Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gdynianka1987

Poród w Wejherowie - rok 2013

Polecane posty

Mi też ciąża się dłużyła wydawało mi się że jestem w niej od zawsze i na zawsze , koniec najgorszy każdy musi to woje odnosić:) niedługo wszystkie tu będziemy mogły ciąże powspominać. Quo to jest twój wybór ta szczepionka skojarzona to poprostu ta obowiązkowa w jednym zastrzyku , bo na nfz ukłują dzicie 3 razy trzy wkłucia zrobią , a to jest poprostu jeden zastrzyk tyle w tym lepszego . No pytali , poprostu gdy była pierwsza wizyta w przychodni u pediatry pytała czy chce receptę na tą skojarzoną hania była szczepiona akurat Infanrix hexa , wziełam bo mi wczesniej kuzynka mowila za mała tak cierpiała jak ją kuli 3 razy ale teraz mysle ze mogła miec ta na nfz no ale jak pierwsza zrobisz skojarzoną to 2 nastepne tez muszą juz byc skojarzone nie mozesz przejsc na te na nfz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emi1986
Dziewczyny czesc !! Mi tez juz sie dluzy ciaza. Jestem w 32 tc i niech bobas siedzi jak najdluzej to i tak chcialabym juz zeby byl 38 tydz i zibaczyc maluszka. . Liliana dzis lepiej Ci ? Udaje Ci sie lezec czy nie bardzo?? . A ta szczepionka skojarzona ze ttlkk raz robia zasttrzyk to ile kosztuje? Dobrze rozumiem ze 600 zl? Bo piszecie ze3 razy po 200?? Czy cos zle rozumiem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emi1986
Chodzi o szczepionke 6 w 1 by tyljo raz szczepic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak w aptece na dworcowej dokładnie 199 zł a szczepienia są 3 czyli prawie 600 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to znaczy DOJK? wie któraś może, bo mam to napisane i na karcie ciąży i na czymś co lekarz mi do dał ze skierowaniem do szpitala, i tak się zastanawiam o co chodzi z tym... hmm...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulusek89
Tinneraa ja tam glukozy aż tak źle nie wspominam :P Fakt musiałam wyjść z przychodni trochę na świeże powietrze, bo miejsca obok okien były pozajmowane, ale nie czułam się źle :) Nawet mąż ze mną był i te dwie godziny czekał, bo mi powiedzieli, że może mi być niedobrze. . quo1130 może ja Ci też odpowiem, brzuch mnie nie bolał, tylko poczułam, że "to już" i poszłam do toalety. Nawet nie trzeba przeć, bo "dzieje się samo" :P Na początku tylko głupio, bo czujesz jak Ci coś wsadzają ale wiesz mi w tych skurczach to Ci wisi i powiewa co sie dzieje z tyłu. Ja rodziłam z mężem, miałam lewatywę a i tak poczułam raz jak mi coś :wypada", także lewatywa nie daje gwarancji, że nic się nie stanie. . kiwoszka ja też nie planuję szczepienia na rota, bo sam pediatra mówił, że zarazić się rotawirusem można w każdym wieku, nie tylko jako dziecko. A co do pneumokoków, to nie wiem, mamy czas do tego tematu. . emilia_24 koleżanka z sali miała na czerwono pomalowane :P Też wiem, że nie wolno, ja nie miałam. Pisałam o tym już wczesniej, chodzi o to, że widać sinienie na paznokciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do dziewczyn które już urodziły... Spotkałyście się w ciąży z zjawiskiem hiperpigmentacji? Brązowienie brodawek i otoczek, genitaliów, plam na skórze itd... Bo mnie coś takiego spotkało i zastanawiam się czy to zejdzie po ciąży samo, czy trzeba leczyć, problem natury estetycznej, wygląda jakbym się nie myła... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka 1234
lilianna a mozesz mi wytlumaczyc o co z tym badaniem chodzi bo bym musiala poprosic swojego gin zeby mi zrobil wymaz i sama musze go zaniesc dobrze rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekam na córcię, mam własnie takie dziwne piersi, brodawki są tak wielkie tzn te otoczki tak brązowe, wchodzą aż pod pachy i to tez tak wygląda jakbym się nie myła, ale myślę że po urodzeniu to zejdzie... Paulusek, za pierwszym razem może nie było tak źle, ale wczoraj ble.... na szczęście mam blisko dom i na te 1,5h szłam się przespać.. Zastanawiam się nad tym wózkiem: http://tablica.pl/oferta/wozek-blizniaczy-freestyle-tweens-ID3obR7.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi niestety nie czuje sie dobrze..znow strasznie boli mnoe glowa i jest mi niedobrze jak na poczatku ciazy a brzuch jeszcze nizej opadl:( wlasnie pakuje torbe do szpitala bo nigdy nic nie wiadomo Myszka-wymaz z pochwy pobiera twoj gin i ty go zanosisz do lab.. Co do ciemnienia skory otoczek..wszystkiemu jest winny estrogen..jejo poziom.zaczyna obnizac sie po pologu ale plamy i przebarwienia utrzymac sie moga nawet rok po ciazy..niestety nie wszystko.zejdzie do konca ale wiekszosc..jesli nie zejda jesynie dobra kosmetyczka pomoze..na ten moment nalezy unokac slonca ..heheheh. ..w tych upalach to prawie nie mozliwe:) i stosowac wyski filtr typu 25 ..nic wiecej na.ten moment nie da rady zrobic ..te zciemnienia brodawek warg sromowych i lini negry zejda niedlugo po pologu ale ze skory roznie bywa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwoszka to jak to jest z rym szczeoieniem? Pisalyscie cos i jednym zastrzyku a teraz wyxhodzi na to ze sa jednak trzy razy wykonywane? ? - Lilianna a masz brzuszek w ksztalcie lezki czy kropli wody? Faktycznie spakuj sie bo jak piszesz ze bardziej spadl to leoiej hyc zabezpieczonym. - Co do plam to moge dodac ze w xiazy najleoiej filtry mineralne stosowac. A co do likwidacji to pracowałam na róż ej aparaturze i w wiekszosc przebarwien jesli nie ustapia po jakims czasi po porodzie ładnie i dosc latwo sie rozjasniaja/ usuwaja. - Co do brunatnienia warg sromowych to pamietam jak moj maz jakis czas temu sie przestraszyl jak tam zajrzal hehe ze sa prawie czarne hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja torbę miałam w aucie bo nie wiedziałam czy mnie przyjmą i jak już było wiadomo to.maz poszedł po torby :-) ale jak będziesz pewna że to już to weź od razu że sobą :-) Lilianna mam nadzieję że jeszcze brzusio się podniesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AS tez oisalam Liliannie ze mi sie podniosl i koze od tych upalow wiec mozliwe ze wroci pileczka ")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, ja dzisiaj miałam w ciągu dnia kryzys :(, ten upał mnie dobija. Nie dość że wczoraj wieczorem nie mogłam zasnąć bo synek akurat nie miał ochoty spać i chyba imprezę w brzuszku sobie urządził, to jeszcze do tego obudziłam się nad ranem o 4:30 i nie mogłam już zasnąć, masakra jakaś. A jak wy się czujecie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakos slabo widze to podnoszenie bo wczoraj opadl raz a dzis jeszcze bardziej i z kazdym krokiem czuje jak mala.wsowa sie w dol normalnie mam.ochote.az.zaciskac uda takie dziwne to uczucie. No i to zd szyjak.juz miekka.i skrocona..kurcze za malo dzis lezalam bo musialam wszystko poprasowac spakowalam torbe i posciel dla malej wypralam a do tego goscie przez pol dnia i jeszcze kolezanki corka na weekend zostal..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi, te ciemne wargi sromowe masz teraz w ciąży czy miałaś kiedyś? Mam nadzieję że to zejdzie, ja mam też ciemne do tego pełno przebarwień pod piersią, na szyi i ręce :/ Liliana, dbaj o siebie i też za bardzo się nie przejmuj, nasze maluszki już są w takim wieku że gdyby nastąpił poród na spokojnie by przeżyły i kto wie, może by nie potrzebowały inkubatora jak są bardzo silne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie mam.zadnej rodziny zeby mi pomogla...moi rodzice nie zyja i nikogo wiecej nie mam..Tesciowa daleko i do tego inwalidka wiec nie moge liczuc na pomoc ..raz na jakos czas bierze Nikodema na dwa trzy dni i tyle pomocy..wiec niestety musial.dzis to wszytsko zrobic:( kurcza mala.jak.na.zlosc jeszcze szaleje i wciska sie az do bolu..nie fajne uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wszystko z warg sromowych sutkow i linia zejdzie ..to tylko hormony:) Czekam.na.corcie wiem ze mala.jak.by.sie teraz urodzila bylo by ok ale.nawet moj maz.by nie zdazyl.wrocic i jak.samej dac rade po cesarce!??? To mnie mnie wlasnie martwi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilianna no to faktycznie, troszkę było by ciężko, ale jak Ona Cię tak ciśnie, to myślę że to nie ciekawie, ja też aż się boję tej wizyty poniedziałkowej.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kiedy mąż wraca? Faktycznie niefajnie, cesarka i jeszcze dom na głowie... Odpoczywaj ile tylko dasz radę :) chociaż wiem że to nie jest takie proste jak się mówi, mi też zalecili leżenie a z zastosowaniem w praktyce bywa kiepsko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W zasadzie dopiero na.poczatku wrzesnia bo tak byl planowany porod i mial przyjechac yroche wczeaniej..dzis z.nim.rozmawialam i mowil.ze.jeszcze tydzien.muszusze wytrzymac :)bo najwczesniej za.tydz moglby buc ale.jak.bym zaczelo rodzic to i tak co najmniej dwa.dni pozniej by przyjechal bo musi ktos na jego miejsce przyjechac bo nie moze ludzi zostawic a.ma ich sporo.pod.soba..:( nic dam rade jak zawsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pola ma.lat 13 wiec pomoze ale.wiadomo.ze.nie we wszystkim ..nie ugotuje i nie zajmie sie za wiele bratem bo niestety jak.to bywa z rodzenstwem wojna.jest na porzadku dziennym..a Niko przez swoja chorobe zaraz w furie wpada i jeszcze wiecej mnie to nerwow kosztuje..dlugo by opwiadac..zreszta teraz przygotowuje sie do nowego przedstawiania tatralnego i np.dzis z proby wroci o 21.30.. zawsze prowadzilismy aktywne zycie a tu taki numer,ze musze lezec i jakos tak ciezko przestawic tryb pode mnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilianna a gdzie on jest jak mogę spytać? No tak, my kobiety musimy być silne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Holandii..wiec zanim kogos w.biurze znajda.na.jego miejsce i ta osoba sie spakoje ,zanim transport 12godz i tyle tez mojego meza do domu.to.jak.nic.dwa.dni zejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to fakt, jak Ty sama sobie dajesz rade? Ja bym nie wytrzymała bez mojego męża..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×