Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Coś w tym jest, że jeżeli występuje krwawienie to organizm może nie przyjmować ciąży. Moja znajoma silnie krwawiła we w zesnej ciąży ale brała leki i potem urodziła martwe dziecko w 22 tygodniu.:( Ale to też nie reguła bo przecież tyle kobiet plami krwawi w ciąży a dzieci rodzą się zdrowe i w terminie... Po prostu każdy organizm jest inny i każda ciąża inna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez zaczynam sie bac, ze duphaston tylko sztucznie podtrzymuje ciaze. Z drugiej strony mam jedna kolezanke, ktora zaczela krwawic przy wspolzyciu, potem przy badaniu ginekologicznym , lykala dupaston a teraz ma sliczna dwuletnia coreczke.Chce wierzyc, ze bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Justyszak: Nie, myślę, że u mnie ta biegunka nie jest związana ze stresem (jestem studentką, nie pracuję ) więc w zasadzie nie ma się czym stresować :D no może poza czerwcową sesją :D grunt, że nie jestem osamotniona z moją biegunką :D przynajmniej u kogoś jeszcze to wystąpiło. Ja wogóle mam jakiś rozregulowany organizm, raz zaparcie a teraz te biegunki więc to chyba typowo trzeba w moim przypadku przypisać do ciąży. Do Dominisia0611: Fajnie :) mamy więc podobny termin porodu, w sumie ja też do końca nie wiem czy będzie ten 31.12 bo pierwsze usg mam dopiero w 9 tyg ciąży. Dziewczyny z 5-6 tygodnia, a jak u Was z betą hcg? jakie przyrosty? U mnie jest tak: 11 dzień po owulacji była 50 mIu 13 dzień po owulacji 150 mIu 18 dzień po owulacji 834mIu myślicie, że jest ok? poza bólem brzucha i biegunkami obecnie nic się nie dzieje więcej z objawów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa i a propo duphastonu, ja się po nim dobrze czuję, biorę go od samego początku, tzn od po owulacji, ze względu na niewydolność ciałka żółtego - ze względu na niski progesteron, którego moje ciałko produkowało śladowe ilości nie mogłam wogóle zajść w ciążę i udało się w pierwszym cyklu z duphastonem! i jak narazie połowa 6 tyg, plamień żadnych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wysyłam męża po tyn imbir jak nie pomoze , to już sama nie wiem dziewzyny, trzymam za Was wszystkie kcuki, nie mam (moze na szczęście) pjecia, o czm piszecie, co to ten duphaston, ale trzeba wierzyc, że będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania7912
Paniczna mamo- na zaparcia piłam w pierwszej ciąży nawet dwa razy dziennie rozpuszczalną kawę zbożową Caro Nestle. Teraz też już pije od tygodnia i jak na razie jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania :-D kawę zbożowa to ja pije litrami ;-) bo nic innego nie przełkne :-/ mam dzisiaj takie zawroty głowy i kluje mnie w sercu słabo mi duszno :-|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny pisze ze szpitala z tel, dzisiaj znow poleciala mi krew wiec lekarz kazal do szpitala przykechac. Jechalam ryczac jak bobr, na szczescie na usg wyszlo ze ciaza zywa, jest tetno, nic sie nie odkleja a lekarz atwierdzil ze nie wie co jest przyczyna krwawinia. mowil ze czasem jakies naczynko moze peknac, bo wszystko kest bardzo ukrwione. Dostalam ochrzan za braniw nospy poniewaz rozszerza naczynia krwionosne i wtedy kest gorzej zatrzymac krwawienie. No ale najwazniejsze ze malenstwo zyje i mierzy juz 1,2 cm. zostaje w szpitalu na obserwacji bo lepiej dmuchac na zimne pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama po raz kolejny
paniczna mama sorry że pytam bo pewnie wcześniej pisałaś a który to tydzień u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama po raz kolejny
haga nie martw się wszystko będzie dobrze, już masz sporą dzidzię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do raven32: tak, dlatego, że kilka m-cy nie mogłam zajść w ciążę, a do tego czułam, że coś jest nie tak, ponieważ miałam długie cykle (średnio 35-40 dni) i plamienia przed okresem i po. Zaczęłam też mierzyć temperaturę przez kilka m-cy i lekarz oglądając moje kilka wykresów stwierdził, że owu najprawdopodobniej jest, skoro jest skok temperatury i skoro zaobserwowałam płodny śluz, jednak okazało się, że u mnie owulacja występuje późno, najwcześniej ok 20 dnia cyklu i potem faza lutealna jest zbyt krótka (nie przekraczała 10 dni). Sumując moje obserwacje i wywiad lekarski i zlecone badania (miałam robione wszystkie hormony w odpowiednich dniach cyklu, w tym progesteron) wyszło że wszystko ok, poza bardzooo niskim progesteronem, który tłumaczyłby niewydolność ciałka żółtego (niedomogę lutealną). Dziś wiem, jak bardzo ważna jest dobra diagnoza, bo po 1 m-cu z duphastonem jestem w ciąży!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak więc, wierzę, że duphaston w jakiś sposób uzupełnia naturalny progesteron, bo u mnie umożliwił zagnieżdżenie no i dalej podtrzymuje ciążę, trzeba być dobrej myśli! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam kciuki za Kroptuskę. Myślę, że wszystko jest dobrze, a w szpitalu ją jeszcze upewnią o tym :) A ja zrobiłam dziś taką kilometrówkę po zoo z dziewczynkami, że teraz to już do wieczora poleżę plackiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domisia ja jestem według usg w 6 tyg ciąży a według tabeli w 7 a według mnie to juz 8tc .Powiem ci tak to jest moja 3 ciąża i każda jest inna! Uwierz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunflowersun
dziewczyny trzymam kciuki za Wasze wizyty!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania7912
Paniczna mamo- każda z nas ma podobne dolegliwości a wygląda na to, że to co jednej pomaga wcale nie musi być dobre dla drugiej:)Może któraś z dziewczyn doradzi coś innego co pomoże....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem już po wizycie widziałam serduszko :-) lekarka chciała mnie skierować do szpitala ze względu na wymioty jak weszłam na wagę to się przestraszyła 47 kg ;-( powiedziałam że nie chce iść do szpitala narazie w pierwszej ciąży też leżałam w szpitalu i pamiętam nic lepiej się nie czułam po kroplówkach:-| następna wizyta 31 maja .boże kiedy to będzie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunflowersun
Paniczna mama gratuluję :-) Ja też prawie codziennie wymiotuje, ale głównie rano prawie na "sucho" i moja waga podobna, ale u mnie tylko 1 kg mniej niż przed ciążą... Ja liczę już dni do tego magicznego podobnoż 12-14 tygodnia kiedy te uciążliwe wymioty i mdłości mają minąć... Ja też nie mogę się doczekać kolejnej wizyty, najchętniej chodziłabym co tydzień :-D tylko to niezdrowo i nie ma potrzeby i trzeba czekać cały miesiąc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry dziewczynki.Nie bylo mnie kilka dni a patrze ze wiele sie tu dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do wiolka037: jasne, masz rację, na pewno każda jest inna, inne objawy itd, ja mam zerowe doświadczenie praktycznie, bo to 1 ciąża :) powiem Ci, że zobaczę jeszcze na usg, ale jakby moje wyliczenia dni płodnych by się zgadzały z beta hcg no i do tego mam pewność, że na pewno później w ciążę nie zaszłam, bo mąż był w trasie :P heheh Ja czekam na wizytę na 20 maja :) w sumie podobny termin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) jak tam sie czujecie od rana? Ja mam jutro wizyte, wiem ze pierwsza raczej nic nowego nie wniesie ale i tak sie boje. Czy ktorej z was w 6 tygodniu pokazalo sie serduszko przy usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunflowersun
Witam ciężaróweczki :-) Kolejny miesiąc za nami... Ja dziś maj przywitałam wielkim porannym pawiem :-( I tak mam codziennie :-( Princessa u mnie w szóstym tygodniu był tylko pęcherzyk z cialkiem żółtym, nawet zarodka nie było widać, ale ja mam długie cykle, czyli później owulacje... Znam osoby które i serduszko widziały w szóstym. Ale lepiej się nie nastawiaj, szukaj tylko pęcherzyka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×