenia rany to mnie trochę uspokoilas. Myślałam już że sobie coś ponaciagalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AS w takim razie nie pozwol na to zeby maz był odunirty to straszne jak sobie to wyobrazam musi byc mu przykro .. moj kapie od urodzenia na poczatku tem moja mama wariowala ze szybko bo zmarznie ale ja mowilam do nie wyjdz do kuchni i daj mu to zrobic w spokoju i koniec bo inaczej sie nie dalo i dzis jest juz spokoj nawet za czesto nas juz nie odwiedza a na poczatku byla co dzien kontrolowac..... tesciowa na szczescie 700 km dalej:) gojenie rany to indywidualna sprawa organizmu ale moja długo sie akurat goiła , ból to zrozumiałe bedzie tyle warst przecietch . dostalac antybiotyk lub zstrzyki w brzuch? bo ja jeszcze to musialam dostawac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, jestem w 26tc i dołączam do Was. Nie ukrywam swojego przerażenia tematem porodu ale mam nadzieję się z nim ''oswoic'' przy Was. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mish witamy na forum :-) Kokoszka , to samo mówi moja teściowa że jej będzie zimno a że to trzeba szybko... Wiem że chce być przy wnusi non stop ale to my warrant rodzicami. Dziś porozmawiam z mężem żeby był bardziej stanowczy. zastrzyki też dostałam :-) 2 tyg. Mam je robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez 2 tyg. robiłam mąż mi robił w sumie .. plus antybiotyk augumentin bo po cesarce miałam wysokie crp, przez co nie ywszłam d rugiej dobie a dopiero w trzeciej do domu . zastrzyki też cię tak szczypią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na 15 listopada dopiero :) Niby jeszcze dużo czasu a cały czas się boję, że coś przeoczę, przegapię... jestem przerażona! Ale to chyba normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×