Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gdynianka1987

Poród w Wejherowie - rok 2013

Polecane posty

To życzę szybkiego porodu! Nic się nie bój, będzie dobrze :-) ją się prawie rozpłakałam jak powiedzieli że mnie zatrzymują ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czemu, chyba byłam tak wystraszona że nerwy mi trochę puściły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aa no tak racja , ja na sorze to jeszcze bylam szczesliwa ze to juz sie zaczyna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie radość z przerażeniem :-) a jak już byłam na sali porodowej to już się uspokoiłam. Mąż był przy mnie i teraz z perspektywy czasu mam wrażenie że byłam tam chwilkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Camiliana podziwiam Cię ;) Ja bym z nerwów nie wyrobiła takiego czekania, zwłaszcza w domu, ale ja na ogół taka panikara jestem ;))) Trzymam kciuki za szczęśliwe i bezbolesne rozwiązanie, już niedługo ukochasz swoją maleńką Agatkę:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwoszka nie pamiętam, spojrzałam na nazwisko ale nie umiem sobie przypomnieć. Bardzo miła ispokojna pani dr :-) ale anastezjologiem była pani Anna Piotrowska super babeczka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to cała Ja o bólu nie wspomniałam a wiec do rozwarcia na 7 bol byl duzy ale znosny ale jak wyszlam z pod prysznica to juz ledwo wyrabialam no i jak juz sie polozylam i ona ze rozwarcie na 7 to juz ból byl tak straszny ze zaczelam panikowac mowilam ze napewno nie dam rady urodzic w koncu synek wazyl 3300 a teraz mialam urodzic 4 kg dziecko wiec jakos nie potrafilam sobie tego wyobrazic no ale na szczescie wtedy polozna sprowadzala mnie na ziemie no i podali mi gaz rozweselajacy zapomnialam o tym wspomniec ale jak dla mnie nie odczulam zadnej roznicy na szczescie to nie trwalo dlugo skupilam sie nad tym co mowi polozna i udało sie urodzic :) a wstalam tak szybko i dobrze sie czułam bo nie bylam nacinana przy pierwszym porodzie byłam nacieta mniej sluchalam polozna i dlatego troszke dluzej dochodzilam do siebie . camiliana trzymam kciuki bedzie dobrze dziecko przy piersi wynagradza wszystko :) to tylko pare godzin bólu a potem ogrom szczescia :) trzymaj sie :) A moja Oliwka cala noc tylko na mojej piersi karmilam ja w nocy dwa razy reszte przespalismy takze mysle ze z pokarmem dam rade chociaz sutki mam strasznie popekane no ale to przejdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilka fajnie sie czyta takie relacje jak twoja ze bylo szybko , ze bolesnie no wiadomo ze to nie spa . ale tak widac sprawnie poszło , ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam się czy na wypisie nie będzie takich informacji :-) jak nazwisko lekarza odbierającego poród :-) Już nie gość ją też jestem cała popękana. Strasznie boli i tylko modlę się o to żeby Kamilka spała te 3 godziny żebym mogła odpocząć. I pytanko. Słyszałam że po porodzie strasznie wypadają włosy. Wiadomo miej więcej od kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na moim wypisie nie ma nazwiska.. moj wypis jest wogole smieszny po przy ropoznaniu sa jakies dziwne wskazania do cc o ktorych mi nie mowiono . ale nie chce mi sie juz tego dochodzić. mam dosc szpitali , lekarzy itp;P AS znam to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Camiliana tez trzymam kciuki i powodzenie..bedzie dobrze i jiz.niedlugo przytulisz tak bardzo wyczekiwanego brzdaca:) Juz nie gosc..pozazdroscisc tylko tego ze dwa razy mala.ci sie budzila oby gak dalej..ja na popekane i krwawiace sutki kulilam takie nakladki i Nikus swietnie z.nich jadl a dwa dni zagily mi sie sutki i juz nigdy wiecej nic.sie z nimi noe dzialo A ja kurcze od wczoraj zle.sie czuje ..jest mi niedobrze,boli mnie glowa i jakos tak soe kreci..czuje silne parcie takie jak by mala zaraz miala.wypasc..i do tego pp raz pierwszy brzuch mi opadl..wstalam dzis rano i jakos taki inaczej sie oddychalo i patrze ze brzuch znacznie nizej..mala od wczoraj bardzo nerwowa.cala.czas sie wierci..nie spalam od 3 i mala tez w tym czasie caly czas w ruchu..kurcze to dopiero 35 tydz..ale.moze bedzie ok.i jeszcze posiedzi w.srodku;) A co.najgorsze dobrego gina czyli Zabinksiego mam dopiero w poniedzilalek a dzis takiego do ktorego generalnie po zeolnienie chodze ,on nawet wagi nigdy nie byl.w stanie odczytac mowiac ze ten sprzet nie pokazuje a sprzet wcale.nie taki jakis stary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilianna moze pojedz na ten sor tam bynajmiej ktg zrobią i usg dokładnie , bedziesz spokojniejsza i stan szyyjki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie już nie gość P - gratulację i mam pytanko czy o tą lewatywe pytają o zgodę czy robią cemiliana- trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulusek89
Tak o zgodę na lewatywę pytają . Już nie gość ja do mojej małej też tylko 2 razy w nocy wstaję, tylko czasem muszę się zmusić by wstać, bo mam takie wygodne łóżko, że tylko do poduszki głowa ciągnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja chciałam być wzorową matką polką, i całymi dniami zero drzemki, a bo pranie , sprzątanie, gotowanie, do tego dzieciaczek, spacerki, przytulanie, etc... I w ten sposób wczoraj miałam dzień krytyczny, jak zasnęłam wieczorem to nie usłyszałam, jak moje maleństwo płacze :(( A teraz mnie wyrzuty sumienia cały czas męczą... więc dzisiaj już jestem po drzemce regeneracyjnej ;) Czy coś już się urodziło ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe jak tam camiliana. :-) Ja już po wizycie położnej i Mala przybrała 80 gram od wyjścia że szpitala :-) szwy zdejmą mi w poniedziałek :-) moja położna to równa babka :-) uspokoiłam mnie co do karmienia małej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja śpię wtedy kiedy tylko mogę. Czasami nawet mi się nie chce a jak się położę to chwila i mnie nie ma :-) śledzia tyle pozytywnych informacji że na razie nie zasnelabym nawet po apap noc :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz nie gosć, jak tak to czytałam to jakbyś miała poród błyskawica ;) AS, a TY opowiedz mi wszystko jak to u Ciebie wyglądało, bo albo mi się gdzieś przeoczylo albo nic nie pisalas? camiliana, no trzymamy kciuki :) Liliana, kurcze tez juz chce poniedzialek, bo tez mam dziwne skurcze, parcie na dol i wogole dziwnie sie czuje ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka 1234
i dzis znowu upal pare dni sie oszczedzalam bo niewiem jak tam ta moja szyjka czy jest rozwarcie a jeszcze musze pare tyg wytrzymac bo to dopiero 34 tydz do lekaza do piero 16 jestem ciekawa co mi powie mam nadzieje ze wszystko wpozadku ze nie bede musiala na patologie przypadkiem bo sie zaplacze dzis wzielam sie za sprzatanie mieszkania troche mysle ze nie zaszkodzilo nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak bo w sumie o 00;30 sie przebudzilam a o 5:20 tulilam malutka do piersi wiec wydaje mi sie ze szybko poszlo a wgl w porownaniu do pierwszego porodu :) pierwszy skurcz o 20;00 a synek na swiecie 9:45 no i tamten porod wgl nie panowalam nad wlasnym cialem i wydawalo mi sie ze to sie nigdy nie skonczy no ale urodziłam a tym razem zaczelam panikowac bo jak juz pisalam dziecko wieksze wiec wgl bylam pewna ze nie urodze a tu niespodzianka pare parc i corcia n aswiecie w dodatku bez ciecia no ale ta studentka masowala rozciagala i duzo mi pomagala a polozna caly czas do mnie mowiela zebym na nia patrzala i robila to co mowi no i moze ten gaz tez pomogl choc ja roznicy nie zauwaylam :) dobra dosc o mnie :) ciekawe jak cmiliana no iw y sie trzymajcie tinneraa i liliana bo macie jeszcze troszke czasu :) jak dajecie rade w te upaly ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×