Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Malenkaaa141

lekarz nie chce wystawic l4 w ciazy

Polecane posty

Gość gtnklqksndksjnql
Jak sie chce odpocząć to sie idzie na UROLOP WYPCZYNKOWY a nie na L4 L4 to "niezdolnosc wykonywania pracy z powodu choroby" L4 w ciazy, kiedy kobieta czuje sie dobrze, tylko dlatego ze "chce odpoczac", "nie chce sie jej", "ma zla atmosfere" albo "bo sie jej nalezy" to zlodziejstwo .... i tyle w temacie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onabezogona29
a jak byłaś w drugiej ciązy to pracodawca oprócz szczerego usmiechu na tą radosną informację o L4 dołożył jeszcze opiekunkę do starszego dziecka? Bo przeciez w ciązy i święta krowa nic robić nie może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyna normalna
w drugiej jeszcze nie jestem ale jak będę to tez pójdę na L4 bo nikt u mnie w pracy z tego problemu nie robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiebaba
no własnie-obejrzalam zalegle filmy,przeczytalam książki na które nigdy nie miałam czasu.bardzo mły czas.i szczerze powiedziawszy nie obchodzą mnie wasze opinie.mam wrażenie,że zżera was zazdrośc.może dlatego jestescie takie złośliwe bo nie byłyście w ciąży na l-4.i nadmieniam,że przed ciążą pracowalam w dwóch miejscach wiec w czasie zwolnienia kasa płynęła do mnie aż miło.pozdrawiam zawistne iżycze więcej spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vannillaaa
Pomijam już fakt że autorka ma 22 lata i wielką z niej staraczka... Jak tak dalej pójdzie to zaczną brać urlopy pół roku przed ciążą żeby się przygotować... I nie spróbujcie tu leniuchy uwag robić na temat tego że to mężowie każą pracować. Jak by mi mój facet powiedział że mam iść na zwolnienie od początku ciąży to bym mu kazała mocno się w glowke puknac. Ciążą to nie choroba, nie chce wam się pracować i wydaje się wam że jedynym obowiązkiem kobiety jest plodzić dzieciaki i dupe w domu płaszczy to gratuluję ambicji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiebaba
do jedynej-u mnie też nikt nie robil problemu a wręcz przeciwnie.rodzilam w szpitalu w którym pracowalam,a do cc asystowały moje koleżanki.i mało tego otrzymalam od nich sliczny prezent.także nie kazdy pracodawca robi problemy.chyba ,że pracujecie u nuworyszy w pipidówku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onabezogona29
ZUS się wam za dupę niedługo weźmie i przyjdzie czas że poprosi o zwrot tak pięknie płynących pieniązków :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto to??????
onabezogona29- pracowałaś jak dziecko miało 5 dni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onabezogona29
tak :) na zasadzie homeoffice. Nie, nie miałam opiekunki, a 2 dziecko chodzi do podstawówki, mąż też pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyna normalna
tak zus mi sie dobierze do tyłka hehe ta jasne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiebaba
do vanilla-doczytaj posty-wszystkie pracujemy zawodowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiebaba
tak,tak,juz zus puka do drzwi.nawet dzwoni dwa razy-jak listonosz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto to??????
onabezogona29- to musisz mieć męża nieudacznika który nie potrafi zarobić na zonę i dziecko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiebaba
a pieniążki były cudowne.masz racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiebaba
dyskusja zeszla na psy. a autorka pewnie pobiegła po zwolnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .............,,,,,,,,,,,,,,,,,
..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onabezogona29
Pracuję bo spełniam się zawodowo, pracuję bo lubię, pracuję bo przynosi mi to satysfakcję, pracuję bo nie wyobrazam sobie prosić męża o każdą złotówkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tammmm oj tam
niech sobie dziewczyna idzie na zwolnienie co was to obchodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie panikuJ
Bedac w 5 tygodniu wrzucalam opal do piwnicy i wozilam go taczka az z ogrodu, wypilam tem jednego browara i zyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto to??????
czyli masz do dupy męża skoro musisz się go prosić o pieniądze .Teraz juz wiemy skąd w tobie tyle złoci do kobiet które nie musza tak jak ty zapierdalać 5 dni po porodzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto to??????
to było do KROWY onabezogona29 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vannillaaa
onabezogona29 nie wytłumaczysz im co znaczy lubić swoją pracę i spełniać się zawodowo :) Nie wyobrażam sobie iść na l4 od początku ciąży, ale w sumie jeżeli ktoś ma gowniane wykształcenie i pracuje jako fryzjera lub na kasie to co się dziwić że się im robić nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onabezogona29
krowa stworzenie Boże, nie każdy krową być może :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onabezogona29
Vanilia.... tłumaczyć nie będę bo pokonają mnie doświadczeniem i sprowadzą do swojego poziomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiebaba
ona-mam nadzieję ,że nie pracujesz z ludzmi.a sorry pisalaś że w domu.z takim poziomem agresji wobec innych długo w pracy bys się nie utrzymała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oeojrgoiejoijrgoi
Czyli dochodzimy do punktu, gdzie ciaza nie jest normalnym etapem zycia zdrowej kobiety, tylko choroba - bo przeciez L4 to niezdolnosc do pracy z powodu choroby. A wiec wszyscy pracujacy i pracodawcy placa zasilki podczas ciazy, jezeli ZDROWA kobieta nie zamierza sie przemeczac, tylko "idzie na L4". Nie ma sie co dziwic, ze na szukajace pracy kobiety patrzy sie nieufnie, bo nie wiadomo co taka wywinie podczas ciazy. W duzej firmie zatrudniajacej setki/tysiace osob mozna to jakos zniesc, ale ktorego pracodawce - wlasciciela malej firmy, tak 10-20 osob stac na to, aby np. 20% personelu nie pracowalo, ale otrzymywalo regularnie wynagrodzenie. Ciaza to osobista decyzja kazdego - nalezy pomyslec o tym, jak pogodze prace z ciaza, a jezeli po prostu nie chce mi sie pracowac, chociaz zdrowotnie moge, to - dowidzenia, rezygnuje z pracy i pieszcze sie ze soba, ale na wlasny koszt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiebaba
a ja swoją prace też uwielbiami dlatego wrócilam do niej pół roku po porodzie.i nie uważam jej za mało ważna i nie dająca satysfakcji.uczucie dobrze zrobionej operacji przez cały zespół -bezcenne.uwielbiam przebywac z ludzzmi.z wzajemnościa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tereska Niebieska ;)
Haha "maz nieudacznik" i "maz kaze pracowac" to argumenty nie do obalenia :D :D :D :D ... i jeszcze do tego "zazdrosc was zzera" :D Nie dla wszystkich praca jest przykra koniecznoscia ... ciezko to przyjac do wiadomosci, prawda ? Nie kazdy jest tak pusty ze za namilsze spedzanie czasu uwaza plaszczenie tylka przed serialami i czytanie "Mamo to ja" .... Miejcie przynajmniej tyle odwagi zeby sie przyznac ze smierdzace z was lenie :O.... a nie udawajcie ciezko chorych ;) na ciaze. Autorka ktora w wieku 22 lat 5-tygodniowa ciaze zle znosi bo "dziewczyny sa straszne" w wieku 40 lat na rete pojdzie ... powid sie zawsze znajdzie ..... chocby "czeste siusianie" ;) :D " Pokolenie kalek zyciowych i nierobow ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheheh:)
Pani onabezogona29 to pewnie pracuje na umowę zlecenie dlatego tak trzecie portkami i już 5 dni po porodzie musi nadrabiać zaległości które powstały gdy ona była na porodówce. Do tego maż nieudacznik i sknera mamy sfrustrowana kobitkę na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×